Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Historia, w której grzech miał czelność zapukać do bram nieba. O demonie, którego serce poskładał anioł. O życzeniach, za które trzeba zapłacić. Emma wyjeżdża do Wiednia, by dołączyć do przyjaciółki i kontynuować zawodową przygodę jako au pair. Już po paru dniach w świeżym domu odkrywa, że nie wszystko jest takie, jakim się wydaje. Na jej drodze staje młody mężczyzna, pełen radości i energii Elliot. Chłopak zdradza Em tajemnicę położenia pewnej pradawnej księgi. Mimo doświadczania wyjątkowych sytuacji, racjonalizm kobiety odrzuca wszystko, co widzą jej oczy. Czy to zmęczony umysł zniekształca rzeczywistość Emmy? Czy wszystko, co dostrzega i czego doznaje, jest prawdą? Czy chore serce Emmy wytrzyma ciężar przeszłości Elliota? Czy zamierzchłe demony dogonią mężczyznę i upomną się o zapłatę za stare grzechy? Wejdź w świat tajemnic na tle widoków prześlicznych ośnieżonych Alp, migoczących świątecznych lampek i unoszącego się w mroźnym zimowym powietrzu zapachu cynamonowych bułek i gorącej czekolady. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | SANGUIS. Księga Upadłych Aniołów |
Autor: | Emilia J. Lee |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo KDW |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Jedna z najładniejszych opowieści o miłości, jakie miałam okazję poznać. To nie tylko romantasy – gatunek łączący w sobie romantyzm z fragmentami fantastycznymi – lecz także misternie skonstruowana historia, która wciąga czytelnika z niezwykłą subtelnością. Akcja rozwija się z wyczuciem i precyzją, dawkowana w takich ilościach, które nie przytłaczają nas gwałtownym impetem, ale delikatnie poruszają najgłębsze zakamarki serca. A skoro już o sercu mowa... Elliot bez reszty zawładnął moim. To postać głęboka i wielowymiarowa, nosząca brzemię niełatwej przeszłości, a jednocześnie pełna tęsknoty za poczuciem przynależności i "domem". Jak się okazuje, tym upragnionym domem staje się dla niego Emma – bohaterka, która nie tylko jest powiązana z legendą otwierającą powieść, lecz też z zagadkową Martwą Ciszą oraz... dziadkiem Elliota! (Jeśli nieźle zrozumiałam, dziadek Elliota miał kiedyś styczność z ojcem albo dziadkiem Emmy, co dodaje tej historii dodatkowej głębi i niezwykłego, pokoleniowego splątania losów) Całość osnuta jest aurą zimowego, świątecznego nastroju, choć nie nazwałabym tej książki typową opowieścią świąteczną. Jest to historia, która doskonale sprawdzi się o każdej porze roku, niosąc uniwersalne przesłanie i inspirując do refleksji. Styl autorki to poezja w prozie – mowa płynny, pełen uroku, z momentami lirycznymi, które wzbogacają odbiór i dodają opowieści głębi. A jeśli tego byłoby mało, w powieści pobrzmiewa mroczny, niepokojący klimat, który momentami przypomina atmosferę horrorów. (Trochę jak z Tima Burtona!) To doskonała mieszanka – emocjonująca, poruszająca i zapadająca w pamięć. Motyw upadłych aniołów został tutaj ukazany w sposób zupełnie odmienny od słynnych mi do tej pory przedstawień w literaturze. Autorka oferuje świeże i oryginalne spojrzenie, które wyłamuje się z utartych schematów, nadając tej tematyce nową, zaskakującą głębię. Chociaż początkowo akcja rozwija się powoli, ciężko nie dostrzec, że jest to celowy i przemyślany zabieg. Ten spokojny początek pozwala nam wejść w świat powieści z odpowiednią dozą uwagi, stopniowo budując napięcie i przywiązanie do bohaterów. Dzięki takiej narracji, kiedy fabuła w końcu przyspiesza, stajemy się całkowicie zaangażowani i zanurzeni w morzu emocji, które ogarnia nas z niezwykłą siłą. Subtelne, a jednocześnie intensywne prowadzenie akcji sprawia, że historia ta staje się niezapomnianym przeżyciem, które porusza serce i wyobraźnię na wielu poziomach. Dla mnie absolutna perełka, jedna z tych książek, które zostają z wami na zawsze!
Jedna z najładniejszych opowieści o miłości, jakie miałam okazję poznać. To nie tylko romantasy – gatunek łączący w sobie romantyzm z fragmentami fantastycznymi – lecz także misternie skonstruowana historia, która wciąga czytelnika z niezwykłą subtelnością. Akcja rozwija się z wyczuciem i precyzją, dawkowana w takich ilościach, które nie przytłaczają nas gwałtownym impetem, ale delikatnie poruszają najgłębsze zakamarki serca. A skoro już o sercu mowa... Elliot bez reszty zawładnął moim. To postać głęboka i wielowymiarowa, nosząca brzemię niełatwej przeszłości, a jednocześnie pełna tęsknoty za poczuciem przynależności i "domem". Jak się okazuje, tym upragnionym domem staje się dla niego Emma – bohaterka, która nie tylko jest powiązana z legendą otwierającą powieść, lecz też z zagadkową Martwą Ciszą oraz... dziadkiem Elliota! (Jeśli nieźle zrozumiałam, dziadek Elliota miał kiedyś styczność z ojcem albo dziadkiem Emmy, co dodaje tej historii dodatkowej głębi i niezwykłego, pokoleniowego splątania losów) Całość osnuta jest aurą zimowego, świątecznego nastroju, choć nie nazwałabym tej książki typową opowieścią świąteczną. Jest to historia, która doskonale sprawdzi się o każdej porze roku, niosąc uniwersalne przesłanie i inspirując do refleksji. Styl autorki to poezja w prozie – mowa płynny, pełen uroku, z momentami lirycznymi, które wzbogacają odbiór i dodają opowieści głębi. A jeśli tego byłoby mało, w powieści pobrzmiewa mroczny, niepokojący klimat, który momentami przypomina atmosferę horrorów. (Trochę jak z Tima Burtona!) To doskonała mieszanka – emocjonująca, poruszająca i zapadająca w pamięć. Motyw upadłych aniołów został tutaj ukazany w sposób zupełnie odmienny od słynnych mi do tej pory przedstawień w literaturze. Autorka oferuje świeże i oryginalne spojrzenie, które wyłamuje się z utartych schematów, nadając tej tematyce nową, zaskakującą głębię. Chociaż początkowo akcja rozwija się powoli, ciężko nie dostrzec, że jest to celowy i przemyślany zabieg. Ten spokojny początek pozwala nam wejść w świat powieści z odpowiednią dozą uwagi, stopniowo budując napięcie i przywiązanie do bohaterów. Dzięki takiej narracji, kiedy fabuła w końcu przyspiesza, stajemy się całkowicie zaangażowani i zanurzeni w morzu emocji, które ogarnia nas z niezwykłą siłą. Subtelne, a jednocześnie intensywne prowadzenie akcji sprawia, że historia ta staje się niezapomnianym przeżyciem, które porusza serce i wyobraźnię na wielu poziomach. Dla mnie absolutna perełka, jedna z tych książek, które zostają z wami na zawsze!
Jedna z najładniejszych opowieści o miłości, jakie miałam okazję poznać. To nie tylko romantasy – gatunek łączący w sobie romantyzm z fragmentami fantastycznymi – lecz także misternie skonstruowana historia, która wciąga czytelnika z niezwykłą subtelnością. Akcja rozwija się z wyczuciem i precyzją, dawkowana w takich ilościach, które nie przytłaczają nas gwałtownym impetem, ale delikatnie poruszają najgłębsze zakamarki serca. A skoro już o sercu mowa... Elliot bez reszty zawładnął moim. To postać głęboka i wielowymiarowa, nosząca brzemię niełatwej przeszłości, a jednocześnie pełna tęsknoty za poczuciem przynależności i "domem". Jak się okazuje, tym upragnionym domem staje się dla niego Emma – bohaterka, która nie tylko jest powiązana z legendą otwierającą powieść, lecz też z zagadkową Martwą Ciszą oraz... dziadkiem Elliota! (Jeśli nieźle zrozumiałam, dziadek Elliota miał kiedyś styczność z ojcem albo dziadkiem Emmy, co dodaje tej historii dodatkowej głębi i niezwykłego, pokoleniowego splątania losów) Całość osnuta jest aurą zimowego, świątecznego nastroju, choć nie nazwałabym tej książki typową opowieścią świąteczną. Jest to historia, która doskonale sprawdzi się o każdej porze roku, niosąc uniwersalne przesłanie i inspirując do refleksji. Styl autorki to poezja w prozie – mowa płynny, pełen uroku, z momentami lirycznymi, które wzbogacają odbiór i dodają opowieści głębi. A jeśli tego byłoby mało, w powieści pobrzmiewa mroczny, niepokojący klimat, który momentami przypomina atmosferę horrorów. (Trochę jak z Tima Burtona!) To doskonała mieszanka – emocjonująca, poruszająca i zapadająca w pamięć. Motyw upadłych aniołów został tutaj ukazany w sposób zupełnie odmienny od słynnych mi do tej pory przedstawień w literaturze. Autorka oferuje świeże i oryginalne spojrzenie, które wyłamuje się z utartych schematów, nadając tej tematyce nową, zaskakującą głębię. Chociaż początkowo akcja rozwija się powoli, ciężko nie dostrzec, że jest to celowy i przemyślany zabieg. Ten spokojny początek pozwala nam wejść w świat powieści z odpowiednią dozą uwagi, stopniowo budując napięcie i przywiązanie do bohaterów. Dzięki takiej narracji, kiedy fabuła w końcu przyspiesza, stajemy się całkowicie zaangażowani i zanurzeni w morzu emocji, które ogarnia nas z niezwykłą siłą. Subtelne, a jednocześnie intensywne prowadzenie akcji sprawia, że historia ta staje się niezapomnianym przeżyciem, które porusza serce i wyobraźnię na wielu poziomach. Dla mnie absolutna perełka, jedna z tych książek, które zostają z wami na zawsze!
To opowieść , która od pierwszych stron przyciąga czytelnika klimatem! Emilia stworzyła historię, która nie pędzi na złamanie karku z akcją, lecz wręcz przeciwnie – pozwala płynąć przez nią jak przez spokojną, mroczną rzekę, w której każde słowo niesie doskonale dozowany dreszczyk emocji. Ta książka ebook jest jak starannie utkany, trochę romantyczny, trochę straszny sen – pełen poetyckiej atmosfery, głębokich przemyśleń i cichych, ale znaczących momentów (Szczególnie przekonacie się o tym przy końcu!) Główna bohaterka, Emma, przyjeżdża do Wiednia, by rozpocząć świeży epizod własnego życia jako opiekunka dzieci. Jednak miasto, pełne sekretów i dusznej atmosfery, dynamicznie ujawnia własne mroczne oblicze, wprowadzając ją do świata pradawnych tajemnic i magii. W centrum zdarzeń pojawia się Elliot – postać równie enigmatyczna, co fascynująca. Z jego pomocą Emma odkrywa Księgę, która stanowi klucz do ukrytej rzeczywistości i prawd, jakie większość ludzi wolałaby przemilczeć. To, co wyróżnia „Sanguis”, to bez wątpienia jej niezwykły nastrój. Opowieść nie epatuje dynamiczną akcją, nie ma tu szaleńczych pościgów czy stałych zwrotów fabularnych. Zamiast tego autorka postawiła na subtelne budowanie napięcia i tajemniczości, wprowadzając czytelnika w stan stałego oczekiwania. Atmosfera powieści balansuje pomiędzy onirycznym spokojem a niepokojem, jakby za każdym rogiem czaiło się coś niewypowiedzianego. Dzięki temu każdy epizod przynosi czytelnikowi dreszcz ekscytacji i pragnienie poznania prawdy, lecz nie w pośpiechu – raczej w refleksyjnym skupieniu. Warto też zwrócić uwagę na mowa powieści. W książce pdf roi się od pięknych, życiowych cytatów, które chwytają za serce i zostają z czytelnikiem na długo. Autorka z niezwykłą wrażliwością omawia emocje bohaterów a także ich zmagania z swoimi demonami, snując opowiadanie o poświęceniu, odkupieniu i tęsknocie za spełnieniem ukrytych pragnień. „Sanguis. Księga Upadłych Aniołów” to książka, która spodoba się szczególnie tym czytelnikom, którzy cenią sobie klimatyczne narracje pełne sekretów i delikatnych drgań emocji. To powieść, w której można się zatopić, chłonąc nie tylko fabułę, lecz też nastrojowe opisy, refleksje o życiu, przeznaczeniu i ludzkich słabościach. Dla fanów fantasy pozycja obowiązkowa.
„- Jesteś taka, jaką sobie wymarzyłem.- Stanął nade mną. - Wymarzyłeś? - Upiłam łyk herbaty. - Czyżbyś przypłacił moją obecność krwią? - Litrami, lecz pragnienie poznania własnej bratniej duszy jest kosztowne. Było warto -przytaknął, śmiejąc się z lekkim zawstydzeniem.” Mam wrażenie, że wszystko co napiszę i tej książce, to będzie za mało. @emikrr stworzyła historię wyjątkową, która jest niepowtarzalna. „Księga Upadłych Aniołów” nie powiela schematów, dzięki czemu zostaje w pamięci czytelnika na dłużej. Kiedy już myślicie, że wiecie czego możecie się spodziewać, Emilka wyprowadzi Was w pole. W tej pozycji kupiło mnie wszystko. To moje bezapelacyjnie dziesięć na dziesięć. Mamy tu zimowy Wiedeń, piękną przyjaźń, cudowną miłości, lecz także chorobę i fantastyczny wątek. Jaki? Przekonajcie się sami. Tą historią się żyje, przeżywa się ją całą sobą. Czułam się, jakbym była w samym środku akcji. Pokochałam Emme i Elliota. To moja ulubiona książkowa para, bratnie dusze, które magicznie się odnalazły. Ich relacja rozwija się powoli, bez pośpiechu, tak jak być powinno. Nie myślcie sobie, że bohaterowie są bez skazy. Nie są. Elliot skrywa pewną tajemnice, która powoli wypływa na światło dzienne. Mimo wszystko uwielbiam go, jego poczucie humoru, a także to, jak traktuje Emme. @emikrr pięknie opisała zimowy Wiedeń. Jeśli to miasto nie byłoby na mojej liście do zwiedzania, po takiej książce pdf już chciałbym tam być. Jak o tym myślę, zachciało mi się odwiedzić jarmark, byle nie skończyło się tak, jak u Emmy i Elliota 🤫 Nie mogę też zapomnieć o klimacie, który funduje nam Emilka. Od samego początku czuć mrok. Wiemy, że coś jest nie tak, lecz nie możemy wiedzieć co to takiego. Doskonały zabieg! Możecie się również spodziewać mnóstwa emocji, śmiechu przez łzy, lecz także samych łez. Ta książka ebook nie jest łatwa, jesteście na to gotowi? Mam nadzieję że tak. Chciałabym zapomnieć tę lekturę, aby przeżyć ją na nowo. Nie możecie przejść obok niej obojętnie.
Sanguis: Księga Upadłych Aniołów to wyjątkowa opowieść, która wciąga czytelnika w świat pełen tajemnic, mroku i nieoczywistych emocji. Emilia J. Lee mistrzowsko łączy klimaty gotyckiej grozy z subtelną wrażliwością i pięknem. Emma, główna bohaterka, to młoda dziewczyna zmagająca się z swoimi demonami, która wyjeżdża do Wiednia, by pracować jako au pair. Otoczona widokami ośnieżonych Alp i świąteczną aurą, dynamicznie odkrywa, że rzeczywistość kryje w sobie znacznie więcej, niż pozwala dostrzec zdrowy rozsądek. Spotkanie z Elliotem w zawrotnym tempie odmienia jej życie. Elliot nie tylko wprowadza ją w świat pradawnych tajemnic i magicznej księgi, lecz także zmusza do zmierzenia się z pytaniem, czy prawda, którą widzą jej oczy, może być realna. Relacja Emmy i Elliota to piękna, choć dramatyczna historia o miłości, która nie boi się mroku przeszłości. Autorka porusza w niej uniwersalne tematy – poświęcenia, odkupienia i ceny, jaką trzeba zapłacić za spełnienie najgłębszych pragnień. A wszystko to na tle mroźnych zimowych krajobrazów, zapachu cynamonowych bułek i gorącej czekolady, co nadaje książce pdf niezwykłego klimatu - idealnego na okres zimowy. Sanguis to pełna emocji, niepokojąca i jednocześnie cudowna historia, która zachwyci wielbicieli fantastyki, thrillerów a także historii romantycznych! Z całego serca zalecam – ta książka ebook to prawdziwa uczta dla fantazji i serca!
Prześliczna książka ebook z zachwycającą treścią, nieszablonowa, wprowadza powiew świeżości, motyw którego jeszcze nie znałam, bardzo zalecam ❤️❤️
Zakochałam się❤️🩹