To twoja książka?

Recenzje

• Alicja

  2025-06-18

  Kiedy pisarz, terapeuta Owen O’Kane zastanawiał się ponad tytułem własnej najwieższej książki „Uzależnieni od lęku. Jak porzucić nawyk niepokojenia się”, powstała kontrowersja na temat słowa „uzależnienie”. Czy słowo to w odniesieniu do lęku, zaburzeń lękowych, fobii nie będzie przykre? Obraźliwe? W końcu nie jest to temat omawiany w świecie uzależnień. „Nie istnieją obecnie żadne grupy wsparcia. Nie jest to model omawiany na warsztatach psychologicznych. Nie istnieje program dwunastu kroków ukierunkowany na uzależnienie od lęku.” Zamiarem Owena O’Kane'a było podarowanie nam zalęknionym czytelnikom szansy na przełom i najzwyczajniej w świecie danie nam nadziei. Czy autorowi udało się to osiągnąć? Czy zyskał moją sympatię? Czy lektura przypadła mi do gustu? Zacznę może od tego, że tutorial jest cudownie wydany, posiada przykuwającą grafikę. Nie miałam żadnych kłopotów z przeczytaniem tekstu, bo jest napisany prostym, potocznym językiem. Ponadto wygodna, większa czcionka i spójnie poukładane rozdziały, ich podsumowanie czy końcowe refleksje nie pozwalają oderwać się od książki. Twórca wzbudza zaufanie, jest otwarty. Czytając, miałam wrażenie, że uczestniczyłam osobiście w terapii i brałam udział w bardzo mądrym, pociągającym wykładzie autora. Podoba mi się to, iż w własnej publikacji Owen O'Kane wspomina o tym, jak sam doświadczył lęku, a jest psychoterapeutą, w dodatku był specjalistą od opieki paliatywnej (30 lat stażu pracy w placówkach medycznych) i czuje się odpowiedzialny za wykorzystywanie własnych umiejętności dla niezła własnych pacjentów, żeby złagodzić i zminimalizować ludzkie cierpienie. We wszystkich trzech częściach lektury („U źródeł problemu”, „Zerwać z nałogiem”, „Odzyskać życie i zapobiec nawrotom”) przechodzimy przez poszczególne etapy, które wymagają od nas pewnego procesu. Psychoterapeuta podaje nam różnorakie historie, przykłady a także narzędzia, które są nam pomocne na danym etapie w poznaniu własnego „lękowego ja”. Ważne jest także zrozumienie „sześciu fundamentów”, jak i zaakceptowanie ich, w tym najważniejszego uznania lęku i świadomość naszych klasycznych reakcji. Daje to szansę zbudowania kluczowego obszaru pomiędzy człowiekiem a lękiem, dzięki czemu umożliwia na zareagowanie na niego w zdrowszy sposób. Cieszę się, że w książce pdf są pytania, które zmuszają nas do zatrzymania się, refleksji. Jest również epizod (może mniej praktyczny, lecz zachęcający też do refleksji czy otwartości) o „Zmianie w Energii”. Twórca omawia w nim pięć blokad najtrudniejszych do przejścia. Natknęłam się także na tematy, które uświadamiają czytelnika w pewnych aspektach. Dla mnie była to potrzeba kontroli i o tym, jak osoby z zaburzeniami lękowymi chcą mieć ciągłe poczucie kontroli. Podsumowując: nieźle jest trafić na odpowiednią książkę i autora, który miłuje to, co robi a także dzieli się z nami własną wiedzą. To naprawdę bardzo genialna książka! Myślę, że borykając się z lękami, fobią, traumą czy paniką musisz ją koniecznie mieć w własnej biblioteczce, lecz nie starczy jej tylko przeczytać. Trzeba ją wziąć do serca i wdrażać w życie cenne rady i porady w niej zawarte. Pracować ponad sobą i nigdy się nie poddawać. Oswoić się z lękiem, a nie uciekać od niego. Zalecam serdecznie.

• achrzanek

  2025-06-16

  Lęk to taki wewnętrzny alarm, system ostrzegawczy, który ma za zadanie chronić nas przed niebezpieczeństwem. Sam w sobie nie jest zły, ponieważ pomaga nam przetrwać i być ostrożnym. Kłopot pojawia się w momencie, kiedy zbyt nierzadko odczuwamy niepokój, lęk komplikuje nam życie, a nasz wewnętrzny alarm włącza się zbyt często. Czy można być uzależnionym od lęku? Okazuje się, że tak! W zasadzie nie sięgam po poradniki ani książki pisane przez couchów czy tak zwanych „znawców tematu”, których na rynku wydawniczym mamy prawdziwy wysyp. Po lekturę Owena O’Kane’a sięgnąłem dlatego, że twórca jest psychoterapeutą a także z czystej ciekawości, bo w ostatnim okresie zauważyłem, że coraz częściej w życiu codziennym towarzyszy mi pewien rodzaj wewnętrznego niepokoju. Czytając tę książkę chciałem poznać odpowiedź na pytanie, czy moje obawy powiązane są z życiem prywatnym czy może zawodowym? Niestety odpowiedzi nie znalazłem, lecz nie sądzę by lektura tej książki była dla mnie czasem straconym. O’Kane jako doświadczony specjalista w własnej książce pdf przedstawia różnorakie rodzaje lęków, w łatwy sposób tłumaczy mechanizmy jakie zachodzą w człowieku, kiedy jest narażony na stres i pomaga rozpoznać swoje stany lękowe dając gotowe recepty, które być może dla wielu okażą się przydatne. Porzucenie nawyku niepokojenia się jest wyjątkowo trudne i wymaga sporego wysiłku w pracę ponad samym sobą, zmiany sposobu myślenia i reagowania. Walcząc z swoimi niepokojami, na początek spróbuję zastosować się do niektórych porad zawartych w tym poradniku. Na początku postaram się skupić na szybkim rozwiązaniu problemów, a nie na ich analizowaniu i bezsensownym zamartwianiu się. To będzie mój pierwszy krok do głowy wolnej od trosk.

• BlackFairy

  2025-06-28

  Książka ebook zachęciła mnie już samym tytułem, ponieważ ujęcie problemu było zaskakujące. Nowe spojrzenie i dużo praktycznych porad autora pomogło mi lepiej zrozumieć siebie. Zalecam wszystkim zalęknionym albo zestresowanym!