Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Nocą słyszysz z balkonu przeciągłe serie z karabinów maszynowych, a rano widzisz zburzone mosty, płonące domy, leżące wokół ciała. Jeśli jesteś ochotnikiem, to prędzej czy potem zaczynasz zadawać sobie pytanie, ile jest warte twoje życie. Piotr pojechał na wojnę w ciężkiej depresji po to, aby go zabili. Daniel czuł powołanie ze względu na własne pogl��dy polityczne. Dorota wyjechała, żeby pomóc swoim współpracownikom z Ukrainy. − A jak nie będziemy mieć łączności, to ktoś po nas przyjedzie? − Nikt po nas nie przyjedzie, ponieważ nikt nawet za bardzo nie wie, gdzie jedziemy. Wtedy on spojrzał na mnie i powiedział: − My jedziemy tam na śmierć. W tej książce pdf korespondent wojenny Marcin Wyrwał oddaje głos siedemnastu polskim ochotnikom. Ludziom, którzy porzucili wygodne życia, żeby walczyć za innych. Marcin Wyrwał – reporter śledczy i dziennikarz Onetu. Od wielu lat relacjonujący konflikty na świecie, w tym zwłaszcza na Ukrainie - od 2014 r. Najpoczytniejszy reporter relacjonujący wojny w Ukrainie, Syrii, Iraku a także Libanie. Dwukrotnie nominowany do nagrody Grand Press i jednokrotnie do nagrody im. Woyciechowskiego. Twórca dwóch książek: “I zejdzie na ich głowy nasz gniew!" a także "Nadzwyczajni". Na Twitterze ma nad 60 tysięcy fanów. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Psy na ruskich. Polacy walczący z Rosją w Ukrainie |
Autor: | Wyrwał Marcin |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Otwarte |
Rok wydania: | 2024 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Co skłania ludzi do udziału w wojnie obcego państwa? Bez żadnej ochrony prawnej, a wręcz z groźbą więzienia po powrocie do Polski?(Prawo polskie nie zezwala na zaciąganie się do obcych jednostek wojskowych). Atak Rosji na Ukrainę rozpoczął się w lutym 2022 roku i od tej pory w walkach biorą udział Obywatele Polski. Nie są to wyłącznie wojskowi czy byli żołnierze, czasem to zwykli ludzie, nasi sąsiedzi, którzy z wojną, szczególnie wojną na taką skalę, nie mają nic wspólnego. Marcin Wyrwał w swoim reportażu oddał głos innym, w tekstach widać różnice w wypowiedziach, intonacji i emocjach. Własne historie przedstawiają osoby pochodzące z różnorakich środowisk, z różnorakim doświadczeniem życiowym i światopoglądem. Oddanie im prawa do kreowania swojej opowieści nadaje reportażowi autentyczności. W tekście pojawia się kilka wspólnych mianowników, np. nieprzygotowanie wojska polskiego do wielkoskalowego konfliktu, znacznie różniącego się od bitew np. w Afganistanie czy Iraku. Sytuacja na froncie różni się od tej kreowanej w mediach - wszechobecność dronów wymusza zupełnie inną taktykę, pozostawanie w okopach jest bardziej niebezpiecznie, gdy przeciwnik może co do centymetra ustalić pozycję każdego żołnierza. Zgodnie z przekazem mediów wojsko rosyjskie jest bezwładne i nieprzegotowane, w opinii większości bohaterów reportażu jest inaczej - Rosjanie są nieźle uzbrojeni i zdeterminowani. W reportażu zabrakło moim zdaniem komentarzy przedstawicieli polskich sił zbrojnych albo Ministerstwa Obrony Narodowej. Ich chłopczykowi na temat Polaków zaciągających się do ukraińskiego wojska dopełniłaby historię. Warto przeczytać tę książkę. Zmienia optykę patrzenia na konflikt zbrojny, który przetacza się tuż obok nas. Tak blisko. Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Otwarte
24 lutego 2022 czas na chwilę się zatrzymał. Cały świat mówił tylko o jednym. Rosja z impetem zaatakowała Ukrainę. Chociaż konflikt trwał tam już od lat, tym razem sytuacja robiła się naprawdę niebezpieczna. Ginęli bezbronni ludzie, dzieci.. Przeciwnik bez skrupułów celował w obiekty cywilne. Polska dynamicznie nieustanna miejscem gdzie uciekający Ukraińcy szukali schronienia. "Psy na Ruskich" to zestaw kilkunastu historii. Historii polskich ochotników, którzy zdecydowali się ruszyć w samo sedno wojny. Każdy z nich kierował się czymś innym przy podejmowaniu tej decyzji. Każdy również wiedział z czym przyjdzie mu się zmierzyć. Nie każdy z tej wyprawy wrócił... Niemalże od pierwszych stron towarzyszyły mi ciarki. Niektóre wątki są przerażające. Przy niektórych zakręci się łza. Ponieważ chociaż po nad dwóch latach świat zdołał się trochę "przyzwyczaić" do wojny to tam stale giną ludzie. Giną również Polacy, ochotnicy, którzy ruszyli z pomocą zostawiając własne rodziny, dotychczasowe życie, pracę. Każdy epizod to historia widziana innymi oczami. Dużo z nich było w samym centrum, pod ostrzałem, na pierwszej linii frontu. Wielu również zostało rannych, mniej albo bardziej. Wielu widziało okrucieństwo nie mieszczące się w żadnej skali. Wielu śmierć zaglądała w oczy. Tracili na swoich rękach przyjaciół. Odgłosy wojny zostaną z nimi na zawsze. Ten tytuł to pozycja obowiązkowa! Jest mocny, momentami naprawdę trudno przebrnąć przez kolejne zdanie. Ciężko sobie wyobrazić to wszystko co losy się tak niedaleko nas. Przerażające jest fakt, że wielu z bohaterów tego reportażu przewiduje, że ta wojna potrwa jeszcze długo. Że jest to zupełnie inna wojna i że nie wszystko co mówią o niej w mediach jest prawdziwe...
Korespondent wojenny Marcin Wyrwał zbierając relacje 16 polskich ochotników walczących na wojnie w Ukrainie stworzył wyjątkowo ciekawą pozycję - "Psy na Ruskich. Polacy walczący z Rosją w Ukrainie". Największym plusem książki, w mojej opinii, jest to, że twórca oddaje głos uczestnikom wojny. To właśnie oni, ich wspomnienia i przeżycia mają tutaj największe znaczenie. Relacje te sprawiają, że możemy poznać wojnę, która aktualnie toczy się w Ukrainie od środka, z perspektywy osób walczących. Dowiadujemy się jak sytuacja wygląda naprawdę i że nie zawsze jest tak jak przedstawiają to media. Ta wojna jest bardzo brutalna i kompletnie inna niż te prowadzone w Iraku czy Afganistanie. Stosowana jest zupełnie inna taktyka i nawet bardzo doświadczeni żołnierze nie zawsze dają sobie radę. Zupełnie inaczej działa pomoc medyczna czy transport poległych. Głos zabierają zarówno osoby, które były na polu walki, jak i te, które pomagają w inny sposób, np. w sprawach organizacyjnych. Jednym z najbardziej poruszających epizodów jest ten z perspektywy ojca poległego żołnierza. Niektórzy mogą się zastanawiać dlaczego osoby te zdecydowały się wyjechać na Ukrainę i walczyć. W książce pdf można znaleźć odpowiedź też na to pytanie. Pozycja zawiera kilka dość drastycznych opisów, więc osoby bardziej wrażliwe powinny mieć to na uwadze. Uważam, że jest to bardzo dobry, kluczowy i godny uwagi tytuł.
Korespondent wojenny Marcin Wyrwał oddaje głos szesnastu polskim ochotnikom. Ludziom, którzy porzucili wygodne życia, żeby walczyć za innych. Zdarza się, że w naszym społeczeństwie pokutuje stereotyp najemnika – człowieka, który wyjechał na misję dla pieniędzy. Nierzadko są to zawodowi żołnierze, którzy z racji wykonywanej profesji pojawili się na polu walki. Inni zaś chcieli siebie sprawdzić. Wszyscy bohaterowie podkreślają nieprawdopodobną więź, jaka stworzyła się wśród żołnierzy, czasami silniejsza niż więzi rodzinne. Książka ebook pokazuje, jaka jest prawdziwa cena wojny. Setki ebooków historycznych, tysiące powieści, nie są w stanie pokazać prawdziwego zła wojny, oddać tego, czym ona jest i jaka jest. Takie książki jak „Psy na ruskich” to potrafią. Nie pokazują wskaźników i statystyk, Ukazują, co czeka na wojnie zwykłego człowieka. Bohaterowie opisują niszczycielską siłę wojny, widzianą z perspektywy pojedynczego człowieka. Nie jest to prosta lektura. Czasami mocno ściska za gardło. Najbardziej przejmująca była opowiadanie ojca, który utracił syna w walce. Ponadto czytamy o problemach, które pojawiają się w następstwie obcowania z wojną – z alkoholem, lekami, relacjami czy o bólu. Bohaterowie otwarcie mówią o PTSD. Książka ebook warta przeczytania.