To twoja książka?

Recenzje

• chmurnym.okiem

  2018-03-20

  Od momentu wydania fascynował mnie tytuł powieści Olgi Tokarczuk. Długi czas nie sięgałam jednak po książkę, ponieważ wydawało mi się, że autorka nie pisze dla mnie. Dlatego również pozwoliłam sobie posłuchać podcastu porównującego opowieść i film "Pokot". Dzięki temu znałam zakończenie, zanim jeszcze sięgnęłam po książkę. Nie jestem zwolenniczką zdradzania zbyt dużo z treści fabuły, okazało się jednak, że właśnie ogólna znajomość książki zachęciła mnie do jej przeczytania. Ciekawe. Główną bohaterką jest Duszejko, samotna, starsza dziewczyna mieszkająca gdzieś w Kotlinie Kłodzkiej. To ona jest narratorką powieści. Życie mieszkańców Kotliny toczy się w swoim, w miarę spokojnym rytmie, do momentu kiedy odnaleziony zostaje pierwszy zabity mężczyzna, a później kolejny, i kolejny. Ślady wokół miejsc zbrodni wskazują na to, że w sprawę zamieszane są egzotyczne zwierzęta, a Duszejko jest o tym wręcz przekonana. Z pewnym zaskoczeniem stwierdzam, że podobała mi się opowieść Olgi Tokarczuk. Dziwna postać Duszejki wzbudza sympatię, a ludzie, którzy nie są w stanie ją zrozumieć, nie chcą zrozumieć, wywołują oczywistą niechęć. Bohaterka jest silną kobietą. To, że ludzie traktują ją jak wariatkę, zdaje się nie wpływać na jej poczucie swojej wartości. Największym dla mnie zaskoczeniem była przeszłość Duszejko. Któż by się spodziewał, że raczej biedna starsza dziewczyna kiedyś dużo podróżowała, poznała świat, tworzyła wspaniałe dzieła i tylko poważna choroba zmusiła ją do tego, aby wrócić do Polski. Podoba mi się sposób, w jaki Duszejko omawia ludzi, jak nadaje im nowe imiona. Dzięki własnej odmienności, lecz również mądrej naiwności zbiera wokół siebie grupkę wiernych przyjaciół. Ludzi przetrąconych przez życie, lecz gotowych pomagać jednej z nich - dziewczynie o dziwacznym podejściu do świata i życia. Na temat powieści Olgi Tokarczuk a także filmu "Pokot" wypowiadano się już dużo razy i mądrzej ode mnie. Ja natomiast zupełnie na boku głównych zawirowań i kontrowersji odkryłam tę opowieść dla siebie. Przekonałam się też, że czas poznać bliżej twórczość autorki.

• ewa karpinski

  2018-03-20

  Szczerze mowiac nie przepadam za ksiazkami P. Tokarczuk, lecz ta przeczytalam z przyjemnooscia. zaskakujace zakonczenie. Zalecam

• ludmilaw-z

  2018-03-20

  To zastanawiające, co Agnieszka wraz z Olgą zrobiły z tą książką. Oba dzieła różnią się, lecz każde z nich jest godne polecenia!

• k.wiktoria

  2018-03-20

  Nie chce rozwodzić się ponad treścią tej książki. Po prostu jest to książka ebook o zemście. Lecz całą esencją tej historii jest postać Janiny Duszejko. Dziewczyna bardzo specyficzna, zafascynowana astrologia i uznająca życie zwierząt za bardziej wartościowe niż ludzkie. Dziewczyna przez otoczenie jest uważana na zdziwaczałą wręcz szaloną. Podczas lektury zacznamy jej wspołczuć lecz przecież w "prawdziwym świecie" sami byśmy spoglądali na kogoś takiego z politowaniem. Ktoś kto wysyła pełno listów do policji na temat "morderstw" jakich dokonują osoby wzbudzające powszedni szacunek, twierdzi że dane wydarzenia są skutkiem ruchu planet i obecności Marsa w jakimś tam znaku zodiaku. Zadająca dziwne zapytania i mówiąca o niezrozumiałych dla innych rzeczach. Dodatkowo mieszkająca samotnie w domu z dala od miasta i ludzi. Nikt z nas nie uwierzył że za morderstwami tutejszych myśliwych stoją zwierzęta, że natura w końcu postanowiła się zemścić.

• Cyryl Orloski

  2018-03-20

  Olga Tokarczuk to jedna z moich ulubionych pisarek zawsze jej powieści wzbudzały we mnie dużo emocji i sprawiały, że jak już zaczynałem czytać to nie mogłem się oderwać. Nie inaczej też było i w tym przypadku. Tokarczuk przeniosła mnie do niesamowitego świata grozy, który kryje dużo sekretów i niedopowiedzeń. Na pewno jest to lektura, w której każdy czytelnik znajdzie coś dla siebie, lub po prostu się zakocha. Ja z olbrzymią niecierpliwością czekam na kolejną propozycję Tokarczuk. Już nie mogę się doczekać, co tym razem autorka nam zafunduje. Zalecam

• paula

  2018-03-20

  Wilk z plakatów mrugał do mnie na każdym przystanku ;) Do kina wybrałam się dopiero teraz po przeczytaniu książki, która była dla mnie absolutnie genialna, wciągająca od pierwszej strony i bardzo klimatyczna. Własną drogą ekranizacja, co się rzadko kiedy zdarza, też wspaniała.

• fantori

  2018-03-20

  Piękny miszmasz gatunków, a intrygą kryminalną nie powstydziłaby się sama Agatha Christie. Czyta się jednym tchem!

• Anonim

  2018-03-20

  Ta książka ebook gra konwencją, to kryminał, horror, a nawet baśń w jednym,czyta się ją jednym tchem. Wpisuje się idealnie w dzisiejsze czasy, w których obrony wymaga każde drzewo i zwierz leśny. Z przerażeniem na ten świat spogląda emerytka,ucząca w nieodległej szkole angielskiego. Duszejko to fanka psów i horoskopów, opisująca sąsiadów niczym sama pisarka (może alter ego O. Tokarczuk), nadająca im imiona, któż czytelników tak nie robi:)). Lecz zło, z którym walczy bohaterka- nie daj Boże Janina (tak o sobie mówi)nie jest incydentalne, jest wszechobecne i zaraża...zemstą.

• podróżdokrainyksiążek

  2018-03-20

  Zachwyty ponad tą książką będą trwały i trwały. Książka ebook jest dopieszczona pod każdym szczegółem, mroczna i wzruszająca zarazem gdy poznajemy tak kochaną kobietę otaczającą miłością każdą żywą istotę. Książkę dopełniają przepiękne opisy przyrody, których nie jest za dużo, a do tego znajdziemy piękne ilustrację czarno-białe pozwalające bardziej poczuć grozę lektury. http://podroozdokrainyksiazek.blogspot.com/2017/05/prowadz-swoj-pug-przez-kosci-umarych.html

• Paweł Cybulski

  2018-03-20

  Pełna recenzja: http://przymuzyceoksiazkach.pl/2017/04/11/o-tokarczuk-prowadz-swoj-plug-przez-kosci-umarlych-recenzja/ O Oldze Tokarczuk można by pisać długo i namiętnie. To pisarka, która nie bierze jeńców. Czytelnik lub się w jej świat zatopi, lub odbije się od niego jak od ściany. Od zawsze kontrowersyjna, od zawsze niewygodna, od zawsze również wybitna, wymieniana coraz częściej w kontekście największych nagród literackich na świecie. „Prowadź własny pług przez kości umarłych” tylko nas w tym utwierdza.

• Aneta Adamczyk

  2018-03-20

  Fajna, wciągająca książka. Czyta się dynamicznie i lekko.