Trzy kobiety okładka

Średnia Ocena:


Trzy kobiety

Trzy dziewczyny z różnorakich światów, które pewnego dnia połączył wspólny cel – potyczka o godność i możliwość decydowania o swóim życiu w rzeczywistości zdominowanej przez przystojny punkt widzenia. Karolina, córka słynnego adwokata, nie może znieść tyranii ojca i uległości matki względem męża brutala. Lucyna, służąca w zamożnym dworku, wdaje się w romans z młodym dziedzicem, który traktuje ją jak zabawkę. Paulina, bogata szlachcianka, wyjeżdża do Francji, gdzie odkrywa mroczny świat paryskiej bohemy i poznaje sławne skandalistki, które pokazują jej, że życie dziewczyny może wyglądać zupełnie inaczej niż do tej pory sądziła. Czy zdołają pokonać lęk przed ostracyzmem społecznym i spełnią własne marzenia? Czy będąc buntowniczkami, odnajdą miłość i szczęście? A może skazane są na samotność, bo nie zechcą się przystosować do panujących obyczajów? Joanna Jax, mistrzyni powieści z historią w tle, zabierze was w podróż do początku XX wieku, kiedy emancypantki próbowały zrzucić sztywny gorset narzuconych zasad, które nie pozwalały im po prostu być sobą. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Szczegóły
Tytuł Trzy kobiety
Autor: Jax Joanna
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Flow
Rok wydania: 2023
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Trzy kobiety w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Trzy kobiety PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • NIEnaczytana

    Mówi się, że my – dziewczyny mamy w sobie ogromne pokłady siły. Potrafimy unieść się po tragedii, zdradzie, stracie, choć ból wywołany negatywnymi zdarzeniami w naszym życiu, już zawsze nam towarzyszy. A jednak znajdujemy w sobie moc, by trwać. Co więcej – niejednokrotnie wtedy, kiedy los następny raz z nas zadrwi, stajemy się jeszcze bardziej zdeterminowane, by stawić czoła wszelkim przeciwnościom. W piosence „Być kobietą” Alicja Majewska śpiewała, że wcale nie jesteśmy taką słabą płcią, jesteśmy „występne i zdradzieckie”, a co więcej, kiedy trzeba, potrafimy pokazać pazurki. I w nowej powieści Joanna Jax zdaje się właśnie udowadniać; że nawet jeśli czegoś nam nie wolno, nie oznacza, że tego nie zrobimy. W myśl zasady, że jeśli gdzieś nie da się wejść drzwiami, wejdziemy oknem. „Trzy kobiety” to podróż literacka do początków XX wieku, dzięki której obserwujemy dzieje tytułowych przedstawicielek płci pięknej. Poznajemy Karolinę, Lucynę a także Paulinę, które musiały zderzyć się z ówczesnymi konwenansami, niesprawiedliwością a także ograniczonymi prawami. Każda z nich pochodziła z innej rodziny i każdej przyszło doświadczyć bólu męskiej dominacji a także życia w patriarchalnym świecie. Córka słynnego adwokata, uboga służąca w zamożnym dworze czy bogata szlachcianka – to właśnie na ich przykładach autorka usiłuje pokazać, że jeśli chodziło o możliwości życia według swoich zasad, a raczej ich brak, nie miał znaczenia status majątkowy. Trudno czyta się dziewczynie XXI wieku o ograniczeniach, z jakimi musiały zmagać się przedstawicielki tamtej epoki. Ponieważ nawet jeśli zgłębiana przez nas opowiadanie jest fikcyjna, to nie sposób wyzbyć się podczas lektury uczucia złości i poczucia niesprawiedliwości dla losów bohaterek. Początkowo myślałam, że Joanna Jax skupi się w głównej mierze na pokazaniu obrazu ówczesnych dziewczyn w zderzeniu z ograniczeniami natury prawnej i społeczno – obyczajowej. I choć ten wątek jest wiodący, to nie spodziewałam się zupełnie, że autorka wprowadzi do fabuły także elementy… kryminału. Jakaż była moja radość, kiedy od wściekłości, wywołanej wcześniejszymi zdarzeniami z życia bohaterek, na mojej twarzy mimowolnie pojawił się zawadiacki uśmieszek, zwiastujący uczucie triumfu. Od tego momentu akcja zaczęła przyspieszać, a ja z wypiekami na twarzy śledziłam poczynania dziewczyn w potyczce o własne marzenia, godność, o zadośćuczynienie wyrządzonych krzywd, mimo wszystkich barier, które wynikały z czasów, w których przyszło im żyć. Spryt, siła, miłość, wiara w własne możliwości, a także kobieca solidarność, nieustanny się orężem skierowanym przeciwko męskiej dominacji. I musicie mi wybaczyć, drodzy panowie, lecz kibicowałam im z całego serca. Miałam nadzieję, że uda im się wcielić wszystkie plany w życie. Czy zdołały tego dokonać? Tego nie zdradzę, sami się przekonajcie, sięgając po nową książkę Joanny Jax. Podsumowując: „Trzy kobiety” to następna idealna historia autorki, która wzrusza, bawi (!), a także niesie ze sobą nadzieję, że nawet jeśli przeciwko sobie mamy cały (męski) świat, to wcale nie jesteśmy w „ciemię bite” i, jeśli zajdzie taka potrzeba, potrafimy walczyć o swoje. Mam wrażenie, że chociaż autorka osadziła akcję powieści na początku XX wieku, to ma ona oddźwięk uniwersalny. Bez względu na czasy, w których przyszło nam żyć, w których żyjemy, zawsze pojawi się na naszej drodze jakaś przeszkoda. Najważniejsze, abyśmy nigdy nie zapominały, że my – dziewczyny mamy tę moc! Że potrafimy się zjednoczyć w niełatwych momentach, że kobieca solidarność może góry przenosić, niezależnie od przeciwnika, z którym przyjdzie nam się zmierzyć. Czytając o losach Pauliny, Lucyny i Karoliny nie mogłam wyzbyć się uczucia niesprawiedliwości, że kiedyś dziewczyny nie mogły decydować o sobie. Że musiały wpasować się w sztywne ramy konwenansów, że „zaklejano” im usta, odbierano możliwość rozwoju i nauki, sprowadzając je do roli podległej męskiej części społeczeństwa. I cieszę się, że to się zmieniło, że dzisiaj możemy tak wiele. Dlatego nie zapominajmy o tym, że dzięki miłości własnej, i bliźniego, jesteśmy w stanie zrobić niemalże wszystko!

  • dama_czyta_sama

    Siedź prosto! Nie odzywaj się! Nie grymaś! Od młodszych lat dziewczynki nierzadko słyszą od rodziców, że mają być grzeczne, miłe, posłuszne, uległe. Są strofowane, besztane, karcone, upominane. W wielu miejscach na świecie to chłopcu, facetowi wolno więcej. "Trzy kobiety" to następna idealna opowieść obyczajowa napisana przez Joannę Jax. O kobietach. Dla kobiet. Opowiada o ich sile, wyzwoleniu, determinacji, rozczarowaniach, marzeniach i miłościach. Pewnego dnia dzieje trzech dziewczyn pochodzących z różnorakich środowisk splatają się ze sobą. Każdą z nich spotkało w życiu nieszczęście. Winni byli mężczyźni, którzy potrafili je omotać, oszukać. Młode, trochę naiwne dziewczyny zaufały im ale nie skończyło się to dobrze. Zostały okropnie potraktowane, wykorzystane, upokorzone. Czy Karolina, Lucyna i Paulina sprzeciwią się patriarchatowi? Czy zawalczą o własne szczęście? "Trzy kobiety" to powieść, której fabuła została umiejscowiona na początku XX wieku. Dziewczyna żyjąca w tym okresie nie mogła decydować o swoim ciele, własnych pieniądzach, ani swoim losie. Była wtłaczana w sztywne normy społeczne. "Widocznie ani wykształcenie wyższe, ani pochodzenie nie chroniły dziewczyn przed zakusami podłych i wyrachowanych obłudników". Książka ebook jest dynamiczna, czasem dosadna i ostra. Porusza kluczowe tematy dotyczące dyskryminacji kobiet, przemocy seksualnej, emancypacji, solidarności, rozwarstwienia społecznego. To lektura, która skłania do myślenia i otwiera oczy. Chłonęłam każdą stronę z wypiekami na twarzy. Czasami złościłam się na okrutny los, który spotkał bohaterki. Mocno trzymałam za nie kciuki. Bardzo chciałam, aby porzuciły gorsety, sztywne zasady, konwenanse i tradycje. "Trzy kobiety" to prawdziwe cudeńko, cacuszko, które wyszło spod pióra Joanny Jax. Zapraszam do lektury 📚

  • Anonim

    Fenomenalna powieść! Z całego serca polecam!