Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
"Książka porusza rzadko opisywaną ciekawą tematykę z pogranicza alpinizmu i wysokogórskiej komercji, relacji przewodnik - klient. Reporterska formuła nieźle ujawnia relatywizm w postrzeganiu gór. To też subiektywne spojrzenie Pawłowskiego na góry, etykę i życie w ogóle." Krzysztof Wielicki, himalaista, zdobywca Korony Himalajów
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Smak gór |
Autor: | Pawłowski Ryszard |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Stapis |
Rok wydania: | 2015 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Jak smakują góry? „W górach musisz wykonać pewien wysiłek bez zapłaty. Jest to mistyka, szukanie czegoś wyjątkowego. Do tego trzeba mieć wyobraźnię i filozofię życiową. Nie każdego na to stać, nie każdemu się chce. Ponieważ w górach nie ma granic, tam się szuka wolności. A samo przebywanie w górach łagodzi, eliminuje agresję. Są fragmenty rywalizacji lecz rywalizacji z wyznaczonym celem, a nie z przeciwnikiem" – mówił Krzysztof Wielicki, wspinacz, taternik, alpinista i himalaista, a także piąty zdobywca Korony Himalajów i Karakorum. Czy takie samo zdanie ma Ryszard Pawłowski, przewodnik górski, pasjonat, który aż pięciokrotnie stanął na szczycie Mt. Everestu? Przekonamy się o tym dzięki lekturze książki „Smak gór po 10 latach 2”, opublikowanej nakładem Wydawnictwa Stapis. To IV wydanie książki, uzupełnione o nowe opowiadania, które rozpalą wyobraźnię czytelników, nawet jeśli ich miłość do gór ogranicza się wyłącznie do zgłębiania ebooków o wyprawach, nawet jeśli ich stopa nigdy nie stanęła na górskim zboczu. Pełne pięknych, kolorowych zdjęć wydanie jest nie tylko doskonałą okazją, by wyobrazić sobie urok i tytułowy smak gór, lecz i przekonać się, z jak porażającym pięknem mamy do czynienia. Opowieść „Smak wiatru”, które rozpoczyna wywiad-rzekę z Ryszardem Pawłowskim, to preludium do tego, co nas czeka na łamach publikacji. A lać się będzie tu pot i łzy, nie zabraknie też precyzjyjnych uwag (nie tylko dotyczących wspinaczki) czy emocjonalnych wynurzeń. Pojawia się też dodatkowy epizod książki, wywiad Grażyny Stwory z Pawłowskim, po dziesięciu latach od komercyjnego wejścia na Everest. W publikacji znajdziemy też teksty Łucji Kalisz, uczestniczki wypraw Pawłowskiego, Sławomira Mroczka, a także rozmowy Grażyny Stwory pomiędzy innymi z najmłodszym bratem bohatera książki, Mirosławem Pawłowskim czy z jednym z pierwszych partnerów wspinaczkowych Pawłowskiego – Henrykiem Szczęsnym. Najbardziej wciągający jest jednak stanowiący serce książki wywiad, w którym „Napał” dzieli się z nami tym, co dla niego cenne. Nie stosuje uników, mówi obrazowo, dosadnie, a dzięki czemu mamy możliwość nie tylko zachwycić się górami wraz z nim, lecz też w pełni zdać sobie sprawę z ich bezwzględności. Poznamy źródła wspomnianego przydomka Pawłowskiego, a także wrócimy wspomnieniami do młodych lat wspinacza. Porozmawiamy też o kobietach, w tym o Magdzie, z którą bohater się ożenił, a także o dystansie do wartości materialnych i o chodzeniu swoimi drogami. zaczynamy też rozumieć, jak duże koszty wiążą się ze wspinaczka – w tym koszty zdrowotne, o ryzyku, zmęczeniu i wieku. Dowiadujemy się, jak wyglądają organizowane przez Pawłowskiego, a także z uwagą wsłuchujemy się w odpowiedź na pytanie, czy zdarzyło mu się płakać ze strachu. Wszystko to składa się na frapującą powieść, która jest nie tylko doznaniem duchowym, lecz i estetycznym, która pozwala nam nie tylko poczuć smak i aromat gór, lecz szczypiący policzki mróz i hulający wiatr, która przenosi nas na górskie szczyty i pozwala stać się jednym z uczestników wypraw Pawłowskiego. Justyna Gul Qultura słowa