Prowincja pełna szeptów okładka

Średnia Ocena:


Prowincja pełna szeptów

Opowieść zamykająca serię. Tym razem w książce pdf spotkamy prawdziwe szeptuchy, które zawsze mieszkają na rubieżach świata. Mazury, Podlasie czy daleka Syberia - w tych i innych miejscach zawsze żyły zagadkowe kobiety, które własnymi szeptami pomagały innym stawać się lepszymi i szczęśliwszymi. To właśnie z Syberii przyjdą do Ludmiły zagadkowe wieści. Czy zmienią jej życie? I jaki udział będzie w tym miał pewien rzadki syberyjski kamień, czaroit?

Szczegóły
Tytuł Prowincja pełna szeptów
Autor: Enerlich Katarzyna
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Mg
Rok wydania: 2014
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Prowincja pełna szeptów w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Prowincja pełna szeptów PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Optymista

    Katarzyna Enerlich nie popada w schemat. Najgorsze, co przydarza się wielotomowym sagom, to właśnie wykorzystywanie tych samych rozwiązań zanudzających odbiornika. Całe szczęście w życiu Ludmiły losy się wiele, autorka pomimo idyllicznej, spokojnej atmosfery nie boi się wprowadzać tragedii czy grozy. Opowieść obyczajowa w wielu miejscach flirtuje z innymi gatunkami, nie popadając jednak w śmieszność, bowiem autorka nieźle radzi sobie z każdym gatunkiem literackim. Oprócz tego, że się wiele dzieje, poznajemy również świeżych bohaterów. Ci epizodyczni nie są jakoś szczególnie dopracowani (a czegóż by innego spodziewać się po postaci użytej tylko do wprowadzenia nowego rozwiązania fabularnego), czego nie można powiedzieć o bohaterach drugoplanowych. Bronisława to postać osnuta tajemnicą, lecz im bardziej się ją poznaje, tym ciekawsza się wydaje. Przyznam, że brakowało mi takiej postaci w świecie Ludmiły – teraz jest jeszcze więcej miejsca na magię prowincji. Więcej: http://recenzjeoptymisty.blogspot.com/2017/08/mocno-inspirujaca-prowincja-pena.html

  • Edyta Sawicka

    Katarzyna Enerlich – Prowincja pełna szeptów Prowincja pełna szeptów to następna z serii opowieść Pani Katarzyny Enerlich, co jednak nie przeszkadza w odbiorze tej książki – niezależnie od poprzednich części. Książka ebook przedstawia historię kobiety, która po dramatycznym zdarzeniu odradza się jak feniks z popiołów. Nic jednak nie losy się bez powodu – w tym odrodzeniu pomagają jej przyjazne dusze, które ją otaczają od dawna jak również te nowo poznane. W książce pdf pojawia się postać kojarząca się bardziej z Podlasiem niż z Mazurami, gdzie toczy się w głównej mierze akcja książki. Mam na myśli szeptuchę, która ziołami a także własnymi szeptami leczy ludzi. Zawsze mi się wydawało, że kobiety, które czymś takim się zajmują żyją we swóim świecie i tylko na moment - udzielania własnej pomocy włączają się do życia społecznego. W przypadku tej opowieści szeptucha jest zwykłą osobą z którą można się dogadać w codziennych sprawach i jest takim samym człowiekiem jak ja, czy pani Katarzyna Enerlich. To zburzyło mój obraz istniejący, w mojej świadomości. Sama nie wiem, czy to dobrze, czy źle. W każdym bądź razie także z tego powodu książka ebook zasługuje na uwagę. Chciałabym jeszcze poruszyć jedną kwestię. Bohaterka uprawia jogę, która jej także pomogła wrócić do żywych. Ja od jakiegoś czasu, co prawda nie systematycznie również ją uprawiam i jestem zachwycona. To nie tylko spokój ciała lecz także duszy. Bardzo ważne, żeby w życiu mieć jakiś cel. Niemniej nie tylko on jest kluczowy lecz także droga, która do niego prowadzi. Może to sprawiać frajdę i powodować, że chce się podnosić z łóżka każdego ranka. Bohaterka książki postanowiła zbudować coś w rodzaju pensjonatu, co spowodowało to, o czym napisałam wyżej, w tym akapicie. W każdym bądź razie prowincja pełna szeptów to taka przypowieść o ludziach, miejscach i o tym co jest zarówno wytłumaczalne jak również nie. Czyta się to wszystko miło przystępnym językiem. Zalecam zwłaszcza w deszczowy dzień, w ciepłym domu, na komfortowym siedzeniu, pod ulubionym kocem. Przynajmniej dla mnie tak czyta się najprzyjemniej.

  • majeczka125

    Bardzo lubię styl jakim pisze Pani Kasia. Jest to już następna moja książka ebook tej autorki, którą przeczytałam. Myślałam, że następne części Prowincji będą nudne i naciągane. Okazało się, że każdej kolejnej dzieją się interesujące rzeczy, kolejne kłopoty i metody jak je rozwiązać. Każdą element Prowincji czytam z olbrzymią radością ponieważ nie tylko jest to fajna lektura przy której odpoczywam, lecz piękny przewodnik. Przewodnik po mazurskich okolicach i ciekawym życiu Ludmiły bohaterki książek. Zalecam gorąco wszystkim, którzy lubią ciepła, ciekawą lekturę osadzoną w mazurskim krajobrazie.

  • Allan

    Następny tom, jakże długo oczekiwany. Pisarka niespiesznie kreśli kolejne dzieje pisarki Ludmiły, która usiłuje wrócić do normalnego życia po pogrzebie Wojciecha. Nie jest to łatwe, kiedy trzeba walczyć z depresją. Wkrótce na posesji pojawia się zagadkowy kamieniarz, informujący ją o planach nieżyjącego partnera. Kiedy w pustym domu prócz Bogumiły i Zosi zamieszkuje Janusz - ojciec zmarłego, ta powoli zaczyna odkrywać jasne dni, które jawią się w przyszłości. Czego tutaj nie mamy? Szeptuchy, budowanie nietypowego pensjonatu, nauczyciel jogi, historia wylewająca się z każdego zakamarka Mazur. Wszystko przyprawione przepisami na dzikie potrawy, których sam jestem coraz większym zainteresowaniem i zaufaniem. "Prowincja pełna szeptów" to następny tom pięknej opowieści o zaczarowanych miejscach i ludziach. Katarzyna Enerlich zatrzymuje czas, nie pozwala zapomnieć o tym, co ulega zapomnieniu. Autorka pisze melodyjne. Zawsze, kiedy sięgam po jej opowieści, wówczas wiem że popłynę z nurtem jej myśli, słów które są niczym najlepsza poezja. Nie spotkałem innej pisarki, tudzież pisarza piszący w taki sposób. Spotkanie z prozą Katarzyny Enerlich traktuję nabożnie, niczym duchową ucztę. Pisanie w sposób tak cudowny o życiu, o sprawach wydawać by się mogło prozaicznych wymaga niezwyklej wrażliwości i talentu. W mojej ocenie każdy następny tom jest o niebo lepszy od poprzedniego. Ludmiła dojrzewa, zmienia własne zapatrywanie na życie, a wraz za nią podąża Autorka, która nam to uzmysławia. Jeżeli ktoś nie sięgnął po "Prowincję", to serdecznie zapraszam do tej podróży, będącej też podróżą w zakamarki naszych lęków, uczuć i doświadczeń. Jak polegam każdemu, szczególnie wrażliwcom.

  • Kościcka

    Wspaniały, magiczny cykl, a jego zakończenie jest prawdziwym mistrzowskim zwieńczeniem. Ciężko było w okresie lektury oprzeć się temu szczególnemu klimatowi i urokowi wykreowanemu przez Katarzynę Enerlich, tak wsiąkłam w ten jej świat, że powrót do świata rzeczywistego był cokolwiek trudny..:-) Zalecam :-)

  • Henrietta

    A więc po raz następny Katarzyna Enerlich zabiera nas w literacką podróż pełną uroku i ciepła. Po raz następny zachwycamy się cudownymi obrazami prowincji, ponieważ prowincja w wydaniu Enerlich ma własny klimat w który warto się zanurzyć. Opowieść bardzo prawdziwa i wielobarwna. Lektura nie tylko na wakacje.

  • aneta drynda

    Książka ebook reklamowana jako ostatnia z serii "prowincjonalnej",chociaż autorka zakończeniem ewidentnie pozostawia sobie "furtkę".Książkę nieźle się czyta,odnalazłam w niej ciepełko z poprzednich tomów.Jednak....pozostał jakiś niedosyt....Czegoś brakuje.Odnosilam wrażenie,że Enerlich pisząc....śpieszyła się.Może goniły ją terminy(jak bohaterkę)?

  • izabela bratek-krull

    Następny tom i następna przyjemność czytania. Nie zdziwiłabym sie gdyby takich Ludmił było tysiące a Katarzynie Enerlich udało się omówić życie jednej z nich w tej serii. Moz po przeczytaniu łatwiej nam będzie odnaleźć sie w codzienności i poradzić sobie z tym co nas czasami spotyka. Zalecam i mam nadzieję że to jeszcze nie koniec

  • slasia

    Pani Katarzyna Enerlich następny raz zabiera czytelnika w własne ukochane strony. Wydawałoby się, że wszystko zostało już powiedziane. Okazuje się jednak, że region ten kryje jeszcze dużo historii wartych opisania. Fabuła została oparta na opowieściach usłyszanych od starszych mieszkańców Mazur, wyczytanych z dokumentów, bądź przekazanych Autorce przez czytelników. Niesamowita książka.

  • magdalena_sawaniak

    Prowincja pełna szeptów to książka ebook która następny raz zabiera w podróż po ludowych bajaniach pełnych szeptuch. Magiczna opowieść, która łączy polską tradycję i kulturę z magicznymi wątkami. I wbrew opiniom ostatnia element idealnie zamyka serię, nie jest pisana na siłę jak co poniektórzy twierdzą... Lecz aby się przekonać trzeba przeczytać całość.

  • Kasiczka

    Autorka Prowincji pełnej szeptów posiada niezwykły dar opisywania prownicji w sposób ciepły lecz nie naiwny,życiowy lecz bez popadania w banały. W przedstawionej historii nie zabrakło miejsca na wyjątkowe przepisy kulinarne, bazujące na kuchni swojskiej, tradycyjnej, prawdziwej. W tym aromatycznym świecie rozgrywa się historia ludowej wrózki - szeptuchy...

  • tserda

    Wszystkim, którzy lubią polską literaturę zalecam właśnie tą ksiażkę. Jeśli nie mieliście okazji, to sugeruję spróbować sięgnąć po choć jedną książkę z tej ciekawej sagi. Prowincję pełną szeptów zamówiłam, liczę na to, ze kolejne dzieje mojej idolki będą równie porywające, jak w poprzedniej książce pdf i że klimat tajemniczości zostanie przez autorkę utrzymany.