Średnia Ocena:
Siła, która ich przyciąga
Z Grahamem Russellem nie byliśmy dla siebie stworzeni. Mną targały emocje, on pogrążony był w apatii. Ja śniłam na jawie, jego trawiły koszmary. Płakałam, podczas gdy jego oczy pozostawały suche.Pomimo jego skutego lodem serca i mojego porywczego temperamentu, czasami łączyły nas chwile. Chwile, gdy patrzyliśmy sobie w oczy, dostrzegając skrywane w nich tajemnice. Chwile, gdy jego usta doświadczały moich obaw, a ja oddychałam jego bólem. Chwile, kiedy wyobrażaliśmy sobie jakby to było, gdybyśmy byli zakochani.Dzięki tym chwilom podnosiliśmy się ku chmurom, tam jednak dopadała nas rzeczywistość i jakaś siła zmuszała do zejścia na ziemię.Graham Russell nie był mężczyzną, który potrafi kochać. Ja też nie byłam w tym dobra. Mimo to, gdyby dane mi było znów się zakochać, zatraciłabym się w nim już na zawsze.Nawet jeśli przeznaczone byłoby nam roztrzaskać się o skały.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Siła, która ich przyciąga |
Autor: | Cherry Brittainy C. |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Filia |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Siła, która ich przyciąga PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Nie pamiętam treści, więc prawdopodobnie nie była fajna.
Wiem, że, to, co teraz napiszę jest nudne, lecz muszę od tego zacząć. Po raz następny historia Brittainy C. Cherry doprowadziła mnie do łez. Mimo, że w krótkim okresie przeczytałam pięć napisanych przez nią książek, to żadna nie była podobna do poprzedniej. Ta też mnie zaskoczyła i to bardzo. Podziwiam autorkę za wyobraźnię, lecz również za umiejętność realnego tworzenia tych opowieści, które trafiają do mnie i zostają w mojej głowie jak i sercu. Nie ma w nich nic zwyczajnego i jest tyle cudowna ubranego w słowa. Graham i Lucy są jak woda i ogień. Skrajne przeciwieństwa, które się przyciągają. Od pierwszego spotkanie do kolejnych skłania ich niełatwa sytuacja w, której się znaleźli. Dużo czasu spędzają razem, zbliżają się do siebie i jest pomiędzy nimi „coś więcej”. Są sprawy z, którymi im obojgu trudno przyjdzie się zmierzyć. Czy odnajdą w sobie siłę by walczyć? Z dużym zaangażowaniem czytałam tę książkę i nie mogłam się od niej oderwać. Gdy sięgnięcie po jedną książkę pani Cherry, to stanie się, to waszym uzależnienie, lecz jakże przyjemnym. Gorąco polecam!
Uwielbiam książki Cherry są świetne bez wyjątku każda wciągająca i nie mogę doczekać się kolejnej części
"Być może jestem jak jedna z tych książek, które musisz przeczytać do końca, by zrozumieć ich prawdziwy sens." "Siłę, która ich przyciąga" odebrałam bardziej osobiście, bardziej emocjonalnie i zupełnie inaczej niż poprzednie tomy. Według mnie opowieść bardzo odbiega od poprzedniczek i wydaje mi się, że autorka włożyła w tę opowieść najwięcej serca. Ja jestem po prostu zachwycona i teraz mogę to napisać - to najlepsza element z serii "Żywioły", a nawet najlepsza książka ebook autorki, które do tej pory czytałam. Aby nie było tak kolorowo, muszę się do czegoś przyczepić. Mianowicie do bohaterki. Od samego początku gdzieś może do połowy, ciągle miałam wrażenie, że to Lou z "Zanim się pojawiłeś". Nie mogłam przestać ich porównywać, a w pewnym momencie nawet złapałam się na tym, że zaczęłam wyobrażać sobie bohaterkę jako filmową Lou w rajstopach w czarno żółte paski i jakiejś jaskrawej kiecce (a filmu nawet nie oglądałam..). Całe szczęście, że już od połowy ta wizja zniknęła i wszystko wróciło do porządku. "Im więcej z siebie dasz, tym więcej zostanie ci odebrane." A skoro język o bohaterach. Lucy to "świrnięta hipiska", mówiąca co ślina przyniesie jej na język, nie dająca się odepchnąć, widząca w ludziach dobro i kochająca całą sobą dziewczyna. Początkowe spotkanie jest przypadkiem, lecz los lubi płatać figle, a bohaterowie spotykają się ponownie. Lucy to bohaterka akceptująca i wybaczająca błędy innych. Najistotniejsza jednak jej cecha, to dobroć i radość. Nie tak prosto "wyrzucić" ją ze własnego życia, i to co początkowo może wydawać się nachalnością, okazuje się wsparciem. Graham natomiast to bohater zamknięty w sobie. Skrzywdzony do tego stopnia, że jego serce zmieniło się w kamień. Przekonany o tym, że każdy i tak odejdzie z jego życia. Nigdy się nie uśmiecha i jest niemiły, szczególnie dla Lucy. Z czasem jednak dostrzega, że nie wygra z dziewczyną. Jej początkowo "świrnięta" osobowość doprowadzająca go do szału, staje się jego codziennością i potrzebą. Ten związek jednak nie może istnieć i bohaterzy idealnie zdają sobie z tego sprawę. Jednak serce nie sługa prawda? "Najtrudniejszą częścią życia było oglądanie jak ukochane osoby idą łatwo w ogień, podczas gdy jedyne co mogłeś zrobić, to usiąść i spoglądać jak płoną." Koniecznie muszę również wspomnieć o uczuciu jakie się rodzi pomiędzy bohaterami. Nie znajdziecie w tej książce pdf absolutnie flirtowania, pierwszych randek i scen seksu. Na pierwszy pocałunek również trzeba czekać bardzo długo. Bohaterzy zakochują się w sobie powoli, przypadkiem i nieświadomie. Realność ich relacji aż wylewa się ze stron sprawiając, że czytelnik chce więcej i więcej. Każda postać została wykreowana na własny sposób, a prócz głównych bohaterów, pojawiają się również ci drugoplanowi, którzy też są wyraziści i bardzo ważni w powieści. To nie jest książka ebook o słodkim romansie. To gorzka prawda o uczuciu, które pojawia się w najmniej oczekiwanym momencie. Ponadto, od połowy książki, co drugi epizod łzy samoistnie wypływały z moich oczu. I nie, ta książka ebook nie była tak przytłaczająca i smutna. Była wzruszająca i prawdziwa, a to duża różnica. Podsumowując, ponieważ mogę o niej pisać bez przerwy. Nie zastanawiajcie się, tylko od razu bierzcie się za tę powieść. "Siła, która ich przyciąga" to piękna, realna i dopracowana historia o dwójce ludzi, całkowitych przeciwieństwach. Jak już wspomniałam na początku - obawiałam się czy dorówna własnej poprzedniczce, czyli "Wodzie, która niesie cieszę" (jeszcze do niedawna, uważaną przeze mnie za najlepszą część), lecz zupełnie niepotrzebnie, ponieważ ostatnia, czwarta element przerosła moje oczekiwania. Roztrzaskała moje serce, by znowu je posklejać. Fenomenalna książka, którą zalecam z ręką na sercu. Maktub.
Siła, która ich przyciąga to czwarty, ostatni tom serii Żywioły (poszczególne części można czytać w dowolnej kolejności). Tym razem, autorka skupia się na grawitacji, wzajemnym przyciąganiu głównych bohaterów. Przedstawia ich, bazując na utartym już schemacie on – męski gbur, ona – kontrolowane przez uczucia słoneczko, lecz dodaje dość niecodzienną otoczkę, dzięki której opowieść zyskuje na oryginalności. Brittainy C. Cherry stworzyła bohaterów pełnowymiarowych, którzy w zetknięciu ze sobą nawzajem, doskonale się dopełniają. Wady jednego równoważą plusy drugiego, a każde stara się pracować ponad swóim charakterem i dąży do bycia lepszą osobą. Pojawia się tu co prawda kilka zbyt tragicznych dialogów, lecz nie dominują i nie psują ogólnego wrażenia. Czyta się dynamicznie i przyjemnie, mimo że historia wykreowanych przez Cherry postaci nie należy do beztroskich. To przede wszystkim książka ebook o różnorakich formach samotności. Samotności, która nie jest niczym pozytywnym, nawet jeśli stwarza takie pozory. Autorka porusza także temat rodzicielstwa i niechęci do powtarzania błędów rodziców. Ukazuje portrety dwóch rodzin a także różnorakie osobowości młodszego pokolenia. Wiadomo, domowa sytuacja wpływa na to, jacy jesteśmy, lecz nie określa nas i nie przykleja etykietek. W Sile, która ich przyciąga zostaje to uwypuklone, a wykreowana na jej kartach opowiadanie nabiera dzięki temu głębi i wartościowości. Nie jest to romans typowy, okraszony dużą ilością erotycznych scen i ciągłych zachwytów jednych bohaterów ponad fizycznością drugich, jak działo się to w Powietrzu, którym oddycha. Tutaj to na kształtowaniu charakterów skupia się autorka. Na przewartościowaniu własnego życia a także próbie ponownego określenia priorytetów. Siła, która ich przyciąga to pełna zwrotów akcji wzruszająca, chwytająca za serce historia. To opowiadanie o zakazanej miłości i o poświęceniach w imię niezła kochanych ludzi. Brittainy C. Cherry ukazuje urok i brzydotę dnia codziennego, eliminując powoli to drugie. Daje nadzieje i napełnia optymizmem. Jej książka ebook to cudowna historia o samotności i byciu samotnym. Przede wszystkim jednak o różnorakich obliczach miłości. CAŁA RECENZJA: SZUMIABOOKI.BLOGSPOT.COM
Jak zawsze B.C Cherry doprowadziła mnie do łez. Książka ebook nieco mniej wzruszająca niż poprzednie z serii, mimo to, czyta się ze ściśniętym sercem, żołądkiem i gardłem. Polecam.
"Powietrze nade mną, ziemia pode mną, ogień we mnie, woda wokół mnie..." Z powieściami wychodzącymi spod pióra Brittainy C. Cherry jest tak, że niezależnie od tego, jaką historię opowiada nam autorka, jak bardzo osobista jest ona dla niej samej i z jakimi trudnościami zmaga się w trakcie całego procesu twórczego, zawsze z niezwykłą łatwością rozbudza serca czytelników, nakłaniając je do głębokiego odczuwania. Z książki na książkę Cherry udowadnia, jak duży i niespotykany dar posiada. Maluje słowem tak, że obrazy same przelatują nam przez głowę, budzi silne, bardzo nierzadko skrajne emocje i za każdym razem jeszcze bardziej rozkochuje czytelników w własnej twórczości. Pisząc serię Żywioły zaliczała spektakularne wzloty i drobne upadki, niektóre tomy podobały się bardziej innej mniej, lecz to stale była Cherry, którą kochają miliony. Z całą pewnością nie jestem w tej kwestii wyjątkiem. "Powietrze, którym oddycha" było drugą książką autorki, jaką miałam okazję przeczytać i jej lektura utwierdziła mnie w przekonaniu, że Cherry była, jest i będzie jedną z moich ulubionych pisarek. "Ogień, który ich spala" był mroczniejszy od pozostałych, pełen życiowego rozczarowania, zagubienia i bezradności, słabszy lecz stale dobry. "Woda, która niesie ciszę" już na potyczka po mistrzowsku rozłożyła mnie na łopatki i konsekwentnie trzymała w tym stanie do samego końca, a nawet jeszcze dłużej. Z kolei "Siła, która ich przyciąga" jest… doskonałym zwieńczeniem serii i wisienką na torcie. Po lekturze trzeciego tomu serii nie byłam wcale pewna, czy mogę jeszcze bardziej pokochać Cherry i jej książki. A jednak. Autorka przeszła samą siebie, zmiażdżyła emocjonalnie własnych czytelników i bezapelacyjnie umocniła własną pozycję na rynku czytelniczym. Dla mnie jest Czarodziejką, która używa własnej swojej magii by malować cudowne obrazy i zręcznie manipulować emocjami. Żywe srebro. Ot co! Nie będzie w tym ani grama przesady, kiedy napiszę, że Siła, która ich przyciąga jest jedną z moich ulubionych powieści Cherry. Tym razem Brittainy C. Cherry złożyła w ręce czytelników historię odrobinę szurniętej hipiski, Lucy, która czuje zbyt dużo a także oschłego i zamkniętego w sobie pisarza, Grahama, który nie czuje absolutnie nic. Ona miała serce na dłoni, jego serce skrępowane łańcuchami spoczywało na dnie duszy i uczyło się na nowo czuć. Było dużo powodów, dla których nie powinni być razem, lecz tylko jeden, głośno krzyczący „tak”. Siła, która ich przyciąga to nie jest prosta historia, znajdziecie w niej dużo bólu i rozgoryczenia, będzie dużo gniewu, wiele strachu, obaw i chwytającego za serce zagubienia, lecz w całej tej brzydocie nie zabraknie piękna, światła i długo poszukiwanej nadziei. Podpatrzycie, jak Graham, wychodzi ze własnej strefy komfortu i pozwala skruszyć się tkanej przez lata pancernej skorupie, poznacie powód, dla którego otwiera duszę i serce, które przypomina sobie, jak to jest czuć. Przekonacie się, jak niezwykłą osobą jest Lucy i dowiecie, ile trzeba mieć w sobie siły, by nie pozwolić światu, a nawet bliskim podeptać własnego wewnętrznego cudowna i serca pełnego wrażliwości. "Siła, która ich przyciąga" to fenomenalne zwieńczenie bardzo udanej serii Żywioły, którą Brittainy C. Cherry niewątpliwie zyskała sympatię wielu czytelników. Historia Grahama i Lucy to poruszająca, emocjonalna i zapadająca w pamięć opowiadanie o tym, że prawdziwa miłość nie istnieje tylko w bajkach, że nie można żyć odpychając od siebie ludzi i całkowicie wyzbyć się uczuć. Przypomina, że uczucie rozkwita tylko wtedy, gdy poświęcamy jej czas, że wymaga mnóstwa pracy, niekiedy poświęcenia, lecz przede wszystkim rozmów i prób komunikacji. Opowiadanie o dziewczynie, która pomogła odnaleźć się pewnemu zagubionemu mężczyźnie, miała odwagę zajrzeć pod powierzchnię i dostrzec w nim to, co głęboko ukryte, a później ocaliła go, gdy najbardziej tego potrzebował. I w końcu to cudowne love story z dramatyczną przeszłością, pełna zawodu, bólu i samotności, lecz również odzyskanej nadziei, zaufania i prawdziwego oddania. Majstersztyk! Z czystym sumieniem gorąco polecam. Pełna recenzja na blogu - zapraszam ;) M. http://www.smooky.pl/2017/11/73-sia-ktora-ich-przyciaga-brittainy.html
„Siła, która ich przyciąga” to piąty tom z serii Żywioły autorstwa Brittainy C. Cherry. Głównymi bohaterami są Graham Russell, pisarz, któremu niespodziewanie życie się zawaliło. Ponury, wycofany, oziębły człowiek, który uważa, że nie ma w nim żadnych uczuć. A także ona – Lucille, marzycielka, pełna optymizmu i z sercem na dłoni. Razem z siostrą, która zwyciężyła walkę z nowotworem prowadzi kwiaciarnię. Spotkają się przypadkiem i choć wydawać by się mogło, że nigdy więcej ich drogi już się nie zejdą, los zdecyduje inaczej. Narracja w powieści jest pierwszoosobowa, prowadzona z perspektywy dwójki głównych bohaterów. Mamy więc możliwość dokładnie ich poznać i wszystko co ich spotyka zobaczyć z szerszej perspektywy. Autorka ma niezły i plastyczny styl, a mowa jakim się posługuje jest lekki i bardzo przyjemny. Opowieść czytało mi się bardzo nieźle i szybko, tak samo zresztą jak wszystkie poprzednie książki autorki. Fabuła jest interesująca i momentami zaskakująca, choć wiadomo jak tego typu opowieść się zakończy. Mi jednak ta przewidywalność nie przeszkadzała, ponieważ sama akcja jest wciągająca, a książkę czyta się z olbrzymim zainteresowaniem. Minusem jest dla mnie zbytnia patetyczność i ckliwość. Autorka bardzo obrazowo omawia emocje, lecz razi mnie przesyt „pękającego serca, duszy rozpadającej się na milion kawałków” i innych tego typu ubarwień używanych zbyt często. Brittainy C. Cherry niestety zdarza się przedobrzyć i wychodzi ckliwie aż do przesady. Sami głowni bohaterowie to trochę powielanie schematów. On mroczny, ponury z paskudną przeszłością i nie potrafiący kochać. Ona to chodzący wulkan uczuć, z sercem na dłoni i miłością bijącą z niej na wszystkie strony świata. Oczywiście ich związek nie ma prawa istnieć, na jego drodze pojawi się dużo przeszkód. I można by powiedzieć, że to już było, wiele, dużo razy w innych powieściach ( oczywiście tak jest), gdyby nie to, że autorka wprowadza do fabuły kilka całkowicie niespodziewanych zwrotów akcji, którymi zaskakuje czytelnika, a fabuła staje się bardziej nieprzewidywalna. Potrafi też „zneutralizować” trochę tą ckliwość poczuciem humoru. Daje to fajne połączenie i niweluje odczucie „ale to już było”. Kilkoro bohaterów drugoplanowych, którzy się pojawiają w opowieść ma kluczowe zadanie do wykonania i nie znikają po paru rozdziałach. Mimo, że akcja kręci się głównie wokół Lucy i Grahama, to reszta bohaterów przewija się przez całą opowieść z różnorakim natężeniem. Postacią, której nie byłam w stanie polubić, była siostra Lucy – Mari. Irytowała mnie, a w pewnym momencie straciłam do niej szacunek. I nie pomogła jej późniejsza rehabilitacja czy próby wytłumaczenia się. „Siła, która ich przyciąga” to klasyczna powieść, która ma wywołać lawinę wzruszeń i wycisnąć z czytelnika trochę łez. Na szczęście autorka potrafi poprzeplatać ten rozrzewniający ton powieści porcją humoru, dzięki czemu nie ma się wrażenia, że bohaterów spotykają jedynie same nieszczęścia i dramaty. Fabuła nie koncentruje się jedynie na rozwijającym się uczuciu między bohaterami, lecz prezentuje różnorakie oblicza rodzicielstwa, siostrzanej miłości i przyjaźni. I mimo, że moim numerem jeden, jeśli chodzi o powieści Brittainy C. Cherry pozostaje niezmiennie „Powietrze, którym oddycha”, to uważam, że ta opowieść autorce całkiem nieźle się udała i z czystym sumieniem mogę ją polecić. Na pewno jej lektura wywoła trochę emocji, wzruszy, doprowadzi do śmiechu, a na końcu może nawet doprowadzić do wylania paru łez. I o to właśnie chodzi. Interesująca jestem kolejnej powieści autorki. Lubię jej książki, które może i nie są niczym wybitnym, lecz dzięki nim można się na chwilę oderwać od rzeczywistości i spędzić udany wieczór z lekturą. Moje Czytanie, czyli czytelniczy miszmasz
Ta książka ebook jest arcydziełem. Historia bohaterów wciąga i wywołuje karuzelę emocji od smutku po uśmiech, od wzruszeń po szczęście. Po prostu kocham to co wychodzi "z pod pióra" pani Cherry. To jak krełuje bohaterów to mistrzostwo, a już to jak spisane są dialogi to po prostu najprawdziwsza poezja. Kocham, kocham i jeszcze raz kocham tą powieść. Zalecam z czystym sumieniem, ponieważ naprawdę warto ją przeczytać.