Usypać góry. Historie z Polesia okładka

Średnia Ocena:


Usypać góry. Historie z Polesia

"Usypać góry. Historie z Polesia" to fenomen polskich Kresów w pigułce. Wciągająca opowiadanie o krainie, w której żyli obok siebie Polacy, Litwini, Białorusini i Żydzi. Lecz również „tutejsi” – Poleszucy, dla których ojczyzna to nie historia czy polityka, lecz miejsce człowieka w kosmosie. To zatrzymany w okresie świat królewiąt, panów i chłopów, przemysłowców, kupców i cadyków a także jego dramatyczny koniec. Co o Polesiu wiedzieli w latach 30. XX wieku Amerykanka Louise Boyd, niestrudzona badaczka Arktyki, a także generał Carton de Wiart, weteran brytyjskich wojen w Afryce? Dlaczego na miejsce kolejnych eskapad wybierają właśnie polskie mokradła? Czy przeczytali u Herodota, że żyje tam lud czarnoksiężników, którzy raz w roku zamieniają się w wilki? Może słyszeli o legendarnym grobie Owidiusza? Na początku wieku XXI Małgorzata Szejnert wyrusza ich tropem. Reporterka niestrudzenie szuka śladów zatopionej Flotylli Pińskiej. Przybliża małą ojczyznę Ryszarda Kapuścińskiego, której on sam nie zdążył opisać. I oddaje głos mieszkającym tam ludziom, żyjącym z dala od wielkiej polityki, chroniącym własne wyznania i języki, wierzącym, że ciągle można ocalić to, co zniszczyła władza sowiecka.

Szczegóły
Tytuł Usypać góry. Historie z Polesia
Autor: Szejnert Małgorzata
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Rok wydania: 2015
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Usypać góry. Historie z Polesia w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Usypać góry. Historie z Polesia PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • erka

    Historie o Polesiu, to opowieści o miejscu, jakim było i jakim jest teraz.Czasy, gdy pod jednym dach mieszkali Polacy i Żydzi, w przyjaźni i w spokoju, lecz i wstydliwe momenty z naszej historii, mordy na niedawnych sąsiadach, bieda, dyskredytowanie.Czasy świetności, za którymi, każdy w jakiś sposób tęskni, lecz i czasy sromoty, przed którą, również nie należy uciekać, czy ukrywać się przed nią.Autorka niespiesznie oprowadza nas po zaczarowanych miejscach, wyjątkowo ciekawie snując własną gawędę.Magia miejsca,ludzie, którzy żyli w tym miejscu.Kresy, jawią się tu jako raj utracony, może nie idealny, lecz we wspomnieniach jawi się jako region, wręcz baśniowy.Każdy ma własne wzloty i upadki.Należy pamiętać cudowne chwile, lecz te które przynoszą wstyd, także, żeby nie dopuścić do kolejnych, podobnych, albo gorszych.Elegancko wydana pozycja, zawierająca mnóstwo zdjęć, które, razem, z wciągająca opowieścią stanowią niezwykłą lekturę, która zapada w pamięć.

  • miroslawa koczan

    Z racji mojego pochodzenia (rodzice byli repatriantami z przedwojennego woj.wileńskiego) interesują mnie opracowania związane z tym regionem.Polesie to kraina tak najbliższa a tam nam zupełnie nieznana.Polecam .

  • kulamdalej

    Piekna ksiaża, zestaw reportaży o nieistniejącym już w tej formie Polesiu. Interesująca narracja, piekne, rusza wyobraznię.

  • Dominika Fijał

    Cesarzowa reportażu wykonała pewną pracę za Ryszarda Kapuścińskiego. Otóż dziennikarz pochodził z Polesia, lecz nie zdążył omówić ziemi, na której się urodził. Malgorzata Szejnert pozbierała historie, w których widać pewien sentyment za tym, co dawno odeszło. Jak wyglądały Kresy przed drugą wojną światową? Polesie było ziemią tajemniczą. Miejscem, w którym stykały się nie tylko różnorakie narodowości, lecz również klasy społeczne. Żyli tu Białorusini, Litwini, Polacy, Żydzi. Małgorzata omawia wszystkie grupy społeczne - od bogatych panów, po najuboższych chłopów. Jednak nie jest to reportaż osadzony jedynie w historii. Przeszłość łączy się z teraźniejszością. Autorka w dużym stylu omawia walkę o tożsamość współczesnych Poleszuków i próby ocalenia tego, co pozostało w pamięci.

  • jillahe

    Małgorzacie Szejnert idealnie udało się na kartach tej książki przedstawić odchodzący obraz Polesia, świata, który miał własną magię, piękno i stale jest swoistym ewenementem. Na wyjątkowość Polesia składają się także ludzie i to oni także są ważną częścią tych reportaży. Bardzo interesujący kontekst historyczno-społeczny.

  • Algeort

    Książka ebook jest doskonała nie tylko dla pasjonatów Polesia tematyki regionalnej, przede wszystkim będzie interesująca dla każdego, kto interesuje się mieszanką kultur i narodowości, które niegdyś żyły na terenie Polski, Polesia. Dla mnie idealnie napisana i bardzo interesująca książka. Czytałem ją z olbrzymią przyjemnością. Polecam.

  • Hedwiga

    Małgorzata Szejnert po raz następny napisała idealny reportaż, od którego nie można się oderwać. Przedstawiła Polesie i Kresy w sposób fascynujący, teksty będące częściowo zapisem wypowiedzi mieszkańców są opatrzone cudownymi fotografiami. Urzekł mnie świat przedstawiony przez autorkę. Prawdopodobnie będę musiała odwiedzić Polesie nim będzie za późno.

  • Ginna

    Nigdy nie interesowałam się kresami, lecz książka ebook Małgorzaty Szejnert pozwoliła mi odkryć te miejsca i zafascynować się nimi. Jest to idealnie napisany reportaż ze świata, który już znika, a do tego uzupełniony o cudowne fotografie. Zalecam

  • Veronika

    Omówiony przez Małgorzatę Szejnert poleski świat wydaje się być na wymarciu, lecz jest po prostu uroczy. Ludzie, których spotkała na własnej drodze tam, gdzieś na pograniczu Białorusi i Ukrainy, miejscu zdawałoby się przez wszystkich zapomnianym mają w sobie rzadko już dzisiaj spotykaną mądrość. No i historie z zamierzchłych czasów, kiedy rower był luksusem większym niż furmanka. Zakochałam się w tej krainie.