The Field Party. Tom 1. Kocham cię bez słów okładka

Średnia Ocena:


The Field Party. Tom 1. Kocham cię bez słów

Bestsellerowa pisarka Abbi Glines powraca z zupełnie nową serią The Field Party. West Ashby jest przystojny, pewny siebie i popularny. Nikt nie wie, że chłopak nosi w sobie niewyobrażalny ból z powodu ojca umierającego na raka. Życie Maggie Carleton dwa lata temu legło w gruzach. Kobieta przestała mówić po tym, jak na jej oczach ojciec zamordował matkę. Do dzisiaj nie wypowiedziała ani jednego słowa. West wybiera Maggie na własną powierniczkę, opowiada jej o bólu, którego nie potrafi już znieść. Chłopak nie ma pojęcia, jak duże rozpacz nosi w swoim sercu Maggie. Czy West i Maggie potrafią jeszcze kochać? Czy ich zranione serca odzyskają spokój? "Abbi Glines stworzyła niesamowitą historię. Spośród innych ebooków autorki ,,Until Friday Night" nie ma sobie równych. Fabuła skonstruowana w taki sposób, żeby kaleczyć nasze serca, jednocześnie dając im nadzieję na to, że ból kiedyś minie. Z całego serca polecam." Ligeria, Lubimyczytać.pl

Szczegóły
Tytuł The Field Party. Tom 1. Kocham cię bez słów
Autor: Glines Abbi
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Pascal
Rok wydania: 2018
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki The Field Party. Tom 1. Kocham cię bez słów w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

The Field Party. Tom 1. Kocham cię bez słów PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • savine

    https://slowamiksiazek.blogspot.com/2018/03/kocham-cie-bez-sow-abbi-glines.html Mam mieszane uczucia co do tej pozycji. Co prawda książka ebook poruszyła ważną kwestię, jaką jest strata bliskiej osoby i jak sobie z tym radzić. Pokazała, że czasami potrzebujemy drugiej osoby, która mogłaby nas wesprzeć, ponieważ samemu nie jesteśmy w stanie poradzić sobie ze wszystkim. Nie możemy również wszystkiego tłumić w sobie. Bardzo współczułam głównym bohaterom, ponieważ brzydko mówiąc, przechodzili przez niezłe gówno i nie wyobrażam sobie być na ich miejscu. Niestety była to następna pozycja, gdzie nie mogłam wczuć się w głębsze relacje naszych głównych bohaterów. Mogłam uwierzyć w ich przyjaźń, w to że im na sobie zależało i oboje się o siebie troszczyli. Taką ich relacje nawet bardzo miło się czytało. Nie mogłam uwierzyć w ich 'miłość'. Mimo tej wielkiej przemowy Westa, która odbyła się w ostatnich rozdziałach. Jak dla mnie było to trochę sztuczne i naciągane. Tak samo autorka strasznie idealizowała główną bohaterkę. Bez przerwy chciała podkreślać, jaka to jest cudowna i dobra, wręcz cudowna. Nie mówiąc już o tym, że Maggie postanowiła się w końcu odezwać, lecz na początku tylko do Westa i to w momencie, kiedy zaczęła go dopiero poznawać. Poważnie? To było słabe. Chcę się odnieść do ważnej sprawy, która została poruszona przez Abbi Glines. Dziewczyna nie należy do żadnego mężczyzny, należy do samej siebie. Jak to cudownie i krótko podsumował kuzyn Maggie: "Nie jesteś jego własnością". West w pewnym momencie zaczął być bardzo zaborczy i zazdrosny o Maggie. Reakcja kobiety była prawidłowa. Wkurzyła się i pokazała gdzie jest jego miejsce. To był ten moment, w którym ta kobieta w jakimś stopniu zdobyła moje serce. Jakiś czas temu czytałam książkę "Resisting Temptation" i tam padło pytanie: "Do kogo należy to ciało?" na co bohaterka odpowiedziała "Do mnie". To jest coś, o czym nigdy nie powinniśmy zapominać. Mimo, że nie przepadałam za Westem i były momenty, które bardzo mnie wkurzały, to uważam, że książka ebook "Kocham cię bez słów" jest piękną historią dwójki młodych ludzi, którzy muszą się zmagać ze stratą bliskich osób. Chce również docenić relację chłopaków z drużyny. Ich wsparcie było urocze. Ja na pewno nie rezygnuję z tej serii, dam szansę pozostałym częścią, myślę, że inni bohaterowie np. tacy jak Brady (kuzyn Maggie) będą mieli więcej do zaoferowania i pokazania.

  • Marta Mackiewicz

    Super książka ebook

  • Anonim

    Świetna, poruszajaca książka ebook opowiadająca jak poradzić sobie ze śmiercią najbliższej osoby. Prezentuje różnorodność uczuć, zachowań jakie towarzyszą bohaterom a także jak kluczowe jest wsparcie bliskich- ukochanych żeby poradzić sobie ze stratą i odnaleźć się w nowej sytuacji.

  • charlotte

    Recenzja pochodzi z bloga http://whothatgirl.blogspot.com/2018/02/the-field-party-tom-1-kocham-cie-bez.html Maggie nie odezwała się słowem od dwóch lat. Przestała mówić, kiedy na jej oczach ojciec zabił matkę. Kobieta postanowiła się nie odzywać, aby w ten sposób móc ochronić siebie i w jakiś sposób poradzić sobie z całą tą sytuacją. Chrzestna, która zaczęła się nią opiekować, nie do końca potrafiła sobie poradzić z całą tą sytuacją. Irytowało ją zachowanie dziewczyny, więc zadzwoniła do jej ciotki i wujka, czy przypadkiem stale nie chcą się nią zająć. Zgodzili się bez zastanowienia. Wprowadza się do nich i zajmuje zamierzchły pokój kuzyna, który ma na imię Brady. Chłopak z początku wydaje się być poirytowany całą sytuacją, jakby mu nie leżała, lecz tak naprawdę przejmuje się własną kuzynką i martwi się o nią. Pomimo tego, że Maggie nie chce się narzucać, zabiera ją na jedną z imprez (a tak naprawdę był to pomysł ciotki :D), gdzie z kolei się ukrywa z daleka od wszystkich. Brady informuje własnych przyjaciół, że ma kuzynkę, nie mówi i mają trzymać się od niej z daleka. Lecz czy na pewno tak będzie? Kiedy Maggie tak się skrywa spośród drzew, spotyka West'a. I od razu widzi, że coś ukrywa - coś, co go trapi i boli. Widzi to w jego oczach. West jest przystojnym sportowcem, bardzo popularnym w szkole i nie jedna kobieta chciałaby być jego. Na co dzień tak naprawdę wszyscy widzą jego maskę, bowiem skrywa tajemnicę - jego ojciec umiera na raka i z dnia na dzień jest z nim co raz gorzej. Tego dnia, kiedy spotyka Maggie, jest sfrustrowany całą sytuacją i postanawia się na niej wyładować, wykorzystać ją, aby sobie ulżyć. Dlatego również całuje ją, po czym odchodzi bez słowa (tak, dziwaczny sposób na odreagowanie). A następnego dnia udaje, że nic się nie wydarzyło. Główna bohaterka dostrzegła w nim to, co tak usilnie ukrywał. Widziała ten ból, ponieważ dwa lata temu również go zaznała. Dlatego również postanawia mu pomóc przetrwać ten najgorszy okres a także być dla niego oparciem. West jej potrzebuje i zdaje sobie z tego sprawę, bowiem przy niej czuje się o dużo lepiej, czuje się silniejszy. Dość dynamicznie się od niej uzależnia... Czy żeby na pewno będą w stanie zostać tylko przyjaciółmi? Z początku byłam zachwycona tą historią, lecz gdzieś na końcu to uczucie się ulotniło. Nie jestem do końca pewna, czym to jest spowodowane. Może dlatego, że ich uczucie tak dynamicznie się rozwinęło? Mieszane zdanie mam również co do naszych bohaterów. Nie do końca poznajemy, jacy są naprawdę. Wiemy, że West na co dzień udaje kogoś innego, a przy Maggie jest zupełnie innym chłopakiem. Dość zaborczym, bo uzależnił się od bezpieczeństwa, jakie zapewniała mu Maggie. A sama Maggie? Trochę nie kupuję tego, że postanowiła pomóc Westowi robiąc to, co robiła (nie chcę tutaj spojlerować). Widok jak ojciec zabija matkę na jej oczach był na tyle okrutny, że postanowiła przestać się odzywać, bo nie chciała o tym mówić. W ten sposób się chroniła, a spotykając West'a, naruszyła własną "ochronę". Jakby nie spoglądać zrobiła to przy obcym człowieku. Nie kupuję tego. Polubiłam za to kuzyna Maggie. Choć na początku wydawałoby się, że będzie dupkiem, który ma ją gdzieś, okazał się dobrym chłopakiem. Dbał o nią i chronił ją na własny swój sposób, a z każdą kolejną stroną prezentował to co raz wyraźniej. Myślę, że na początku po prostu nie potrafił się odnaleźć w tej całej sytuacji i potrzebował trochę czasu. Żałuję, że postać Charliego pojawiła się dosłownie na chwilę, a później ją pominięto. Styl, jakim posługuje się autorka, jest łatwy i przyjemny w odbiorze. Podobają mi się tytuły rozdziałów, które są tak naprawdę słowami naszych bohaterów. Epizody nie są długie, tak samo jak opisy, a dialogi realne. Wszystko sprawia to, że książkę czyta się dość szybko. Kocham Cię bez słów to historia, która pokazuje, że jesteśmy w stanie przetrwać najgorszy okres, mając przy sobie bliską osobę. Daje nadzieję na to, że z czasem ból stanie się znośny, a kiedyś nawet zniknie na dobre.

  • Weronika Cz.

    http://weronikarecenzuje.blogspot.com/2018/02/recenzja-abbi-glines-kocham-cie-bez-sow.html Abbi Glines to autorka na którą do tej pory nie zwracałam uwagi, chociaż nawet nie wiem czemu. Wiem, że na polskim rynku jest pełno jej książek, a jednak nigdy nie miałam okazji (a może chęci), żeby po jakąś sięgnąć. Po "Kocham Cię bez Słów" sięgnęłam, ponieważ jest to świeża premiera, a ja chciałam przeczytać coś lekkiego i szybkiego, aby trochę się odstresować. Zachęcił mnie tytuł, a nawet trochę opis, chociaż nie oczekiwałam niczego oryginalnego. Była to moja pierwsza przygoda z autorką, więc czytajcie dalej, żeby dowiedzieć się jaka jest moja opinia. Maggie przestała mówić dwa lata temu, kiedy jej ojciec na jej oczach zamordował jej matkę. Milczy, żeby nie musieć wracać do dnia, w którym jej życie legło w gruzach. West, popularny, męski i arogancki ukrywa ból spowodowany umierającym na raka ojcem przed wszystkimi, nawet przyjaciółmi. Maggie i West poznają ból w oczach drugiego już od pierwszego spotkania. West znajduje zrozumienie u Maggie i opowiada jej o skrywanym bólu. Oboje odnajdują w drugiej osobie spokój, a ich poturbowane serca zaczynają się leczyć. Lecz kiedy na drodze stają uczucia, wszystko zaczyna się komplikować. Traumatyczne przeżycie z przeszłości, które doprowadziło bohaterkę do milczenia nie jest niczym świeżym ani oryginalnym. Mogę tu przywołać chociażby "Morze Spokoju" Katji Millay, która była jedną z pierwszych ebooków jaką przeczytałam, a przecież jest o dużo więcej takich tytułów. A jednak "Kocham Cię bez Słów" miało w sobie coś takiego, co sprawiło, że przeczytałam książkę dosłownie w jeden wieczór, bez momentu na przerwę. Autorka umieściła nastoletnich bohaterów w trudnej, bolesnej rzeczywistości, w której muszą poradzić sobie ze stratą rodziców. Mając jedynie naście lat ciężko jest dać sobie radę z cierpieniem, a jeszcze trudniej zrobić to nie mając nikogo, kto chciałby zrozumieć i pomóc. Przez całą historię dane jest nam obserwować jak Maggie i West odnajdują w sobie wzajemnie zrozumienie a także siłę, żeby przetrwać i żyć. Abbi Glines idealnie wykreowała ich postacie - głęboko rozwinięte charaktery i przykra historia życia, która sprawiła, że przeżywałam wszystko razem z nimi. Co bardzo mi się podobało, autorka nie skupiła się jedynie na tej dwójce, lecz dała nam wgląd w życie i reakcje bohaterów drugoplanowych, jak rodziców Westa (głównie matki, lecz ojciec odegrał równie ważną rolę) i ciotki a także wujka Maggie. Do czego mogę się przyczepić, to do sposobu w jaki mężczyżni w tej książce pdf traktowali dziewczyny. Nie wiem czemu tak ciężko znaleźć książkę, w której da się polubić dziewczyny, z którymi główny bohater chodził lub kręcił. Zawsze kreowane są na wariatki i dziwki. Seksizm w tej książce pdf aż razi w oczy, ponieważ to jak większość mężczyzn się odzywa do dziewczyn mnie wręcz zniesmaczyło. Ten aspekt właściwie sprawił, że ta książka ebook trochę podupadła w moich oczach. Książka ebook nie jest nie wiadomo jak wspaniała, lecz daję jej wysoką ocenę, ponieważ mimo wszystko nieźle się bawiłam podczas czytania. Ukończyłam ją w jeden wieczór, a pozycja była idealną krótką historią na odstresowanie się. Chociaż porusza ciężkie tematy, to czyta się ją lekko, momentami nawet z uśmiechem.

  • Karolina

    Książkę zakupiłam dzięki karcie podarunkowej, którą dostałam na urodziny. Polecam! Historia opowiadana jest przez dwóch bohaterów- Maggie i Westa. Obydwoje zmagają się z utratą rodzica. M. i W. wspierają sie wzajemnie. The Field Party to trzecia seria dostępna w Polsce. Utrzymana w zupełnie innym klimacie niż dwie pozostałe. Czyta się ją sprawnie i przyjemnie.

  • Sahara

    Abbi Glines to jedna z moich ulubionych pisarek, której powieści zawsze chwytają mnie za serducho. Jej książki są przepełnione cudownymi miłosnymi historiami, które na pewno chciałaby przeżyć każda czytelniczka. Już nie mogę się doczekać, co tym razem zaprezentuje nam pisarka. Wiem, że na pewno mnie ona nie zawiedzie i książka ebook będzie wciągająca i wyjątkowo romantyczna i do tego jeszcze kobieca. Na pewno każda z nas znajdzie w niej coś dla siebie. Muszę się Wam przyznać, że ja odliczam już dni do premiery. Polecam!!!!

  • Ewelina Wojciuk

    Słuchałam audiobooka po angielsku i muszę powiedzieć, że szału ta książka ebook nie robi. Jak dla mnie ckliwa i tendencyjna historia, a główni bohaterowie stereotypowi. Łączy ich wątek rozpaczy z powodu rodziców... Czyta się dynamicznie i nieźle sprawdza się jako lekka, relaksująca lektura, która wpada i wypada.