Serca Atlantydów okładka

Średnia Ocena:


Serca Atlantydów

Twórca oferuje czytelnikom pięć wypraw w niezbyt odległą przeszłość. Senna atmosfera amerykańskich prowincjonalnych miasteczek, normalne troski i radości normalnych ludzi, mało kluczowe wydarzenia owocujące mało ważnymi konsekwencjami...Nie dajmy się jednak zwieść pozorom: spokój jest tylko udawany, a zwyczajność powierzchowna. Pod cienką warstwą spokoju kipią niebezpieczne namiętności, uważny czytelnik bez trudu zaś ułoży z porozrzucanych przez autora elementów i porad obraz co najmniej równie mroczny i niebezpieczny jak te, które mistrz literatury grozy kreślił w własnych wcześniejszych bestsellerowych powieściach.

Szczegóły
Tytuł Serca Atlantydów
Autor: King Stephen
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Prószyński Media
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Serca Atlantydów w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Serca Atlantydów PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Wkp

    Bobby Garfield to klasyczny nastolatek. Dzidziuś żywe i pragnące poznawać wszystko co zakazane. Kiedy w jego domu zamieszkuje starszy facet Ted Brautigan, wydaje się on być normalnym człowiekiem. Ciekawym, lecz zwyczajnym. Lecz to tylko powierzchowność, ponieważ Ted kryje w sobie olbrzymią tajemnicę..."Serca Atlantydów" to pozycja interesująca w dorobku Stephena Kinga. Stanowi bowiem zestaw opowiadań/nowel, a zarazem każdy z tekstów w niej zawartych łączy się z pozostałymi w jedną olbrzymią całość. Opowiadanie rozgrywającą się w latach 1960-1999. I choć niemalże każda z opowieści za głównego bohatera ma kogoś innego, a nawet różni się stylem narracji (a to pierwszo a to trzecioosobowym), ciężko mi nazwać serca inaczej jak powieścią. Sagą życia paru osób.To nie jest horror, a fantastyki jest w nim jak na lekarstwo. I nie ma ona nic wspólnego z Atlantydą jak mógłby sugerować tytuł. To, co King serwuje nam na tych 512 stronach książki to przede wszystkim opowieści obyczajowe. Bliskie zresztą biografii autora: dzidziuś wychowane przez samotną matkę, utrata niewinności, wojna w Wietnamie... długo można by wymieniać. Lecz w tym tkwi właśnie największa siła "Serc..." a w szczególności dwóch tekstów, absolutnych perełek w dorobku Mistrza: "Mali ludzie w żółtych płaszczach (1960)" (sfilmowanego potem) i tytułowego "Serca Atlantydów" (1966).Emocjo dosłownie wciskają czytelnika w fotel, walą po głowie i wzruszają niemalże do łez. Do tego intrygujące sekrety (które King rozwiązuje dopiero w kolejnych powieściach "Buicku 8" i ostatnim tomie sagi "Mroczna Wieża") i idealna psychologia postaci. I oczywiście świetne, niezepsute zakończenie (z czym u Króla bywa różnie) a także lekka, wciągająca stylistyka.Po prostu super. Książka, którą śmiało mogę polecić wszystkim ceniącym sobie dobrą literaturę. A dla wielbicieli Kinga (a w szczególności MW) to pozycja obowiązkowa.Bobby Garfield to klasyczny nastolatek. Dzidziuś żywe i pragnące poznawać wszystko co zakazane. Kiedy w jego domu zamieszkuje starszy facet Ted Brautigan, wydaje się on być normalnym człowiekiem. Ciekawym, lecz zwyczajnym. Lecz to tylko powierzchowność, ponieważ Ted kryje w sobie olbrzymią tajemnicę..."Serca Atlantydów" to pozycja interesująca w dorobku Stephena Kinga. Stanowi bowiem zestaw opowiadań/nowel, a zarazem każdy z tekstów w niej zawartych łączy się z pozostałymi w jedną olbrzymią całość. Opowiadanie rozgrywającą się w latach 1960-1999. I choć niemalże każda z opowieści za głównego bohatera ma kogoś innego, a nawet różni się stylem narracji (a to pierwszo a to trzecioosobowym), ciężko mi nazwać serca inaczej jak powieścią. Sagą życia paru osób.To nie jest horror, a fantastyki jest w nim jak na lekarstwo. I nie ma ona nic wspólnego z Atlantydą jak mógłby sugerować tytuł. To, co King serwuje nam na tych 512 stronach książki to przede wszystkim opowieści obyczajowe. Bliskie zresztą biografii autora: dzidziuś wychowane przez samotną matkę, utrata niewinności, wojna w Wietnamie... długo można by wymieniać. Lecz w tym tkwi właśnie największa siła "Serc..." a w szczególności dwóch tekstów, absolutnych perełek w dorobku Mistrza: "Mali ludzie w żółtych płaszczach (1960)" (sfilmowanego potem) i tytułowego "Serca Atlantydów" (1966).Emocjo dosłownie wciskają czytelnika w fotel, walą po głowie i wzruszają niemalże do łez. Do tego intrygujące sekrety (które King rozwiązuje dopiero w kolejnych powieściach "Buicku 8" i ostatnim tomie sagi "Mroczna Wieża") i idealna psychologia postaci. I oczywiście świetne, niezepsute zakończenie (z czym u Króla bywa różnie) a także lekka, wciągająca stylistyka.Po prostu super. Książka, którą śmiało mogę polecić wszystkim ceniącym sobie dobrą literaturę. A dla wielbicieli Kinga (a w szczególności MW) to pozycja obowiązkowa.