Średnia Ocena:
Siedem lat później
Siedem lat czekali na tę rozmowę. Zaiskrzyło od razu. Dwoje przyjaciół. Rozmówców. Idealny duet – Dorota Wellman i Janusz L. Wiśniewski – w intymnej, szczerej, drażniącej ciętą ripostą rozmowie, w której wzruszenie, powaga i humor idą łeb w łeb. Wellman przepytuje Wiśniewskiego bez cenzury. Pyta o relacje, wiarę, tęsknotę za krajem, o bycie Polakiem w Niemczech, o to, co daje sława w Rosji, o postrzeganie męskości we współczesnym świecie, o związki na odległość i w końcu o to, co dla tak wielu z nas najistotniejsze – co zrobiłby z miłości. Dopytuje, wierci dziurę w brzuchu, nie odpuszcza. Takiej relacji nie spotyka się codziennie.
| Szczegóły | |
|---|---|
| Tytuł | Siedem lat później |
| Autor: | Wiśniewski Janusz L., Wellman Dorota |
| Rozszerzenie: | brak |
| Język wydania: | polski |
| Ilość stron: | |
| Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
| Rok wydania: | 2016 |
| Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
|---|
Siedem lat później PDF - podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
To twoja książka?
Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.
WGRAJ PDF
Ostatnio dodane
Losowy ebook
Sekretne muzeum. Tajemnice ukryte w dziełach sztuki
Z Tobą idę przez życie 2. Religia. Karty pracy. Gimnazjum
Matka Boża Zwycięska. Cuda Maryi w historii Polski i świata
Miejsce Słowenii w Unii Europejskiej
Zrozumieć człowieka cierpiącego
Wspomnienia z lat 1921-1955
Historia języka polskiego
Marketing q lojalności
Rok 1846 w Krakowie i Galicji. Odniesienia, interpretacje i pamięć
Praktyki HRM 2. Najlepsze studia przypadku z polskiego rynku
Recenzje
Pierwsza była lepsza chociaż ta również się dynamicznie czyta
Wellman i Wiśniewski. Moi ulubieńcy. Idealny język, znaczna dawka ciekawostek i jak zwykle poczucie humoru.
Czyta się dynamicznie jak każdy wywiad rzekę chyba. Janusz L. Wiśniewski staje się na pewno bardziej znany, blisko po tej pozycji i właściwie wydaje się być sympatycznym człowiekiem, którego popularność, jak dotychczas, nie zepsuła. Cudownie mówi o kobietach, czym w moich oczach zyskuje. Odnosi się do nich z dużym szacunkiem, podziwem, nonszalancją. Brakowało mi jednak Doroty Wellman - fakt zadaje idealnie pytania, w punkt, inteligentne lecz najchętniej przeczytałbym pozycje, w której bardziej wymieniają się poglądami, ponieważ "7 lat pózniej" jest tylko o Januszu Wiśniewskim.
Liczba siedem jest powszechnie uważana za magiczną liczbę. Są siedmiomilowe buty, siedem lat nieszczęścia czeka nieszczęśnika który stłukł lustro, dlatego również można spodziewać się, iż podobna aura magiczności towarzyszyć będzie lekturze rozmowy Doroty Wellman przeprowadzonej z Januszem Wiśniewskim, która na ponowną sposobność wywiadu z tym jakże popularnym autorem ebooków obyczajowych czekała całe długie siedem lat. Podczas lektury tej książki można zauważyć niezwykłą serdeczność i przyjaźń między rozmówcami. Dzięki tej przyjaźni możemy dowiedzieć się wielu szczegółów i tajemnic z życia autora, niedostępnych w wielu innych wywiadach ,które można przeczytać w słynnej prasie. Jakże trafnie opis na tylnej okładce książki, a dokładnie jedno zdanie : „Wellman przepytuje Wiśniewskiego bez cenzury” oddaje klimat tej książki; co wrażliwsi mogą czuć, iż podczas zadawania pytań cienka granica została przekroczona, jednak to właśnie odróżnia tę książkę od innych wywiadów dostępnych na rynku wydawniczym. Książka ebook sama w sobie zaciekawiła mnie osobą autora, i choć z niektórymi z jego poglądów się nie zgadzam, to sądzę iż warto było przeczytać ten wywiad, choćby ze względu na możliwość poznania kulisów powstawania jego książek, jak też wielu fascynujących faktów z jego życia prywatnego. Serdecznie polecam!
Osoba Janusza L. Wiśniewskiego stale mnie fascynuje. Pan magister fizyki i ekonomii, lekar informatyki, lekar habilitowany chemii piszący bestsellery i to o miłości. Skrajnie piorunująca mieszanka, ponieważ pisze porywająco i wciągająco.Sięgnęłam po ten wywiad z ciekawości co również ma do powiedzenia pan Wiśniewski i w jaki sposób przepytuje go pani Wellman. Miałam tylko zajrzeć do tej pozycji lecz już po kilku stronach trudno mi było bardzo zostawić książkę. Rozmówcy poruszają w wywiadzie tematy prywatne lecz również te dotyczące rynku wydawniczego, kultury lecz również polityki i religii.Książka wyjątkowo wciąga a to za przyczyną różnorodności poruszanych tematów lecz również inteligenci, nieprzeciętności przepytywanego pisarza.Książka „Siedem lat później” jest rozmową Doroty Wellman i Janusza L. Wiśniewskiego. Jest to interesująca rozmowa dwóch przyjaciół. Poruszane w niej jest dużo tematów co pozwala czytelnikowi poznać pisarza, poznać jego poglądy- nie tylko polityczne. Dyskusja ta mimo poruszania tematów niełatwych jest lekka i nieźle się ją czyta. Dorota Welllman bardzo plastycznie i umiejętnie kieruje rozmową lecz również daje się wciągnąć Wiśniewskiemu w dyskusję, potrafi również bardzo trafnie zakończyć wypowiedzi ciętą ripostą.Spokojny, inteligentny do tego sławny pisarz i naukowiec- Janusz Wiśniewski i spontaniczna, sympatyczna i bystra- Dorota Wellman. Dwie wyjątkowo różnorakie osoby a mimo to idealnie uzupełniający się rozmówcy.Pan Janusz Wiśniewski jest słynny w takich państwach jak: Rosja, Wietnam, Włochy czy Albania gdzie godnie reprezentuje nasz kraj w dziedzinie literatury jak i nauki.Książkę „Siedem lat później” zalecam wszystkim tym którzy są wielbicielami twórczości Janusza L. Wiśniewskiego lub są ciekawi jak dzieli on czas na pracę naukową i pisanie, lecz również na rodzinę.Warto przeczytać i poznać poglądy Doroty Wellman i Janusza L. Wiśniewskiego chociaż myślę, że wielu czytelników nie będzie się zgadzać z opiniami bohaterów książki.Źródło: http://ksiazkaznadzieja.pl/2016/10/siedem-lat-pozniej-rozmowa-doroty-wellman-z-januszem-l-wisniewskim/
Idealna pozycja dla fanów twórczości Janusza L. Wiśniewskiego i talentu dziennikarskiego Doroty Wellman. Szczera, przyjacielska rozmowa na tematy wszelkie, od codzienności po kontrowersyjne poglądy Wiśniewskiego. Polecam.http://www.lustrorzeczywistosci.pl/2016/09/siedem-lat-pozniej-janusz-l-wisniewski.html
Książka-wywiad to - myślę, że można tak powiedzieć - forma biografii, która staje się coraz bardziej słynna na rynku wydawniczym. Ostatnią tego typu lekturą, którą przeczytałam był głęboki i emocjonalny wywiad - rzeka Łukasza Maciejewskiego z Danutą Stenką (który gorąco polecam). Osobiście preferuję typowe biografie, jeśli natomiast ktoś chciałby przybliżyć sobie daną postać, bez szczegółowych opisów zdarzeń z jej życia, ta forma wypowiedzi jest idealna.Janusza Leona Wiśniewskiego czytam od dawna. Niektóre jego książki zachwyciły mnie mniej, drugie urzekły bardziej. Zdecydowanie jednak wolę powieści niż opowiadania.Dorotę Wellman cenię i szanuję. Za co? Za nieszablonowość, szczerość i tę pozytywną prostotę.Książka zatem w rolach głównych z dwiema powyższymi osobami, musiała być wyjątkowa. I taka właśnie jest.Dorota powoli, z wyczuciem przepytuje J.L.Wiśniewskiego początkowo na temat pracy naukowej w Niemczech, wydawanych ebooków i próbach przemycania swej pasji-chemii do tych ebooków właśnie. Dalej o rynkach wydawniczych, polityce, by następnie przejść do tematów bardziej osobistych.Otrzymujemy zatem cały wachlarz tematów, na który to dyskutować mogą jedynie osoby, które znają się bardzo dobrze. Co więcej, w rozmowie tej słychać, iż są nie tylko niezłymi znajomymi, lecz i przyjaciółmi. Rozmowa mimo tematów niełatwych jest lekka, płynna. Rozmówcy idealnie się rozumieją, co rzeczywiście "słychać". Dorota umiejętnie kieruje rozmową, sama nie raz dając się wciągnąć w dyskusję. Dopowiada, kończy zdania, wspomina, żartuje, a kiedy trzeba kończy dosadną puentą, czy ciętą ripostą.Czytelnik odnosi wrażenie, iż siedzi obok z filiżanką kawy podsłuchując dialog dwóch najbliższych sobie osób.Spokojnego, ułożonego, wyjątkowo inteligentnego, nieskażonego wyniosłością i pokłosiami sławy pisarza i naukowca w jednej osobie. A także spontanicznej, wyjątkowo sympatycznej, bystrej Doroty Wellman - dziewczyny z jajem, którą notabene bardzo chciałabym poznać.Dwie wydawałoby się tak różnorakie osoby, idealnie uzupełniają się w rozmowie.Od Janusza Leona Wiśniewskiego dowiadujemy się o bieżących zdarzeniach w państwie i zagranicą, sytuacji w Polsce, Rosji i w Niemczech. Wiśniewski nie unika porównań pomiędzy Polską a Niemcami, mówi o swych poglądach politycznych, relacjach polsko-niemieckich.Nie zabrakło dyskusji o Pani Pawłowicz, L.Balcerowiczu czy J. Korwina-Mikke.Omawiają tematy trudne takie jak eutanazja, aborcja, in vitro. Toczą dyskusję o Kościele i uchodźcach. Dalej, o wspólnej książce pdf z Iradą Wownenko, o miłości, jej fazach a także o rodzinie i związkach Wiśniewskiego po rozstaniu z żoną.Ta książka ebook jest jak pasjonująca rozmowa. Frapuje, zastanawia, pobudza do dalszych rozmyślań, lecz również bawi i rozśmiesza. Żałuję tylko, że rozmowa jest tu w zamyśle jednostronna, osobą przepytującą jest Dorota, odpowiada Janusz. Książka ebook byłaby jeszcze ciekawsza, gdyby osoby te przepytywały siebie nawzajem :) Niemniej jednak zalecam gorąco!https://miloscdoczytania.wordpress.com/2016/09/21/siedem-lat-pozniej-j-l-wisniewski-d-wellman/
Janusza L. Wiśniewskiego kojarzyłam głównie z szumnej ekranizacji „Samotności w sieci”. Książka ebook podobno również była bardzo dobra. Czytałam ją jednak, gdy miałam jakieś dziesięć lat i niewiele mogłam z niej zrozumieć – ot nieodpowiednia książka ebook w nieodpowiednich rękach. Pamiętam tylko, że to historia strasznie smutna, wzruszająca… i że film ma tyle nieścisłości, że głowa mała! A jednak twórca zdobył olbrzymią sława nie tylko w Polsce, lecz i zagranicą. Z wywiadu wynika, że jego książki osiągnęły sukces też w Rosji.Wywiad czyta się dosyć przyjemnie, jednak trzeba się liczyć z tym, że pisarz uważa się za autorytet niemalże w każdej dziedzinie. Z olbrzymią pewnością siebie wypowiada się na wszystkie tematy, począwszy od aborcji, kościoła, a skończywszy na pisaniu i związkach. Ta pewność siebie momentami była przyczyną mojej irytacji – nie podzielając zdania autora, czułam się idiotycznie. Z jednej strony rozumiem, że pan Wiśniewski jest profesorem, niejedno w życiu przeżył, ale… nie można być ekspertem od wszystkiego! Chociaż biorąc pod uwagę naszą polską mentalność…Na okładce zamieszczono cytat pisarza „Tak naprawdę zamiast mówić, wolałbym jej słuchać”. Szczerze mówiąc z miłą chęcią przeczytałabym wywiad, gdzie role są odwrócone. Mam wrażenie, że tworząc tak inteligentne pytania, Dorota Wellman miałaby też dużo interesujących rzeczy do powiedzenia. Niestety niewiele wiem o tej dziewczynie – kojarzę ją jako dziennikarkę TVNu a także osobę z reklam supermarketów sieci Lidl. Jeżeli jednak natknę się na więcej materiałów o jej osobie, chętnie się z nimi zapoznam.Są elementy książki, które niezwykle mnie rozbawiły. Już nawet nie pamiętam z czego wyniknął temat… Tak czy inaczej w grę wszedł jakiś raport na temat życia seksualnego Polaków. Czy wiecie, że w pociągach PKP jest momentami bardzo gorąco? ;) Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej na ten temat, zajrzyjcie do książki.
Czy wywiad może być przedmiotem książki? O czym można mówić w wywiadzie na 267 stronach? Czy reporter może zrozumieć profesora? To pytania, które nasuwały mi się przed przeczytaniem książki pt. „Janusz L. Wiśniewski i Dorota Wellman – „Siedem lat później”. Ta wydana przez wydawnictwo Znak w Krakowie, w 2016 roku pozycja, to wywiad, który nie tylko zaciekawia czytelnika (który zastanawia się o czym ludzie rozmawiają) lecz dostarcza wiedzy na temat biografii pisarza Janusza L. Wiśniewskiego, opinii o jego poglądach, wyjaśnień dlaczego osoba mieszkająca niemal 30 lat w Niemczech nie publikuje w języku niemieckim a także pokazuje kulisy powstania takich pozycji jak Samotność w Sieci, Grand, Bikini, czy inne.Janusz L.(Leon) Wiśniewski to bardzo interesująca postać. Jest profesorem (po habilitacji) nauk ścisłych, pracującym w Frankfurcie ponad Menem, osoba zakochana w morzu, jest jednym z poczytniejszych pisarzy współczesnych, którzy dostrzegają rolę informatyzacji we współczesnym świecie, a jednocześnie nie zaprzeczają temu, że ciągle są kluczowe takie uczucia jak, miłość czy patriotyzm.Dorota Wellman, reporterka słynna głownie z TV, jako odważana kobieta, spontaniczna i naturalna do bólu (czasami denerwująca), prowadzi wywiad w sposób bardzo naturalny, w którym pojedynczymi słowami stara się ukierunkować rozmowę tak żeby rozpoczęty wątek został wyjaśniony. Używa krótkich zdań do zmiany tematu albo uporządkowania treści. Taki styl bardzo mi imponuje ponieważ mam szacunek dla ludzi, którzy przede wszystkim umieją słuchać i pomimo tego, że mogliby komentować każdą myśl potrafią się jednak powstrzymać. Tak jak pani Dorota w tej książce.Prezentacja wywiadu w formie papierowej książki nie jest praktyką powszechną (co nadaje tej pozycji wyjątkowość też w formie). Wydawnictwo zapewne idąc z duchem czasu zdecydowało się też udostępnić tę treść w formie e-booka, na pewno ułatwi dostęp do tekstu szczególnie młodemu pokoleniu.Tytuł książki nawiązuje do materiału, który ukazała się przed siedmiu laty. Ten fakt z jednej strony może być irytujący dla czytelnika, ponieważ sugeruje kontynuację dialogu, jednak dla mnie był inspirujący i po przeczytaniu tej książki chętnie sięgnę do przeszłości po to, żeby dowiedzieć się o czym naprawdę rozmawiali ze sobą wówczas Dorota Wellman i Janusz L. Wiśniewski. Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl
W 2008 roku ukazała się książka ebook Arytmia uczuć, w której Dorota Wellman przepytywała Janusza Wiśniewskiego. Jakiś czas potem od tego wydarzenia na rynku wydawniczym pojawiła się świeża książka ebook tego duetu. Siedem lat potem to wywiad rzeka, w którym słynna polska reporterka wypytuje słynnego pisarza o różnorakie rzeczy.Wśród tematów, które poruszane są w książce, możemy znaleźć te związane z życiem prywatnym i zawodowym pisarza, jego spojrzenie na politykę i własną twórczość. Nie brakuje kwestii wiary i miłości. Do niektórych rzeczy powraca się kilkukrotnie. To rozmowa, która nie ma sztucznego charakteru. To raczej wymiana zdań pomiędzy przyjaciółmi.Bardzo ciekawym tematem jest życie zawodowe Wiśniewskiego i to, jak postrzegają go koledzy z pracy, gdy dowiadują się, że jest pisarzem. Twórca Bikini wydaje się człowiekiem skromnym i nie buduje wizerunku własnej osoby na podstawie sławy, którą niewątpliwie zdobył. Równie zajmującym wątkiem są jego książki. Możemy dowiedzieć się, gdzie wydano jego powieści, jak do tego doszło i jak zostały przyjęte. Nie brakuje również kwestii niezwiązanych z pisarstwem. Interesujące jest spojrzenie Wiśniewskiego na Rosję i Niemcy, ale także jego opinie na temat swojego życia. Miło czyta się wypowiedzi człowieka wykształconego, sławnego i naprawdę niezepsutego tym, co osiągnął przez ostatnie lata.Interesujące może być również to, że dowiadujemy się również co nieco o przeprowadzającej z nim wywiad Dorocie Wellman. Nie zadaje ona jedynie pytań, za to odpowiada i dopowiada Wiśniewskiemu. Dzięki temu rozmowa jest płynna, nie sztuczna. Możemy poznać lepiej jej poglądy na niektóre sprawy i widzimy, że zna ona autora Bikini bardzo dobrze.Wywiad jest dość lekko przeprowadzony, czyta się go dobrze, jakby słuchało się rozmowy przyjaciół. Nie jest tak, że mamy tylko zapytania i odpowiedzi, to bardzo swobodna rozmowa, nierzadko przerywana dygresjami, które są ciekawe i wypadają naturalnie. Nie jest jednak tak, że to książka ebook „o niczym”, mimo że czyta się ją naprawdę z przyjemnością, dynamicznie i bez przeszkód. Autorzy poruszają dużo kluczowych i niełatwych kwestii, lecz stale da się odczuć pomiędzy nimi pewien rodzaj chemii i swobody, która sprawia, że czytelnik nie może się oderwać. Jeśli lubicie Janusza L. Wiśniewskiego, to pozycja dla was obowiązkowa. Nieźle zrobiona, niedługa i dość lekka, lecz pozwalająca lepiej go poznać i zobaczyć, jakim człowiekiem jest.
Przysiadłam do tej pozycji bez większych wymagań i oczekiwań. Bardzo lubię Dorotę Wellman, cenię sobie jej pracę i ufam jej pytaniom – zadawanym z lekkością i wyczuciem, a jednak drążącym temat. Janusza Leona Wiśniewskiego znam natomiast jedynie z paru mniejszych felietonów a także książki, która pojawiła się w odpowiednim miejscu i okresie – [email protected]ści w sieci. Pamiętam dokładnie, jaki wstrząs poczułam, czytając tę książkę. Pamiętam też, że w okresie jednego ze spotkań autorskich (byłam wówczas w liceum) twórca zapytał mnie, czy lubię płakać przy książkach. „Czasem nie ma się wyboru”, odpowiedziałam.Co jest z Siedem lat później? Jaka to pozycja? Nie odbieram jej jako wywiadu, ponieważ już po paru pierwszych pytaniach jasne się dla mnie stało, że to przyjacielska, lekka rozmowa, w której tematy będą podążać swobodnie. Owszem, jest pewien plan, kwestie, które musiały się pojawić i pojawiły się – a jednak prócz tego książkę cechuje niewymuszoność, to wyczucie a także szczery, bezpośredni kontakt, jaki Wellman tworzy w okresie każdej rozmowy, podtrzymywany przez Wiśniewskiego. Nic dziwnego, że czyta się tę pozycję wyjątkowo szybko, gładko przechodząc od jednej kwestii do drugiej, od jednego zapytania do następnego. To książka ebook na dwa wieczory, a szczególnie zalecam ją tym, którzy nie stronią od czytania wywiadów, rozmów. Nie wiem, czy można się z tej pozycji czegoś nauczyć, lecz dla normalnej przyjemności poznania czyjegoś punktu widzenia - warto.Wiśniewski to naukowiec, profesor nadzwyczajny zajmujący się chemią i informatyką. Pracuje w Niemczech, choć regularnie odbywa podróże do Polski. Dzięki wywiadowi dowiedzieć można się m.in. o tym, jak zaczęła się jego kariera w Rosji czy Wietnamie, dlaczego chce wrócić do państwie i w jaki sposób o jego powieściach dowiedzieli się jego współpracownicy w niemieckiej firmie. Lecz to nie wszystko, ponieważ nie ma w tej rozmowie żadnego rygoru. Jest bardzo swobodna i serdeczna, podobnie jak swobodna jest relacja pomiędzy rozmówcami. Literacko nie jestem w stanie tego ocenić. Rozmowa jest różnorodna, dotyczy wielu kwestii, oscyluje pomiędzy kwestią literatury i pisania, kultury, aż po życie prywatne czy politykę. Nie jestem pewna, jak wyglądała wcześniejsza książka ebook Wellman i Wiśniewskiego, Arytmia uczuć. W tym przypadku reporterka jedynie zadaje pytania, zaledwie w kilku momentach nieznacznie ujawnia swój punkt widzenia. Brakowało mi trochę więcej jej wkładu. Chciałabym dowiedzieć się więcej o tym, co ona sądzi o odpowiedziach Wiśniewskiego. Chciałabym widzieć ich jako równoważnych partnerów. Nie ma nic złego w tym, że reporterka przepytuje pisarza, lecz dla pełnego spojrzenia na ich znajomość a także relację niezbędny byłby ten drugi punkt widzenia. Skoro to spotkanie dwojga przyjaciół, niech oboje mogą się wypowiedzieć, niech zadają sobie zapytania nawzajem. Myślę, że byłoby to sprawiedliwe i ciekawsze.Pełna opinia: http://pannakac-pisze.blogspot.com/2016/08/siedem-lat-pozniej-janusz-leon.html
Szczera rozmowa bez owijania w bawełnę, poruszająca faktycznie płynące życie.Warto "podsłuchiwać" rozmów takich ludzi..
Wywiad-rzeka.Dwie osobowości,dwoje ludzi,których lubię i podziwiam.Autor ,,Samotności w sieci,,,która swego czasu wprowadzała mnie w świat internetu.Niezapomniane felietony w ,,Pani,,.I Pani Dorota,za którą przepadam i marzę skrycie,że kiedyś uda mi się spotkać osobiście.Może pojawi się w moim mieście żeby podpisać którąś ze własnych książek?A więc rozmowa.Pani Dorota zadaje pytania,pan Janusz odpowiada.Kontynuacja rozmowy sprzed 7 lat,bo przecież od tego czasu dużo się wydarzyło.Polecam gorąco.Usiądźcie komfortowo w fotelu,weźcie do ręki książkę,zróbcie kawę i zaproście na nią tych dwoje.
,,Siedem lat później’’ to książka ebook autorstwa Doroty Wellman i Janusza Leona Wiśniewskiego, która ukazała się na rynku 22 sierpnia 2016 roku, dzięki Wydawnictwu ZNAK.,,Siedem lat później’’ to już druga po ,,Arytmii serca’’, książka-wywiad dziennikarki Doroty Wellman z jednym z najpopularniejszych polskich pisarzy – Januszem Leonem Wiśniewskim, autorem, m.in.: ,,Łóżka’’, ,,Bikini”, ,,Grand’u’’ czy najsłynniejszej ,,Samotności w sieci’’. Wywiad podzielony jest na kilka części, w których można wyróżnić, tzw.: tematy przewodnie. Dorota Wellman rozmawia z Januszem Wiśniewskim, m.in.: o jego życiu na obczyźnie, polityce, miłości, pracy zawodowej, życiu rodzinnym, planach, marzeniach.Co można powiedzieć o tej książce? To fascynująca, szczera, momentami wzruszająca i zabawna rozmowa pomiędzy dwojgiem dojrzałych ludzi, którzy, jak to się mówi, ,,znają się jak łyse konie’’, o czym świadczy chociażby to, że Dorota Wellman czy Janusz L. Wiśniewski, niejednokrotnie kończą za siebie zdania, znają własne poglądy Nie da się ukryć, że dzięki tej książce pdf możemy przede wszystkim dowiedzieć się jakim człowiekiem jest Janusz Leon Wiśniewski.Jakim jest człowiekiem? To przede wszystkim dojrzały, wrażliwy, inteligentny mężczyzna, który ma ogromne poczucie humoru i dystans do siebie a także tego co robi. Dzięki tej książce pdf możemy się dowiedzieć, że na co dzień pracuje jako naukowiec w niemieckiej firmie, a pisanie ebooków jest jego pasją (swoją pracę nazywa żoną, a pisanie – kochanką). To mężczyzna, który tęskni za własną ojczyzną, lecz równocześnie szanuje kraj, w którym mieszka (zresztą przyznaje, że chce wrócić do Polski na emeryturę). To mężczyzna, który płacze, pisząc książki (chce przedstawiać historię, które go wzruszają i poruszają – po prostu chce się nimi dzielić z czytelnikami), to człowiek, który ma świadomość własnych błędów, szanujący własną rodzinę, nie piorący publicznie brudów, kochający nade wszystko własne córki.Warto również podkreślić, że wywiad jest prowadzony z klasą. Co to znaczy? Dorota Wellman idealnie zna własnego rozmówcę, zadaje podchwytliwe pytania, czasem prowokuje i podpuszcza, a przede wszystkim nie ocenia, nie krytykuje własnego rozmówcy.Muszę przyznać, że wywiad z Januszem Leonem Wiśniewskim, niewątpliwie zachęcił mnie do zapoznania się z jego twórczością.Na koniec pragnę podziękować Wydawnictwu ZNAK za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego.
Czytając tę książkę czułam się jak gość, który zaproszony został do wspólnego stołu. Gość , który miał możliwość przysłuchiwania się rozmowie, lecz wcale nie miał ochoty jej przerywać. Siedział tylko, sączył kawę i chłonął informacje, którymi wymieniali się rozmówcy. Bardzo podoba mi się sposób prowadzenia dialogu przez panią Dorotę. Zadając jedno zapytanie pozwala rozmówcy wypowiedzieć się do końca. Nie przerywa, nie wymusza pożądanej odpowiedzi, lecz czasami trafnie wtrąci jeden wyraz, który podsumowuje wypowiedź pytanego albo sprawia, że rozwija on własną odpowiedź. Rozmówcy są szczerzy. Nie ma tematów tabu. Pojawiają się wątki dotyczące polityki, używek, a nawet seksu. Możemy poznać spojrzenie obojga twórców na świat, który ich otacza.To książka ebook , która pozwala dowiedzieć się więcej zarówno o panu Wiśniewskim jak i o pani Wellman.To bardzo zgrany duet. Zachęcam do przeczytania
Duet Wiśniewski- Welmann to prawdopodobnie najbardziej dzielny i jednocześnie najbliższy sobie nawzajem duet jaki znam. Książka,która powstała to naprawdę ogromna kopalnia wiedzy,którą niewątpliwie posiada Janusz Leon Wiśniewski. Welmann natomiast swietnie za Nim nadąża, a Jej riposty są tak celne, że momentami doprowadzają do łeż, by za chwilę sprawić, że śmiejemy się całym sobą. Lektura książki napisanej przez Pana Janusza i Dorotę Welmann to naprawdę niesamowita podróż, z której nie chce się wracać. Wciaż jednak pozostaje niedosyt. O ludziach renesansu a jednym z nich niewtpliwie jest Janusz Leon Wiśniewski chce się stale wiedzieć więcej i tak samo jest w tym przypadku. Mam olbrzymią nadzieję, że następna książka ebook napisana przez ten wyjątkowy duet powstanie wcześniej niż za siedem lat. Dla mnie największa wartość tej książki to prawdziwość.Zarówno Pani Dorota jak i Pan Janusz w własnej rozmowie pozostają bezgranicznie szczerzy względem siebie nawzajem lecz też względem czytelników. To naprawdę nie zdarza sięzbyt często. Czas, który poświięciłam tej ksiażce, był czasem wyjątkowo bogatym i ważnym.
"Siedem lat później" to książka ebook wyjątkowa.Relacja pomiędzy panią Dorotą Wellman i panem Januszem L. Wiśniewskim to ideał dojrzałej przyjaźni.Przyjaźni, która nie boi się zadawać niełatwych pytań...Przyjaźni, która zna Nas tak doskonale, że potrafi kończyć za nas zdania...Przyjaźni otwartej, trochę sentymentalnej, z dystansem do siebie...Polecam serdecznie!
Siedem lat potem to idealna rozmowa między Dorotą Wellman (którą po prostu uwielbiam;)) a Januszem Wiśniewskim (którego kojarzyłam przede wszystkim pewnie jak większość z [email protected]ści w sieci). Rozmawiają na różnorakie tematy począwszy od kwestii zawodowych, pracy za granicą, polityce, jak też o delikatnych sprawach tj.wiara, życie osobiste, miłość, związki...Nawet nie wiedziałam, że Janusz Wiśniewski, który tak wyjątkowo pisze o miłości jest informatykiem i chemikiem a książki to jego pasja.Dzięki wywiadowi dowiadujemy się o „dorobku” książkowym Pana Janusza, okolicznościach powstawania kolejnych a także pojawiania się coraz to w kolejnych krajach.Sympatyczna ciepła rozmowa z humorem dwojga przyjaciół, która wciąga. Zalecam :)
Czasem siedem lat jest jak siedem dni, lub nawet siedem minut. I choć jesteśmy starsi i z pewnością bogatsi o doświadczenie życiowe, stale potrafimy rozmawiać ze sobą tak, jakbyśmy widzieli się wczoraj. To fenomen przyjaźni. Możemy przez te lata, rozmawiać ze sobą tylko przez telefon, czy Internet, który stał się domeną współczesności, lecz to nigdy nie zastąpi nam spotkania twarzą w twarz i związanych z tym emocji. Takie spotkanie przeżyli właśnie oni. Słynna reporterka i bestsellerowy pisarz, którzy po siedmio latach spotkali się, by porozmawiać. Rozmowa Doroty Wellman z Januszem Leonem Wiśniewskim, czyli książka ebook „Siedem lat później” otwiera dla nas intymny świat pisarza, a poniekąd także jego rozmówczyni. Wiśniewski odsłania tylko tyle, ile chce, i choć Wellman potrafi zachęcić do zwierzeń, szanuje autora i jego intymny świat. Czytelnik staje się e pewnym sensie obserwatorem i słuchaczem tego dialogu, gdzie tematy polityczne, przeplatają się z miłosnymi historiami, anegdotami i rodzinnymi wspomnieniami. To niesamowite, że Janusz Leon Wiśniewski jest tak skromnym i zdolnym człowiekiem, warto zaznaczyć, że naukowcem, a nie tylko autorem słynnej na świecie „[email protected]ści w sieci”. Wczytując się w kolejne strony zapisanego dialogu, jesteśmy obdarowywani ciepłem , szczerością i otwartością. Fani Rosji z pewnością docenią elementy pisane cyrylicą i smaczki dotyczące popularności pisarza w tym kraju. Liczby wydanych powieści i liczne tłumaczenia robią wrażenia, a sam twórca, nie obnosi się zbytnio ze własną sławą. Książka ebook się kończy, a czytelnik chce, by rozmowa trwała dalej. Pragnie stale się jej przysłuchiwać. To niezwykłe, że po siedmio latach, dwoje ludzi są wstanie tak swobodnie ze sobą rozmawiać, na przeróżne, także te trudne tematy. Pełna humoru rozmowa sprawia, że ma się wrażenie, jakby znało się ten duet prywatnie. Siedem lat potem to książka ebook nie tylko dla wielbicieli Wiśniewskiego, to także obraz życia na obczyźnie, konfrontacji ze stereotypami i świeżego spojrzenia na to, co losy się wokół. Warto przeczytać, być choć na chwilę zagłębić się w relację tych dwojga. Katarzyna Antos
Na "Siedem lat później" skusiłam się przede wszystkim ze względu na Dorotę Wellman - uwielbiam jej osobowość, jej sposób bycia i to, jakim człowiekiem wydaje się być. Natomiast twórczość Janusza Wiśniewskiego jest mi - szczerze mówiąc - kompletnie obca. Wiadomo, prawdopodobnie jak większość czytelników, mam za sobą lekturę Samotności w sieci, która od paru lat jakoś mi siedzi z tyłu głowy i nie pozwala o sobie zapomnieć.Jednakże - jak już zaczęłam czytać "Siedem lat później" to nie mogłam się oderwać aż do samego końca. I stale było mi mało.Ta książka ebook to po prostu rozmowa dwóch znajomych, przyjaciół, ludzi, którzy znają się od jakiegoś już czasu. To kilkaset stron wypełnionych mądrością, i co mnie trochę dziwi - ciepłem. Czytając tę książkę miałam wrażenie, że wraz z Januszem i Dorotą siedzę wieczorem w jakiejś przestronnej kuchni i z kubkiem gorącej herbaty w dłoniach przysłuchuję się ich dialogowi. W niektórych momentach wręcz słyszałam ich głosy.To rozmowa o tym, co było. O miłości, o związkach - o kobietach. O Polsce, polityce. O tym co było, jest i co może być. To rozmowa o życiu, tak po prostu. Polecam. Nie wiem jak mogę dostatecznie przekonać do sięgnięcia po tę pozycję, lecz to jedna z tych, które wypełniają człowieka ciepłem od środka. I uśmiechem. I promieniami słońca.