Recenzje

• Livingbooksx

  2018-03-21

  "Tajemnica Black Rabbit Hall" to debiut autorki, jednakże muszę od razu przyznać, że wyjątkowo udany. Eve Chase zaprasza własnych czytelników do mrocznego i tajemniczego domu, w którym historie wielu bohaterów łączą się w jedność.Akcja powieści losy się dwutorowo, co zawsze bardzo odpowiada mi w wszelkiego rodzaju książkach. Z jednej strony poznajemy przeszłość, dzieje czwórki rodzeństwa Altonów, którzy swego czasu zamieszkiwali duży dom. Obserwujemy ich szczęśliwe życie, zabawy, spotkania, a także okropne tragedie, które naznaczyły to miejsce. Dużo lat potem młodzi narzeczeni w poszukiwaniu miejsca na idealne wesele trafiają na Black Rabbit Hall. Lorna od samego początku czuje, że coś przyciąga ją do tego miejsca i wbrew nawoływaniu Jona, dziewczyna idzie w zaparte i trafia do domostwa. Na miejscu nie opuszcza jej wrażenie, że zna owo miejsce i coś ją z nim łączy. Korzysta zatem z zaproszenia gospodyni, a wewnątrz zastaje rzeczy, których w ogóle się nie spodziewała. W jej umyśle panuje chaos, a Lorna powoli zaczyna przypominać sobie Black Rabbit Hall. Stara dowiedzieć się, co przyciąga ją do owego placu... Prawda może okazać się niebezpieczna, a konsekwencje nieprzewidywalne. Czasem nie ma już odwrotu.W momencie, w którym ujrzałam okładkę i jej gotycki motyw wiedziałam, że to opowieść dla mnie, a jej opis tylko mnie w tym utwierdził. Na samym początku czytelnik zostaje zaznajomiony z sytuacjami panującymi obecnie w życiu bohaterów po to, żeby później móc łączyć wątki i tajemnice, które perfekcyjnie zazębiają się z przeszłością. Akcja w opowieści nie stoi w miejscu i ciągle zapewnia nam szalone koło tajemnicy i niespodziewanych wydarzeń.Gotycka historia autorki jest bardzo mroczna i wciągająca. Bohaterowie mają w sobie coś, co przyciąga do nich dużo zagadkowych osób. Stopniowo poznajemy historię sprzed trzydziestu lat na równi z teraźniejszością. Jak się później okazuje, przeszłość miała nieodparty wpływ na obecne życie przyszłego małżeństwa, a Lorna jest zamieszana w panującą tam tajemnicę. Ale jak? Dlaczego? Do czego przyczyniła się młoda kobieta? Historia rodów bohaterów a także Black Rabbit Hall jest w stanie zaskoczyć każdego. Klimat panujący w "Tajemnicy Black Rabbit Hall" jest niepowtarzalny i tajemniczy. Chwilami wręcz oniryczny, bo czytelnik buja w odmętach historii i sekretów, które grają główne skrzypce w całości. Wszystko jest idealnie dopracowane i zgrane, a w meritum opowieści perfekcyjnie się ze sobą łączy. Uwielbiam takie historie. Bardzo udany debiut. Myślę, że niektóre słabsze dialogi spisane przez autorkę to jedynie kwestia początków kariery, a z czasem jej warsztat wzbogaci się.

• Emilia Hałuszczak

  2018-03-21

  Książka ebook jest szumnie nazwana niczym wybitny zawikłany thriller, a w efekcie jest powieścią obyczajowo-psychologiczną i nutką niepewności. Nie jest lekka w czytaniu aczkolwiek interesująca i sprawiająca, że czytelnik skupia się na każdej z postaci.

• magdalenardo

  2018-03-21

  Książka ebook porównywana do ebooków o rodzinie Dolangangerów autorstwa Virginii C. Andrews. Czy słusznie? Myślę, że tak, i to w najlepszym tych słów znaczeniu. Podobny klimat posiadłości, wyjątkowe dzieje mieszkańców domu, ogromne emocje, brzemienne w skutkach decyzje, trudne wybory i nieszczęśliwe zdarzenia a także zbliżony styl pisarski. To wszystko składa się na sukces powieści i trwały ślad po lekturze książki w głowach i sercach czytelników. Planująca przyjęcie weselne Lorna poszukuje odpowiedniego miejsca na tę uroczystość. Chce, by było to miejsce z duszą i niemalże namacalną historią. Kobieta szuka tego jednego, jedynego właściwego miejsca. Gdy trafia do Black Rabbit Hall (Pencraw Hall) czuje, że właśnie znalazła to czego szukała. Piękno tego miejsca przyciąga ją jak magnes. Mimo, że posiadłość od wielu lat nie przechodziła żadnych remontów i lata świetności ma dawno za sobą, to bohaterka czuje, że Pencraw Hall sam pragnie jej obecności.... Równocześnie poznajemy historię tego okazałego domu i dzieje jego mieszkańców, zwłaszcza bardzo ważne wydarzenia sprzed 30 laty. Autorka mądrze połączyła teraźniejszość z przeszłością. Powolne odkrywanie losów zamierzchłych mieszkańców posiadłości przez Lornę pozwala nam smakować ich historię i stopniowo odkrywać karta po karcie. To jednak nie wszystko! Okazuje się, że więź jaką Lorna czuje z Black Rabbit Hall nie jest przypadkowa czy bezpodstawna. Dziewczynę z tym miejscem łączy jej własna przeszłość, którą ta dopiero teraz przypadkowo odkrywa. Wydarzenia z przeszłości Black Rabbit Hall mnie zauroczyły, wręcz zaczarowały. Tutaj także, jak w "Kwiatach na poddaszu" i "Płatkach na wietrze" Virginii Cloe Andrews, niefortunne decyzje, splot dramatycznych wydarzeń i ich konsekwencje tworzą niezwykłą historię, obok której, nie można przejść obojętnie. Ogromnie emocjonalna i zmuszająca do refleksji. Po lekturze książki ciężko wrócić do rzeczywistości. Książkę zalecam wszystkim dorosłym czytelnikom, uważam, że bez względu na to kto jaki gatunek literacki preferuje to historię powinien poznać obowiązkowo. Jest piękna i ponadczasowa.

• keskese87

  2018-03-21

  Pierwszym, co przyciągnęło mnie do tego tytułu, była niesamowita okładka, oddająca klimat całej powieści – zagadkowa, mroczna, pełna szczegółów. „Tajemnica Black Rabbit Hall” to historia dziejąca się na dwóch płaszczyznach czasowych. Najistotniejsza z nich to przeszłość: druga połowa XX wieku. To wówczas Black Rabbit Hall, nieco zapuszczoną kornwalijską posiadłość, zamieszkuje rodzina Altonów. W jej skład wchodzą zakochani w sobie do szaleństwa rodzice i czwórka dzieci: bliźniaki Amber i Toby, Kitty a także Barney. To miejsce ich letnich wycieczek, odskocznia od życia w Londynie. Lecz jak to w takich historiach bywa, cieniem na ich beztrosce kładzie się dramatyczna śmierć matki. Od tej pory wszystko się zmienia: dzieci tracą radość życia, a nowe porządki nie zawsze są po ich myśli. Wspomnienie ukochanej matki jest silne, nie zatrze go nawet pojawienie się kandydatki na macochę. Więź pomiędzy Altonami jest silna, lecz dzieci dorastają. Nowe okoliczności, nowe postacie wkraczające na scenę, małe tajemnice i większe sekrety – to wszystko nieuchronnie prowadzi do kolejnej katastrofy. Równolegle przenosimy się o trzy dekady potem – poznajemy śliczną Lornę, planującą swój ślub. Młoda dziewczyna trafia do Black Rabbit Hall – zdawałoby się – przez przypadek. Wkrótce okazuje się, że sprowadziło ją tam przeznaczenie, a ona sama ma więcej wspólnego z tą posiadłością, niż ośmielałaby się sądzić.Książka, jak już wspomniałam, ma tajemniczy, mroczny klimat, a przy tym jest delikatna, pełna tkliwości. Opowiadanie bardzo przypadła mi do gustu, zżyłam się z bohaterami, z kolejami ich losu, z zapartym tchem śledziłam rozwój wypadków i pomiędzy wierszami doszukiwałam się powiązań między obiema historiami. Książka ebook ma w sobie to „coś”, zatrzymuje, przykuwa uwagę. Autorka dawkuje nam info stopniowo, wzmagając napięcie. Na kartach tej historii można odnaleźć coś magicznego, można zatęsknić za opuszczoną rezydencją, która dziczeje, zachowując tajemnice sprzed lat. Podobała mi się beztroska życia na wsi młodych bohaterów, relacje jakie były pomiędzy rodzeństwem, czas, który spędzali razem. Rodzina jak z obrazka, dotknięta tragedią, nie rozpada się – ich więzy są zbyt silne, chcą być razem, mają w sobie oparcie. To coś pięknego. Nawet jeśli upływające miesiące niosą ze sobą sprawy tak trudne jak dojrzewanie czy zazdrość – Black Rabbit Hal stale jest miejscem, które przypomina im, kim są. I do którego po latach trafi Lorna – to miejsce podziała też na nią, wyzwoli duże zmiany w jej życiu.Sięgając po ten tytuł nie spodziewałam się jakiejś ponadprzeciętnej, powalającej na kolana lektury. Szukałam rozrywki, emocji, i właśnie to znalazłam. Książka ebook stworzona dla fanów powieści obyczajowych, powieści gotyckich, sag rodzinnych osnutych mgiełką tajemnicy, opowieści o zakazanych miłościach i rodzinnych dramatach. Polecam.

• Dominika Ławicka

  2018-03-21

  Udany debiut - "Tajemnica Black Rabbit Hall" Eve ChaseBardzo ostrożnie podchodzę do powieści debiutanckich, nie daję się zwieść pięknym okładkom, intrygującym tytułom, szablonowym rekomendacjom, ani zapewnieniom słynnych pisarzy, że oto mam przed sobą książkę, która zrobi na mnie piorunujące wrażenie, nie da o sobie zapomnieć i na pewno nie odłożę jej na półkę, póki nie przeczytam kończącego ją zdania. Coraz częściej zauważam, że książka ebook okazuje się hitem wydawniczym, zanim ktokolwiek ją przeczyta, a autorzy windowani są na szczyty popularności, co w przypadku debiutantów, jest co najmniej zastanawiające. Ach ten marketing! Lecz bywa też tak, że autor, którego nazwisko nic mi nie mówi, debiutant wkraczający do świata literatury, naprawdę serwuje rozrywkę na przyzwoitym poziomie, ciekawą fabułę i nieźle sportretowane postaci. "Tajemnica Black Rabbit Hall" to debiutancka opowieść Eve Chase, której wróżę wielki sukces, lecz nie zajmuję się przewidywaniem przyszłości, więc spróbuję przekonać Was byście zechcieli się z nią zapoznać...Anglia, rok 1968 - Kornwalia, przepiękne krajobrazy, piękna przyroda, morze... Amber Alton to nastolatka spędzająca wakacje z rodziną w kornwalijskiej posiadłości Black Rabitt Hall. Tutaj czas płynie inaczej, wszystko wydaje się lepsze, wręcz idealne. Rodzina jest ze sobą bardzo związana, lubią własne towarzystwo, a rodzice są dla dzieci przykładem wielkiej miłości, szacunku i oddania. Lecz wszystko zmienia się pewnego burzliwego popołudnia, kiedy dochodzi do tragedii, od tej pory nic nie będzie takie, jak dawniej... Bohaterką powieści Eve Chase jest też żyjąca współcześnie Lorna, młoda kobieta, której zależy na znalezieniu niezwykłej posiadłości, w której mogłaby zorganizować przyjęcie weselne. Tak trafia do "Black Rabitt Hall", pięknej, choć wymagającej gruntownego remontu rezydencji. Lorna jest zachwycona domem i okolicą, lecz też bardzo interesująca historii Black Rabbit Hall. Przyszła panna młoda nie potrafi zapomnieć o posiadłości i, mimo sprzeciwu partnera, przyjmuje zaproszenie właścicielki, by przez kilka dni być jej gościem. Chwilowy pobyt w rezydencji będzie początkiem nowego rozdziału w życiu kobiety... Jaką tajemnicę skrywa Black Rabbit Hall i co łączy Amber i Lornę? Kim jest obecna właścicielka rezydencji? Odpowiedź na te zapytania znajduje się na kartach powieści."Tajemnica Black Rabbit Hall" Eve Chase to biegnąca dwutorowo opowiadanie o dwóch rodzinach. Każda z nich ma własne sekrety, sekrety i blizny z przeszłości, lecz to właśnie przeszłość jest kluczem do rozwiązania zagadki i odkrycia prawdy o poprzednich a także obecnych lokatorach kornwalijskiej posiadłości. Eve Chase udało się stworzyć, mroczną, niepokojącą i momentami gotycką prozę. "Tajemnica Black Rabbit Hall" intryguje i wciąga już od pierwszych stron, czyta się bardzo dobrze, opowieść ma specyficzny klimat, a kolejne karty pogłębiają chęć odkrycia tajemnicy sprzed lat. Autorka potrafi stopniować napięcie i skupiać uwagę czytelnika, lecz przede wszystkim oferuje nieźle napisaną historię. Wydawca zaznaczył, że książka ebook Eve Chase to "idealna opowieść dla czytelniczek V.C Andrews, Kate Morton i Sary Waters". Hmm, nie wiem, czy słusznie, to w pewien sposób ogranicza, a nawet może być powodem niechęci, zwłaszcza jeśli chodzi o V. C. Andrews i jej schematyczne i, moim zdaniem, irytujące powieści. Lecz to tylko drobny szczegół, do którego nie przywiązywałabym zbytniej uwagi. Opowieść Eve Chase sądzę za bardzo udany debiut, który mogę polecić z całą odpowiedzialnością za słowo.Otwórzcie bramę Black Rabbit Hall, zajrzyjcie do mrocznej rezydencji, poznajcie sędziwą właścicielkę i odkryjcie tajemnicę z przeszłości...Dominika Ławicka http://matkapolkaczytajaca.blox.pl/