Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Łatwe historie, które składają się na ludzkie życie. Ich odkrycie wymaga jednak wielkiej odwagi. Ponieważ do prawdy dotrzeć najtrudniej… Oto opowiadanie o kobietach, które nie chcąc dopasować się do istniejących reguł, poszukują własnego miejsca na ziemi. Pragnąca miłości Magda, uwięziona w toksycznym związku Karina, mała dziewczynka, która wie więcej, niż mogłoby się wydawać, i Blanka, zapamiętująca własne sny tak dokładnie, jakby były rzeczywistością – wszystkie muszą przeciwstawić się męskiej dominacji i kobiecej uległości. Cena będzie jednak bardzo wysoka…Blankę wyróżniały jej sny. Miewała je od zawsze. Długie, plastyczne, pełne przygód i dziwnych postaci. Z biegiem lat wykształciła w sobie niezwykłą umiejętność zapamiętywania ich praktycznie w całości. Nierzadko zdarza się, że ludzie pamiętają ogólny nastrój towarzyszący snom albo pamiętają je tylko od razu po przebudzeniu. Ona natomiast potrafiła odtworzyć praktycznie każdy szczegół: postacie, miejsca, dialogi, kolory, zapachy, odczucia, dźwięki. Wszystko. Odkąd skończyła dwadzieścia siedem lat, jej sny były coraz częstsze i bardzo wyraziste. Miała je niemalże codziennie. Te same elementy, mimo że nieprawdziwe, wracały do jej głowy w podobnych historiach. Ta powtarzalność z czasem stawała się coraz bardziej regularna, a ci sami bohaterowie zdawali się przeżywać w jej podświadomości własne swoje życia.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Rudy kot bez rodowodu i zielony korytarz |
Autor: | Burdek Joanna |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Novae Res |
Rok wydania: | 2021 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Lubicie czytać książki, które na pierwszy rzut oka są nieoczywiste, dziwne? Intrygują okładką, nietuzinkowym tytułem? Dostając propozycję od pani Joanny nie wiedziałam w sumie na co się porywam. Zapoznałam się z opisem i stwierdziłam, że to będzie kolejne interesujące wyzwanie. I takie było 🙂 "Rudy kot bez rodowodu i zielony korytarz" to książka ebook z literatury obyczajowej, w której poznajemy paru bohaterów. Ich przemyślenia są ciekawe, czasami ironiczne, miejscami bardzo trafne. Niektórzy mogą się z nimi nie zgodzić, inni przybiją piątkę. Kobiety, które poznajemy nie zgadzają się z pewnymi regułami, które rządzą światem. Oczywiście w ich życiu pojawiają się mężczyźni, jednak nie goszczą w nim długo. Z pozoru każda z historii jest inna, nie łączy się, jednak im dalej posuwamy się do przodu czytając książkę, tym więcej mają one ze sobą wspólnego. Zaintrygowała mnie postać Blanki, która zapamiętuje własne sny i tak naprawdę nie wiadomo, na ile pokrywają się z rzeczywistością 😉 Książka ebook pobudza czytelnika do przemyśleń na temat naszego życia. Podobało mi się to jak autorka przedstawiła pracę w korporacji, pościg za pieniądzem, statusem, lecz przy tym zerowym życiu osobistym. Przyznam, że postrzegam ją tak samo, dlatego nigdy bym się tam nie zatrudniła 😃 Jest to inna książka. Nie czyta się takich na co dzień. Zalecam serdecznie, jeśli szukacie lektury nie tak prostej, jak mogłoby się wydawać, a jednocześnie mogącej być bliżej Waszym poglądom niż myślicie 😉