Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Liam O’Connor powinien utonąć w 1912 roku.Maddy Carter powinna zginąć w katastrofie lotniczej w 2010 roku.Sal Vikram powinna spłonąć w pożarze w 2026 roku.Jednak cała trójka dostała drugą szansę. Nie umarli, lecz zostali zwerbowani do tajnej organizacji, której celem jest ochronić świat przez złymi skutkami podróży w czasie.W roku 1994 Adam Lewis – brytyjski hacker – odkrywa, że w pewnym zakodowanym manuskrypcie sprzed tysiąca lat wymienione jest jego nazwisko. Jak znalazło się tam… i dlaczego?W roku 2001 Adam staje na drodze Jeźdźców w Czasie, którzy po tym spotkaniu odbywają podróż do roku 1193, w sam środek lasów Sherwood. Szukając odpowiedzi na dręczące wszystkich zapytanie – jak nazwisko Lewisa znalazło się w tym dokumencie – spotykają tajemniczego, zakapturzonego mężczyznę… Okazuje się, że on także szuka owego manuskryptu… Jakie zagrożenie dla przyszłości niesie zagadkowa wiadomość z przeszłości
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Time Riders. Tom 3. Kod Apokalipsy |
Autor: | Scarrow Alex |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Zielona Sowa |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
źródłoNie igraj z czasem, ponieważ świat, który znasz, przestanie istnieć.O Autorze (źródło - druga strona książki):Alex Scarrow zaczynał jako grafik, po czym zdecydował się, że zostanie projektantem gier komputerowych. W końcu dojrzał i został pisarzem. Spisał dużo słynnych thrillerów a także kilka scenariuszy, lecz to pisanie dla młodzieży pozwala mu do woli cieszyć się pomysłami i koncepcjami, którymi bawił się podczas tworzenia gier.Mieszka w Norwich z synem Jakubem, żoną Frances i dwoma bardzo grubymi szczurami.Poprzednie części spodobały mi się, dlatego postanowiłem sięgnąć po trzecią. Czy był to niezły wybór? Czy książka ebook dorównuje pozostałym? A może jest lepsza?Pomysł na stworzenie cyklu nie jest zły, lecz Time Riders. Kod apokalipsy nie spodobał mi się. Mowa jest łatwy i lekki, czasem akcja trzyma w napięciu, bohaterowie zostali nieźle wykreowani, zakończenie budzi uczucie ciekawości, ale… Miałem wrażenie, że czytam znów to samo, że Alex Scarrow prezentuje nam to samo, zmieniając tylko parę rzeczy. Nie zostałem w ogóle zaskoczony, wszystko było przewidywalne. Powtarzany schemat: przesunięcie, szukanie powodu i (po oczywistym gadaniu, że się to nie uda i dziwacznych przemyśleniach) znajdują go, następnie Liam wyrusza w niebezpieczną podróż, tam przeżywa różnorakie przygody, naprawia to, co się zepsuło i... wszystko kończy się szczęśliwie. Mój zachwyt serią zniknął tak szybko, jak się pojawił. Wiem jedno – nie sięgnę już po kolejne części tej serii, ponieważ coś czuję, że będę się z nimi męczył jak przy tej.Opis książki (źródło - okładka):Liam O'Connor powinien utonąć w 1912 roku.Maddy Carter powinna zginąć w katastrofie lotniczej w 2010 roku.Sal Vikram powinna spłonąć w pożarze w 2026 roku.Jednak cała trójka dostała drugą szansę. Nie umarli, lecz zostali zwerbowani do tajnej organizacji, której celem jest ochronić świat przez złymi skutkami podróży w czasie.W roku 1994 Adam Lewis – brytyjski hacker – odkrywa, że w pewnym zakodowanym manuskrypcie sprzed tysiąca lat wymienione jest jego nazwisko. W roku 2001 Adam staje na drodze Jeźdźców w Czasie, którzy po tym spotkaniu odbywają podróż do roku 1193, w sam środek lasów Sherwood. Szukając odpowiedzi na dręczące wszystkich zapytanie – jak nazwisko Lewisa znalazło się w tym dokumencie – spotykają tajemniczego, zakapturzonego mężczyznę… Okazuje się, że on także szuka owego manuskryptu… Jakie zagrożenie dla przyszłości niesie zagadkowa wiadomość z przeszłości?Liam O'Connor jest nastolatkiem z XX wieku. Jest na pewno odważny, gdyż podejmuje dużo decyzji, które decydują o jego życiu a także przyjacielski, ponieważ nie chciał zamordować przyjaciela (mimo, iż on nie był do końca człowiekiem), a gdyby to zrobił, szybciej wróciłby do 'domu'. Maddy Carter dopiero wkracza w dorosłe życie. To ona będzie musiała dowodzić Jeźdźcami w czasie, podejmować decyzje tak, by światu nie zagrażała zagłada. Na pewno można mówić o niej – wrażliwa. Sal Vikram jest trzynastolatką, która żyła w 2026 roku. Ma najgorzej z całej trójki, gdyż jest najmłodsza, przez co bardzo wszystko przeżywa. Ma jedno z najistotniejszych zadań.Najbardziej spodobał mi się pomysł na stworzenie czegoś, czego nie było jeszcze w literaturze młodzieżowej (a przynajmniej tak mi się wydaje) a także okładka, która na pewno jest lepsza od fabuły.Nie wiem czy mogę polecić wam tę część, ponieważ coś czuje, że nie spodobała mi się ona dlatego, że jest kierowana do trochę najmłodszych ode mnie osób. Prawdopodobnie będziecie sami musieli zdecydować, czy sięgnąć po Time Riders. Kod apokalipsy.Za przekazanie egzemplarza do recenzji dziękuję wydawnictwu Zielona Sowa.Tytuł: Time Riders. Kod apokalipsyTytuł oryginału: Time Riders. Doomsday CodeAutor: Alex ScarrowWydawnictwo: Zielona SowaSeria: Time Riders (tom III)Tłumaczenie: Karol SijkaKorekta: Magdalena WosiekWydanie: IOprawa: miękkaLiczba stron: 455Data wydania: 20.09.2013ISBN: 978-83-7895-579-5
Przeznaczenie i podróże w okresie to moje ulubione wątki. Kojarzą mi się trochę z Wynikiem motyla:) Od pierwszej strony już wiesz, że książka ebook będzie dobra, twórca popisał się własną wyobraźnią a także wiedzą. Mimo zawiłego wątku, czytelnik nie gubi się w akcji, wszystko jest przejrzyste i fajnie się czyta. Ode mnie 10/10.
Powiem Wam, że bardzo lubię fantasy, a to nazwałabym hmm naukowym fantasy, lub historycznym fantasy :) Książka ebook opowiada o podróżach w okresie co jest zdecydowanie bardzo ciekawą tematyką. Opowiada ona jednak też bardzo wiele o roku 1193, o królu Ryszardzie, o jego bracie Janie, o poddanych, o zamkach, buntownikach, grabieżcach, o świętym Graalu, o Pandorze, o walkach i bitwach, o rycerzach... Jednak przyznam się Wam, że to nie moje klimaty. Jednak mimo to książka ebook ta jest niezwykła, raczej dosyć oryginalna moim zdaniem. Z całą pewnością jest ciekawa, tego nie da się ukryć. Wciągnęła mnie, do samego końca byłam interesująca co się wydarzy, w jaki sposób przyjaciele rozwiążą problemy, co zrobią, co się stanie ze światem, co będzie z przyszłością... Jednak nie powaliła mnie ona na kolana, a to z pewnością przez czasu, w których odgrywała się akcja. O dużo bardziej interesowały mnie momenty z teraźniejszości niż te z przeszłości. Mimo wszystko jestem strasznie interesująca poprzednich części.