Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Piotrek biegał w dzieciństwie po zamarzniętej rzece i wpadł tam na stół zastawiony kartami do gry. Wokół, nie wiadomo skąd, grała ciepła, stara muzyka. W popielniczce żarzył się jeszcze czyjś papieros. Już o tym nie pamięta, choć powinien. Teraz miłuje kobietę, której nie potrafi uratować. O tym nie zapomina nigdy. Z każdym dniem jest jej coraz mniej, a on sam zaczyna ją częściej wspominać, niż faktycznie widzieć. Czy dałem z siebie wszystko? – pyta podczas mdłych, samotnych nocy. Zawsze tak samo. Sylaby są już starte od ciągłego używania, wyrazy sczepione ze sobą tylko na słowo honoru. Usiłuje o tym nie myśleć, zasnąć, zignorować, lecz wie, że nie może, tak jak tonący człowiek nie może sobie niespodziewanie wykształcić skrzeli. Czy dałem z siebie wszystko? – pyta, pluje sobie tym zapytaniem w twarz. Jeszcze nie. Nie do końca. Gdzieś tam może być rozwiązanie. Szuka go, przemierzając ulice śpiącego miasta. Musi tylko pamiętać, że każdy budynek, każdy znak drogowy, pęknięcie w chodniku, kałuża, ulica, mgła, latarnia, że wszystko może kryć w sobie tajemnicę.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Śnieg widmo |
Autor: | Fijałkowski Patryk |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo W.A.B. |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Z debiutami to zawsze jest ciężka sprawa... ponieważ nie wiadomo, czy zaufać nieznanemu autorowi. W tym przypadku nie ma się co zastanawiać, Śnieg widmo to bardzo dobry, mocny debiut. Twórca porusza tematykę alkoholizmu, przedstawiając niesamowicie realnie bohaterów i ich decyzje. Czasami balansujemy na granicy surrealizmu, co jest olbrzymim plusem tej powieści. Chciałbym zobaczyć kilka wątków bardziej rozbudowanych, czasami miałem wrażenie, że forma mogłaby być bardziej obszerna. Ogólnie, bardzo, bardzo polecam, to niezły przykład na to, że nie potrzeba obawiać się sięgać po książki debiutantów.
Literacki debiut Patryka Fijałkowskiego napawa mnie optymizmem, że oto rośnie nam młode pokolenie fantastycznych pisarzy. Wiecie jak to jest - nie dość, że debiutant to jeszcze bardzo młody (rocznik 92) - a więc nasuwa się myśl, że pewnie książka ebook byle jaka i o niczym, "bo co on tam o życiu wie". Otóż Panie i Panowie "Śnieg widmo" to najlepszy debiut młodego pokolenia. To literacki majstersztyk i tak, spisał go Patryk, lat 23. Jego pierwsza opowieść psychologiczna. Genialne 487 stron.Książka porusza ciężki i dość drażliwy temat jakim jest alkoholizm. To co zaskakuje to to w jak dojrzały i jednocześnie niestandardowy sposób twórca nakreślił problem. To studium przypadku, psychologiczny rozbiór ludzkiej psychiki na czynniki pierwsze. To kłopot ugryziony z dwóch, a nawet trzech różnorakich perspektyw. To wyczerpujący obraz ludzkich wyborów - porażek i sukcesów. To co nadaje tej książce pdf jeszcze większej głębi, a przy tym sprawia, że jest jeszcze bardziej niezwykła to mocno zakorzenione, w opowiadanej historii, fragmenty surrealistyczne. Ten surrealizm jest niejako dopełnieniem ludzkich myśli. Dopowiada to co niedopowiedziane. Kreśli kłopot zupełnie od nieznanej nam strony. Z każdą kolejną kartką zagłębiamy się totalnie w kłopot alkoholizmu. Jesteśmy niemalże w stanie odczuć na swojej skórze jak duże brzemię niesie za sobą ta choroba. Ta historia jest prawdziwa aż do granic możliwości, sprawia iż zaczynamy się utożsamiać z głównymi bohaterami i spada na nas ciężar ich problemów. Czytanie tej książki to jak wejście w myśli alkoholika i osób współuzależnionych. To jak życie, przez chwilę, ich życiem. To ciężka przeprawa. To wyczerpujące chwile. "Śnieg widmo" to psychologiczny majstersztyk. To książka, którą po prostu trzeba przeczytać, ponieważ pisać można o niej wiele, lecz żadne słowa nie są w stanie w odpowiedni sposób omówić tego doświadczenia jakim jest zagłębienie się w ludzki umysł podczas podróży przez karty tej powieści. To prawdziwy talent umieć w taki głęboki, przenikliwy i przejmujący sposób omówić tak złożony problem. Brawa dla autora.
Tak udane, nieźle spisane debiuty mogłabym czytać częściej. Właśnie jestem po lekturze Śniegu widmo, opowieści, która, nie przesadzam - wbiła mnie w fotel własną siłą przekazu i dojrzałością jej autora. To opowieść budząca emocje, tak bardzo wyraziste, o których nie da się tak prosto zapomnieć. Wypada polecić.
Muszę przyznać, że Śnieg widmo to bardzo niezła powieść, dojrzała, skłaniająca do zastanowienia się. Patryk Fijałkowski może być dumny ze własnego debiutu, ponieważ tak głęboko i wielowymiarowo przedstawić kłopot nałogu musi być nie lada sztuką. Tym bardziej podziwiam i polecam.