Recenzje

• dogaw

  2018-03-21

  Ian McEwan to jeden z moich ulubionych pisarzy. W tej książce pdf prezentuje dylematy i rozterki głównej bohaterki, która jest sędzią i orzeka nierzadko w sprawach niełatwych z moralnego, etycznego punktu widzenia. Akcja książki toczy się wokół jednej z takich spraw, której przedmiotem jest rozstrzygnięcie o konieczności przetoczenia krwi małoletniego chłopca, którego rodzice, jak i on świadkowie Jehowy, zgody na ten ratujący mu życie zabieg nie wyrażają. Jaką decyzję podjąć kierując się prawem, sumieniem i obowiązkiem dbania o dobro dziecka? Sędzia decyzję podejmuje, jednak na ogłoszeniu orzeczenia kłopot się nie kończy. O tym jaki wpływ będzie miała jej decyzją na życie rodziny, której dotyczy, a także w jaki sposób odciśnięte piętno na życiu osobistym tej bardzo oddanej własnej pracy sędzi, dowiemy się w dalszym ciągu lektury.Interesującą pozycja, zwłaszcza, że twórca dość dokładnie zgłębił opisywaną problematykę, przedstawiając przy okazji - oczywiście w zakresie określonym ramami książki -funkcjonowanie brytyjskiego wymiaru sprawiedliwości, trudne dylematy moralne z jakimi nierzadko sędziom /nie tylko brytyjskim/ przychodzi się mierzyć.Zachęcam do lektury.

• Stasia Reniak

  2018-03-21

  Jak zawsze, Ian McEwan porusza bardzo. Ta książka ebook dotyka dużych emocji, głębokich uczuć i przekonań. Niełatwa lecz i delikatna materia, jednak McEwan jest badzo przekonujący w przedstawianiu moralnych dylematów, w tematyce która jest poruszająca, lecz i skłania do zastanowienia się.

• wasilkab

  2018-03-21

  Dzisiaj, 7 października 2015 roku ma miejsce polska premiera książki brytyjskiego pisarza, uznanego laureata nagród literackich, autora wielu powieści poruszających kluczowe tematy społeczne, w trudny sposób dotykających różnorakich strun w umysłach ludzkich.Ian McEwan, twórca takich ebooków jak "Pokuta", "Dziecko w czasie" czy "Sobota" spisał opowieść "W imię dziecka".Zanim podzielę się moimi wrażeniami jeszcze kilka, tak zwanych słów o książce, polecających opowieść uwadze czytelników. "Ian McEwan jak nikt inny potrafi przemawiać równie mocno do rozumu, co do serc czytelników, a "W imię dziecka" jest tego najlepszym przykładem".Nic dodać, nic ująć. To książka, która stawia rozumne prawo z jego kluczowymi zasadami w opozycji względem człowieka i jego słabości.Bohaterką powieści jest sędzia Wysokiego Trybunału Anglii i Walii orzekająca w Wydziale Rodzinnym. To dziewczyna dojrzała, która jest szanowana przez środowisko, pracująca rzetelnie i kierująca się zawsze "dobrem dziecka", bo to ono podlega najwyższej ochronie. Fiona Maye poświęciła pracy własne życie, osiągnęła dużo kosztem sfery prywatnej. Myśli, że została "poślubiona prawu".Poznajemy ją w ciężkim dla niej życiowym momencie, gdy sześćdziesięcioletni mąż niespodziewanie oświadcza, że chce przeżyć płomienny romans. Fiona, która zawodowo decyduje o tym co jest rozsądne, wyrzuca męża z ich swojego domu.Nie pozostaje jej nic innego jak rzucić się w wir codzienności. Wraz z bohaterką możemy prześledzić kilka spraw, w których rozstrzyga los kolejnych rodzin, małżonków i ich bezbronnych dzieci. Sprawy te ukazują jeden z ważniejszych kłopotów społecznych we współczesnym świecie - kryzys dotykający związki małżeńskie i rodzinę.Wśród wielu spraw na wokandzie pojawia się ta, która wymaga niezwłocznego działania z powodu zagrożenia życia. Siedemnastoletni Adam chory na białaczkę nie zgadza się na przeprowadzenie transfuzji krwi, ma poparcie rodziców a także wspólnoty świadków Jehowy. Pani sędzia przemierzająca korytarze budynku Sądów Królewskich, porzucona przez niewiernego męża i analizująca osobistą klęskę musi dokonać wyboru i wydać wyrok "w imię dziecka".W szpitalnym pokoju spotyka się z młodym i zdolnym chłopcem, chce go poznać. Wraz z nim wykonuje utwór muzyczny, śpiewa przejmujący wiersz do muzyki Benjamina Brittena. Fiona bowiem w wolnym okresie daje koncerty fortepianowe a muzyka towarzyszy jej na kartach powieści niemalże przez cały czas.Jakie orzeczenie wyda sędzia Fiona Maye? Do czego doprowadzi splot kolejnych wydarzeń? O tym czytelnik przekona się sam czytając powieść.To oryginalnie napisana książka ebook o życiu, godności człowieka i jego prawach. Pozwala ona uwierzyć, że dwoje najbliższych sobie ludzi może się porozumieć w najbardziej niełatwych dla siebie okolicznościach życiowych. Mogą odnaleźć delikatną jak pajęcza sieć nić porozumienia stawiając na stole filiżankę kawy. Łatwy gest, ulotna chwila czy spojrzenie mogą wywołać falę uczuć tłumiącą najbardziej ludzkie słabości.Zachęcam do lektury i swoich przemyśleń.

• Kasia W.

  2018-03-21

  "W imię dziecka" to jedna z najpiękniej wydanych książek, jakie można znaleźć na moich półkach. Zakochałam się w tym wydaniu od razu, nie dało się inaczej. Bałam się tylko, że wnętrze może nie dorównać urodą okładce. Tego, czy się myliłam, dowiecie się w dalszej części recenzji.Główna bohaterka książki to Fiona Maye, sześćdziesięcioletnia sędzina, która zajmuje się zwykle sprawami rodzinnymi. Małżeństwo Fiony właśnie przechodzi poważny kryzys - mąż oświadczył jej, że chciałby przeżyć gorący romans. W pracy dziewczyna dostaje bardzo trudną i pilną sprawę - siedemnastoletni Adam choruje na białaczkę i z powodów religijnych nie zgadza się na transfuzję krwi. Istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że jeżeli do zabiegu nie dojdzie, chłopak umrze. Fiona musi zdecydować, czy wydać nakaz wykonania transfuzji, czy pozwolić chłopczykowi na śmierć. "W imię dziecka" to książka ebook o dylematach moralnych. Twórca w przemyślany sposób zmusza czytelnika do refleksji, uświadamia,że czasem wybory, które wydają się być oczywiste, mogą doprowadzić do zupełnie nieprzewidzianych konsekwencji. Narracja książki jest bardzo powolna i statyczna, to nie jest opowieść rozrywkowa, a refleksyjna i delikatna, doskonała na cichy, spokojny wieczór.Rzadko zdarza mi się sięgać po literaturę, która choć nie wciąga pędzącą akcją, to ma w sobie swoisty magnetyzm i lektura staje się nie zwykłym czytaniem książki, lecz ucztą dla ducha."W imię dziecka" uświadamia czytelnikowi dwie sprawy: po pierwsze, czasem nawet z pozoru zupełnie różni ludzie mogą odnaleźć pomiędzy sobą wyjątkowo mocną nić porozumienia, po drugie, nie jesteśmy w stanie przewidzieć skutków naszych decyzji. Ian McEwan spisał subtelną opowieść o tym, jak bardzo zaskakujące potrafi być nasze życie. Ponad tą inną niż wszystkie książką warto spędzić jeden wieczór i popłynąć spokojnym nurtem tej mądrej historii. Jeżeli macie akurat ochotę na spokojniejszą, wartościową lekturę -"W imię dziecka" sprawdzi się idealnie.

• slykas

  2018-03-21

  Miałam szczęście przeczytać już najnowszą opowieść Iana McEwana. Jak każda opowieść tego autora, tak i "W imię dziecka" porusza do głębi, stawia kluczowe zapytania i pozostawia czytelnika bez oczywistych odpowiedzi. Prowokuje do myślenia.Gorąco polecam!