Recenzje

• grazyna123

  2018-03-21

  Kolejna książka ebook z kolekcji.Nadal nie wiadomo jak się to wszystko skonczy.

• natalija_xD

  2018-03-21

  Zabierając się za czytanie tej książki byłam sceptycznie nastawiona ponieważ co jeszcze autorka może fajnego wymyślić, lecz myślę sobie mam pozostałe części to i tą muszę kupić ;) książka ebook jednak mnie pozytywnie zaskoczyła, początkowo nie mogłam się w nią wgłębić lecz później akcja zaczynała mnie wciągać. Jeżeli myślicie że przez większość książki nic się nie dzieję to muszę was zapewnić, że nie będziecie się w stanie oderwać, szczerze zalecam :)

• Agata Twerdochlib

  2018-03-21

  Najlepsza książka ebook z najlepszej serii na świecie !!!!

• Ruczek

  2018-03-21

  Cztery Kłamczuchy z Rosewood wszystkim nam są już zapewne nieźle znane, czy to z serialu czy z książek. Znowu powracają one w trzynastym już tomie serii, który ujawnia dotychczas skrzętnie skrywany tajemnica dotyczący pobytu Arii i Hanny na Islandii a także zaistniałych tam wydarzeń. Dziewczyny, w związku z wydarzeniem z ostatniej części i coraz wyraźnie odczuwalnym zagrożeniem życia, postanawiają ponownie się zmobilizować i dowiedzieć się, kto jest świeżym A. Jednakże, jak zwykle nie będzie to proste zadanie, a liczne tropy zostawiane przez tajemniczego prześladowczynię/prześladowcę będą rzucać podejrzenia na wszystkich z ich otoczenia. Arię, Hannę, Spencer i Emily czeka jeszcze więcej problemów, wypływających podejrzeń, czy odkrywania przeszłości własnej zmarłej przyjaciółki i jej siostry bliźniaczki. Przyjaciółki czują, że jeśli nie dorwą A. pierwsze, ta/ten nie przestanie ich prześladować i gnębić, póki wszystkie nie otrzymają tego, na co według niej/niego zasłużyły. Tak więc Spencer nawiązuje kontakt z zagadkowym chłopakiem, który prowadzi swoje śledztwo w sprawie Ali, Emily zgłębia przeszłość "złej bliźniaczki" z czasu jej pobytu w szpitalu psychiatrycznej, Hanna znowu trafia do kliniki leczenia oparzeń, gdzie ma bliżej przyjrzeć się ofierze wybuchu ich wycieczkowego statku, a Aria... Właśnie. Arii przypada obserwacja kogoś dla niej bliskiego. Czy kobiety poznają tożsamość A? Czego dowiedzą się prowadząc swoje śledztwo? Czy uda im się rozróżnić prawdę od podstępów A? Jakie problemy tym razem zgotuje im ich prześladowczyni/prześladowca? "Nie tylko ćpuni miewają wizje, czasem szósty zmysł ostrzega każdego z nas. Jeśli jakiś wewnętrzny głos nieźle ci radzi, może lepiej go posłuchaj."[s. 7]Autorka w nieźle już słynny czytelnikom sposób bawi się z nami i bohaterkami w kotka i myszkę, rzucając podejrzenia na coraz to nowe osoby. Znowu okazuje się, że nie można nikomu ufać, nawet samemu sobie. Każdy bowiem staje się coraz bardziej podejrzany, co pisarka mądrze wykorzystuje, jeszcze bardziej mieszając czytelnikowi w głowie. Kobiety postępują według nieźle utartego schematu, przez co ich zachowanie drażni coraz bardziej - wiedzą, że są śledzone, wciąż obserwowane i potem nękane, a i tak pakują się w kolejne kłopoty i sytuacje, które mogą z łatwością być wykorzystane przeciwko nim. Stale prawdopodobnie naiwnie wierzą, że z dnia na dzień A. zniknie równie tajemniczo, co się pojawił/a. Autorka cały czas, przez wszystkie tomy, powiela ten sam schemat: padają na kogoś podejrzenia, dużo rzeczy jasno wskazuje, że to TA osoba, ktoś z czterech przyjaciółek ma wątpliwości, na końcu wszyscy się ich wyzbywają, a i tak okazuje się, że TA osoba jednak nie jest A, a samo A. znowu przyciera nosa Kłamczuchom. Nie mówię, że w trakcie czytania książka ebook jest nudna, ponieważ taka nie jest. Czytelnik prosto daje się wciągnąć w wir wydarzeń, jednak w głębi wie, że na końcu wszystko okaże się być inne, niż się dotychczas wydaje, a autorka ponownie pozostawi nas z niedosytem. Na dłuższą metę takie postępowanie staje się nużące i choć kolejne części równie mocno wciągają czytelnika, to i tak wie on czego się spodziewać, przez co fabuła i jej poszczególne fragmenty są proste do przewidzenia i nie zaskakują. Już nie. Tylko zakończenie zawsze dodaje trochę emocji, przez co poprawia się odbiór całości."Wszystkie fragmenty układanki pasowały do siebie, ponieważ Aria tak je ze sobą zestawiła. Ponieważ ponownie wpadła w sidła zastawione przez A. I nawet jej przyjaciółki dały się omotać [...]"[s. 274]Książkę tę na pewno warto jest przeczytać. Stanowi ona ciekawą i zajmującą lekturę, nawet jeśli kolejne kroki bohaterek są odrobinę przewidywalne. Autorka jak zwykle raczy nas dobrym stylem i językiem, a wydawnictwo idealnie spisało się, dbając o stronę wizualną książki - od pięknej okładki po staranne wnętrze. "Skruszone", jak i poprzednie tomy serii, czyta się dynamicznie i przyjemnie. Bardzo prosto jest znowu zagłębić się w tak nieźle już znanym czytelnikowi świecie, jednak mam nadzieję, że autorka nie będzie w nieskończoność przeciągała serii i cała zabawa z A. zakończy się już niedługo. "Skruszone" z pewnością powinni przeczytać wielbiciele "Pretty Little Liars", a fanów serialu zachęcam do zapoznania się z pierwszym tomem serii. I choć serial telewizyjny znacznie różni się od książek, to uważam, że fani przygód cudownych Kłamczuch z Rosewood powinni zapoznać się z pierwowzorem, czyli książkami. ;) A wszystkim tym, którzy 13-nasty tom mają już za sobą, pozostaje czekać na kolejne, i, miejmy nadzieję, ostatnie już części serii, dzięki którym poznamy odpowiedzi na wszystkie dręczące nas pytanie, a szczególnie jedno: kim jest A??"Zawsze wiem, gdzie was znaleźć. Przewiduję każdy wasz krok. To ja rozdaję karty. Nawet sobie nie wyobrażacie, co was jeszcze czeka. Już wkrótce się przekonacie."[s. 341]

• Apierva

  2018-03-21

  Jestem olbrzymią wielbicielką kłamczuch, jak zaczynam czytać książki z tej serii to nie mogę się od nich oderwać! Dlatego też, cieszę się, że mogłam przeczytać następny tom PLL. Bohaterki w końcu wzięły sprawy w własne ręce i zaczęły szukać tajemniczego prześladowcę A. Książkę zalecam każdej dziewczynie, która ma ochotę na relaks i oderwanie się od codziennych spraw. Cała akcja trzyma niesamowicie w napięciu, lecz nie jest męcząca. Gorąco namawiam do przeczytania.

• Weronika Kania

  2018-03-21

  ...okazały się wiele lepsze od własnej poprzedniczki. Dowiadujemy się co się stało na Islandii, poznajemy kolejne fakty z życia Prawdziwej Ali. Kłamczuchy dochodzą do wniosku, że po literą A. kryją się dwie osoby a na deser mamy dwa trupy. Finał zaskakuje. A ja nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Wszystkim, którzy znają Kłamczuchy dłużej nie muszę zalecać "Skruszonych". Natomiast całą resztę zachęcam do zapoznania się z tą historią.

• Emelisa

  2018-03-21

  Następny tytuł w serii o przyjaciółkach, które zrobią wszystko by ich tajemnice nie wyszły na jaw. W tej części postanawiają na swoją rękę odszukać prześladowcę i polożyć kres szantażom. Cała seria ma to do siebie, że wciaga od razu, a oderwać się nie sposób nawet kiedy godziny są późne a wcześnie rano czeka nas perspektywa pobudki:-)

• Michaśka23

  2018-03-21

  Świetna, wciągająca opowieść którą czyta się z wypiekami na twarzy niczym najlepszy kryminał. Jestem zresztą wielbicielką całej serii, ponieważ moim zdaniem stanowi bardzo ciekawą propozycję na rynku wydawniczym. Autorka urzekła mnie lekkością pisania, dobrym stylem który sprawia, że nie można się oderwać. Polecam, jeśli ktoś szuka fajnej lektury na lato.

• Liliana90

  2018-03-21

  Najfajniejsza seria . Szkoda tylko, że autorka kazała nam dość długo czekać na "Skruszone" które niestety już przeczytałam. Książka ebook niczym nie ustępuje wcześniejszym powieściom, ba rzekłabym nawet, że jest zdecydowanie lepsza od poprzednich – świeża, mocna i …zaskakująca. Koniecznie przeczytajcie.

• Hajuki

  2018-03-21

  Od jakiegoś czasu czekam na tą książkę, bo nie tak dawno skończyłam czytać poprzednie części. Koleżanka mi poleciła i były po prostu świetne. MI trochę przypominały bohaterki serialu Seks w Dużym mieście. Jestem interesująca czy ta element będzie równie udana, tym bardziej że zapowiada sie jakiś wątek śledztwa.

• noori

  2018-03-21

  Czytałam każdy tom Pretty Little Liars. Czytałam też ostatnią, Rozpaloną. Jakoś w ogóle, nic a nic mi się ta seria nie nudzi :) W każdej z ebooków wyjaśniane jest co raz więcej sekretów tych kłamczuch. Mam nadzieję, że następne będą równie nieźle trzymały ten wypracowany poziom :) Czekam na premierę Skruszonych.