Średnia Ocena:
Sisters. Tom 5. W centrum uwagi
Piąty tom humorystycznej serii familijnej o perypetiach dwóch sióstr: nastoletniej Wendy i o kilka lat najmłodszej Marine. Nie ma to jak zrobić siostrze głupi dowcip! Co tam, że nabije sobie guza i się wścieknie. Zaraz złość jej przejdzie, a jutro to ona odwdzięczy się kawałem. Tak właśnie wygląda życie dwóch sióstr, które każdego dnia wymyślają coś szalonego. Gorzej, jeśli zabawa kończy się założeniem gipsu, lecz nawet z nogą wyglądającą jak pożyczona od mumii można robić niesamowite sztuczki – czy to w domu, czy w szkole, czy na ulicy. W dodatku człowiek znajduje się w centrum uwagi i wszyscy chcą mu pomagać.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Sisters. Tom 5. W centrum uwagi |
Autor: | Cazenove Christopher, Maury William |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Egmont Polska Sp. z o.o. |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Sisters. Tom 5. W centrum uwagi PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Francuska produkcja jest tak dobra, że aż szkoda, iż każdy tom nie jest dłuższy. Dwie tytułowe siostry - starsza Wendy i młodsza Marine - rozbawiają do łez, a ich perypetie poznaje się z niekłamaną ciekawością i uśmiechem pt. "na co również tym razem wpadną" ;) Przesympatyczna rzecz :)Mocną stroną komiksu jest - oprócz humoru - szata graficzna, znakomite oddanie realiów życia nastolatków i ich świata, tak bardzo złożonego, pełnego problemów, dylematów, rozterek... Przedstawienie tych wszystkich spraw w pełen humoru sposób, przy jednoczesnym doborze sióstr jako bohaterek jest strzałem w dziesiątkę. Naprawdę miło się ten komiks czyta.Gorąco polecam!Dziękuję Wydawnictwu Egmont Polska za udostępnienie mi tej pozycji.Recenzja znajduje się także na moim blogu:http://cosnapolce.blogspot.com/2017/01/sisters-5-w-centrum-uwagi-christophe.htmlZapraszam!
Seria"Sisters" zyskała sporą sława we Francji, lecz nie tylko. Cykl o zwariowanych siostrach doczekał się licznych wznowień i zawsze cieszył się zainteresowaniem. Nie tylko maniaków komiksowych.Piąty tom cyklu, to kolejne przygody dwóch sióstr. Jedna niemal dorosła, druga jest przesympatyczną małą dziewczynką. Tutaj miłość i złość na tą drugą, to niemal współdzielone uczucia. Mimo tego, że młodsza, jest oczywiście małą złośliwą jędzą, nie przeszkadza jej to w tym, że jak chce potrafi sobie zjednać starszą siostrę. Która mimo tego, że jak twierdzi, nienawidzi własnej małej siostry, świata poza nią nie widzi. Zabawna i przesympatyczna opowieść. Komiks składa się z serii nie powiązanych ze sobą historyjek. Łączą je tylko bohaterki i miejsca, w których losy się cała akcja. Myślę, że ta obrazkowa historia rozbawi największego nawet ponuraka, dlatego polecam.
To już piąty tom „Sisters”, humorystycznej francuskiej serii komiksowej, a to oznacza, że przed nami jeszcze tylko cztery albumy z przygodami dwóch niesfornych sióstr. Z drugiej strony to stale aż cztery albumy, zabawa więc dynamicznie nie ustanie. A ta jest naprawdę niezła, sympatyczna i oferująca porcję humoru tym młodszym, jak i też starszym czytelnikom.Wendy i Marine to siostry. Wendy jest już nastolatką, Marine pozostaje stale dzieckiem. Łączy je tak wiele, jak różni. Miłość i zawiść w ich przypadku wydają się synonimami, ponieważ kobiety wprost uwielbiają robić sobie psikusy, wchodzić nawzajem w drogę i za wszelką cenę gnębić i poniżać tę drugą. Nie jest więc lekko, prosto również nie, lecz ile niesie zabawy! Tym razem Marine ma złamaną nogę i gips staje się kolejną rzeczą do wykorzystania w walce. Niestety na nodze nie pozostanie już na zawsze, a to znaczna starta, skoro tyle osób tak ładnie się na nim podpisało i ozdobiło go własnymi rysunkami. Czy z tej sytuacji da się wybrnąć? I jakie jeszcze problemy czekają na nasze szalone siostry? O tym przekonacie się sięgając po ten album.Jeśli miałbym w skrócie scharakteryzować „Sisters”, powiedziałbym że to taka dziewczyńska odsłona „Kida Paddle”. Ponieważ siostry grają. I to nie tylko na nerwach własnych a także otoczenia, lecz też na konsoli. Jednakże to tylko jedna z wielu rzeczy, jakimi się zajmują. Sprzątanie w domu, lekcje, wyjście na spacer, ślizgawka… Im nie trzeba wiele, by się śmiać. Lub płakać. I każdą, najprostszą nawet rzecz, potrafią przekuć w przygodę i pretekst do spłatania jakiegoś figla, ewentualnie sposób na małą katastrofę.Każda strona tomu to jedna samodzielna humorystyczna opowiastka. Tak samo jak każdy album z siostrami w roli głównej to samodzielna publikacja. Nie martwcie się więc, że nie czytaliście poprzednich części i nie będziecie wiedzieć o co chodzi, zaczynając własną lekturę od tomu piątego nie stracicie nic z zabawy, jaką proponuje „W centrum uwagi”. Żartów i dowcipów nie brakuje, wprawdzie są tym razem nieco mniej cięte i lżejsze, lecz stale bawią i poprawiają nastrój. Całość natomiast została zilustrowana w bardzo śliczny i kolorowy sposób. Kreska (co przypominam od początku recenzowania tej serii) przypomina „Titeufa” (pamiętacie te komiksy, niby dla dzieci, a z całkiem ostrym pazurem?), lecz jest nowocześniejsza; szczególnie pod wobec nakładanego komputerowo koloru. Nie zabrakło także wstawek z okładkami czy plakatami filmowymi, a bardziej obeznani z komiksami znajdą w tle kilka drobiazgów stanowiących puszczanie do nich oka, w tym też okazjonalny występ pewnego kultowego bohatera.Podsumowując: warto. Oczywiście głównie dla młodych czytelników (nie tylko czytelniczek), lecz jak to bywa z niezłymi komiksami humorystycznymi, wiek odbiorcy to rzecz umowna i każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Miło napisane, ładnie narysowane i tak samo przy okazji wydane. Polecam.