W to niedzielne popołudnie przychodzę z recenzją przedpremierową nowości z Wydawnictwa Feeria. Odbiorcami książki mogą być zarówno dorośli jak i dzieci. Jest to moje pierwsze spotkanie z książką takiego rodzaju. Chociaż rysowanie i malowanie było kiedyś moim dużym hobby, dlatego zaciekawiłam się tym wydaniem. Autorka przedstawiła 100 różnych projektów do przećwiczenia, swoją bardzo łatwą do opanowania metodą. Każdy projekt zostaje rozłożony do podstawowych kształtów a następnie krok po kroku prezentuje jak nanosić dalsze elementy. Metoda kształtów jest dynamicznie przyswajalna, można ją zastosować zarówno do martwej jak i żywej natury. Autorka daje wskazówki do każdego etapu rysunku, szczególnie moją uwagę przykuła porada dotycząc wykańczania. Wykańczanie to nic innego jak doprecyzowanie rysunku i naniesieniu charakterystyczny detali: cieni, odcieni i faktur. Pani Lise Herzog dokładnie precyzuje rownież na jakim podłożu rysować, zachęca do eksperymentowania np. do używania papieru kolorowego czy kraftowego. Poświęca również epizod akcesoriom, prezentuje wady i plusy narzędzi do rysowania, co lepsze ołówek, długopis, pióro czy węgiel. „Najlepsza rada, jaką mogę ci dać, brzmi: patrz uważnie !” Książka napisana jest bardzo prostym językiem, zrozumiałym dla każdego. Jest to dosłownie elementarz rysunku. Autorka rozpoczęła projekty od bardzo prostych rysunków i z każdym epizodem stopień trudności wzrasta. Na początku mamy zwierzęta a na końcu już architekturę wnętrza. Zachęca rownież do założenia szkicownika, którym może być zwykły zeszyt na początek. Bardzo przyjemnie spędziłam czas z książką.