Średnia Ocena:
Uwolniliśmy Ducha. O uzdrowieniu, egzorcyzmach i Bożej inwazji
Jako młody chłopak miał bardzo określone marzenia. Chciał zarabiać, mieć dom, założyć rodzinę. Po skończeniu szkoły zawodowej podjął pracę w kopalni jako elektryk. Jednak Pan Bóg dynamicznie wyciągnął go spod ziemi i powołał do franciszkanów. Tuż po święceniach zaczął pomagać osobom opętanym. Nie skupił się jednak wyłącznie na potyczce ze Złym. Tam, gdzie się pojawiał i dostrzegał ludzi, którzy potrzebowali pomocy, zakładał wspólnoty. Prowadził msze o uzdrowienie, posługiwał jako duszpasterz grup charyzmatycznych, angażował się w nową ewangelizację. W własnej pracy doświadczył wielu dowodów na to, że Pan Bóg jest wszechmogący. Był naocznym świadkiem uzdrowień i uwolnień spod wpływu Szatana.Z tego wciągającego wywiadu dowiesz się m.in.: jak modlitwa wstawiennicza pomaga innym ludziom, na czym polega posługa egzorcysty, dlaczego nie wszyscy zostają uzdrowieni, że Szatan lubi nasz strach, jak świadczyć w pracy o Jezusie, jakie owoce przynosi modlitwa uwielbienia, czym jest spoczynek w Duchu Świętym, dlaczego wywoływanie duchów dla zabawy jest niebezpieczne, jak to się stało, że w niewielkiej parafii funkcjonuje kilkadziesiąt wspólnot i grup modlitewnych, jak wygląda formacja zakonna franciszkanów, że Bóg nigdy nas nie opuszcza.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Uwolniliśmy Ducha. O uzdrowieniu, egzorcyzmach i Bożej inwazji |
Autor: | Kocańda Bogdan |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo eSPe |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Uwolniliśmy Ducha. O uzdrowieniu, egzorcyzmach i Bożej inwazji PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!