Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Na wyspie ląduje wielkie nasiono. Mieszkańcy wyspy wsadzają je do ziemi. Tymczasem wulkan na wyspie zaczyna coraz bardziej zionąć ogniem. Jak uda im się uciec z wyspy?Seria "Historia bez słów" to książki, które dzieci mogą czytać na długo, zanim opanują alfabet. Historia zbudowana z obrazów pozwala na to, by dziecko, używając fantazji i odnosząc się do własnych emocji, znajdowało dla niej swoje słowa i tym samym współtworzyło opowieść. "Historia bez słów" za każdym razem i przez każdego może być opowiedziana inaczej.Każda "Historia bez słów" to gimnastyka dla oka, języka i fantazji – niezła zabawa niezależnie od wieku.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Przenosiny. Historia bez słów |
Autor: | Geisert Arthur |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Zakamarki |
Rok wydania: | 2017 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Historia jest doskonałą bazą do pierwszych doświadczeń z książką. Może być początkiem idealnej przygody, bo pole do jej interpretacji przez małego czytelnika jest wprost ogromne. Historia została skonstruowana w taki sposób, że dzieci czytają o całej palecie emocji, wielu sytuacjach, w których można odczytać dużo różnorakich reakcji. Dzieci we idealny sposób używają własnej wyobraźni. I idealnie czerpią ze własnych malutkich doświadczeń. więcej na: domowaksiegarnia.blogspot.com
Choć ta książeczka jest bardzo wyjątkowa, to nie odbierałam jej tak na samym początku. Po szybkim przekartkowaniu stwierdziłam, że jest dziwna, i że dzidziusiowi ciężko będzie ją zrozumieć. Dopiero przyjrzenie się ilustracjom na spokojnie, uświadomiło mi jak bardzo się myliłam. Książka ebook składa się z samych obrazków. Nie ma w niej żadnej treści. To dzidziuś ma opowiedzieć historię, którą widzi. To jego fantazja powinna się uruchomić. W związku z tym, że na pierwszy rzut może wydać się trudna, warto stworzyć tę opowiadanie z dzieckiem. Według mojej wersji, książka ebook opowiada następującą historię: Na pewnej wysepce, tuż u podnóża wulkanu, znajduje się niewielka wioska małych stworzeń. Któregoś dnia, losy się coś niezwykłego. Na wyspę dociera bardzo dziwaczna roślina. Małe stworzonka postanawiają przeciąć tę roślinę. Nasiona, które się z niej wysypują, mali ludkowie wsadzają w ziemię. Roślina rośnie, rozwija się. Aż pewnego dnia dochodzi do dramatyczneg zdarzenia, wybucha wulkan i wznieca pożar. Ludkowie muszą dynamicznie ratować własne życie i mienie. W ucieczce z wyspy pomocna okazuje się wsadzona roślina. Ta opowiadanie jest niezwykła. Ilustracje choć może nie są spektakularne, to wyrażają wszystko to co powinny. A im dłużej i częściej się je ogląda, tym bardziej przywiązuje się do przedstawionej historii. Cudownie pokazany jest proces, w którym mali ludkowie zaczynają zadbać o roślinę, pielęgnować ją. Ich troska zostaje wynagrodzona, później ona służy im pomocą. Książka ebook prócz poszerzania fantazji dziecka, może też stać się źródłem wiedzy. Opowiadanie może być punktem wyjścia do rozmów o życiu, o tym co nas spotyka, także o niespodziewanym nieszczęściu. Niesamowite ile mądrości można wywnioskować z samych obrazów. Czasem mówią one więcej niż słowa. Polecam, Więcej recenzji na fifraku.blogspot.com Zapraszam!