Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Idealnie napisany mroczny thriller o szalonym seryjnym zabójcy i parze nietypowych detektywów. Detektyw z Denver, Paul Hoskins, nie był ofiarą seryjnego mordercy, Jacky Seever’a. Hoskinowi udało się rozwiązać jego sprawę, lecz nie umie on pozbyć się wewnętrznych poranień. Przed sprawą Seever’a był innym człowiekiem. Lepszym człowiekiem. Seever wydarł jednak lepszą element jego jestestwa. Sammie Peterson była asem reportażu, która zasłynęła dzięki historii o trzydziestu trzech ciałach odnalezionych w zakamarkach domu Jacky Seever’a. Teraz bierze środki antydepresyjne i pracuje, sprzedając kosmetyki. Seever został skazany i w więzieniu oczekuje na wykonanie wyroku. Minęło siedem lat i w mieście pojawia się świeży przybysz, naśladowca, którego zbrodnie przerażająco przypominają te popełnione przez Seever’a. Hoskins i Peterson znowu zostają zaangażowani w śledztwo… "Wspaniałe postacie, spektakularne dialogi, chwytliwa, przerażająca fabuła plus błyski humoru dla chwilowego oddechu. Ta książka ebook ma wszystko to, co powinien mieć rasowy thriller. Ciężko uwierzyć, że to debiutancka opowieść Chaney". Chris Pavone, twórca bestsellerów "Podróżnik" i "Wypadek"
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | To, o czym nie wiesz |
Autor: | Chaney JoAnn |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Zysk i S-ka |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
"Może to nie tak, że pozwolił jej żyć, tylko jej śmierć opóźniła się w czasie. Udało się jej odsunąć to o parę lat, ale śmierć była jej pisana. Człowiek może się skryć przed przeznaczeniem na pewien czas, lecz go nie uniknie." Następny raz przekonuję się, że otwartość na sięganie po debiuty literackie okazuje się bardzo korzystna. Dzięki temu, że dałam książce pdf szansę, zyskałam możliwość przeżycia fascynującej przygody czytelniczej. Pierwsze co wzbudziło mój pozytywny odbiór, to wyjątkowy pomysł na fabułę, ponieważ tam gdzie zazwyczaj kończy się thriller albo kryminał, ta opowieść tak naprawdę dopiero zaczyna się. Obserwujemy, jak zmieniło się życie dwójki detektywów, którzy przed siedmioma laty złapali brutalnego seryjnego mordercę, jak radzą sobie w codziennym życiu osoby, które wymknęły się z rąk śmierci, zdołały uciec złowieszczemu przeznaczeniu, wyrwać się ze szponów zabójcy. Czy ich wspomnienia wyblakły? Czy zdołały zapomnieć o tym, co je spotkało, nie wracać do tego, co było? Traumatyczne przeżycia ofiar, którymi kiedyś intensywnie interesowały się środki masowego przekazu, odeszły w niepamięć, jak dużo nierozwiązanych spraw zapisanych na kartkach gromadzonych w zakurzonych teczkach składowanych w piwnicznych archiwach siedzib policyjnych. Jednak na nowo ożywają za sprawą paru mających obecnie miejsce podobnych zabójstw łączących się z oczekującym w więzieniu na wyrok śmierci mordercą. Reporterka relacjonująca zamierzchłe zbrodnie, odsunięta z czasem od pracy w gazecie, błyskawicznie powraca do przedstawiania nowego scenariusza zdarzeń. Śledczy znów wikłają się w skomplikowaną sprawę, która niczym otwarta rana zacznie przynosić ból i cierpienie. Jakby zło cierpliwie przyczaiło się na kilka lat, wyczekiwało odpowiedniego momentu, żeby o sobie przypomnieć i wciągnąć powtórnie w intrygę uczestników poprzednich ciemnych i mrocznych wydarzeń. Pozostało wierne złożonemu przyrzeczeniu, że to nie jest koniec, że stale rozdaje karty w tej samej grze. Ciekawie poprowadzone wątki psychologiczne, koncentrują się na różnorodnych aspektach, uwzględniają wszystkie ważne postaci pojawiające się w historii. Autorka frapująco wykreowała rozbudowane osobowości bohaterów, obdarzając ich unikalnym zbiorem cech, wad i zalet. Wywołują dużo emocji, nierzadko skrajny odbiór, udowadniają, że nikt nie jest tylko czarny czy biały, a odcieni szarości jest mnóstwo. Ralph Loren, ekscentryczny detektyw z brakiem poczucia humoru, z którym nikt nie chce współpracować. Zdegradowany detektyw Paul Hoskins, którego zbyt mocno ponosi temperament, choć wcześniej słynął z opanowania i bezkonfliktowości. Sammie Peterson, dziennikarka gotowa dla zdobycia informacji zrobić niemalże wszystko. Gloria Seever, małżonka mordercy, skrywająca się w cieniu przerażających tajemnic, zmuszona nauczyć się żyć w świeżym dla niej świecie. Carrie Simms, młoda kobieta, której jako jedynej udało się uciec zabójcy, jednak stale czuje jego zastraszający oddech na karku. Satysfakcjonujące zaczytanie. bookendorfina.pl
Chociaż większość z nas marzy o domu z ogródkiem, najlepiej pod miastem, w pobliżu mało słynnego jeziora, i sielankowym życiu zupełnie pozbawionym stresujących wydarzeń, to kochamy seryjnych zabójców. Może w nie w takim sensie, że chcielibyśmy umówić się na randkę i spędzić wieczór przy świecach, lecz historie z takim zabójcami elektryzują wyobraźnię. Stąd ich sława w filmach, serialach i powieściach. Szczerze mówiąc, mam nadzieję, że jest ich trochę mniej niż sugeruje popkultura, ponieważ inaczej zacznę bać się wiecznie uśmiechniętego sąsiada, która nigdy nie otwiera drzwi szerzej niż na kilkanaście centymetrów. Zupełnie jakby nie chciał, żebym zobaczył jego mieszkanie. Hmm. Tak czy inaczej, fascynują nas ci wszyscy zabójcy. Uwielbiamy obserwować pracę detektywów, którzy najpierw odkrywają, że kilka ofiar mogło zostać zamordowanych przez jedną osobę. W końcu najczęściej morderca zostawia własną wizytówkę, wdaje się w grę z organami ścigania. Wreszcie mężni detektywi wpadają na trop, trochę zabawy w kotka i myszkę, i mamy finał, konfrontację. Schemat? Może i tak, lecz się sprawdza i pragniemy więcej. A co jeśli opowiadanie zaczynałaby się w zupełnie innym momencie? W chwili schwytania zabójcy? Nie mówię tu o żadnym prologu, po którym cofamy się do początku serii. Nie, zaczynamy od końca kariery mordercy i sprawdzamy, co się stanie dalej. Joann Chaney Autorka „To, o czym nie wiesz” postanowiła zacząć nietypowo – od ujęcia Jacky’ego Seevera. Niepozornego jowialnego pana z brzuszkiem, w którego domu odkryto trzydzieści jeden ciał. Wraz z pochłanianiem kolejnych stron powieści oczywiście dowiadujemy się więcej o Seeverze, samym śledztwie, lecz nie ma klasycznego dla thrillerów napięcia. Czy taki pomysł na opowieść ma więc sens? Zdecydowanie, ponieważ Chaney koncentruje się na tym, jakie wpływ na dalsze życie miał kontakt z taką obrzydliwą personą jak Seever. Historię poznajemy z punktu widzenia trzech bohaterów – detektywa Hoskinsa, który rozpracowywał morderczego Jacky’ego, Sammie Peterson – dziennikarki, która wybiła się na relacjonowaniu sprawy, a także Glorii Seever – małżonki skazanego na śmierć Seevera. Dobra, to teraz przeskakujemy siedem lat do przodu. W Denver ponownie ktoś zaczyna zabijać. Wszystko wskazuje na Seevera, który jednak siedzi w celi śmierci. Czyżby świeży zabójca, naśladowca? Na tym koncentruje się powieść, więc niby staje się ponownie thrillerem, lecz najciekawsze jest obserwowanie tego, co zostało ze wspomnianych bohaterów. Hoskins nie jest gwiazdą wydziału zabójstw, ale spędza całe dnie w suterenie z nosem w starych aktach. Sammie pożegnała się z gazetą. Jednak nie po to, by napisać książkę czy poprowadzić swój program w telewizji. Nie, musiała zapomnieć o ambicjach – pracuje w galerii handlowej i sprzedaje kosmetyki do make-upu. Natomiast Gloria Seever od siedmiu lat zastanawia się ponad swoim związkiem z zabójcą, którego nie potrafi opuścić. Mierzy się również oskarżeniami – w końcu jak ona, bliska mu osoba, mogła nie wiedzieć o tych wszystkich okropieństwach? Wątek poszukiwań nowego mordercy jest całkiem ciekawy, choć autorka nie stara się na siłę podkręcać tempa. Zakończenie jest dość satysfakcjonujące, lecz naprawdę najciekawsze jest obserwowanie jak praca ponad sprawą seryjnego mordercy wpłynęła na bohaterów. Autorka pokazuje, że takich wspomnień nie da się wymazać. Nie można po prostu sobie postanowić, że te wydarzenia nie będą wpływały na nasze życie. Nie są one bowiem fragmentami pamięci, ale filtrem, który wypacza rzeczywistość. Chciałoby się powiedzieć, że to, o czym nie wiesz, pozwala ci spać w nocy.