Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Właśnie skończyła 41 lat. „Najwyżej rok” – powiedzieli lekarze. Wywalczyliśmy jednak jeszcze sześć lat życia.Charlotte Link, autorka wielu bestsellerów, w przejmujący sposób omawia chorobę i śmierć własnej siostry Franziski. To nie tylko najbardziej osobiste dzieło pisarki, dające też wgląd w jej swoje życie, lecz także poruszające przedstawienie przeżywanego przez kilka lat lęku przed utratą najukochańszej osoby. Charlotte Link omawia codzienność niemieckich szpitali, na którą skazani są chorzy na raka a także ich bliscy, spotkania ze wspaniałymi, zaangażowanymi lekarzami, lecz także z takimi, których zachowanie sprawia, że ciarki przechodzą po plecach. Ta opowiadanie to także apel o to, by nigdy nie porzucać nadziei – ponieważ tylko ona daje siłę do walki.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Sześć lat. Pożegnanie z siostrą |
Autor: | Link Charlotte |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Sonia Draga |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Lektura dla osób, które straciły najbliższa osobę, lecz nie tylko. Pokazanie jak można sobie radzić ze stratą bliskiego i stale żyć zwyczajnie
Charlotte Link - jakże nieźle słynna autorka dla fanów literatury obyczajowej, lecz przede wszystkim psychologicznych powieści sensacyjnych. Ja niestety nie miałam okazji przeczytać jakiejkolwiek książki Charlotte i żałuję, lecz również mam w planach to nadrobić. Jednak nie bez powodu sięgnęłam właśnie po tą pozycję. O jej powieściach czytać i słychać wszędzie dużo dobrego, a ta jest jednak całkiem inna niż te wydane przez nią do tej pory. Chciałam się przekonać czy jest idealna również w innych klimatach. Zapytanie brzmi czy taką książkę jaką jest "Sześć lat. Pożegnanie z siostrą" można dzielić na kategorie idealna pozycja albo dno? Mądra konstrukcja albo totalna porażka? Nie. To jest właśnie ta różnica. W tej książce pdf nie o to chodzi. Ten tytuł ukazuje nam coś całkiem innego, coś czego nie da się ująć w ramy klasycznej oceny konkretnych powieści. Spytacie pewnie: "dlaczego?" Ponieważ to historia szczera, prywatna i intymna. To zwierzenia o potyczce o każdy dzień siostry Charlotty - Franziski. Opowiadanie uchylającą sporą element prywatnego życia autorki i jej rodziny. Nie każdego na to stać, nie każdy uważa to za słuszne, lecz czasami właśnie to pomaga uporać się z traumą jaką dana osoba dźwiga na barkach. "Sześć lat. ..." to próba pogodzenia się przez Link z wieloma rzeczami. Ból jakim jest świadomość, że jedna z bliskich Ci osób w każdej chwili może odejść jest straszny. Wiem o tym z doświadczenia, więc rozumiem co przeżywała Charlotte. Kłopotem jest pogodzenie się z losem jaki pisany jest każdemu z nas. A mam wrażenie, że najgorzej pogodzić się nie z własnym, lecz właśnie drugiej osoby - szczególnie tej kochanej przez nas całym sercem. Franziska miała zaledwie dwadzieścia pięć lat, gdy zdiagnozowano u niej chłoniaka Hodkinga - złośliwy nowotwór węzłów chłonnych, który w 80% jest w pełni uleczalny. Wydawało by się, ze statystyki są wspaniałomyślne i po części tak jest, a młoda kobieta znajduje się właśnie w tej jakże chlubnej większości. Po miesiącach potyczki udaje się wywalczyć remisję. Zarówno Franz jak i jej rodzina starają się wrócić do zwyczajnej codzienności. Choć po ciężkiej i agresywnej terapii doktorzy ostrzegają, że nie zostanie nigdy matką ona na przekór wychodzi za mąż i rodzi dwójkę świetnych dzieci. Jest szczęśliwą rodzicielką - ma syna i córkę. Czerpie z życia garściami. Podróżuje, pracuje, jest wolontariuszką w obronie braci mniejszych. Wszystko było pięknie do czasu. Świat rozsypuje się jak domek z kart, gdy u czterdziestojednoletniej już Franziski znów zdiagnozowano raka - tym razem jelita. Co szokuje w tym najbardziej? Fakt, że dziewczyna nie umiera z powodu tegoż właśnie nowotworu. Jakim cudem? I co tak na prawdę było przyczyną jej śmierci jeśli nie ta straszna choroba? Muszę przyznać, że jestem dość twarda i mało rzeczy mnie "rusza". Uronienie łzy przy czytaniu to u mnie sporadyczna sytuacja. Wstyd się przyznać, lecz częściej się to u mnie zdarza, gdy czytam o krzywdzie zwierząt. A jednak historia Charlotte i jej siostry rozerwała mi serce. Mam wrażenie, że zostało one wyrwane i posiekane. Co, więc musiały czuć obie kobiety, które to przeżywały, a nie o tym czytały? Jak to możliwe, że ta historia nie jest tylko bujną wyobraźnią autorki? Jak życie może pisać takie scenariusze? To boli, lecz jest najprawdziwszą prawdą - wiem z autopsji. Myślę, że warto by każdy zapoznał się z tą pozycją. Chyba, że jesteś zbyt wrażliwy/ -a to decyzję podejmij sam/ -a. Ja zalecam z ręką na pękniętym sercu... Więcej na: www.swiatmiedzystronami.blogspot.com
Po raz następny się nie zawiodłam, pomimo że jest to inna książka ebook dotychczas jakie wydawała Charlotte'a. Omawia ciężkie przeżycia umierającej siostry i całej rodziny. Ostrzegam, przy czytaniu potrzebne są chusteczki, gdyż łzy ciągle spływały mi po policzku.
Charlotte Link zawsze zachwycała mnie tworząc skomplikowane historie, oparte na ludzkich dramatach. W książce pdf "Sześć lat." autorka omawia własny osobisty dramat-powolne żegnanie się z najbliższą, najukochańszą osobą-siostrą... Można powiedzieć, że w każdej rodzinie można odlaleźć przypadki zachorowań na nowotwory i dla każdej rodziny jest to tragedia. Przecież każdy jest czyimś bratem, siostrą, żoną, mężem, matką bądź ojcem. Tak, to wszystko prawda... Jednak kobieta, która większości ludzi kojarzy się z literaturą sensacyjną, ubiera strach tych wszystkich osób w słowa. Przyznajmy bowiem, że wszyscy boimy się choroby, śmierci i straty najbliższych nam osób... Link z niesamowitą szczerością omawia 6 lat potyczki o życie własnej siostry, o godne życie... Pisze o tym jak choroba przemieniła nie tylko jej siostrę Franziskę(vel. "Czesię"), lecz i całą rodzinę, poszczególnych jej członków, w tym samą Charlotte. Zobaczyłam nie sławną na całym świecie pisarkę, lecz kobietę dręczoną bólem, walczącą o coś, co miało tak małe szanse powodzenia. Nierzadko słyszy się opinie "na zachodzie są lepsi lekarze, lepsze leczenie..,itd". Książka ebook Link prezentuje nam, że tak nie jest. Wszędzie możemy spotkać się ze wspaniałymi, empatycznymi medykami, bądź natknąć na ludzką znieczulicę. Wszędzie znajdziemy lepszą bądź gorszą opiekę medyczną. Moim zdaniem "Sześć lat" choć jest opisem dramatu, może dać nadzieję i wsparcie rodzinom chorych onkologicznie osób. Link prezentuje ile siły dała członkom jej rodziny wzajemna miłość i wiara w lepsze jutro. Książka ebook wydaje się być swoistą formą terapii, metodą pogodzenia się ze stratą. Wierzę, że napisanie jej pomogło Charlotte Link, tak jak przeczytanie jej pomoże wielu osobom, które stają w obliczu tak niełatwej sytuacji. "Czesia" zostanie w pamięci własnych bliskich, tak jak osoby, które odchodzą z naszego życia, pozostaną w naszych sercach.