Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
"Siła strachu" autorstwa Koethi Zan to trzymający w napięciu thriller psychologiczny. Sara i jej przyjaciółka Jennifer przez lata tworzyły "Listę Nigdy", czyli listę rzeczy, których należy unikać za wszelką cenę ze względu na bezpieczeństwo. Pewnej nocy wracając z imprezy dziewczyny, wbrew swoim zasadom, wsiadają do nieznanej taksówki. Skutki złamania zasady są dramatyczne i na zawsze zmieniają ich życie. Przez następne trzy lata wraz z innymi kobietami są więzione w piwnicy przez sadomasochistę. Kilka lat potem Sara, przybrawszy nowe nazwisko, usiłuje wrócić do normalnego życia, jednak stale nie może pogodzić się z tym, że nie zdołała ocalić Jennifer z rąk oprawcy. Mężczyzna, który wkrótce ma być zwolniony warunkowo, śle do niej dziwne listy z więzienia. Sara postanawia stawić czoło swoim lękom i byłym towarzyszkom niedoli, które pomimo upływu czasu, stale żywią do niej urazę. W trakcie podróży w perwersyjny świat sadomasochizmu i wyrafinowanych tortur odkrywa przerażającą tajemnicę...
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Siła strachu |
Autor: | Zan Koethi |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Ile w stanie jesteśmy znieść, tortur fizycznych i psychicznych, zamknięcia i odebrania poczucia bezpieczeństwa i człowieczeństwa....gdy walczymy o przetrwanie jak dużo znaczy siła woli przeżycia i czy można zachować zdrowy umysł pomimo bólu i strachu. Dla mnie to horror, do tej pory mam ciarki na plecach gdy dociera do mnie, że tacy zwyrodnialcy mogą kryć się za ....tu oferuje sięgnąć do tej pozycji. Wniosek, że nikt nie ma gwarancji na to co może przynieść jutro lecz warto zawsze walczyć o życie i nie tylko dla siebie lecz i dla innych.
Koethi Zan, Amerykanka, która przed rozpoczęciem kariery pisarskiej była prawnikiem specjalizującym się w dziedzinie rozrywki. Jej książka ebook „Siła strachu” została ciepło przyjęta wśród krytyków literackich i fanów kryminałów. W książce pdf tej zabrakło mi dokładniejszego opisu wydarzeń, które miały miejsce w piwnicy – wiadomo, że dziewczyny zostały poddane torturom psychicznym i fizycznym, okaleczone, głodzone i poniżane, jednak brakowało mi dokładnych szczegółów. Inne aspekty tej powieści również czasem były niedopracowane, jednak sama intryga i pomysł na fabułę jest naprawdę ciekawa i intrygująca. „Siła strachu” jest książką z historią, która może zdarzyć się każdemu z nas. Unikając nieszczęść, nie możemy uciec przed przeznaczeniem lub… psychopatą czającym się za rogiem. Książkę Koethi Zan czyta się bardzo dynamicznie i z rosnącą ciekawością, której towarzyszy dreszczyk emocji. Serdecznie zalecam fanom kryminałów.
Nigdy nie pociągały mnie thrillery psychologiczne, w tym przypadku raczej zaintrygowały okładka i tytuł. Nie żałuję. Pozycja zaskakująca. Sara, główna bohaterka, przez jeden błąd przeżyła koszmar. Po dziesięciu latach usiłuje na nowo odbudować własny świat, odnaleźć siebie, a przede wszystkim żyć z konsekwencjami błędów młodości. Dokonuje niełatwych wyborów. Wkracza w świat tajemnic, bólu, lecz także wyzwolenia, potyczki z lękami i koszmarami. Pozycja dla czytelnika o mocnych nerwach. Wciągająca już od pierwszych stron. Skłaniająca do głębszych refleksji. Mroczna. Tajemnicza. Niebezpieczna. Polecam.Magdalena Subocz, Empik Goleniów
Mój dziadek mawiał, że czytać można wszystko tylko trzeba mieć ku temu powód. No więc w przypadku Koethi Zan i jej „Siły strachu” tych powodów jest kilka i to bardzo mocnych. Książka ebook jest interesująca od strony psychologicznej. Jest bardzo nieźle napisana. Poza tym daje do myślenia i budzi silne emocje. Może być powodem do długich i namiętnych dyskusji. Nikogo nie pozostawia obojętnym. Jest zarówno dla dziewczyn jak i dla mężczyzn. Jest dość ciekawą pozycją w swoim gatunku. Mojemu dziadkowi, by to wystarczyło.
W literaturze szukam emocji, nie przemyśleń, lecz właśnie emocji. Koethi Zan w Sile strachu daje ich czytelnikowi naprawdę wiele. Raz, że współczujemy bohaterkom, dwa że autentycznie przeżywamy ich losy, trzy, że czujemy naturalny i uzasadniony wstręt do Jacka Derbera. Oczywiście autorka podaje jego motywy, lecz robi to świadomie w sposób mało uwodzący. To mi się podoba. Że nie ulega ona tej całej tradycji literatury sadystycznej, która zrodziła się wraz z chorym Sadem i Masochem
Przepraszam za pomyłkę, oczywiście oceniam tę książkę na 5 GWIAZDEK. 3 wcisnęłam przez przypadek, więc 5! :-))))
Już po pierwszej stronie wiedziałam, że czytam coś co wykracza dalece poza przeciętność. Coś, co na długo zapadnie mi w pamięć. I mija już drugi tydzień od momentu jak skończyłam czytać tę opowieść i stale wracam myślami do tej historii. Ma ona moc poruszania emocji, jakby była nie fikcją literacką, lecz reportażem. Dawno nie czytałam czegoś tak dobrego. Zalecam wszystkim, którzy lubią książki o wielkim potencjale emocjonalnym.
Dużo kiedyś czytałam o traumie, o zespole stresu pourazowego, o ofiarach i muszę przyznać, że od tej strony ta książka ebook jest wręcz modelowa. Pewnie dlatego się ją pochłania i czyta z wypiekamy na twarzy, ponieważ to opowiada o sobie Sara jest po prostu prawdziwe, w sensie prawdopodobne. Siła strachu Koethi Zan może tylko zraziła mnie nieco za bardzo amerykańskimi schematami a`la filmowe thrillery.
Jack Derber to psychol, sadysta jakich mało. Nawet siedząc w więzieniu nie poprzestaje i stale stara się swoim ofiarom sprawić ból pisząc do nich listy o chorej, być może coś mówiącej treści. I jak przystało na psychologa z akademickim dyplomem idealnie zdaje sobie sprawę, że własny chory cel osiągnie. Lecz paradoksalnie to tylko motywuje Sarę, główną bohaterkę, do działań. I bardzo dobrze, ponieważ dzięki temu dostajemy fascynująca opowieść o odzyskiwaniu wewnętrznego spokoju.
Tracy, Sara, Jennifer czy to jedyne ofiary Jacka Derbera? Co łączy, jaka historia, dziewczyny noszące wypalone znamiona? Czy Sarze uda się, z pomocą własnych koleżanek, rozwiązać zagadkę życia (lub) śmierci Jennifer? Co czują dziewczyny latami przetrzymywane w piwnicy? Co czują ofiary sadystów? Te i inne zapytania będą nam towarzyszyć w „podróży” po tym strasznym świecie dewiantów, którzy dla urzeczywistnienia własnych chorych celów używają kobiet.
To bardzo dobrze, że w tej książce pdf padają nazwiska Michel Foucault, Georges Bataille, markiza Sade, ponieważ to sprawia, że wierzę autorce, że wie o czym pisze i że postaci Jacka Derbera nie wzięła jak to się mówi z sufitu. No, ponieważ skoro mamy nową opowieść o szalonym, obsesyjnym naukowcu to te nazwiska paść musiały. Poza tym Siła strachu to opowieść frapująca także pod wobec emocji jakie towarzyszą czytelnikowi. Ciężko nie czuć przerażenia, trwogi, zaciekawienia, olbrzymiej chęci rewanżu. Fajnie się to dzięki temu czyta.
To nie jest książka ebook do końca o odwecie, raczej o samoobronie, o potrzebie przezwyciężenia strachu, traumy i samodzielnego zadbania o własne bezpieczeństwo. No może nie tak do końca samodzielnego, lecz jednak. Sara przez nad trzy lata była więziona w piwnicy, wraz z innymi kobietami, także własną najlepszą przyjaciółką przez socjopatę. Udało jej się wyjść cało z opresji, sadysta został skazany, lecz niestety po dziesięciu latach istnieje wielkie ryzyko, że może wyjść na wolność. I właśnie w tym momencie zaczyna się jedna z bardziej fascynujących opowieści jaki czytałem w ostatnim czasie. „Siła strachu” z pewnością warta jest czytania.
Motyw szalonego naukowca miał własne lepsze i gorsze odsłony. Tym razem mamy do czynienia z tą lepszą. Wprawdzie naukowiec nie jest już postacią pierwszoplanową jak w innych ebookach i filmach, ponieważ jest nią jego ofiara, lecz niemalże na każdej stronie czujemy jego chory oddech. Sara, główna bohaterka pomimo że od traumatycznych zdarzeń minęło już dziesięć lat nie może żyć zwyczajnie i obsesyjnie myśli o losie własnej przyjaciółki. Pomimo strachu, napadów lęku wybiera się w podróż, której stawką będzie powstrzymanie sadystycznego naukowca (ma wyjść z więzienia), który wyrządził im straszną krzywdę.
Ara i Jennifer po traumatycznych wydarzeniach, które miały miejsce w ich życiu, stworzyły coś na kształt listy z wytyczonymi punktami, których należy przestrzegać, żeby zapewnić sobie bezpieczeństwo.Gdy poczuły się na tyle pewnie by w miarę zwyczajnie egzystować w społeczeństwie, stało się coś, co zmieniło ich życie.Wbrew zasadzie z listy, wsiadły po imprezie do nieznanej taksówki, a ta wywiozła je w miejsce, które na następne lata stało się ich więzieniem.Razem z dwiema innymi dziewczynami: Tracy i Christine, Sara i Jennifer zostają zamknięte w betonowej piwnicy, przez człowieka, który jest sadystą."Siła strachu" to bardzo przemyślany thriller psychologiczny. Czytelnik od samego początku jest bardzo zaangażowany i sam próbuje rozwiązać zagadkę psychopatycznego sadysty.Koniec zdecydowanie jest zaskakujący, przyznam, że nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy.
Dawno nie czytałam dobrego thrillera psychologicznego, lecz "Siła strachu" przerwała tę złą passę. Wreszcie trafiłam na książkę, która nieźle trzyma w napięciu i opowiada historię przykuwającą uwagę. Silna inspiracja sprawą Girl in a Box to dodatkowy atut. Czyta się naprawdę dobrze.
Nie pamiętam, kiedy ostatnio czytałam jakiś thriller (zapewne niedawno), lecz jestem pewna, że „Siła strachu” (swoją drogą oryginalny tytuł „The Never List” sądzę za o dużo bardziej trafny, choć marketingowo może słabszy) pozostanie w mojej pamięci na długo.Książka ta aż kipi od emocji – choć raczej tych destrukcyjnych typu strach – i prezentuje życie po traumie. Życie w paru różnorakich odmianach, ponieważ w końcu każdy radzi sobie z kłopotami inaczej, co autorka idealnie pokazała na bohaterkach. Strach nigdy nie jest na tyle silny, by nie móc znaleźć w sobie motywacji do działania. A czasem można zepchnąć go na dalszy plan i prowadzić zwyczajne życie. To zdecydowanie najlepszy aspekt tej książki. Sama historia również jest fascynująca, choć nie zrobiła na mnie aż takiego wrażenia. Najsłabszym punktem jest zakończenie – co prawda zaskakujące, lecz wymagające wyjaśnienia, jak do tego wszystkiego doszło. Dla mnie jest zdecydowanie niewystarczające, wręcz frustrujące.
Debiutanckie dzieło Koethi Zan reprezentuje się całkiem przyzwoicie na tle innych ebooków z tego gatunku. Mamy tutaj prawidłowo skrojoną narracje, umiejętnie zbudowane napięcie, niepokojący klimat, emocjonującą akcję, zaskakujące sekrety i szokujące zakończenie. Te wszystkie fragmenty stanowią kawał dobrej, wciągającej psychologicznej prozy. Starczy tylko odpowiednia otoczka, czyli mroczny pokój, zamknięte drzwi i żadnych dźwięków z zewnątrz a gwarantuje, że twój umysł zacznie funkcjonować na większych obrotach.Lubisz się bać? Kochasz przerażające opowieści? Jeśli tak, to ,,Siła strachu’’ jest dla ciebie. Wprawdzie nie jest to dreszczowiec z najwyższej półki, lecz czyta się go nadzwyczaj swobodnie i z niesłabnącym zainteresowaniem. Polecam.
Sara i Jennifer to przyjaciółki, które pewnej nocy wbrew swoim zasadom wsiadają do nieznanego samochodu. Trafiają do piwnicy i wraz z innymi kobietami przez kilka lat są marionetkami w rękach sadystycznego psychopaty.Mija dziesięć lat. Teraz już nad trzydziestoletnia Sara stale usiłuje dojść do siebie po traumatycznych wydarzeniach, lecz okazuje się, że sprawca niedługo może wyjść na wolność. Poza tym cały czas dostaje chore listy z więzienia. Przeszłość dogania ją choć usiłuje uciekać ile sił. W końcu postanawia odnaleźć pozostałe dziewczyny, które były z nią więzione i nakłonić je do złożenia zeznań. W ten sposób staje naprzeciw swoim najgorszym lękom i koszmarom. Znowu zagrożenie wkracza w jej życia a świat tajemnic, bólu i rozpaczy coraz mocniej zaciska pętle wokół jej szyi.Książka wciąga od pierwszych stron i skłania do głębszych refleksji. Napięcie jest nieźle budowane, emocji tu nie brakuje. Polecam!
Książka ebook trochę inna niż się spodziewałam. Przede wszystkim myślałam, że będzie to relacja dziewczyny, której udało się uciec ze śmiertelnej pułapki. Owszem jest, lecz tą książkę cechuje lekki chaos. Początek to wprowadzenie do tego co robi teraz nasza bohaterka i jakie ma zasady. Potem niespodziewanie przeskok do czasu przeszłego i opis tego co działo się, gdy była uwięziona. Ponieważ nasza bohaterka (i inne dziewczyny) przeszły koszmar. Zostały porwane i zamknięte w piwnicy. Są torturowane, a porywacz nie waha się używać względem nich przemocy fizycznej i psychicznej. Nie będę ukrywać ( ponieważ nie będzie to spoiler), że Sarze, która później zmienia imię na Caroline udało się uciec i powiadomić policję, skutkiem czego i pozostałe zostają uratowane.Akcja losy się 10 lat po tych niełatwych wydarzeniach. Sara od policji dostaje informację, że jej oprawca może niedługo starać się o wcześniejsze wyjście z więzienia. Sara wie, że nie może na to pozwolić.