Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Nowa, niepokojąca, lecz pełna humoru opowieść autorki, której debiut, "Guguły", został nominowany do Nagrody Nike a także International Man Booker Prize!Po maturze Wiolka wyjeżdża z rodzinnej wsi do Częstochowy na studia polonistyczne. Życie w mieście to dla kobiety szereg świeżych wyzwań. Wzdłuż ulic nazwanych imionami świętych ciągną się sklepy z dewocjonaliami i włóczą pielgrzymi.Świat nie zna jeszcze komputerów i telefonów komórkowych. Wiolka tuła się od jednej stancji do drugiej: mieszka w podejrzanym hotelu robotniczym, klasztorze, wynajętej kawalerce. W każdym miejscu poznaje innych ludzi i ich historie, słucha opowieści o kosmosie, więzieniu, oswojonych wronach, rosyjskich zupach, narzeczonej, która oszukała i odeszła. Pozostaje otwarta na nowe doświadczenia i lektury. Stopniowo konfrontuje się ze wspomnieniami o dzieciństwie spędzonym na wsi, swoimi wyobrażeniami, swoim ciałem. Wreszcie: zakochuje się po raz pierwszy.Powieść Wioletty Grzegorzewskiej to subtelna historia o dojrzewaniu, młodzieńczym zagubieniu, poszukiwaniu i poznawaniu samego siebie. Stancje są także luźną kontynuacją docenionego przez krytykę zbioru Guguły, wydanego w 2014 roku."Piękne są opowieści Grzegorzewskiej; subtelne, zabawne, melancholijne i urokliwe, ponieważ świeże – choć przecież z przeszłości wzięte." KrytycznymOkiem.blogspot.com
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Stancje |
Autor: | Grzegorzewska Wioletta |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo W.A.B. |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Kto mieszkał na stancji podczas studiów? Ja mieszkałam w akademiku, lecz miałam koleżankę, która mieszka na stancji. Miała okropną właścicielkę, która wszystkiego zabraniała. Oczywiście koleżanka więcej waletowała u nas w akademiku, niż mieszkała na stancji, no lecz to już szczegół. Na wspominki mi się zebrało, a ja tu książce pdf mam mówić. Do Częstochowy na studia przyjeżdża młodziutka Wiola. Bo mieszka ona blisko nie dostaje akademika. Zaczyna się podróż po stancjach, które kobieta wynajmuje, za bardzo marne pieniądze, ponieważ nie stać jej na nic lepszego. Jest w tym jednak i niezła strona medalu, podczas tych przeprowadzek spotyka i poznaje niesamowite osoby. Pierwsza to hotel robotniczy prowadzony przez koleżankę Natkę tam poznaje rosyjskich bliźniaków Aleksa i Siergieja. Później trafia do zgromadzenia sióstr Oblatek, gdzie siostra przełożona, żyje jeszcze wspomnieniami z II wojny światowej. Wiola usiłuje żyć samodzielnie, pracuje, uczy się, jednak i tak z trudem wiąże koniec z końcem. W tłumie szuka pana Kamila, którego poznała jakiś czas temu i zakochała się w nim, pierwszą miłością. Wie tylko tyle, że mieszka on w Częstochowie. Jak wiecie, uwielbiam podwójne narracje, albo inne zabiegi literackie ożywiające fabułę. Tu mamy do czynienia z retrospekcją. Jest ona jednak tak płynna, że w zasadzie nie zauważamy, kiedy się kończy, a kiedy zaczyna znowu. Powiem szczerze, że podoba mi się czas akcji. Lata 90 to okres, kiedy sama studiowałam. Fajnie było wrócić do tych czasów. Mody z tamtych lat, książek, które były wówczas popularne. Książkę czyta się bardzo szybko. Jest napisana ładnym językiem. Zawiera dużo cudownych emocji, uczuć i przemyśleń. Jest trochę melancholijna, trochę smutna. Jednak to nie przeszkadza zupełnie temu, że jest piękna. Bardzo subtelna, napisana ładnie i z wyczuciem historia pierwszej miłości, poznawaniu i poszukiwaniu samego siebie.