Recenzje

• Karina Gałązka

  2018-03-21

  Nie ma w niej nudnych, przydlugawych opisow dochodzenia. Akcja jest spojna, troche przewidywalna, lecz wciagajaca. Czytajac, mamy okazje poznac nie tylko perspektywe detektywow i policjantow, lecz rowniez historie mordercy, jego motywatory i jego opinie na temat rozwijajacych sie wydarzen. Nie zawiodlam się :)

• Natalia Grzegorz

  2018-03-21

  John Lutz po raz następny mnie nie zawiódł. Jego wciągający styl sprawił, że książkę ciężko przestać czytać. Lutz metodycznie i w pełen napięcia sposób kreśli całą tę historię a także kreuje pełnokrwistych bohaterów. Seria z Frankiem Quinnem jest w ogóle dobra, lecz ta element zdecydowanie wyróżnia się na plus.

• shczooreczek

  2018-03-21

  Doskonały, jeden z najlepszych (zaraz po Mroku) tekstów Lutza, który zadowoli każdego fana niezłych kryminałów. Pełen napięcia, niepozwalający na oddech, doskonale wchodzący w psychikę mordercy, który w książce pdf pokazany zostaje z perspektywy tego mądrzejszego i będącego dwa kroki do przodu przez policją, co rusz wywodzoną w pole. Towarzyszyć będzie nam od pierwszych od ostatnich stron, dzięki czemu nie będziemy musieli głowić się „kto morduje”, ale wsłuchując się w jego myśli, zastanawiać się „dlaczego i po co?”. Obłędna lektura, dostarczająca potężnego ładunku emocjonalnego, cechująca się niezwykłą dynamiką. Dzięki klasycznej już dzisiaj dla autorów kryminałów dwutorowości narracji, adrenalina będzie rosnąć – zestawienie działań policji i rozgrywających się w tym samym okresie łowów zabójcy nie pozwoli na spokojną lekturę, ale ewokować będzie niesłabnące napięcie.Morderca jest niezwykle brutalny – własne starannie dobrane ofiary, oczywiście przypominające kobietę odpowiedzialną za jego traumę psychiczną – rozbebesza, umieszczając w ich wnętrznościach miniaturową wersję Statui Wolności, możliwą do zakupienia na każdym rogu Nowego Jorku. Perfidia jego działań jest nieopisana – z dnia na dzień staje się zuchwalszy i sprytniejszy, a finał własnych działań nieuchronnie kieruje na najbliższych detektywa prowadzącego śledztwo – Quinna. Detektywa, z którym świadomie prowadzi tę krwawą grę i w którym upatruje godnego przeciwnika.Ten zaś, widząc dokąd nieuchronnie zmierza ich przepychanka, stara się zapewnić bliskim swemu sercu dziewczynom należytą ochronę, wiedząc jednocześnie, że ocalić je może jedynie czujność i zdrowy rozsądek, którym to – mimo wielu ostrzeżeń w mediach – nie wykazały się do tej pory żadne ofiary mordercy.Rewelacyjnie poprowadzona narracja, fenomenalnie rozegrana akcja – Lutz po raz następny uniósł sobie poprzeczkę, pokazując w jak dobrej kondycji pisarskiej stale się znajduje.Jeśli zatem lubujesz się w kryminałach, a ścielący się gęsto trup nie jest Ci straszny – zachęcam do tej lektury i pogoni za mordercą.Ale uważaj! On może być tuż obok Ciebie…http://shczooreczek.blogspot.com/2016/01/psychopata-john-lutz.html

• Mystic

  2018-03-21

  John Lutz jest niezawodny. Następna książka ebook tego autora właśnie za mną, a spodobała mi się i wciągnęła mnie od razu. Ma niesamowity klimat i wartko prowadzoną akcję, Lutz jest bardzo sprawnym pisarzem jeśli chodzi o całokształt warsztatu. Sama przyjemność czytania, mądrze są tu wykreowane postaci.

• Pinko

  2018-03-21

  Blond włosy, niebieskie oczy- dla wielu facetów dziewczyna posiadająca owe cechy jest ideałem, spełnieniem marzeń. Jednak żadna nie chciałaby trafić w gust mordercy...Frank Quinn po raz następny staje do potyczki z psychopatycznym mordercą. Teraz sprawa przybrała odcień osobisty, bowiem na zagrożenie wystawiona jest Carlie Clark, członek rodziny Quinna. Rozpoczyna się polowanie. Pytanie, kto jest ofiarą, a kto myśliwym...?Jasne jak słońce, że gdy pojawia się następny tom serii Frank Quinn, to po niego sięgnę. Po części dlatego, że lubię doprowadzać czytelnicze cykle do końca. Przy ósmym już tomie widać pewną powtarzalność; waleczny i czasem aż głupio dzielny Quinn wraz z drużyną stają na drodze najgorszych psychopatów, jakich nosiła ziemia. Wszystko toczy się według z góry ustalonego schematu, a mianowicie: dobro zawsze zwycięża. No, może odnieść jakieś drobne rany, lecz mimo to... wychodzi na swoje. Także ów tom nie był zaskoczeniem, nie zabił mnie oryginalnością.Psychopatę czyta się w tempie ekspresowym, po części ze względu na różnorodne rozdziały- raz towarzyszymy zabójcy podczas planowania następnej akcji, by za chwilę powrócić do grupy Quinna i przysłuchiwać się kolejnym fortelom. W międzyczasie stajemy się świadkami brutalnych morderstw. Myśliwy nie oszczędza własnych ofiar, skazuje ich na cierpienie, które odczuwają do samego końca. Nie dla nich odpływanie w niebyt, gdy organizm nie zniesie już więcej; dziewczyny muszą patrzeć, spoglądać na to, co wyprawia z ich bezwładnymi ciałami ten psychicznie chory człowiek, który przecież chwilę wcześniej był niegroźnym, niewyróżniającym się z tłumu mężczyzną. Ot, ich planem na jedną noc. Największym plusem książki jest pomysł na morderstwo. Lutz stale trzyma się ścieżki obrzydliwości, mówiąc krótko. Wyszukane, naprawdę. Brak ironii, powaga.Szczerze, nie wiem, co mogłabym jeszcze dopisać. Jeśli ktoś zna serię o Franku Quinnie to powiem Wam, że mniej więcej wiecie, czego spodziewać się w tej części. Sądzę, że książka ebook może poruszyć kogoś, kto nie miał wcześniej do czynienia z owym cyklem. Ja osobiście... czuję się prawdopodobnie trochę rozczarowana.

• PanCzyta

  2018-03-21

  Przyznam, że to moje pierwsze spotkanie z twórczością tego autora i już po pierwszych kilkudziesięciu stronach zadawałem sobie zapytanie jakim cudem nie natrafiłem na jego książki wcześniej. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to już ósmy tom o przygodach Quinna i tym samym solidnie zaburzyłem kolejność, lecz było warto. Wydaje mi się, że teraz z czystym sumieniem mogę zabrać się za poprzednie tomy, od pierwszego poczynając.Trzeba od razu powiedzieć, że nie jest to typowy kryminał. Mordercę poznajemy dość wcześnie i towarzyszymy mu aż do ostatnich stron. Taki zabieg zastosował całkiem niedawno Stephen King w swoim "Znalezione nie kradzione".Bardzo, lecz to bardzo podobał mi się sposób prowadzenia akcji. Dość powszechny, ponieważ dwutorowy - zwierzyna z jednej strony, myśliwy z drugiej. Kłopot tylko w tym, że w pewnym momencie role się zacierają. W tej książce pdf każdy poluje na każdego, a reguły tego mrocznego tańca dyktuje niezwykle perfidny sukinsyn. Zabójca to mężczyzna jakich wielu, mężczyzna jakiego spotkasz na każdym rogu ulicy. Zabójca jest typem o zupełnie przeciętnej powierzchowności i wybitnej inteligencji a także drobiazgowości. Jak na psychopatę przystało, człowiek ten ma plan i schemat, według którego wybiera ofiary, a następnie z nieukrywaną namiętnością zadaje im potworny ból. Pociąg do zbrodni i dyktowania warunków staje się dla niego z dnia na dzień coraz mocniejszy, co mądrze wykorzystuje Quinn i jego ekipa, żeby wywołać wilka z lasu. Kłopot tylko w tym, że całe to krwiste tango, może mieć dla bliskich Quinna bardzo przykre konsekwencje...Może to głupio zabrzmi, lecz gdyby ktoś poszukiwał porad jak postępować jak psychopata, to znajdzie w tej książce pdf pełno skutecznych wskazówek. Wątek zabójcy jest bardzo rozbudowany, wręcz analityczny - dla mnie rewelacja. Co do służb pościgowych to mam jedną zasadniczą refleksję. Wiem, że to Quinn wiedzie prym w zespole i rządzi ludźmi, lecz - w przeciwieństwie do większości tego typu bohaterów - nie gwiazdorzy. Całokształt ich działań to bardzo fajny przykład gry zespołowej bezgranicznie ufających sobie ludzi.Całość oceniam bardzo dobrze: Historia jest ciekawa, akcja bardzo szybka i wciągająca, a mowa autora bardzo płynny, aczkolwiek konkretny.Jedyna rzecz jaka czasem powodowała uśmiech na mojej twarzy to łatwość z jaką wszystkie plany tytułowego psychopaty się realizowały. Być może dziewczyny w Świeżym Jorku takie są, lecz w naszym państwie raczej by mu się tak prosto nie 'poszczęściło' - mam nadzieję ;)Ogólnie bardzo niezła lektura. Zalecam