To twoja książka?

Recenzje

• Pasjonistka

  2023-03-31

  „Stanie się coś złego” Jakub Bączkowski. Dom na odludziu, grupa przyjaciół świętujących andrzejki… co może pójść nie tak? Jakub Bączkowski spisał historię, w której czarny humor przeplata się umiejętnie z grozą, jaką powoduje świadomość ciągłej obserwacji i… nie tylko! :O Głównym bohaterem jest Paweł, który przypadkowo znajduje się w złym miejscu o złym czasie. Jego sąsiad zostaje odnaleziony martwy a on sam staje się podejrzany w oczach policji. Po ciężkich dniach postanawia wraz ze swoim chłopakiem Sebastianem, wyjechać na Podlasie, aby odpocząć od zgiełku miasta i spędzić przyjemnie czas w gronie znajomych. Wszystko mogłoby być w porządku, gdyby nie to, że Paweł nie wylewa za kołnierz i w alkoholowym upojeniu wszczyna awanturę, nie szczędząc nikogo z obecnych w domku. Obrażeni koledzy i partner Pawła, postanawiają ulotnić się z gęstej atmosfery i bohater zostaje w domku w lesie zupełnie sam. Mieliście kiedyś omamy alkoholowe? Ja nie, lecz czytając historię napisaną przez Jakuba Bączkowskiego, bałam się równie mocno prawdopodobnie co nasz główny bohater. Ponieważ co jest prawdą? Czy to, że nas ktoś obserwuje? Wchodzi do domku gdy śpimy? Prześladuje nas? Stalkuje? Czy to „tylko” nasza fantazja podlana winem? Czytając nie mogłam odpędzić się od wizji serialu Unbreakable Kimmy Schmidt w którym była postać genialnego Titusa Andromedona ;) z nim trochę kojarzył mi się Paweł ;). Był przerysowany na własny sposób tak samo jak Titus i tak samo jak on można było go pokochać, lecz momentami irytował. Były momenty, gdzie człowiek mógł się wzruszyć i z pewnością takie, gdzie kibicowało się bohaterom! Książka ebook podobała mi się bardzo. Bohater, który ma własny czarny humor i uszczypliwości jakie kieruje bezpośrednio do innych (zwłaszcza do własnej przyjaciółki). Domek w środku lasu, duszna atmosfera małej miejscowości. Złowrogi mrok. Samotność. To wszystko sprawia, że czuje się ten lęk. Lekkie pióro autora zdecydowanie pozwala wyobrażać sobie przyszłego, nieźle prosperującego pisarza! Wątek miłosny jest napisany przyjemnie, nie przytłacza, jest naturalny i nie przysłania całej historii, dzięki czemu ja (no nie oszukujmy się, nie jestem mega wielbicielką romansów), miałam frajdę z czytania.

• m.bialobrzeska

  2023-03-31

  Idealna książka. Mega trzyma w napięciu, a przy okazji jest dużo zabawnych sytuacji. Każdy z nas może znaleźć dużo podobieństw do bohatera w własnych swoich fobiach, obawach i przemyśleniach bohatera. Zalecam