Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Fascynująca biografia sióstr Mitford – grzesznic w tweedzie, które popijały herbatkę z mlekiem. Najstarsza była przenikliwą pisarką o nieskazitelnych manierach. Druga była miłością brytyjskiego poety. Trzecia nieustanna się zagorzałą faszystką, poślubioną finansowemu baronowi. Czwarta ubóstwiała Hitlera, a gdy Wielka Brytania wypowiedziała wojnę Trzeciej Rzeszy, z cierpienia próbowała popełnić samobójstwo. Piąta była członkinią Komunistycznej Partii Stanów Zjednoczonych i żoną bratanka Winstona Churchilla. Najmłodsza poślubiła lorda Cavendisha, zostając najsłynniejszą księżną Wielkiej Brytanii. Siostry Mitford – Nancy, Pamela, Diana, Unity, Jessica i Deborah – dzięki swym nieprawdopodobnym życiorysom nieustanny się postaciami kultowymi, których skrajne poglądy i pasje idealnie oddawały polityczne i społeczne kontrowersje okresu międzywojennego. Stylowa historia życia sześciu sióstr wypełniona skandalami i opowiedziana po mistrzowsku przez Laurę Thompson to zdumiewająca biografia, która jest doskonałym odzwierciedleniem życia angielskiej klasy wyższej przed II wojną światową.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Siostry. Niesamowita historia życia kobiet z rodziny Mitford |
Autor: | Thompson Laura |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Jakoś ciężko przez książkę przebrnąć. Zaczynałam kilka razy i odkładałam. Może następnym razem mnie zainteresuje.
Sześć niezwykłych sióstr pochodzących z arystokratycznej angielskiej rodziny. Każda inna, niepowtarzalna, a wszystkie obdarzone talentem literackim i niewątpliwym urokiem. Jedna komunistka, dwie nazistki i trzy niezrzeszone. Znały Churchilla, Kennedych, Guinessów, a nawet Hitlera, którego nazywały Hittym albo Herr Malarzem Pokojowym. Kim były Mitfordówny i na czym polega ich fenomen? David Mitford i jego małżonka Sydney, drugi lord i lady Redesdale, doczekali się siedmiorga dzieci - mieli sześć córek i jednego syna. Najstarsza z rodzeństwa, Nancy, przyszła na świat w 1904 roku, najmłodsza, Deborah, w 1920. Wychowywane głównie przez nianie i guwernantki, nie odebrały wprawdzie formalnej edukacji, lecz nauczanie domowe i swobodny dostęp do nieźle wyposażonej biblioteki sprawiły, że wyrosły na osoby inteligentne i nieprzejmujące się opinią otoczenia. Lubiły szokować i prowokować, otwarcie głosząc własne poglądy, czym często sprowadzały na siebie poważne kłopoty. Jednak nawet nieskrywana zawiść społeczeństwa nie była czymś, z czym siostry Mitford nie mogłyby sobie poradzić. Nancy zyskała sławę dzięki swoim powieściom i biografiom historycznym, Pamela prowadziła hodowlę kur, Diana utraciła głowę dla sir Oswalda Mosleya, przywódcy Brytyjskiej Unii Faszystów, Unity była gorliwą nazistką i bliską znajomą Hitlera, Jessica uciekła z komunistą Esmondem Romillym, a Deborah została księżną Devonshire. Przez całe życie rywalizowały ze sobą, wspierały się wzajemnie, kłóciły, zawierały sojusze i zrywały kontakty. Kontrowersyjne do bólu i zbyt dumne, by przyznać się do błędu, budziły skrajne emocje, lecz nikt, kto je poznał, nie pozostawał względem nich obojętny. Chociaż biografia sióstr Mitford poświęcona jest postaciom bezsprzecznie wyjątkowym, długo nie mogłam się do niej przekonać. Początkowe epizody nie zrobiły na mnie zbyt dobrego wrażenia. Owszem, obfitowały w informacje, lecz w moim odczuciu przeważały te mniej istotne, a ich nadmiar okazał się przytłaczający. Poza tym wydały mi się dość chaotycznie przedstawione i dopiero w momencie, gdy autorka skupiła się wreszcie na losach tytułowych sióstr, zdołałam się skupić na ich historii, zostawiając za sobą całą tę plątaninę dziwacznych faktów i anegdot. Najpierw Laura Thompson serwuje nam przemyślenia na temat samego fenomenu Mitfordówien, co jest dość ryzykownym posunięciem. Czytelnik, który wcześniej o nich nie słyszał (jak ja), może się czuć zagubiony, gdy dopiero w drugiej połowie książki dowiaduje się, skąd to się w ogóle wzięło i co w nich było takiego szczególnego. Wzmianki na temat ich poglądów politycznych i uroku osobistego są na początku raczej mgliste i niewiele wyjaśniają. Kiedy jednak właściwi bohaterowie pojawiają się w końcu na scenie, wszystko się zmienia, a nudna do tej pory opowiadanie staje się wręcz fascynująca. "Siostry" Laury Thompson to interesująca i wciągająca biografia sześciu Mitfordówien. Napisana przystępnym językiem, stanowi bogate źródło informacji nie tylko na temat tych niezwykle oryginalnych i nietuzinkowych dziewczyn a także ich skomplikowanych relacji, lecz też daje ciekawe spojrzenie na życie w Anglii okresu międzywojennego i drugiej wojny światowej. Mimo że przez początkowe epizody przebrnęłam z dużym trudem, dalsza element opowieści zdołała całkowicie zatrzeć to nieudane pierwsze wrażenie. Chociaż decyzje życiowe bohaterek w większości przypadków budziły mój sprzeciw, podobnie jak głoszone przez nie poglądy, bez wątpienia były postaciami wyjątkowymi i warto poznać ich historię. Polecam! Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu! ogrodksiazek.blogspot.com
Najstarsza była przenikliwą pisarką o nieskazitelnych manierach. Druga była miłością brytyjskiego poety. Trzecia nieustanna się zagorzałą faszystką, poślubioną finansowemu baronowi. Czwarta ubóstwiała Hitlera, a gdy Wielka Brytania wypowiedziała wojnę Trzeciej Rzeszy, z cierpienia próbowała popełnić samobójstwo. Piąta była członkinią Komunistycznej Partii Stanów Zjednoczonych i żoną bratanka Winstona Churchilla Najmłodsza z nich poślubiła lorda Cavendisha, zostając najsłynniejszą księżną Wielkiej Brytanii. Sześć sióstr: Nancy, Pamela, Diana, Unity, Jessica, Deborah i tylko jeden brat Tom. Rodzeństwo wychowujące się w czasach wojennych, w Wielkiej Brytanii. Wszystkie z sióstr odznaczał bunt i kontrowersja, przez co właśnie były tak bardzo barwnymi postaciami. Wiodły bardzo interesujące życie i choć ich zdania w temacie polityki były bardzo podzielone i szalenie dyskusyjne, to czytanie o ich życiu to prawdziwa przygoda. Nie interesowało je zdanie i opinie na ich temat i pomimo wszystko prowokowały swą wypowiedzią i zachowaniem. Przez cały czas rywalizowały ze sobą i choć nie zawsze się zgadzały, to wspierały i miłowały się, jak nikt inny. Nigdy wcześniej nie miałam styczności z biografiami, więc kiedy zobaczyłam tę książkę w zapowiedziach wydawniczych u wydawnictwa kobiecego stwierdziłam czemu nie spróbować? Moje pierwsze wrażenia nie były zbyt dobre. Może to wina tego, że od razu rzuciłam się na biografię typowo historyczną i początek bardzo mnie nudził, jednak zagłębiając się coraz bardziej w historię sióstr Mitford miałam inne i lepsze myśli. Na pewno bardzo prosto jest się zagubić i mylić życiorysy bohaterek, jednak kiedy bardzo nieźle się skupimy i na prawdę będziemy ciekawi, będzie to dla nas czysta przyjemność. Muszę przyznać, że ja mam własną faworytkę wśród sióstr i jest nią Unity. Może faworytką to źle nazwane, lecz na pewno najbardziej ją polubiłam i jej historia trafiła do mnie najgłębiej. W wieku 19 lat przeniosła się do Niemiec, gdzie nieustanna się jednym z powierników i najbliższych przyjaciół Hitlera. Po wybuchu II wojny światowej, rozdarta między miłością do Anglii i Niemiec usiłowała popełnić samobójstwo, co dynamicznie podchwyciły media, że niejako powodem jej pobytu w szwajcarskim szpitalu była nie próba samobójcza, ciąża. Ojcem dzidziusia miał być Hitler. Książka ebook ta z pewnością przypadnie do gustu osobom zaznajomionym z rodziną Mitford, choćby powierzchownie. Jest pozycją, po którą warto sięgnąć, a w przypadku fanów historii naprawdę warto. Mnie na pewno ciężki początek nie zniechęcił do dalszego czytania i mam nadzieję, że w tym roku zapoznam się również z innymi biografiami i może nawet poszukam jeszcze coś o Unity i reszcie rodziny. Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuje wydawnictwu Kobiecemu. Zaczytana polinijce.blogspot.com
*****http://ksiegozbiorczyta.blogspot.com***** Cytując acculturated.com “Before the Kardashians, There Were the Mitford Sisters”. Niepoprawne skandalistki, bezkompromisowe, cudowne i bogate (choć z tym akurat to różnie bywało) arystokratki, które w czasach II Wojny Światowej znał cały świat do dnia dzisiejszego budzą w Anglii skrajne uczucia. „Przyklejone im etykietki (…): Pisarka, Włościanka, Faszystka, Nazistka, Komunistka i Księżna. (…) Nancy (…) zyskała sławę, jako pisarka, a stworzone przez nią w latach czterdziestych powieści Pościg za miłością i Miłość w zimnym klimacie należą do ukochanych klasyków literatury angielskiej. Pamela ze własną wiejską hodowlą kur (…). Diana, największa piękność własnego pokolenia, ze spokojem porzuciła sosjetę i męża dla przywódcy Brytyjskiej Unii Faszystów, sir Oswalda Mosleya. Unity, poczęta w kanadyjskim mieście o nazwie Swastika, została gorliwą nazistką i bliską towarzyszką Adolfa Hitlera. Jessica uciekła z kolegą komunistą, Esmondem Romillym, siostrzeńcem (i rzekomym synem) Winstona Churchilla, (…) Deborah została kasztelanką Chatsworth House, pysznej siedemnastowiecznej rezydencji rodu Devonshire, a własny gabinet zapełniła pamiątkami po Elvisie Presleyu.” Oto bohaterki książki Laury Thompson pt.: „Siostry”. Nie ulega wątpliwościom, że siostry miały fascynujące życie i choć ich poglądy polityczne mogą być mocno dyskusyjne to historie ich życia czyta się z zapartym tchem. Wiecznie rywalizujące, zazdrosne o siebie wzajemnie jednocześnie motywowały się i wspierały, nienawidziły i kochały. Nie bardzo interesowało je, co świat o nich pomyśli, prowokowały swymi wypowiedziami i zachowaniem. „Bycie znienawidzoną nie ma dla mnie absolutnie żadnego znaczenia” Na kartach książki oprócz rodziny Mitfordów pojawiają się takie osobistości jak przywołani tu już Winston Churchill i Adolf Hitler, lecz też John Betjeman, Evelyn Waugh czy Bryan Guinness (tak, z tych Guinnessów ;)). Niestety odnoszę nieodparte wrażenie, że autorka nie wzięła pod uwagę, iż można nie znać losów rodziny Mitfordów. Muszę się Wam przyznać, że ja właśnie jestem taką osobą i przez pół książki czułam się jak dzidziuś we mgle. Przysłowiowy „groch z kapustą” to mało powiedziane, liczne powtórzenia, odniesienia, porównania do postaci z ebooków napisanych przez Nancy czy Jessice i skróty myślowe powodowały u mnie nie małą frustrację. W połowie książki przeprowadziłam wręcz mały reacherch w Internecie (niestety nie znajdziecie zbyt wielu informacji w języku polskim na temat sióstr Mitford) co troszeczkę ułatwiło dalszą lekturę. Kolejną rzeczą, która w książce pdf mi się nie spodobała jest fakt używania przez autorkę wielu francuskich zwrotów, które nie zostały przetłumaczone w przypisach. Może pani Thompson nie sądziła, że jej książka ebook będzie przetłumaczona na inne języki, a znajomość języka francuskiego w Anglii jest nagminna, lecz w Polsce prawdopodobnie nie do końca. Na początku sama sobie tłumaczyłam te zwroty natomiast potem z tego zrezygnowałam, ponieważ strasznie wybijało mnie to z rytmu czytania. Niemniej jednak serdecznie zachęcam Was do zapoznania się z biografiami sióstr Mitford. Ja osobiście jestem tak zafascynowana, że już wpisałam na swoja listę ”do przeczytania” książki autorstwa Nancy. Pozdrawiam K.
Relacje pomiędzy siostrami nierzadko rzutują na ich dorosłe życie. W dzieciństwie — powiernice sekretów, czasami rywalki, starsze uczące te młodsze. Pierwszy wspólnie wypalony papieros, opowiadane na ucho historie o ukochanych chłopcach. Jak odnaleźć się w rodzinie, gdzie sześć kobiet jest tak różnorakich i tak podobnych? Nancy, Pamela, Diana, Unity, Jessica i Deborah. Był również Tom, ich brat. Najstarsza z sióstr, pisarka o ciętym piórze. Druga, miłość brytyjskiego poety, Johna Betjemana. Trzecia, została żoną zagorzałego faszysty, podzielała jego ideologię. Czwarta, ubóstwiała Hitlera do tego stopnia, że usiłowała popełnić samobójstwo, gdy Wielka Brytania wypowiedziała wojnę Rzeszy. Piąta, wyszła za bratanka Winstona Churchilla i była komunistką. Najmłodsza, poślubiła Andrew Cavendisha, finalnie otrzymała tytuł księżnej. Wszystkie charakteryzował bunt wymieszany z kontrowersją, co zaowocowało. Biografie Mitfordówien stale uznawane są szalenie intrygujące. Pochodziły z wyższych sfer, dość zubożałych, a każda z dziewcząt już od dnia narodzin prowadziła życie mogące nadawać się na filmowy scenariusz. Laura Thompson przybliża sylwetki sióstr, nie zapominając o matce, ojcu, bracie, mężach. Jakie czynniki wpłynęły na dzieje klanu Mitfordów? Od dawna wiadomo, że jestem olbrzymią fanką ebooków biograficznych. Zauważam je w zapowiedziach wydawniczych i automatycznie publikacje tego typu mają pierwszeństwo. Tak wypadło również tym razem. Moją uwagę przykuła pozycja traktująca o rodzinie, która zainteresowała mnie pewien czas temu. Byłam w czasie życia, gdy namiętnie czytywałam wszystko, co dotyczyło Adolfa Hitlera. Też jego otoczenia. Niejednokrotnie przewijało się nazwisko Unity Mitford, czyli dziewczyny najczęściej nazywanej „domniemaną kochanką Führera”. Zauważyłam, że wokół Unity narosło dużo mitów, zwykłych kłamstw. Wręcz perfidnych. Jej historia od początku sprawiała wrażenie bardzo interesującej, stopniowo dowiadywałam się pojedynczych informacji o całym klanie. Dlatego ucieszyła mnie wieść o opublikowaniu w Polsce książki autorstwa Laury Thompson. Stwierdziłam, iż to niezła okazja, żeby móc własną wiedzę zebrać w całość, skatalogować rzeczywistość, odsunąć bzdury. Przeczuwałam burzę sprzecznych emocji wobec głównych bohaterek. Od wstępu dostrzegłam pewien szczegół, który może dużo osób odstraszyć. To pozycja doskonała dla ludzi mających jakąś styczność z dziejami Mitfordów. Inni mogą poczuć się dość zdezorientowani, bo Thompson prowadzi narrację w stylu pełnym oczywistości. Prosto utracić orientację w tym olbrzymim drzewie genealogicznym, jeżeli po raz pierwszy słyszy się o siostrach. Z góry muszę zaznaczyć, iż najpierw warto poszperać w Internecie, obeznać z tematem, a dopiero potem zabrać za lekturę. To oszczędzi czasu, powracania do bezustannie czytanej strony, zniechęcenia, a to ostatnie zdecydowanie się pojawi, kiedy skoczymy na głęboką wodę. Myślę, że mimo wszystko nie należy skreślać całej publikacji. To okrutnie wciągająca opowieść. Trudno się oderwać, gdy nabieramy wspomnianego wcześniej przygotowania. Przyznaję, zarwałam noc, ponieważ wciąż dokładałam rozdziały. A później ponownie przeczytałam, żywiąc nadzieję, iż niczego nie pominęłam. Dużą sztuką jest pomieszczenie tylu życiorysów na kilkuset kartkach. Nie wiem, jak z innymi wydaniami, lecz w polskim zabrakło mi zdjęć. Thompson przyłożyła się do pracy, na swoim koncie posiada biografię poświęconą wyłącznie Nancy, więc Mitfordówny towarzyszą jej literackiej karierze już naprawdę długo. Na pierwszy rzut oka siostry są normalnie wyrachowanymi kobietami, których nie sposób lubić. Ich sympatie polityczne, snobizm, zazdrość, wieczne zwady i zdrady. Jednocześnie ciężko odmówić im niezależności, iskry sprawiającej, że każde zdarzenie traktowały bardzo serio, z monstrualnym wręcz zaangażowaniem. Te dziewczyny były doskonałym produktem swoich czasów. Autorka „Sióstr” idealnie odmalowała tło historyczne, społeczne a także ekonomiczne. Dzięki temu łatwiej jest zrozumieć wybory Unity albo Diany. Właśnie Dianę uznaję za postać godną największej uwagi, na równi z „szarą eminencją”, czyli Sydney, matką. Jeśli pragniemy poznać dzieci, musimy zgłębić się w ich wychowanie, a Sydney miała na potomstwo spory wpływ. Co zaowocowało konfliktami trwającymi przez dużo lat. Książka ebook Laury Thompson z pewnością przypadnie do gustu osobom zaznajomionym z rodziną Mitford, choćby powierzchownie. Lektura pomoże rozwinąć wiedzę, zachęci do dalszych poszukiwań, a proszę mi wierzyć, to temat-rzeka. Sama z przyjemnością następny raz sięgnę po własny egzemplarz — autorka ma olbrzymi dar do opowiadania. Liczę, że w przyszłości nadarzy się okazja do przeczytania innych jej publikacji.
Jeden brat i sześć sióstr. Ich późniejsze podziały polityczne pomiędzy komunizmem i faszyzmem, kontrowersje z tym związane, małżeństwa a także styl były dominantą angielskiej kultury lat 30. i 40. XX w. Najstarsza, Nancy, była jedną z najlepiej sprzedających się powieściopisarek i biografek własnych czasów. Była również apolityczna Pam, najmniej słynna z sióstr a także brat Tom, faszysta, który odmówił potyczki z Niemcami. Następna- Diana, która poślubiła finansowego barona, Bryana Waltera Guinness'a i słynęła zarówno z urody jak i ze własnych faszystowskich przekonań. To dla nich zostawiła męża kilka lat po ślubie, a w zasadzie dla Oswalda Mosley'a, którego poślubiła w tajemnicy w 1936 r. w Berlinie. Hitler był jednym z gości, a Diana była jedną z niewielu osób, które znały zarówno jego, jak i Churchilla. Kolejną zwolenniczką faszyzmu była Unity, jednakże to ona miała prawdziwą obsesję na punkcie Hitlera i w wieku 19 lat przeniosła się do Niemiec, gdzie nieustanna się jednym z jego powierników i najbliższych przyjaciół. Po wybuchu II wojny światowej, rozdarta między miłością do Anglii i Niemiec, usiłowała popełnić samobójstwo, co dynamicznie podchwyciły media, że niejako powodem jej pobytu w szwajcarskim szpitalu była nie próba samobójcza, lecz ciąża. Ojcem dzidziusia miał być Hitler. Pisarkami były również Jessica a także Deborah. Pierwsza z nich była komunistką, która w wieku 19 lat, która pomimo przeszkód, poślubiła Esmonda Romilly, bratanka Winstona Churchilla, i osiadła z nim w Ameryce. Po jego śmierci wyszła znowu za mąż i napisała kilka książek. Deborah była młodszą z sióstr i żoną 11. Księcia Devonshire. Zdementowała plotki i domniemania mediów na temat rzekomej ciąży Unity, ucinając definitywnie spekulacje. Nie wiadomo czy to prawda, czy jedynie publiczny wizerunek. Dużo z takich historii nie ujrzy nigdy światła dziennego, pozostajac na zawsze tajemnicą. Nigdy wcześniej nie słyszałam o siostrach Mitford. I teraz zastanawiam się, jakim cudem. Interesuję się historią od lat, kontrowersyjne postacie są mi bardzo nieźle znane. Jak tak teraz pomyślę, że dowiaduję się o nich dopiero teraz to aż mi troszeczkę głupio. Na szczęście ten kryzys już zażegnany, ponieważ jestem świeżo po lekturze od Wydawnictwa Kobiecego o siostrach Mitford i wszytskie zaległości zostały nadrobione. Siostry Mitford, tak bardzo kreatywne kobiety, tworzyły wyjątkowy kontrast, wzbudzały własną osobą dużo kontrowersji i rozgłosu. Chociaż przymiotnik "mitfordowski" nie istnieje w słowniku, obraz sióstr Mitford stał się synonimem arystokratycznego uroku, śmiertelnie niebezpiecznego i uzależniającego. Książka ebook Laury Thompson jest zbiorową biografią przede wszystkim sióstr Mitford lecz także i bliskiej ich rodziny. Żałuję trochę, że wcześniej nie zetknęłam się z biografiami poszczególnych sióstr, by móc wszystko dokładniej zrozumieć, ponieważ tutaj romanse, zdrady, małżeństwa i ślubne bądź nieślubne dzieci tak bardzo mi się mieszały, że czasami musiałam dany element czytać kilka razy, by móc wszystko dokładnie zrozumieć. Nie mniej jednak idealnie się bawiłam przy tej powieści.
Nancy, Pamela, Diana, Unity, Jessica i Deborah. I Tom. Sześć sióstr i jeden brat. One zawierały co rusz zmieniające się sojusze pomiędzy sobą. On zwinnie lawirował w tym babińcu. One kłóciły się, obrażały, zrywały kontakty, by znów się pogodzić. On był wielbiony przez wszystkich. I prawdopodobnie jego śmierć była pierwszym największym ciosem w rodzinie Mitfordów. Laura Thompson w własnej książce pdf podjęła się trudnego zadania. W tak bardzo skondensowanej formie przybliżyła sylwetki sześciu zbuntowanych charakterów. To naprawdę nie lada wyczyn, żeby nie pogrążyć się w chaosie faktów i legend, które przez te wszystkie lata narosły wokół osławionych sióstr Mitford. Kobiety pochodziły z arystokratycznej rodziny, która obracała się w wysokich kręgach angielskiej śmietanki towarzyskiej. Ich dzieciństwo a także wczesna młodość przypadały na czas, kiedy w ich świecie panowały sztywne reguły. Wymagano od nich odpowiedniego zachowania i stylu bycia. W końcu przynależność do tak zacnej rodziny zobowiązuje. Lecz kiedy wypłynęły w końcu na salony konwenanse a także zasady żelaznej etykiety okazały się nie dla nich. Każda z nich postanowiła żyć według własnych kanonów. Każda z nich obrała nieco inną drogę i styl. Lecz mianowniki były wspólne: szok, kontrowersja i bunt. Nancy słynąca ze własnego ciętego języka nie paliła się do projektu małżeństwa, choć w pewnym momencie w skrytości przeżywała strach przed staropanieństwem. Tak naprawdę pragnęła miłości. Nie miała problemu z jej okazywaniem mężczyznom. Jej nieszczęście polegało na tym, że zawsze lokowała uczucia niewłaściwie. Tę tęsknotę za prawdziwym uczuciem przelała na karty własnych powieści. Tak, Nancy to poczytna powieściopisarka, która inspiracje czerpała garściami ze własnego bogatego życiorysu a także z życiorysów własnych sióstr. Diana. Jej pierwsze małżeństwo to ideał. Przynajmniej tak mogło się wydawać. Trafiła jej się idealna partia. Niczego jej nie brakowało. Żyła w dostatku i luksusie. Mało tego, jej mąż ją wielbił i nie miał problemu z okazywaniem jej tego. Szczęśliwa żona. Szczęśliwa matka. Dlaczego zatem zdecydowała się na rozwód? I to dla kogo? Dla jakiegoś polityka, który słynął z tego, że własną małżonkę zdradza na prawo i lewo! Dlaczego Diana zgodziła się na bycie tą drugą? Dlaczego nie odstraszył jej nawet towarzyski ostracyzm, na który została skazana? Co takiego miał w sobie Oswald Mosley? Czyżby jego skrajne poglądy tak działały na Dianę? Czyżby znudzona dostatkiem i uwielbieniem własnego męża postanowiła szukać emocji u boku przywódcy Brytyjskiego Związku Faszystów? Czyżby to marsze wśród Czarnych Koszul tak bardzo zamąciły jej w głowie, że nie zważając na nic postawiła sobie za cel zostać pewnego dnia panią Mosley? Ten dzień nastąpił i to nie w byle jakich okolicznościach. Diana dopięła swego i wyszła za mąż za Oswalda Mosley’a, a uroczystość odbyła się w domu Josepha Goebbelsa. Diana na zawsze pozostała wierna swojemu mężowi i jego przekonaniom. Nawet wtedy, gdy wybuchła II Wojna Światowa ze wszystkimi własnymi okropnościami. Unity. Również zapalona faszystka, choć zdaje się nie do końca rozumiała czym tak naprawdę się fascynuje. Unity sprawia wrażenie nastolatki, która obwiesza ściany własnego pokoju plakatami, z których patrzy na nią jej idol. A tym idolem był Adolf Hitler. Unity dostąpiła nieprawdopodobnego zaszczytu, gdyż jej idol odwzajemniał jej zainteresowanie. Oczywiście nie w takim stopniu jak Unity, lecz zdecydowanie nie była dla niego bezimienną zwolenniczką. Nierzadko zapraszał ją do swego towarzystwa, w którym ona czuła się przeszczęśliwa. Wydawać by się mogło, że w takich chwilach bardziej szczęśliwa być nie może. No może osiągnęłaby pełnię szczęścia, gdy Niemcy i Wielka Brytania stworzyły nierozerwalną Unię. Ona nie byłaby wówczas rozdarta pomiędzy dwoma krajami, które równie mocno kochała. Gdy Anglia wypowiedziała wojnę Niemcom dla Unity był to niewyobrażalny cios. Tak bardzo to przeżyła, że postanowiła targnąć się na własne życie. W rezultacie została inwalidką z kulą w głowie. Jessica, ta czerwona owca w rodzinie. To zagorzała komunistka, która uciekła z domu, by zostać żoną Esmonda Romilly (bratanka Winstona Churchilla). Zafascynowani komunizmem postanowili zerwać ze swoim dotychczasowym życiem i dzielić los socjalistów. Na chleb zarabiać pracą swoich rąk. Dzielić trudy i znoje braci towarzyszy i walczyć o lepszy świat, w którym w końcu zapanuje społeczna sprawiedliwość. Nawet po zaginięciu Esmonda na polu potyczki Jessica nie przemieniła własnych poglądów i do końca życia rzucała się w wir potyczki o słabszych. Zamiast z karabinem w dłoni walczyła piórem. Jessica była wziętą dziennikarką, która nie obawiała się podejmowania niełatwych spraw. Można nawet wysnuć wniosek, ze dla niej im trudniej, tym lepiej. Skłócona z rodziną nigdy nie wróciła do Anglii. Więcej na: https://monikaolgaczyta.blogspot.com/