Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
29-go czerwca 1913 roku, na nasypie kolejowym w centrum Sosnowca odnaleziono ciało pozbawione głowy i na podstawie dokumentów, które korpus stale posiadał w wewnętrznej kieszeni marynarki ustalono, że zwłoki należą do niejakiego Alojzego Korzeńca… Lecz czytelnik nie trzyma w dłoniach kryminału-retro. Korzeniec jest raczej powieścią historyczno-obyczajową z wyraźnym wątkiem sensacyjnym. Wśród plejady bohaterów prym wiodą: wdowa po glazurniku pisząca po kryjomu powieści w odcinkach dla miejscowej prasy, niezbyt dzielny redaktor, któremu przypadła w udziale rola detektywa, młoda fińska bona pracująca w pałacu Króla Wełny, celnicy, artyści, rzemieślnicy i przemytnicy. Polacy, Niemcy, Żydzi, Rosjanie. I miasto. Możliwe, że głównym bohaterem jest samo miasto. Sosnowiec – tygiel kultur – w przededniu wybuchu Pierwszej Wojny Światowej okazuje się przestrzenią tajemnic i zakamarków; miastem z podszewką; miastem ukrytych pasji i motywacji.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Korzeniec |
Autor: | Białas Zbigniew |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Mg |
Rok wydania: | 2011 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Według mnie wątek kryminalny jest raczej średni, co jednak nie zmienia w faktu, że jest to fantastyczna książka, którą się czyta jednym tchem. Zabójstwo jest tylko tłem dla pokazania miasta, klimatu i ludzi żyjących w tamtych czasach w Sosnowcu. Twórca ma dar przenoszenia czytelnika w miejsca i czasy tak dla nas odległe a jednak niejednokrotnie możliwe do zidentyfikowania dzisiaj, co jest najfajniejsze.. Czytając książkę chodzimy po tych starych ulicach, widzimy ludzi, po prostu przenosimy się w czasie. Myślę, ze jest to szczególnie ciekawe dla Sosnowiczan, lecz ze względu na autora mam nadzieję, że nie tylko ;-). Przeczytałam również dwie kolejne książki Pana Białasa i niecierpliwie czekam na następną.
W internecie krąży dużo memów o Sosnowcu. Najlepszy jak do tej pory brzmi: co Cię może spotkać dobrego w Sosnowcu? Autobus do Katowic". Czytając opowieść "Korzeniec" Zbigniewa Białasa zauważam ziarnko prawdy :) Białas następny raz przenosi nas do Sosnowca, żeby podjąć się próby rozwiązania głośnego morderstwa. Jednak tym razem dochodzenie, kto pozbawił Korzeńca głowy,schodzi na dalszy plan. Białas skupił się na pokazaniu społeczeństwa zamieszkującego Sosnowiec i Śląsk na początku XX wieku, jego historii, kultury, obyczajów, gwary. Zrobił to w swoim niepodrabialnym stylu, z dużą dozą inteligentnego, choć nierzadko czarnego, humoru.
W książce pdf najbardziej podobało mi się w jaki sposób twórca oddał klimat Sosnowca tuż przed I Wojną Światową. Całkowicie pochłonęły mnie wspaniałe opisy, co więcej były on bardzo autentyczne. Do tego wszystkiego idealna fabuła, ja jestem zachwycony, idealnie czyta się tę książkę. Zalecam wszystkim!
Książka ebook jest po prostu rewelacyjna! Wspaniała. Godna polecenia. Imponuje wyjątkowa erudycja autora. Czyta się to doskonale, nie można się oderwać. Po mistrzowsku został oddany klimat, realia życia Sosnowca w przededniu I wojny światowej. Bardzo inteligentnie i intrygująco poprowadzony wątek kryminalny.Czekam niecierpliwie na, obiecany przez autora, kolejny tom.Najwyższa ocena.
Książka ebook przeczytana przez wszystkich członków rodziny. Nawet przez mamę która ebooków niemal w ogóle nie czyta - a to oznacza ze książka ebook jest naprawdę niezła :-)
Korzeniec to powieść, nie stricte kryminał. Owszem mamy przecież trupa i to bezgłowego, tytułowego Korzeńca, jest prowadzone w tym kierunku śledztwo, lecz jest również ono sprawą marginalną. Główną osią powieści są ludzie, ich historie, perypetie obecne i te z przeszłości a także cała kulturowo-obyczajowa otoczka, która się z nimi wiąże. Do tego niesamowite wprost poczucie humoru, jakim twórca nas raczy, wielokrotnie w trakcie lektury śmiałam się do łez. Do tego charakterystyczny dla Śląska początku XX w. misz masz kulturowy, związane z tym obyczaje i ich opisy, gwara i różne perypetie. To wszystko okraszone trudnym poczuciem humoru, szczytpą erotyzmu i mamy świetną lekturę.
Sosnowiec, Sosnowice vel Świniogród. Miasto przez jednych uwielbiane, przez drugich znienawidzone, a trzecim obojętne. Tu rozgrywa się akcja „Korzeńca”, napisana wprawnym piórem profesora nauk humanistycznych, Zbigniewa Białasa. Skąd ta druga niezbyt chlubna nazwa miasta? To naleciałość z czasów wcześniejszych, w których rozgrywa się akcja książki, czyli na krótko przed wybuchem I wojny światowej, gdy na mapach nie istniała Polska. Powodów tego niechlubnego miana nie zamierzam tłumaczyć, by skusić tak zwolenników, jak i przeciwników nazwy, do samodzielnego odnalezienia odpowiedzi w książce. Ciekawostek z historii będzie w niej z resztą całe mnóstwo, ponieważ „Korzeniec” jest powieścią historyczno-obyczajową, z ciekawym wątkiem kryminalnym, który stał się zaledwie pretekstem do ukazania zajmujących zjawisk społeczno-kulturowych występujących w tamtym okresie i w tamtym rejonie.