Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Nadzieje krakowskiego komisarza Andrzeja Krzyckiego, że po krwawych zdarzeniach ostatniej wiosny świat wrócił na własne tory i można wreszcie zwyczajnie pracować, okazały się złudne. Zabójstwa księży dokonane w krwawej inscenizacji, uwalniają kolejne demony, a chłopczykowi publiczna jest równie przerażona, co rozwścieczona. Krzycki musi stawić czoła nie tylko mordercy, lecz też jego prześladowcom, hipokryzji w policji i w Kościele, instytucjonalnemu tuszowaniu prawdy i powszechnemu zakłamaniu. Jego partnerem zostaje ksiądz Adam – jedyny sprawiedliwy, który podobnie jak Krzycki próbuje na swoją rękę rozprawić się z wszechobecnym złem.Ostatni tom "Trylogii grobiańskiej" to koniec historii o komisarzu Krzyckim, lecz nie koniec jego upartej potyczki o przejrzyste reguły gry. Ta nie kończy się nigdy…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Trylogia grobiańska. Tom 3. Z otchłani |
Autor: | Zajas Krzysztof A. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Sonia Draga |
Rok wydania: | 2016 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Ebooków Zajasa nie trzeba reklamować. Cudowny literacki język, wartka jędrna i porywająca akcja. Według mnie są to kryminały co najmniej, o ile nie bardziej, tak dobre jak te autorstwa Bondy czy Miłoszewskiego. Mnie porwały, za każdym razem odrywam się od rzeczywistości podczas lektury. Świetne obserwacje społeczne i psychologiczne. Polecam!
[Cała chłopczykowi dostępna jest na moim blogu pod adresem: http://erpgadki.pl/blog/index.php/2016/04/12/o-finale-trylogii-grobianskiej-zajasa/ ] (...) Kiedy ze strony na stronę zaczął wyjawiać się główny temat powieści, czyli pedofilia, do tego jeszcze na kościelnym gruncie, pomyślałam sobie: „oj, oj, autorze, stąpasz po cienkim lodzie, szalenie grząskim gruncie i radzę ci uważać, ponieważ możesz tym tematem wdepnąć w strefę moich uczuć religijnych i niechcący je skaleczyć, zwłaszcza, że ten temat jest ostatnio na topie medialnych nagonek, więc… czyżbyś chciał się wylansować niedrogim kosztem?”. Nie wiem czego ja się obawiałam, ponieważ to jest ZAJAS, a nie jakiś czwartorzędny, sprzedający własne wypociny pisarzyna, który skleci jakieś bzdurnowate czytadło, licząc dochody zanim w ogóle książka ebook dostanie ISBN. Ta lektura musiała być niezła i była ogromnie dobra! (...) Plastyczny język, dialogi doprawione w odpowiedniej ilości ironią, dowcipem i ciętym językiem, bohaterowie skrojeni na miarę, bez zbędnych aureolek (choć przesiąknięci naukami z Pisma Świętego) i superbohaterstwa malującego się na ich brzuchach w postaci idealnego kaloryfera (chociaż kilka mocy specjalnych zostało użytych i nie tylko Maks spadał na cztery łapy ;)), do tego zręcznie skonstruowana zagadka kryminalna, wodząca za nos do samego końca, sprawiają, że tę książkę się czyta. Tak, czyta. Nie przelatuje po łebkach, nie spycha w kąt, nie wystawia na działanie powiewu nudy, ponieważ o takowy naprawdę ciężko w twórczości Krzysztofa A. Zajasa. (...)