Średnia Ocena:
Stacja pośrednia
Maria Savari, młoda kobieta, przybywa wraz z dwójką małych dzieci, mężem i parą przyjaciół do pewnego bliżej nieokreślonego miasta. Wędrują ze wsi, z północy, co równoznaczne jest z granicą świata. Chyba w poszukiwaniu wolności. Tam, skąd uciekli, żyli w koszmarnych warunkach. Pracowali dla nieznanych przybyszów. Jako uchodźcy muszą się ukrywać; wiedzą, że takich jak oni umieszcza się w obozie pracy lub odsyła z powrotem. Zamieszkują w budynku podlegającym rozbiórce. Mąż Marii po paru dniach znika niespodziewanie… To trzymająca nieustanie w napięciu powieść, o zastraszonym, rozczłonkowanym społeczeństwie, o zniewoleniu, lecz także o przekraczaniu granic dzięki nadziei i miłości.
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Stacja pośrednia |
| Autor: | Gruber Marianne |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | PIW Państwowy Instytut Wydawniczy |
| Rok wydania: | 2013 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Stacja pośrednia PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Siwz bez tajemnic
Zdrada małżeńska w dziewiętnastowiecznych pałacach i dworach ziemiańskich
Geologia kontynentów
Kronika czasu zapomnianego
Katastrofizm, ateizm i inne obrachunki. Szkice o ideach polskich romantyków
Prawo ochrony środowiska w procesie inwestycyjno-budowlanym
Matlab dla naukowców i inżynierów
Luminarze nauki polskiej w Uniwersytecie Łódzkim. Antologia tekstów
Oddziaływanie brytyjskiej ustawy o prawach człowieka z 1998r. na Kościół Anglii
100 roślin w Twojej kuchni. Ponad 900 przepisów kulinarnych
Recenzje
Kiedy sięgałam po tę książkę, miałam dość mocne skojarzenia z kafkowskim "Procesem"... pojedynczy człowiek w obliczu bezdusznej potęgi machiny urzędniczej... niepewność, bezradność... To bardzo poruszający i jednocześnie symboliczny w własnej wymowie dramat.. i dlatego pewnie miasto ze "Stacji pośredniej" nie ma konkretnej nazwy..