Sweet Cheeks. Zapach namiętności okładka

Średnia Ocena:


Sweet Cheeks. Zapach namiętności

A co jeśli wielka miłość jest bardziej wyjątkowa i zaskakująca niż hollywoodzki scenariusz? I do tego smakuje jak słodka babeczka? Saylor nie przypuszczała, że jej niedawny narzeczony tak dynamicznie o niej zapomni, a na dodatek zaprosi ją na własny swój ślub. Przed totalną cierpieniem ocala ją własna cukiernia a także niesamowicie męski weselny partner... Kłopot w tym, że oboje znają się od bardzo dawna. Heyes Whitley, weselny partner Saylor, jest przy okazji gwiazdą Hollywood. I niezłym ciachem. Ten romans jest jak wypieki Saylor: kuszący, słodki i pełen rozkoszy... Ich pożądanie rośnie i rozpala wszystkie zmysły, lecz czy uda się im zaspokoić głód serca? Dzieje tej dwójki to zabawna, pełna namiętności a także seksownej gry opowiadanie o tym, że życie jest bardziej niewiarygodne niż film, a miłość smakuje jak kremowy tort. Ale czy jedna decyzja wystarczy, by z zakalca zrobić doskonale słodki tort? Zwłaszcza gdy nic wokół nie sprzyja uczuciom? Nieważne, jak długo czekasz na miłość. Gdy raz skosztujesz, nie będziesz w stanie się jej oprzeć... Ponieważ z każdym kolejnym kęsem namiętność smakuje lepiej. A jeśli pierwsza miłość jest ostatnią? Sięgnij po romans słodszy i pobudzający zmysły bardziej niż czekoladowy deser.

Szczegóły
Tytuł Sweet Cheeks. Zapach namiętności
Autor: K. Bromberg
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Editio
Rok wydania: 2018
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Sweet Cheeks. Zapach namiętności w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Sweet Cheeks. Zapach namiętności PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Pani_Kasiniec

    Na razie to najlepszy romans, jaki czytałam. Czy raczej literatura erotyczna, ponieważ scen ostrego seksu jest kilka. Lecz one nie są głównym powodem do powstania tej historii. Naturalnie uzupełniają rodzące się głębokie uczucie miłosne. Nie pytajcie, czy to seks przedmałżeński... Akcja losy się w słonecznej Kalifornii, a nie w gminie Kaliniec, gdzie rządzi proboszcz i kontroluje ruch pierzyn.

  • julitka33

    Książkę przepełnia słodycz gorącego związku i jego intensywna konsumpcja przez Saylor i Hayesa. Nie ukrywam, że jest tu dużo mocnego seksu. Na to przecież czekamy sięgając po współczesną literaturę romansową, a nie pozycje sprzed stu lat. Sceny są wyraziste, plastyczne i nieźle oddają przeżycia obydwu kochanków. To klasa, którą trzeba przyznać p. Bromberg.

  • Hiintee

    Główna bohaterka Saylor przeżywa rozstanie z narzeczonym. To ona go porzuciła, chociaż ona była w tym związku jak kopciuszek przy księciu. Trudno, wybrała sercem. Nie miłowała i uczciwie sobie to powiedziała. Za tak piękną postawę względem siebie samej doczeka nagrody od losu. Z pewną dozą pomocy od najbliższych, którzy znają jej historię. Wkrótce wszystko dynamicznie się potoczy i inny książę zawróci Saylor w głowie. Inny, to nie znaczy obcy. Akurat tak się wydarzy, że będzie to Hayes – jej dawna, pierwsza miłość. Takie powroty po latach również są słodkie. I zdarzają się nie tylko w amerykańskich bajkach. Zalecam książkę – jest świetna. Hiintee

  • honorka

    Zróbcie sobie solidną przerwę od życia codziennego na tak idealnie napisany romans. Można go odkładać i wracać w wolnej chwili. No to ja wam mówię, że będziecie chcieć tych wolnych chwil, jak bohaterka Saylor i jej książę z hollywoodzkiej bajki pragną siebie na zapleczu cukierni czy w luksusowym spa ponad oceanem... Ta idealna i porywająca historia powinna mieć kontynuację. Oby autorka już ponad nią pracowała. H.

  • Thabiss

    Słodki aromat namiętności towarzyszył mi przez całą książkę. Uwielbiam takie lektury, gdzie aromaty są intensywne. Tutaj pachnie nie tylko babeczkami, lecz i również dużym światem, luksusem. Pachną również cudownie pokazane ciała podczas uprawiania miłości. Ucztowałam sobie i było mi z tą książką p. Bromberg bardzo miło. Zalecam wyczulonym na ładne aromaty miłosne ;-)

  • pesteczka

    Naprawdę zaczytałam się i polecam, ponieważ warto. Rozkoszne przeżycia, cała gama uczuć ludzkich i wszystko rozgrywa się na światowym poziomie. Oczywiście to jest romans współczesny i dlatego są sceny seksu i opisy tweetów czy świata wirtualnych mediów. Mnie się bardzo podobało i polecam!

  • WERA

    Czytałam z zadowoleniem, ponieważ to taka słodka historia miłosna. Mnie przede wszystkim wciąga poziom przeżyć i tutaj jest ok. Podoba mi się , ze jest mało opisów i relacji innych osób niż bohaterowie. Oni sami opowiadają najlepiej, co się z nimi losy i jakie są ich odczucia. W tej książce pdf na zmianę czytamy opowiadanie oczami Saylor i Hayesa. Taki układ książki nieźle działa. Zachęcam do sięgnięcia po nią !

  • wio-senna

    Zachwyt! Taki romans przeczytałam pierwszy raz i jestem zauroczona. Cudowna historia, całkiem współczesna lecz taka romantyczna i jednocześnie namiętna tak po ludzku. Świetne, brawo dla autorki!

  • KEE

    Świetny, ognisty i słodki romans po amerykańsku. Następna udana produkcja słynnej autorki. Ona wie, jak zachwycić kobiecą duszę i zawładnąć zmysłami. Zalecam serdecznie

  • Ajuna

    Akcja losy się głównie w kręgu paru osób, z 28-letnią bohaterką Saylor, jej bratem, byłym narzeczonym i byłą pierwszą miłością. Autorka zgrabnie utkała z tych postaci gorący romans w amerykańskich plenerach Santa Barbara. Postać Saylor jest ciekawie pogłębiona psychologicznie, a jej partner gwiazdor filmowy prowadzi swoją narrację i to wzbogaca zrozumienie całości. Niezły romans, dobre pisarstwo rozrywkowe.

  • EfTe

    Idealnie napisane. Historia oparta o schemat kopciuszka i księcia z bajki, lecz idealnie odświeżona i podana mega współcześnie. Jest słodki i mocny sex na zapleczu cukierni, są miłosne tweety, paparazzi i wścibskie media. Myślę, że jak lubisz amerykański styl w romansie i znaczna dawkę humoru – to masz idealną książkę na parę wieczorów.

  • NieTwojaMaja

    Fajna babeczka, 28-letnia Saylor zajmuje się wypiekaniem słodkich babeczek i stara się zapomnieć o rozpadzie długoletniego związku, który niemal doprowadził ją do ołtarza. Lecz teraz jest doprowadzona do irytacji i rozterki, ponieważ porzucony „były” przysłał jej zaproszenie na własny ślub. Tak się zaczyna cała akcja. I nowy, niesamowity, intensywny, idealny ROMANS. Z kimś, kto jest jej idealnie znany, lecz dzisiaj wydaje się tak obcy i daleki. Jakby z gwiazd. Hollywood nie może się obyć bez happy endu, więc i tutaj będzie szczęśliwy koniec. Idealnie napisana, pełna ciepła i lekkiego humoru książka. O miłości pełnej, serdecznej i fizycznej też. Dlatego takiej pełnej ;-) Maja

  • melissa

    Świetne czytadło na oderwanie. Zapadłam w tę książkę i musieli mnie odrywać siłą, a raczej głodem. A kawał tej miłosnej historii losy się w cukierni, którą rozwija bohaterka Saylor. Usiłuje się odnaleźć po porzuceniu własnego wspaniałego mężczyzny, od którego uciekła właściwie przed ołtarzem. Dlaczego? Ponieważ kieruje się wewnętrznym głosem i uczuciami. Gdzie ją to zaprowadzi? No tylko tyle powiem, że w muskularne ramiona Tego Właściwego Mężczyzny Pierwsza Klasa. Lecz zasłużyła sobie na własne szczęście. Idealnie się czyta, mowa współczesnego romansu nawet z tweetami ;-)

  • Fikka

    Śliczna kobieta po rozstaniu dostaje zaproszenie na ślub od własnego byłego... Tak się zaczyna ta idealnie napisana historia miłosna. Akcja losy się dynamicznie i nie jest jakaś bardzo skomplikowana, ponieważ krąg osób jest niewielki. Lecz Autorka dodała do tego słodką scenerię cukierni i plenery amerykańskiego luksusu w kurorcie ponad oceanem. Cudownie pokazana miłość i idealna intryga. Mnie się bardzo podobało.

  • Ewelina Anna Chojnacka

    Czy miłość może mieć smak czekoladowej babeczki? Takiej… Z pysznym, słodkim lukrem, namiętnym nadzieniem i z śliczną posypką, która zniewala nasze dusze? Hmm… Myślę, że może 🙂 Ponieważ jak inaczej wytłumaczyć słodkość i apetyczność tej książki, jeśli nie za pomocą niepowtarzalnego zmysłu smaku, który porusza w nas nie tylko zmysły, lecz i także cząstkę naszego serca. Fabuła i styl: Fabuła książki „Sweet cheeks” jest fenomenalna i niesamowicie cukrowa! Zachwyciła mnie nie tylko nutką własnych słodko-gorzkich emocji, lecz i także szczyptą zmysłowych wrażeń, które napełniają mnie smakiem miłosnej, namiętnej przygody. Styl Pani Bromberg jest niesamowicie emocjonalny, barwny i co najważniejsze, wyjątkowo wciągający. Ma w sobie coś, co… Nieziemsko uzależnia, zmysłowo prowokuje i pochłania nas doszczętnie na dużo bezcennych godzin. Bohaterowie: Saylor i Hayes są jak dwie połówki czekoladowo-waniliowego tortu. Ona – jest jak kusząca, pełna słodyczy wanilia, która zaspokaja sobą nie tylko głód serca, lecz i miłosne pragnienia przystojnego, hollywoodzkiego Badboy’a. On – smakuje jak tabliczka słodko-gorzkiej czekolady, która rozpala sobą nie tylko ogień rozkoszy, lecz i zmysły słodkiej, ślicznej cukierniczki. Czy ich miłość będzie miała smak miłosnego tortu? Szata graficzna: Klata tu… Klata tam… Klatę męską miłuje cały kobiecy świat 🙂 Ponieważ jeśli to nie miłość, to jak inaczej mam wytłumaczyć fakt, że po raz trzeci w tym miesiącu mam zaszczyt recenzować książkę z idealną, męską klatą w roli głównej 🙂 Lecz mówiąc szczerze, to wcale mi to nie przeszkadza. Ponieważ niezła klata, nigdy nie jest zła. A oko lepiej zawiesić na czym apetycznym, niż na czymś nudnym i bezbarwnym. Podsumowanie: „Sweet cheeks. Aromat namiętności” to kusząca, pełna słodkości i niespodziewanych zwrotów akcji historia, która ma w sobie nie tylko smak gorzkiej czekolady a także słodkiego, uroczego cukru, lecz i także magię niepowtarzalnych emocji, które tworzą niezwykłe nadzienie, wypełnione owocami zmysłowej i smacznej namiętności. Zalecam gorąco!

  • werka777

    Autorka postawiła na narrację pierwszoosobową, przydzielając prawo do głosu zarówno Saylor, jak i Hayesowi. Doceniam możliwość wniknięcia w umysł obydwu bohaterów, co wyrównuje szanse obdarzenia ich podobnym poziomem sympatii. Ona jest zwyczajną, zranioną kobietą, która po nieudanym związku musiała zacząć budować własne życie od nowa. Skłonna do rozmyślań, analizowania, może nie jest typem niezwykle spontanicznej osoby, lecz nie ma się co dziwić. Przecież tak dużo przeszła. Z kolei Hayes mógłby robić za ciacho, które Saylor u siebie wypieka. Przystojny, rozchwytywany, bystry. Nie poczułam przyspieszonego bicia serca za każdym razem, kiedy drogi tych dwoje się krzyżowały. Choć poznawanie ich losów okazało się całkiem przyjemne. Rozciągnięta początkowo akcja powieści z czasem zaczyna przyspieszać. Jeśli więc ktoś przebrnie przez pierwszą połowę, później jest o dużo lepiej. Jako że mamy do czynienia z książką o miłości, nie brak namiętności, romantyczności i słodyczy. Autorka nie skorzystała z perwersji, za to przyozdobiła dialogi szczyptą humoru. Są nieprzesadzone emocje, które nie rozbijają serca na kawałki, lecz pozwalają na kibicowanie książkowej parze. W efekcie mamy do czynienia z lekką, nieobciążającą powieścią, przy której można się nieźle zabawić, lecz i dynamicznie o niej zapomnieć. W tle przepyszne babeczki – te do jedzenia i do obrzucania się nimi, cudowne zdobienia, cieknąca po plecach wanilia i… zepsuty piekarnik. Jednym słowem „Sweet Cheeks”, jako nazwa cukierni, tytuł i wyznacznik kierunku treści. Jest słodko, lecz nie „za” i namiętnie, choć bez przekraczania granic smaku przeciętnej czytelniczki. Jeśli mam być szczera, to stale historia Rylee i Coltona pozostanie moją ulubioną- biorąc oczywiście pod uwagę wyłącznie twórczość tej autorki. „Sweet Cheeks” wypada słabiej, choć stale myślę, że dla oczekujących odprężenia dziewczyn spełni ona własną funkcję. https://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/2018/03/sweet-cheeks-zapach-namietnosci-k.html#more

  • redgirlbooks

    K. Bromberg to jedna z moich ulubionych autorek, która serią Driven definitywnie podbiła moje serce. Przyznam, że czytając "Sweet Cheeks" miałam pewne oczekiwania, co do tej książki. Do dzisiaj pamiętam jakie emocje wywoływała we mnie historia Rylee i Coltona. Nie chciałam obydwu historii porównywać do siebie, lecz chcąc nie chcąc nie mogłam się tego wyzbyć. "Sweet Cheeks" nie podbiła mojego serca, tak jak powyżej wspomniana seria. Początek czytania mi się dłużył, a główna bohaterka nieco mnie irytowała. Saylor zdecydowanie za bardzo wszystko analizowała i rozkładała na czynniki pierwsze. Opisy tego mnie nudziły, a nie ukrywam - główna bohaterka lubiła mnie tym drażnić. Dopiero gdzieś w połowie coś pykło, a lektura tej książki nieustanna się przyjemnością. Mój stosunek do Saylor też się zmienił, a ja sama zaczęłam ją postrzegać inaczej. Ponieważ ile trzeba mieć w sobie siły, żeby odejść i zawalczyć o swoje szczęście? Ile trzeba mieć w sobie siły, żeby dostrzec prawdę? K. Bromberg porusza w tej książce pdf kluczowy aspekt. Szacunek do samej siebie a także do własnych pasji. Jeśli ktoś nie akceptuje nas takimi jakimi jesteśmy, jeśli ktoś chce przemienić nas na siłę i tłamsi naszą osobowość to czy żeby na pewno jest nas wart? Czy z takim człowiekiem można odnaleźć szczęście? Tak więc Saylor okazała się silną i niezależną postacią, która walczyła o siebie i o własne życie. K. Bromberg zdecydowanie wie jak stworzyć kobiecą postać, która nie jest ćwierkającą idiotką. Jeśli chodzi o postać Hayesa to z pewnością nie da się go nie lubić, lecz nie czułam, żeby z jego postaci biła jakaś charyzma, coś co sprawi, że zechcę tę postać zaszufladkować jako własnego książkowego męża. Po prostu to była taka postać, która była, którą się da lubić, lecz nie zostaje w pamięci na długo. "Sweet Cheeks" to lekka, przyjemna i niekiedy zabawna powieść. Nie posiada w sobie tornada uczuć, lecz stale są one tu obecne. Ból, nadzieja, miłość strach i pożądanie - to z pewnością znajdziecie w tej książce. To historia, w której nie brak namiętności, sceny seksu są subtelne i z pewnością pobudzają wyobraźnię. Nie zabraknie też komplikacji i zawirowań w życiu Saylor i Hayesa. Akcja mogłaby być trochę bardziej dynamiczna, opisy trochę mniej rozległe, lecz pomimo tego to doskonała lektura na wieczorny odpoczynek. Dla wielbicieli twórczości K. Bromberg ta książka ebook to pozycja obowiązkowa. Ja stale jestem zauroczona w jej twórczości i chociaż ta historia nie wywołała we mnie tylu emocji jak seria Driven, postacie nie zapadły aż tak głęboko w moim sercu to ja stale z niecierpliwością oczekuję kolejnych ebooków tej autorki i po cichu liczę, że niedługo będę miała okazję po nie sięgnąć.

  • Anonim

    Saylor jest wyjątkowo utalentowanym i kreatywnym piekarzem z bardzo ognistym temperamentem, dzięki czemu jest zdeterminowana, aby poskładać własne życie na nowo. Po zostawieniu własnego byłego narzeczonego, wpadła w wir pracy by odnieść sukces i spełnić własne marzenia. "Sielanka" trwała do dnia, w którym otrzymała zaproszenie na ślub własnego byłego. W tym momencie wszystko wywróciło się do góry nogami. Hayes zostawił własne zamierzchłe życie za sobą, tylko po to by wykorzystać jedyną szansę zostania sławnym aktorem. Szansa ta przerosła jego najśmielsze oczekiwania i został jednym z najsławniejszych aktorów. Jest on seksownym, mądrym, czarującym mężczyzną, dzięki czemu może przebierać w kobietach. Saylor po otrzymaniu zaproszenia na ten nieszczęsny ślub, odpowiedziała na nie, a co najgorsze zaznaczyła, że przybędzie z osobą towarzyszącą. Była zdeterminowana, aby się tam udać, jednak w jej życiu są rzeczy kluczowe i ważniejsze, a na pewno ważniejsza jest jej piekarnia. Nieoczekiwanie na progu piekarni staje Hayes, jej pierwsza miłość. Saylor nie miała z nim kontaktu, od momentu kiedy odwrócił się na pięcie i wyruszył na olbrzymią przygodę, dziesięć lat temu. Zdecydowanie nie chce mieć z nim nic wspólnego. Chcąc zostawić za sobą przeszłość Saylor postanawia wybrać się na ślub byłego narzeczonego z Hayes'em. Nie skacze z tego powodu z radości, biorąc pod uwagę fakt, że w dalszym ciągu jest dla niej wyjątkowo atrakcyjny, lecz czego nie robi się dla swojego interesu. Z kolei Hayes nie może uwierzyć jak bardzo Saylor się zmieniła. Postanawia wykorzystać sytuację z weselem na własną korzyść, chcąc obudzić dawny, ognisty temperament Saylor. Jednakże to co wydarzyło się na wyspie, niestety nie pozostało na wyspie. Po powrocie z wesela będą musieli zmierzyć się z rzeczywistością. Czy prawdziwe życie wygra? Może jednak istnieje pokrewieństwo dusz, a pierwsza miłość będzie tą ostatnią? Weronika https://ourpiecesofbooks.blogspot.com/