Czytaj więcej:
Urok Grace'ów okładka

Średnia Ocena:



Urok Grace'ów

„Widziałam, że nic i nikt nie stanie pomiędzy Grace’ami. Głupotą byłoby próbować.”   Pierwsza reguła w świecie magii Grace’ów mówi: jeśli bardzo, lecz to bardzo czegoś pragniesz, to się wydarzy. Nieważne, za jaką cenę. W tym liceum rządzi rodzeństwo Grace’ów: Summer, Thalia i Fenrin. Pomiędzy nimi a resztą świata istnieje nieprzekraczalny dystans; krążą plotki, że znają się na czarach. Cała szkoła desperacko pragnie znaleźć się w orbicie zainteresowań tej trójki, lecz niewielu dostępuje tego zaszczytu, a jeśli już, to na krótko. River, nowa, samotna dziewczyna, także marzy o tym, by Grace’owie ją zauważyli. Nieokiełznana natura i zagadkowa aura rodzeństwa przyciągają ją jak magnes. Ona też chciałaby stać się częścią tej magii. Nikt się nie domyśla, że River także skrywa mroczny sekret. Co powstanie w wyniku połączenia takich osobowości… i mocy? I jak niszczycielskie się okaże?

Szczegóły
Tytuł Urok Grace'ów
Autor: Eve Laure
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Feeria Young
Rok wydania: 2017

Tytuł Data Dodania Rozmiar
Zobacz podgląd Urok Grace'ów pdf poniżej lub w przypadku gdy jesteś jej autorem, wgraj własną skróconą wersję książki w celach promocyjnych, aby zachęcić do zakupu online w sklepie empik.com. Urok Grace'ów Ebook podgląd online w formacie PDF tylko na PDF-X.PL. Niektóre ebooki nie posiadają jeszcze opcji podglądu, a inne są ściśle chronione prawem autorskim i rozpowszechnianie ich jakiejkolwiek treści jest zakazane, więc w takich wypadkach zamiast przeczytania wstępu możesz jedynie zobaczyć opis książki, szczegóły, sprawdzić zdjęcie okładki oraz recenzje.

 

 

Urok Grace'ów PDF Ebook podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

 

Wgraj PDF

To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stron
swojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!

Recenzje

  • hasacz93

    Przyznam szczerze, że każda książka, która w opisie ma „cudowne rodzeństwo, owiane tajemnicą”, ponieważ „krążą o nich plotki” sprawia, że chcę krzyczeć i uciekać najszybciej jak tylko mogę. Przysięgam. Ponieważ to wówczas tak strasznie wonieje Zmierzchem, że dostaje od tego ataku nerwicy. Dopiero w połowie książki zdałam sobie sprawę, że czytałam już Piękno Grace’ów. W oryginale. Pominę fakt, że miałam i stale mam olbrzymią ochotę na drugi tom, ponieważ na początku ta książka ebook naprawdę boleśnie mi przypominała ten koszmar z gimnazjum/ technikum. Wiecie, mamy rodzeństwo Grace’ów. Summer, Thalia i Fenrin są najbardziej niesamowitymi ludźmi w szkole. Dzieli ich jednak niewidzialny mur od świata przeciętnych ludzi. I nawet jeśli ktokolwiek się do nich zbliży, nie trwa to długo. Choć chętnych jest od zatrzęsienia. W końcu krążą pogłoski, że Grace’owie władają magią, że odprawiają jakieś czary. I każdy chce być częścią ich magii. Zwłaszcza River, świeża uczennica, która jest odosobniona wśród uczniów, a do tego magiczne rodzeństwo funkcjonuje na nią jak magnes. Tyle tylko, że sama River również skrywa mroczny sekret. Co wyniknie z ich spotkania? Co kiedy jej sekret ujrzy światło dzienne? Książka ebook sama w sobie jest napisana naprawdę super. Od początku do końca wszystko ma więcej sensu niż powinno, postaci nie są jakieś tragicznie wykreowane. Wszystko trzyma się całości, ładnie i zwięźle. Szczególnie podobał mi się motyw River, która nie akceptując siebie, poszukiwała podobnych do własnej osoby, aby być zrozumianą. Do tego ten szczególny rodzaj magii. A! I nie można zapomnieć o tym, że Laure Eve naprawdę dobierała interesujące imiona swoim bohaterom. Przyznam szczerze, że spodziewałam się totalnego rip-offu z nieszczęsnego Zmierzchu, jednocześnie ubogaconego w interesujące i dobre teksty. Całe szczęście nic takiego nie miało miejsca. GOD BLESS. Nie oceniam postaci Summer, ponieważ w drugim tomie poznajemy ją trochę lepiej. Szczerze miałam cichą nadzieję, że River zejdzie się z kim innym, lecz stale – całościowo cała książka ebook jest bajecznie miło napisana i mogłabym ją czytać codziennie. Gdybym tylko miała czas.

  • Zaczytana_Hania

    Wiadomo, czytałam lepsze książki, lecz ta była zadziwiająco wciągająca, intrygująca i muszę przyznać że podobała mi się. Interesujący pomysł, a rozwój akcji był jak dla mnie nieprzewidywalny, więc muszę przyznać, że poleciłabym książkę. Kilka ostatnich stron mogło być bardziej porywające, lecz książkę czytało się przyjemnie. Lekka, ciekawa, mająca sobie coś z pogranicza świata magii i natury. Zalecam :)

  • dobrerecenzje.pl

    Każdy z nas, kiedy trafia do nowego miejsca zamieszkania i nowej szkoły chce być w centrum zainteresowania i być szanowany. Kwestia oczywiście świeżych kumpli z klasy jest priorytetem, ponieważ kto nie chce mieć przyjaciela na całe własne szkolne życie? River właśnie trafia do szkoły gdzie rządzi wspaniałe rodzeństwo Grace’ów. Summer, Thalia i Fenrin, to rodzeństwo zawsze w centrum uwagi i każdy, kto chodzi do tej szkoły stara się chociaż o jednodniowe ich zainteresowanie. Jednak nowo przybyła River stara się małymi kroczkami zainteresować sobą wszystkich troje. Bo sama także chce być blisko nich i obracać się w kręgu zainteresowania rodzeństwa. Pierwszym z trojga okazuje się Fenrin, chłopak który uchodzi za najprzystojniejszego i najfajniejszego ze szkoły. Własną postawą, która oznacza zimną osobę, kobieta stara się nie zepsuć tego co udało jej się uzyskać, w końcu zasiada przy stole rodzeństwa. Stara się nie popełniać błędów z przeszłości, które do teraz ukrywa, ponieważ przecież to właśnie przez nią musieli się przeprowadzić do innego miasta. Coraz częściej przebywając ze idealnym rodzeństwem, River dowiaduje się bardzo interesujących rzeczy związanych z przeszłością trójki. Podczas dziewiątych urodzin bliźniąt – Fenrina i Thalii, zdarzył się pewny wypadek, który osądził całą rodzinę. Po całym mieście chodzi plotka, że tak samo jak rodzeństwo, i rodzice mają umiejętności magiczne. Mieszkając właśnie tam cała rodzina sprowadziła na miasteczko złą klątwę przez, którą dzieją się dziwne rzeczy. Wkrótce River dowiaduje się, że zainteresowanie nią rodzeństwa wynika z tego, że kobieta jest dla nich tak jakby słońcem i świeci się, co oni tłumaczą widzeniem tego. Pewnego razu nastolatka tak bardzo wierzy w to, że zakłada własną swoją księgę czarów i odkrywa, że podobnie jak rodzeństwo ma umiejętności magiczne. Po przeczytaniu książki wydaje się jakby to był tylko jeden tom i na tym koniec, ale szczerze w to wątpię, bo na grzbiecie książki można zauważyć napis pierwszy tom i prosto wydedukować, że będą następne. Podczas czytania w fabule wyskakują pewne zadziewające fakty, które lub umilają, lub również pogarszają historię. Ogólnie książka ebook tak jakoś średnio mi się spodobała, lecz może kiedy poczekam, wyjdzie kolejny tom, który okaże się lepszy od pierwszego. Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

  • Kamila Idziaszek

    Dziś przychodzę do was z recenzją książki, która zachęciła mnie do siebie przede wszystkim własną piękną okładką, lecz także intrygującym opisem. Zastanawiałam się czy "Urok Grace'ów" będzie kolejną przeciętną młodzieżówką czy może odnajdę w niej coś co wyróżni ją na tle innych ebooków skierowanych do młodzieży. Kiedy tylko opowieść trafiła w moje ręce, nie mogłam doczekać się jej lektury. W końcu nadszedł czas, żeby poznać twórczość Laure Eve, a dzięki temu teraz wy możecie zapoznać się z moją opinią na temat "Uroku Grace'ów". Czy autorce udało się mnie zachwycić? Czy historia głównej bohaterki pozostanie na długo w mojej pamięci? Zapraszam do zapoznania się z dalszą częścią recenzji, z której z pewnością się tego dowiecie. River jest nową uczennicą liceum, dynamicznie jednak zauważa, że szkołą rządzi rodzeństwo Grace'ów. Każdy pragnie się do nich zbliżyć i za wszelką cenę się z nimi zaprzyjaźnić. Krążą plotki, że rodzina Grace'ów włada magią i choć nie każdy w to wierzy, nie można zaprzeczyć, że wokół rodzeństwa unosi się jakaś zagadkowa aura. To właśnie dlatego River tak bardzo zależy na przyjaźni Summer, Thalii a także Fenrina. Kobieta zaczyna fascynować się magią, kupuje książki, które mają pomóc jej oswoić zaklęcia. Bohaterka popada w niezdrową obsesję na punkcie Grace'ów. Nikt nie domyśla się, że z pozoru przeciętna River także skrywa własne mroczne tajemnice. Czy igranie z magią może okazać się dla bohaterów niebezpieczne? Do czego doprowadzą tajemnice i zaklęcia? Czy komuś wkrótce stanie się krzywda? Fabuła książki jest dosyć interesująca choć niestety niezaprzeczalnie mało oryginalna. Magia, czary i zaklęcia - to wszystko już nie raz pojawiło się w powieściach dla młodzieży i odniosło wielki sukces. Jednak czy taka tematyka nie jest wykorzystywana zbyt często? To już zależy od waszego podejścia i oczekiwań wobec danej książki. Jeśli chodzi o mnie to absolutnie nie przeszkadzało mi ponowne spotkanie z jakąkolwiek formą magii, dlatego opowieść czytało mi się bardzo przyjemnie. Przez pierwsze kilkadziesiąt stron raczej niewiele się losy i myślę, że niektórzy czytelnicy mogą poczuć niewielkie znudzenie. Pod koniec książki akcja diametralnie nabiera tempa, a wydarzenia stają się naprawdę interesujące. Według mnie zakończenie wynagradza każdy niezbyt emocjonujący epizod i warto przeczytać "Urok Grace'ów" chociażby tylko po to, żeby przekonać się jak zakończą się dzieje River i jaką mroczną tajemnicę skrywa główna bohaterka. Bohaterowie są dosyć słabo wykreowani i choć różnią się pomiędzy sobą to ich charaktery nie są zbyt mocno rozbudowane. River jest postacią, którą z jednej strony polubiłam, lecz jej zachowanie nierzadko bardzo mnie irytowało. Z kolei rodzeństwo Grace'ów od samego początku nie wzbudziło mojej sympatii. Denerwowało mnie, że cała szkoła sądziła Summer, Thalię i Fenrina za kogoś lepszego i ważniejszego od reszty. Całe szczęście na samym końcu okazało się, że bohaterowie "Uroku Grace'ów" wcale nie są tacy prostolinijni jak z początku mi się wydawało. Sekrety, które wyszły na jaw skutecznie ubarwiły występujące w tej powieści osobowości. Język, którym posługuje się autorka jest łatwy i skierowany głównie do młodzieży. Jestem pewna, że absolutnie każdy poradzi sobie ze zrozumieniem fabuły i śledzeniem aktualnie toczących się wydarzeń. Momentami miałam wrażenie, że Laure Eve na siłę stara się wprowadzić młodzieżowe odzywki i wyrazy, tak żeby jeszcze dobitniej pokazać do kogo skierowana jest jej powieść. Osobiście mi to nie przeszkadzało jakoś szczególnie, lecz wiem, że dla wielu z was może to być mocno uciążliwe. Książkę czyta się błyskawicznie i muszę przyznać, że nawet nie zauważyłam kiedy dotarłam do ostatniego rozdziału. Podsumowując - "Urok Grace'ów" to niezbyt ambitna lektura, a jej wykonanie pozostawia dużo do życzenia, jednak czas, który z nią spędziłam był tak przyjemny, że nie żałuję ani jednej sekundy spędzonej z główną bohaterką. Jeśli lubicie lekkie, niezobowiązujące historie, które z pewnością nie zostaną na długo w waszej pamięci - myślę, że twórczość Laure Eve jest świetną opcją do rozważenia.

  • Iwona_S

    Są ludzie, z którymi każdy chciałby się zadawać. W tym miasteczku jest podobnie. Rodzina Grace’ów, która tutaj mieszka od pokoleń, wzbudza dużo emocji i chociaż nikt tego głośno nie przyznaje, to chcieliby się z nimi zaprzyjaźnić mimo pogłosek, że parają się magią. River, która niedawno przeprowadziła się do miasteczka z mamą, też jest pod wrażeniem zagadkowej aury, którą otoczeni są członkowie tej rodziny – Summer, Thalia i Fenrin. Gdy najmłodsza z rodzeństwa Summer spędza z nią coraz więcej czasu kobieta nie potrafi ukryć zadowolenia, że ktoś w końcu ją zaakcpetował. Jednak im dłużej przebywa z tą rodziną, tym więcej ich sekretów odkrywa… Laure Eve narodziła się w Paryżu, jednak od młodszych lat wychowywała się w urokliwej Kornwalii, skąd przeniosła się do Londynu, gdzie mieszka do teraz. Na swoim koncie ma 3 powieści: dwie z cyklu Fearsome Dreamer a także „Urok Grace’ów”, która otwiera trylogię. Nie będę ukrywać, że do sięgnięcia po tę książkę skusiła mnie cudowna okładka. Wydawnictwo stanęło na wysokości zadania i stworzyło naprawdę ciekawą oprawę graficzną. Niestety z zawartością jest już znacznie gorzej. Co prawda czyta się wyjątkowo szybko, chociaż miałam kłopot z przebrnięciem przez pierwsze kilak rozdziałów, jednak potem strony znikały w zastraszającym tempie. Fabuła niczym nie odbiega od innych powieści młodzieżowych. Jest wątek miłosny, przyjaźni a także o pragnieniu bycia akceptowanym przez społeczeństwo. Mimo, że jakiś potencjał w całej historii jest, gdyż autorce udało się otoczyć rodzeństwo Grace’ów aurą tajemniczości, czasami wręcz mroku, jednak sama atmosfera nie wystarczy. Opowieść rozczarowała mnie pod wobec fabularnym, nie odczuwałam żadnych emocji, wszystko było takie płaskie, bez wyrazu. Czytałam tę historię licząc na to, że w końcu się rozkręci, że pojawi się zwrot akcji, który doda fabule odrobinę kolorytu, jednak im bliżej było do końca, tym mniejsze oczekiwania wobec powieści miałam. Rola River nie jest oczywista, jednak w pewnym momencie można się jej domyślić. Liczyłam na to, że skoro opowieść nie broni się fabularnie, to chociaż bohaterowie będą ciekawie skonstruowani. Niestety i w tym aspekcie się zawiodłam. Za wyjątkiem Fenrina, wszyscy bohaterowie w mniejszym albo w większym stopniu mnie irytowali, zwłaszcza River. Jej obsesja na punkcie magii i Grace’ów powodowała, że niekiedy miałam ochotę odłożyć książkę i już do niej nie wracać. Dawno nie zetknęłam się z tak irracjonalną i infantylną kreacją. Pozostali byli sztuczni, a każde ich zachowanie było takie… ostentacyjne. Jednak jednym z największych mankamentów powieści jest jej mowa i znaczna ilość kolokwializmów, typowo młodzieżowych frazesów, które mnie denerwowały. Mimo, że główną grupą odbiorców są nastolatkowie, to raczej nie użyłabym takich sformułowań, ponieważ nie będę ukrywać, że niekiedy oczy mi krwawiły…. Podsumowanie: „Nigdy nie oceniaj książki po okładce” – to zdanie doskonale oddaje to, co teraz czuję. Historia jest naciągana i mimo, że dynamicznie się ją czyta, to równie dynamicznie się o niej zapomina. Największym atutem książki jest niewątpliwie jej niesamowita okładka, która mnie uwiodła i nie ukrywam, że pod wobec fabularnym liczyłam na coś znacznie lepszego. Jeżeli drugi tom ukaże się w Polsce, raczej nie zdecyduję się po niego sięgnąć. ______________ https://ja-ksiazkoholik.blogspot.com/2017/08/laure-eve-urok-graceow.html

  • monweg

    Lauren Eve jest dzieckiem dwóch kultur, taką francusko-brytyjską hybrydą. Dorastała w Kornwalii, miejscu przesyconym magią. Lubi Jeana-Claude Van Damme’a, Terry’ego Pratchetta i ciasto czekoladowe. Pamiętacie Zmierzch Stephenie Meyer? Od początku opowieści Lauren Eve miałam nieodparte wrażenie, że gdzieś już to było. Może nie dosłownie, lecz jednak. I w przypadku Zmierzchu i Uroku Grace’ów znaczącą rolę dla fabuły ma rodzina, do której prawdopodobnie każdy chciałby się zbliżyć, ogrzać się w ich blasku, jednocześnie się ich bojąc. Cullenowie i Grace’owie trochę podobni, a jednak całkiem różni. Jedni są wampirami, drugich posądza się o czary. Obie rodziny są wpływowe, bajecznie bogate, a ich członkowie są piękni. Lecz dość porównań, choć znalazły by się i inne. Główną bohaterką i jednocześnie narratorką książki jest piętnastoletnia River. Dziewczynę, jak wielu przed nią fascynuje rodzeństwo Grace’ów: Summer, Thalia i Fenrin, które nieoficjalnie trzęsie całą szkołą. River jest w szkole świeża i samotna i chciałaby móc się do nich zbliżyć, szczególnie do Fenrina, do którego wzdychają (nie tylko po cichu) też inne uczennice. Czy to się jej uda? I co z tego wyniknie? Lauren Eve miała nawet dobry pomysł na powieść, lecz gorzej jej poszło z jego realizacją. Bardzo nie lubię zmarnowanego potencjału, a właśnie tutaj się z tym zetknęłam. Zdecydowanie coś w tej książce pdf nie gra. Na pewno jest to postać River, która od samego początku mocno mnie irytowała. Chwilami naprawdę nie wiedziałam o co chodzi dziewczynie. Pierwsza połowa opowieści ciągnie się jak przysłowiowe flaki z olejem. Gdyby nie to, że zawsze staram się z całych sił aby nie rzucić książką w kąt, nigdy nie dowiedziałabym się jak ta historia się kończy. Druga połowa ratuje powieść, lecz jednak niesmak pozostaje. I dopiero tak naprawdę w drugiej połowie coś drga i zaczyna się dziać. Na pochwałę może zasługiwać tylko zbudowanie bardzo ciekawej, dusznej, mrocznej i nasyconej magią atmosfery. Powiem wam, że trudno czyta się książkę, gdy od początku nie lubi się jej bohaterów. Tak miałam w przypadku Uroku Gace’ów. Nie potrafiłam się zmusić, aby darzyć kogokolwiek sympatią. Wyniosła i chłodna Thalia; niejednoznaczny Fenrin; Summer, której postępowanie wydaje się dziwne. I główna bohaterka, która powinna zespajać historię, lecz prawdopodobnie udaje jej się tylko wszystko psuć. Lauren Eve wyszła jedna rzecz. Otóż mam na myśli pewną tajemniczość i niedopowiedzenia. Lubię takie klimaty w książkach. Lecz nie można budować opinii na podstawie tak niewielkiego lubienia. Pozostaje mi mieć nadzieję, że drugi tom– tak jest drugi i być może też zostanie przetłumaczony – będzie lepszy, choć z doświadczenia wiem, że drugie spotkania z tymi samymi bohaterami bardzo rzadko wypadają dobrze. Lecz trzeba mieć nadzieję. Piękno Grace’ów jest taką książką, która powinna otrzymać dwie oceny. Wyraźny podział na dwie części ułatwiłby ich wystawienie. Gdyby można było przeczytać tylko drugą część, to doradzałabym pominięcie pierwszej, lecz niestety tak się nie da. Coś tam jednak zostało przemycone na początku opowieści, bez czego nie da się przebrnąć przez resztę książki. Niektórzy z was wiedzą, że jestem książkowym masochistą, więc zapewne sięgnę po drugi tom opowiadający o River i rodzinie Grace’ów. Żywię nadzieję, że coś się zmieni i bardziej polubię główną bohaterkę. I w tym momencie mam problem, ponieważ z reguły zalecam przeczytaną opowieść innym. W tym przypadku nie wiem co zrobić i najlepiej będzie jeśli decyzję czytać czy nie pozostawię wam.

  • Moja Osobistosc

    Trzeba przyznać, że autorka potrafi trzymać w napięci czytelnika. Praktycznie przez całą książkę bardzo nieźle buduje napięcie nie odkrywając do końca tajemnicy książki. Dzięki temu czytelnik bardzo długo nie dostaje żadnych konkretnych i ostatecznych odpowiedzi, a takie prowadzenie akcji sprawia, że tym bardziej chce się tą książkę czytać i poznawać. No ponieważ jak tu niespodziewanie skończyć lekturę, kiedy chce się więcej i więcej, żeby tylko poznać odpowiedzi na wszystkie nurtujące nas pytania. Muszę przyznać, że cała ta historia wciąga już od pierwszej strony, a z każdą kolejną pragniemy więcej i więcej. To tak trochę jakbyśmy niespodziewanie sami znajdowali się pod urokiem tej sławnej rodziny, chcąc przebywać z nimi choć w lekturze nieustannie. Okładka jest cudna. Podoba mi się niesamowicie. To zdecydowanie moje klimaty i kiedy zobaczyłabym ja na półce w księgarni bez chwili zastanowienia popędziłabym w jej kierunku. Ta kolorystyka i styl boho bijący od okładki zauroczył mnie całkowicie. Jeśli spodziewacie się bijącej od książki magii pełnej wiedźm, czarowników i wielkich czarów rodem z Harrego Pottera to jesteście w błędzie. Tutaj cała ta magia przedstawiona jest w bardzo subtelny sposób. Mieszając się ze światem szkolnym łączy się z nim idealnie, dzięki czemu nie jest wciskana na siłę, a książką nie jest nią przesycona. Mnie taka magia urzekła niesamowicie. „Urok Grace’ów” niesamowicie ciekawi i intryguje. Już sama okładka zachęca do tego żeby do niej zajrzeć, a pomyślcie co dopiero czeka na nas w środku. To taka klimatyczna książką doskonała na wieczór z kubkiem gorącego kakao pod ręką. http://mojaosobistosc.blogspot.com/2017/08/urok-graceow-laure-eve.html

  • klaudia05

    W porządku.

  • Sophie Salvatore

    Opowieść Laure Eve jest tym czego oczekuje się od ebooków młodzieżowych z fragmentem fantastycznym. Dostajemy tutaj bohaterkę, która niekoniecznie jest taka jaką chciałaby być, a więc przekonuje wszystkich wokół, iż jest o dużo fajniejsza i, że idealnie "nada" się do towarzystwa rodzeństwa Grace'ów. Po drugie szkoła i dziwnie słynna grupka osób czyli rodzeństwo Grace'ów, które stwarza aurę tajemniczości. Wokół nich narosło dużo plotek i mitów łączenie z tym, że nie wolno im opuszczać murów domu poza wychodzeniem do szkoły. I na koniec sekrety same w sobie, które w niespodziewany sposób łączą nową uczennicą z Summer, Thali i Fenrin Grace. Dodajmy do tego jeszcze niesamowitą lekkość pióra autorki, która sprawia, że przez 400 stron mknie się niczym przez ulubiony serial. Tak w skrócie można przedstawić opowieść Laure Eve. Przyznaję szczerze, że nie do końca wiem jak ocenić tą książkę. "Urok Grace'ów" jest powieścią, która wciąga i może się podobać, lecz jednocześnie nie jest to nic nowego i odkrywczego. Wszystko to już gdzieś było i po zakończeniu czytania miałam uczucie lekkie znużenia. Moje myśli krążyły gdzieś w okolicach 'było spoko, lecz nic nadzwyczajnego, jutro już nie będę pamiętać'. I tak to wyglądało w moim przypadku. Oczywiście doceniam autorkę za jej styl i lekkość pisania, aczkolwiek to nie wiele zmienia w kwestii mojej opinii. "Urok Grace'ów" można dynamicznie przeczytać i nieźle się bawić podczas lektury, lecz w końcowym zestawieniu ebooków ten tytuł gdzieś umyka. Nie odradzam - decyzja należy do Was. Jeśli zdecydujecie się sięgnąć po książkę Laure Eve to mam nadzieje, że będzie Wam się podobać. (..)

  • Natalia Dzięgiel

    Książka, o której dzisiaj opowiem zainteresowała mnie z dwóch powodów. Po pierwsze, według mnie ma przepiękną oprawę graficzną. Czy tylko mnie te rozchodzące się promienie przypominają zagraniczną okładkę „Oddam ci słońce”? Po drugie byłam bardzo interesująca treści. Z opisu, który przeczytałam byłam trochę niepewna czego mam się spodziewać, ponieważ niby jest coś o magii, lecz w zasadzie nikt w to nie wierzy, bardziej chodzi o wpływy, pieniądze, czy rzeczywiście w tej książce pdf znajdziemy treści okultystyczne? Trochę ciężko mi omówić tę książkę, ponieważ dla mnie była ona po prostu nijaka. Zero akcji, zero jakiegokolwiek napięcia i do tego słabo napisane. Na początku ciężko było mi się wbić w fabułę, w cały ten świat Grace’ów, a to wszystko przez ciągłe tajemnice. Nie dość, że tytułowych Grace’ów ciężko było przejrzeć to na dodatek główna bohaterka coś ukrywała. Niestety Laure Eve nie popisała się swoim kunsztem pisarskim, bo ten jej tajemnica w żadnym stopniu nie przyciągnął mnie do tej powieści i poznania wszystkich sekretów i niedomówień, a jeszcze zirytował. Cały pomysł na fabułę, na opowiadanie i bohaterów nie byłby taki zły, tę lekturę da się przegryźć. Nie zrozumcie mnie również źle, ta książka ebook zła nie była, ona po prostu była nijaka, jak już wspomniałam. Myślę, że za pół roku po prostu zapomnę, że w ogóle trzymałam ją w rękach. Wracając do pomysłu, to wszystko zapowiadało naprawdę intrygującą historię, jednak wykonanie tego wszystkiego nie było najlepsze. Fakt, który mnie mocno zainteresował to całe nawiązanie do „Zmierzchu”. Cicha kobieta przyjeżdża do miasta i chce się przypodobać sławnemu rodzeństwu, które skoczyłoby za sobą w ogień. Zastanawiałam się czy autorka nie przesadzi z tym wzorowaniem się na jednej z moich ukochanych serii, lecz można powiedzieć, że w trakcie książki gdzieś tam te porównania się urwały. Dlatego tu nie mam do czego się przyczepić. Może warto teraz wspomnieć o głównej bohaterce? River to jedna z najbardziej upierdliwych i irytujących postaci. Może nie przebija Cameron z „Czerwonej królowej”, czy Julii z „Dotyku Julii”, lecz ona również nie pomagała mi w czytaniu tej powieści. Na początku należy wspomnieć, że to osoba totalnie pozbawiona osobowości. Jest ona jak dziewczyna, która musi egzystować w tym okrutnym świecie, wszystko jest okropne, a ona obwinia się, że nie potrafi być pewna siebie i w zasadzie jedynym jej celem jest przypodobanie się Grace’om. Można powiedzieć, że od kiedy ich poznała zaczęła tak naprawdę uczestniczyć w swoim życiu, nie tylko ciałem, lecz również duchem. Jednak jeśli myślicie, że z czasem kształtuje własną osobowość to niestety Was zmartwię, ponieważ nie. Szczerze? Niestety muszę powiedzieć, że nie zalecam tej książki. Nie pomoże Wam nawet się zrelaksować podczas lektury, a jest ona po prostu jednym z największych przeciętniaków.

  • Angelika

    Dzisiaj przychodzę do Was z dość inną recenzją. Książkę, którą przeczytałam, bez wątpienia przenosi nas w zagadkowy świat magii ,do świata w,którym nic nie jest oczywiste.Sięgnęłam po tą książkę, ponieważ miałam chęć przeczytać coś zupełnie innego,niż dotychczas.Czy podjęłam dobrą decyzję ,sięgając po książkę?Przekonajcie się sami. Poniekąd autorka poszła trochę w prozaiczną drogą.Poznajemy dziewczynę o imieniu River,która odbiega od pewnych siebie kobiet w liceum,raczej nikomu nie wadzi,a gdy może usuwa się w cień.Jak w każdej szkołę nie było,by się bez liderów.W powieści takimi osobami jest:Summer,Thalia i Fenrin.Każda osoba w szkołę marzy, by dołączyć do ich paczki,do tych osób też zaliczała się River.Jednak była zupełnie inna niż większość osób w szkole.Swoje marzenia odnośnie sympatii do Grac'ów trzymała głęboko w sobie,nie pokazując,jak bardzo jej na tym zależy.A kiedy pojawia się pierwsze spotkanie w cztery oczy z Fenrinn, wszystko zaczyna przybierać innego biegu wydarzeń. Spodziewałam się po tej książce pdf zupełnie czegoś innego.Miałam nadzieje,że w książka ebook będzie wręcz przesiąknięta czarami i magią.A co przeczytałam lekka powieść,w której na próżno było szukać wielkiej magii,która porwie czytelnika,taki sposób,że trudno będzie oderwać się od książki. Jeśli chodzi o główną bohaterkę ,tutaj się rozczarowałam.Autorka stworzyła dziwną, zakompleksiona postać. Wgłębiając się w jej dialogi, byłam wręcz zniesmaczona,że są ona tak mocno infantylne.Bohaterka wręcz momentami odpychała.Jednym z ciekawszych bohaterów jest właśnie Fenrin,tej postaci magie można poczuć najbardziej. Czy zalecam książkę?Niekoniecznie, aczkolwiek Wam zostawiam wybór.Jeśli macie ją chęć przeczytać to życzę ciekawej lektury.

  • Doomisia♥

    River jest nową uczennicą w szkole, gdzie prym wiedzie rodzeństwo Grace'ów- Summer, Thalia i Fenrin. Plotki głoszą że parają się oni magią-potężną i niebezpieczną, która może mieć dla reszty fatalne skutki. Nie przeszkadza to jednak River- ona ma nadzieję, że to prawda, ponieważ tylko magia może ją uratować...a przynajmniej kobieta sama tak sądzi. Zaprzyjaźnia się z Grace'ami i powoli odkrywa ich sekrety. Największym plusem całej książki zdecydowanie jest zagadkowa aura, która ją otacza. Laure Eve odwaliła kawał dobrej roboty jeśli chodzi o klimat- mroczy, przygnębiający i zagadkowy. Nie sposób stwierdzić co jest prawdą, a co iluzją stworzoną dla czyichś potrzeb, a przynajmniej tak jest na początku. Nieodgadniona rodzina, dla której liczy się nieskazitelny wizerunek, liczne starania ludzi,aby wbić się w krąg Grace'ów i odgrywanie roli niedostępnych. Autorka podzieliła bohaterów na dwa typy -niedotykalną i perfekcyjną rodzinę a także resztę pospólstwa. Wiem jak bardzo dziecinnie to brzmi, lecz to prawda. Denerwowało mnie pokazywanie jak bardzo rodzina Grace'ów jest piękna i jak bardzo reszta ludzi nie może się z nimi równać. Tak jakby był podział na lepszych i gorszych. Na tych, którzy są niegodni dotykać nawet dłoni kogokolwiek od Grace'ów i na tych, którzy te ręce chowają. Podział na biel i czerń. A w środku tego wszystkiego River. Mogłabym znaleźć pozytywną cechę w każdym bohaterze i bohaterce, w każdej niecodziennej sytuacji, lecz nie w przypadku River. Ta kobieta żyje życiem innych ludzi, ma obsesję na punkcie magii i zagadkowej rodziny, którą skrzętnie ukrywa, ponieważ jest lepsza od reszty i zasługuje na to by być przyjaciółką, a nie tylko zamazaną twarzą w tłumie. Pozuje na wyluzowaną i najbardziej nudną osobę, żeby tym zwrócić na siebie uwagę. Aby pokazać jak bardzo różni się od reszty i aby Grace'owie zobaczyli jej odmienność. Kiedy już jej się to udaje, gra dalej. Pilnuje się, aby zawsze mówić to czego od niej oczekują i być tym kogo chcą w niej widzieć, jednocześnie nie widząc hipokryzji w swoim postępowaniu. Jest niesamowicie bezczelna i denerwująca.Nie ma skrupułów przed ukrywaniem przed nimi prawdy o sobie, lecz chciałaby poznać ich największe rodzinne tajemnice. Nic nie robi sobie z faktu, że przeszukuje pokoje własnych domniemanych przyjaciół i tym samym niechybnie traci ich zaufanie. River jest największym minusem powieści stworzonej przez Laure Eve. Bardzo dawno nie spotkałam się z tak irytującą bohaterką, która uważa że wszystko jej wolno. Sam pomysł na fabułę jest naprawdę świetny. Magiczne klimaty, niedopowiedzenia i rodzinne sekrety to coś, na co zawsze spoglądam łakomym wzrokiem. Autorka miała idealny pomysł, gorzej jednak z tym jak go wykorzystała. Lub raczej jak tego nie zrobiła, bo książka ebook ma tak zmarnowany potencjał, że to aż przykre. Mogłabym powiedzieć, że wszystko psuje River i ta jej totalnie nieudana kreacja jako głównej bohaterki, lecz to nie do końca prawda. Jasne- główna postać to ta, z którą spędzamy czas przez te 400 stron, zwłaszcza że narracja przeprowadzona jest tylko z jej punktu widzenia i logiczne jest, że jeśli ona nas denerwuje, to i książka ebook traci na wartości. Jednak kłopot tkwi też gdzie indziej. A mianowicie w pierwszych dwustu stronach, które są do bólu mdłe i nudne. Niewiele się tam losy i tylko swoją zawziętością można przez nie przebrnąć. Niby warto, ponieważ druga połowa książki przedstawia się trochę lepiej- mamy więcej akcji, a mniej gadania, jednak dalej nie jest to coś, co porwałoby czytelnika na kilka godzin i oddało w stanie totalnego oszołomienia. Co jeszcze mogłabym napisać na temat tej książki? Czytając, niejednokrotnie miałam uczucie deja vu, jednak nie potrafiłam dokładnie powiedzieć gdzie ma ono własne źródło. Dopiero pewien komentarz gdzieś w czeluściach internetu uświadomił mi, że myślę o "Zmierzchu". Za mną wszystkie filmowe seanse i żadnych spotkań papierowych, jednak idealnie pamiętam co czułam widząc pierwsze sceny na ekranie i dokładnie to samo miało miejsce podczas czytania "Uroku Grace'ów". Zagubienie, restrykcyjny i zimny klimat, podziw jaki wzbudza pewna zagadkowa rodzina i ludzie, którzy chcą być blisko nich. To wszystko połączone razem i tworzące dość specyficzną mieszankę, tworzy historię co do której mam mieszane uczucia. Z jednej strony średnio mi się podobało, zwłaszcza pierwsze 200 stron, później historia nabrała rozpędu, lecz dalej nie było to coś co totalnie by mnie pochłonęło. Muszę jednak przyznać, że po skończeniu tej książki i odłożeniu na półkę-czasem wracam do niej myślami. Jest w niej coś co sprawia, że czytelnik czuje się wręcz zobowiązany poznać resztę tomów i dowiedzieć się więcej. Czy to zrobię? Zależy. Potrzebuję jeszcze ochłonąć po pierwszej części i dopiero potem spojrzę na to zapytanie jeszcze raz.

  • miye.eu

    Czy wierzysz w istnienie rzeczy nadprzyrodzonych? W to, że jeżeli czegoś naprawdę pragniesz, to się spełni? Być może jednak taka moc byłaby zbyt niebezpieczna… niosła by ze sobą zbyt groźne konsekwencje… kosztowałaby zbyt dużą cenę. Gdy świeża uczennica trafia do małomiasteczkowej szkoły świat staje na głowie. Zaczyna się nią interesować piękne i sławne rodzeństwo Grace’ów: Summer, Thalia i Fenrin. To oni tak naprawdę rządzą tą szkołą. Tylko jak takiej niepozornej kobiecie udało się tego dokonać? Dlaczego chcą się z nią przyjaźnić? Czemu to właśnie ją zapraszają do domu, mimo że od lat nikogo obcego tam nie wpuszczają? Co takiego ma w sobie River Page? Główną bohaterką powieści jest nastoletnia River (choć tak naprawdę na początku nosi inne imię, o którym jednak dość dynamicznie się zapomina). Kobieta czuje się samotna i niezrozumiana. Od zawsze wierzy w istnienie czarów i gdy tylko dowiaduje się, że rodzina Grace’ów rzeczywiście może władać magią, natychmiastowo postanawia się z nimi zaprzyjaźniać. To, że przy okazji wykąpie się w blasku ich chwały wydaje się być całkiem miłym bonusem. Z początku właściwie ciężko zrozumieć motywy jej działań, wydaje się być po prostu żałosna, z czasem jednak pisarka odsłania sekrety River i wtedy czytelnik zaczyna wszystko rozumieć. Opis z tyłu okładki niestety w ogóle nie pasuje. Sugeruje, że „Urok Grace’ów” to następny „Zmierzch”, tylko tym razem o czarodziejach. Świeża kobieta pojawia się w szkole i zakochuje się w chłopaku, po drodze mają parę problemów, lecz ostatecznie zostają cudowną para. Stop! To nie ta książka! W „Uroku Grace’ów” wątku romantycznego w ogóle nie ma (chyba, że pragniemy wziąć pod uwagę jedno graniczące z obsesją zadurzenie i homoseksualną parę). Najprościej mówiąc „Urok Grace’ów” to opowiadanie o samotnej dziewczynie, która za wszelką cenę pragnie spotkać kogoś, kto ją zrozumie. Wszystko to natomiast otoczone zostało magią, która, być może (ale tylko być może) gdzieś tam naprawdę istnieje. Podoba mi się zarówno styl pisania jak i sposób myślenia Laure Eve. Stworzyła ciekawą, niewymuszoną historię, którą miło się czyta, momentami zastanawiając się ponad swoim swóim postrzeganiem świata. Ciekawym fragmentem książki jest niepewność. Autorka aż do ostatnich stron zmusza czytelnika by zastanawiał się czy magia jest czymś prawdziwym, a może tylko osłoną, za którą skrywa się rodzina Grace’ów? „Urok Grace’ów” to tytuł, który mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Posiada wszystko to, co powinno mieć dobre, młodzieżowe fantasy. Tajemnice, niedomówienia, magię, od której aż iskrzy powietrze. Laure Eve nie zapomniała również, że pisze o nastolatkach i dla nastolatków. Zagłębiła się w szkolny świat, poruszając dużo aktualnych kłopotów i zmuszając czytelników do zastanawiania się nie tylko ponad istotą magii. Tytuł szczególnie zalecam najmłodszym czytelnikom, myślę jednak, że każdy odnajdzie w tej historii coś dla siebie.

  • Patrycja Kuchta

    „Urok Grace’ów”, to książka, której nie da się zaszufladkować. Jest niepokojąca, tajemnicza, pełna niedomówień i skrząca się od magii, a za razem całkowicie nieoczywista. Mieszanka zachwycająco-rozzłoszczająca, wywołująca skrajnie różnorakie emocje, raz pozytywne raz negatywne. Historia poszukiwania własnego miejsca na świecie, odkrywania tego, kim się naprawdę jest i na jak dużo nas stać. To także opowiadanie o przyjaźni, zaufaniu, szukaniu akceptacji, zrozumienia i pragnieniu bycia kochanym. Wszystko w magicznej otoczce, która choć otula całość niczym barwna bańka mydlana może znacznie zniekształcić obraz. Jestem pewna, że takiej książki jeszcze nie czytaliście, lecz jeśli się zdecydujecie, cokolwiek by się nie działo, pod żadnym pozorem nie rzucajcie jej w kąt przed poznaniem zakończenia. Każde zaklęcie trzeba wypowiedzieć do końca. Inaczej magia nie zadziała.

  • Natalia Zdziebłowska

    "- Kochamy jedno z nich, lecz kochamy również ich wszystkich - odpowiedział -Wszystkich Grace'ów. Pragniemy być nimi, pragniemy ich miłować i chcemy, aby oni miłowali nas. To klątwa. Nie rozumiesz? To jest klątwa Grace'ów." Nie po raz pierwszy czytam książkę o magi. Kiedy zabierałam się za czytanie tej powieści nie wiedziałam do końca czego oczekiwać. Zainteresowałam się nią ze względu na interesujący opis, który jasno nakreślał z jaka tematyką i bohaterami, będziemy mieli do czynienia. Skusiłam się na tę lekturę też dlatego, bo zawsze przepadałam za ebookami o takiej tematyce. Ta opowieść jest I częścią otwierającą cykl The Graces. Stosunkowo może wydawać się, że książka ebook nie należy do zbyt wymagających ani ciekawych, ale jest to czyste niedomówienie. Lektura wciągnęła mnie nie od pierwszych stron, ale pomimo tego, rozwijała się na moich oczach epizod za rozdziałem. Postanowiłam, że dam jej szanse do zakończenia. Dobrnąwszy do końca stwierdzam, że książka ebook należy do niezłych lektur, które chce się kontynuować. Zaczynając od bohaterów to powiem, że mam do nich nieco mieszane uczucia. Narratorką i zarazem główną bohaterką jest River. Kobieta przeprowadza się z rodzinnych stron do niewielkiej miejscowości. Los chce, że w nowej szkole, River zakochuje się w Fenrinie. Chłopak należy do rodziny Grace'ów, którzy uważani są przez miasteczko za czarowników. Fenrin jest przystojny, zagadkowy a także zadziorny, co tylko potęguje w River, przychylność do niego. Nagle dla niej, najmłodsza z rodu Grace'ów, Summer, zaczyna zwracać uwagę na River. Pomiędzy nimi rodzi się przyjaźń. Summer należy do osób bardzo przyjaznych, nieskomplikowanych a zarazem mocno pokręconych. Jest to bohaterka, którą można polubić. Jest też Thalia, bliźniaczka Fenrina. Postać ta wiele miesza w akcji i funkcjonuje na czytelnika raczej niepokojąco. Osobiście najmniej ją polubiłam. "Grace’owie mieli przyjaciół, a zarazem ich nie mieli. Raz na jakiś czas spadali znienacka na kogoś, z kim się nigdy wcześniej nie kumplowali, adoptując go na chwilę, lecz rzadko na dłużej. Zmieniali kolegów tak, jak co niektórzy zmieniają fryzury, jakby wiecznie czekali, aż napatoczy im się ktoś lepszy." Ta czwórka bohaterów, łączy się ze sobą w stosunkach przyjaznych. Zaczynają ze sobą przebywać i przede wszystkim odkrywać pomiędzy sobą tajemnice. Przyznam się, że nie polubiłam ani jednego z tych bohaterów, ale mimo wszystko do samej książki mnie szczerze ciągnie. Chce wiedzieć co będzie dalej, a to mnie dziwi. Zwykle kiedy nie polubię głównych bohaterów, to nie mam ochoty czytać dalej serii. Tutaj jest tak, że dalszy los tych postaci, po prostu chcę poznać do końca... Jak dla mnie, bohaterowie są jedynymi minusami. Ja ich źle odebrałam, lecz to nie znaczy, że każdy z was tak samo ich zapamięta. Mnie najbardziej pociąga w tej powieści tajemniczość, widmo magi, a także jej potęga. Skupiałam się głównie na tych pozytywnych stronach, dzięki czemu książkę przeczytałam do samego końca. Po skończeniu powieści stwierdziłam, że ją lubię. Nie jest do końca lekka, lecz za to przyciąga do siebie. Ciężko jest pozostawić ją niedoczytaną. Lekturę przeczytałam przez sobotni dzień, a to znaczy, że jednak ma w sobie jakiś pociąg. Czy zalecam powieść? Jak najbardziej tak! Autorka operuje dobrym stylem i przyjemnych mową a to zawsze jest duży plus! Do tego dochodzi łatwość z jaką każdy może odnaleźć się w akcji - a to następna zaleta. Możecie nie polubić bohaterów, ale to w niczym nie wadzi. Sama akcja jest bardzo zagadkowa i poruszająca, więc na pewno się w niej zatopicie. Czekam z niecierpliwością na kolejne tomy.

  • Angelika

    Zagadkowa rodzina, tajemnice które skrzętnie ukrywają... Hmm, coś mi tutaj świta. Aha, było coś podobnego w Zmierzchu. Niemniej, na tym podobieństwa się kończą. Na szczęście, ponieważ nie chciałabym otrzymać kolejnej wampirzej sagi. Piękno Grace'ów stanowi zupełną odrębność. Historia tutaj opowiedziana wciąga i to od pierwszych stron. Jestem bardzo zadowolona z tego, że zdecydowałam się przeczytać książkę. Ja wiem, iż nie zmieni ona mojego życia, że nie jest czymś wybitnym. Jednak Piękno Grace'ów czyta się znakomicie. To takie lekkie, niezobowiązujące, lecz jakże ciekawe czytadło. Przypadło mi do gustu niemal wszystko. Prawie, ponieważ od czasu do czasu miałam wrażenie, że akcja jest nierówna. Miejscami dosłownie gnała, lecz są momenty, przez które ciężko przebrnąć. Mam nadzieję, iż w tomie drugim wszystko zostanie odpowiednio dopracowane. https://czytambolubieo.blogspot.com/2017/07/urok-graceow.html

  • katherine_parker

    Powiem wam, że gdy pierwszy raz dowiedziałam się o tej książce, nie byłam do niej jakoś mocno przekonana. Chociaż fabuła wydała mim się dość ciekawa, stale miałam wrażenie, że to może być coś na prawdę przeciętnego. Lecz z racji tego, że bardzo lubię ten wątek magiczny w tle, który dotyka tak na prawdę zwykłych ludzi, postanowiłam dać tej pozycji szansę. Czy się nie zawiodłam? River trafia do nowego miasta i nowej szkoły - w obydwóch tych miejscach niewątpliwe rządzi rodzina Grace'ów. Od samego początku, gdy kobieta poznaje wszystkie krążące wokół nich plotki, coś mocno ją do nich ciągnie. Uważa ona bowiem, że tylko oni mogą jej pomóc odnaleźć prawdę o sobie. W jaki sposób? Otóż wszyscy w mieście plotkują o tym, że Grace'owie pałają się magią. Widząc, jak dzieci państwa Grace'ów oddziałują na innych uczniów, jak nic nie robiąc przyciągają ich do siebie, mają ponad nimi władzę River zaczyna wierzyć, że plotki mogą być prawdziwe. Postanawia wkraść się w łaski rodzeństwa, żeby dzięki znajomości z nimi odkryć samą siebie. Książka ebook wciąga tak na prawdę już od pierwszych stron. Bardzo spodobało mi się to, że w pierwszym rozdziale autorka postanowiła przedstawić czytelnikowi tytułowych Grace'ów. Wydawać by się to mogło mało przekonujące, jednak wszystkie te historie na temat rodziny opowiada nam główna bohaterka River, która przedstawia wszystko tak, jak opowiadali jej uczniowie nowej szkoły. Dzięki temu czytelnik ma wrażenie, jakby to właśnie on sam był tą główną bohaterką i to jemu wszyscy zdradzali by opowieści o zagadkowych nastolatkach. Mi osobiście na prawdę się to spodobało, ponieważ chociaż dowiedziałam się co nieco o Grace'ach, to jednak były to tylko i wyłącznie plotki i historyjki przekazywane z ust do ust, a jak wiadomo, nie zawsze wszystko w takich historyjkach jest prawdziwe. Z każdym kolejnym rozdziałem, razem z główną bohaterką coraz bardziej poznajemy u źródła mit Grace'ów, powoli zagłębiając się w niego coraz bardziej. Mówiłam, że książka ebook wciąga od pierwszych stron - i jest to całkowita prawda, jednakże odniosłam wrażenie, że potem autorka sama nieco pogubiła się w własnej historii i prawdopodobnie nie do końca wiedziała, co w danym momencie przedstawić. W środkowej części Uroku Grace'ów jest normalnie trochę za wiele wszystkiego, ale jednocześnie losy się trochę mało, przez co większa element książki na prawdę mocno mi się dłużyła. Historia sama w sobie była spójna, jednakże mało dopracowana. Niektóre elementy czytałam, czytałam, czytałam i końca nie było widać. Dopiero tak na prawdę w drugiej części książki (powieść podzielona została na dwie)zaczyna się dziać więcej, nie ma zbędnych fragmentów, czy opisów i normalnie wszystko zaczyna się bardziej rozkręcać. Od drugiej połowy czytanie poszło mi tak na prawdę w mgnieniu oka, gdy tymczasem poznawanie pierwszej było po prostu z lekka nudne. Miejscami nawet zastanawiałam się, czy czasem nie odłożyć tej książki na jakiś czas i wrócić do niej potem ponownie. Teraz bardzo się cieszę, że tego nie zrobiłam, ponieważ autorka zaserwowała mi takie zakończenie, jakiego się w ogóle nie spodziewałam. Jeśli chodzi o Raven, czyli główną bohaterkę książki, to sama tak na prawdę nie wiem, co mam do niej czuć. Przez całą opowieść w ogóle nie mogłam jej rozgryźć - nie potrafiłam prawidłowo jej zamiarów, cały czas miałam wrażenie, że gra, że jej przyjaźń wobec Grace'ów to tylko jeden duży pic na wodę. I chociaż po części miałam rację, to jednak stale nie wiem, co tą postacią tak do końca kierowało. Frapuje mnie również jedna rzecz odnośnie Raven, a mianowicie jej imię. Szkoda, że autorka nie przedstawiła nam, jak na prawdę kobieta ma na imię, tylko potem przedstawiła nam moment, w którym staje się właśnie Raven. Przeszkadzało mi to dość mocno we wczuciu się w nią. Jeśli chodzi o Grace'ów to tutaj określiłabym ich dwoma słowami - dziwni a za razem intrygujący (i to bardzo). Ja sama byłam ich na prawdę bardzo interesująca i w równym stopniu, jak Raven chciałam wszystko o nich wiedzieć - a uwierzcie mi skrywają oni na prawdę wiele tajemnic. O Uroku Grace'ów mogę więc powiedzieć, że z jednej strony książka ebook mi się podobała, a z drugiej lekko nie. Gdyby nie to, że dość mocno nudziłam się w niektórych momentach, oceniłabym tą pozycję o dużo wyżej. Jest to bowiem powieść, która ma na prawdę spory potencjał. Sama Laure Eve pisze w przyjemy sposób, choć jak mówiłam ma tendencje do gubienia się w tym, co sama chce przedstawić. Myślę jednak, że mimo wszystko moje pierwsze spotkanie z tą autorką mogę uznać za udane. Z pewnością będę czekać na kolejne tomy serii, ponieważ już wiem, że na pewno będą wyjątkowo interesujące. Mam tylko nadzieję, że autorka troszkę popracuje ponad swoim stylem i następnym razem będę mogła wypowiedzieć się o niej w samych superlatywach. A Piękno Grace'ów zalecam wszystkim tym, którzy mają ochotę oderwać się na chwilę od wszystkich tych romantycznych historii i tym, którzy lubią poznawać wszystkie te magiczne tajemnice.

  • Jabłuszkooo

    ,,Urok Grace'ów'' to książka, którą czytało mi się w dziwaczny sposób naturalnie i płynie, tak jakbym oglądała to wszystko w jakimś serialu czy filmie. Jakbym sama była tego częścią. Nie powiem jednak, że mimo to miała tylko same plusy, ponieważ tak nie było. Nie potrafię dokładnie powiedzieć co mi się spodobało. Za to z celnością mogę powiedzieć co mi się NIE spodobało. Najbardziej prawdopodobnie irytowała mnie trochę oś czasu, która była nieco dziwna. Nie czułam się jakbym przeczytała jedną książkę, a kilkadziesiąt. I sama nie wiem dlaczego, ponieważ niby wiele się działo, lecz jak bym miała określić pod wobec akcji i zaskoczeń, to wyszłoby, że wcale tak wiele ich nie było. Sama nie wiem czemu miałam takie odczucia. Co do bohaterów, to również niezbyt przypadli mi do gustu. W jednej chwili darzyłam ich sympatią, a w drugiej miałam ochotę ich rozszarpać. Nie potrafię jednoznacznie ocenić tej książki, była naprawdę dziwnaaa. Nie potrafię również dać jej jakieś słabej oceny, ponieważ w ogólnym rozrachunku wypadła naprawdę dobrze. Czekam na dalsze części, które zamierzam przeczytać, mam nadzieję, że w nich autorka trochę podciągnie się w górę, ponieważ po tej części mam wrażenie, że chciała napisać coś powalającego, lecz nieco sama się w tym wszystkim pogubiła. Element tekstu pochodzi z mojego bloga, po ciąg dalszy zapraszam tutaj: https://jabluszkooo.blogspot.com/2017/07/96-laure-eve-urok-graceow.html

  • zosia

    Macie ochotę na trochę magii? Bez różdżek, mioteł, fantastycznych zwierząt? Magii, pochodzącej z serca natury? Magii, której źródłem są cztery żywioły: woda, ogień, ziemia, powietrze? "Urok Grace'ów" to coś stworzonego dla was! Laure Eve wykreowała niezwykłą historię. Nie brakuje tu zwrotów akcji, sekretów i wątpliwości. Nic nie jest do końca białe, ani czarne. Czarne charaktery pojawiają się z nikąd, zagnieżdżają się w bohaterach, których o złe czyny byśmy nie podejrzewali. W jednej chwili radość zamienia się w złość, przyjaźń w nienawiść, odwaga w strach. Kto jest dobry, a kto zły? - czytając, będziecie zadawać sobie to zapytanie wielokrotnie! Lekki styl pisania autorki od razu przypadł mi do gustu. Laure Eve okryła opowieść gęstym płaszczem tajemnicy, zaskakując mnie na każdym kroku. Wprowadziła kilka wątków, których kompletnie się nie spodziewałam. Jako fanka historii miłosnych, czułam się troszkę rozczarowana rozwiązaniem wybranym przez autorkę. Nie ma tu przesłodzonej historii, wątek romantyczny jest zaledwie kilka razy wspomniany. Nie mniej jednak stanowi ważny fragment powieści, a jego kulminacja ogromnie mnie zaskoczyła! A zakończenie? Takiego obrotu spraw się nie spodziewałam! Coś podejrzewałam, jednak tajemnica River pozostawał dla mnie tajemnicą do ostatnich stron. Nie przyszło mi do głowy, że tak potoczą się dzieje czwórki przyjaciół. "Urok Graceów" to przyjemna młodzieżówka, utrzymana w enigmatycznym klimacie. Szkolne perypetie w połączeniu z magicznymi zaklęciami tworzą niespotykaną mieszankę. Nie ma tu utartych schematów, ani przewidywalnych wątków, za to ogromna determinacja bohaterów widoczna jest w każdym rozdziale. Jestem pewna, że przy tej książce pdf nie będziecie się nudzić!

  • Monika Szulc

    „Urok Grace’Ow” to książka ebook całkowicie zaskakująca! Spodziewałam się romansu, a ten wątek, choć istotny, to z pewnością nie jest typowy i nie dominuję. Planowałam lekką lekturę na lato, a dostałam opowieść groteskową, psychodeliczną, z delikatnymi fragmentami horroru, całkowicie nie sztampową! Były chwilę naprawdę mocne, a zwroty akcji przyprawiały o zawroty głowy. Akcja rozgrywa się w pięknym miejscu, a piękne widoki wprawiają w letni nastrój, ale nic bardziej mylnego. Klimat jest gęsty od napięcia, mroku i sekretów, a z każdą kolejną stroną, oczekiwanie jest bardziej wyczuwalne. Całość jest okraszoną magią, która jest dodatkiem, a jednak książka ebook zaskakuję realnością emocji i pragnień, które potrafią zburzyć świat! WOW! Przyznaję, że obawiam się kolejnego tomu! Zalecam 5/6

 

 


O nas

PDF-X.PL to narzędzie, które pozwala Ci na darmowy upload plików PDF bez limitów i bez rejestracji a także na podgląd online kilku pierwszych stron niektórych książek przed zakupem, wyszukiwanie, czytanie online i pobieranie dokumentów w formacie pdf dodanych przez użytkowników. Jeśli jesteś autorem lub wydawcą książki, możesz pod jej opisem pobranym z empiku dodać podgląd paru pierwszych kartek swojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu. Powyższe działania dotyczą stron tzw. promocyjnych, pozostałe strony w tej domenie to dokumenty w formacie PDF dodane przez odwiedzających. Znajdziesz tu różne dokumenty, zapiski, opracowania, powieści, lektury, podręczniki, notesy, treny, baśnie, bajki, rękopisy i wiele więcej. Część z nich jest dostępna do pobrania bez opłat. Poematy, wiersze, rozwiązania zadań, fraszki, treny, eseje i instrukcje. Sprawdź opisy, detale książek, recenzje oraz okładkę. Dowiedz się więcej na oficjalnej stronie sklepu, do której zaprowadzi Cię link pod przyciskiem "empik". Czytaj opracowania, streszczenia, słowniki, encyklopedie i inne książki do nauki za free. Podziel się swoimi plikami w formacie "pdf", odkryj olbrzymią bazę ebooków w formacie pdf, uzupełnij ją swoimi wrzutkami i dołącz do grona czytelników książek elektronicznych. Zachęcamy do skorzystania z wyszukiwarki i przetestowania wszystkich funkcji serwisu. Na www.pdf-x.pl znajdziesz ukryte dokumenty, sprawdzisz opisy ebooków, galerie, recenzje użytkowników oraz podgląd wstępu niektórych książek w celu promocji. Oceniaj ebooki, pisz komentarze, głosuj na ulubione tytuły i wrzucaj pliki doc/pdf na hosting. Zapraszamy!