Prawo pierwszych połączeń okładka

Średnia Ocena:


Prawo pierwszych połączeń

Świat to za mało. To przesłanie zdaje się być myślą przewodnią kilkorga młodych indywidualistów, których dzieje splatają się przypadkowo na obozie językowym na Korsyce. Odkryją tam smak wolności i bezcenną wartość przyjaźni. Ich energia, potyczka o spełnienie marzeń i wiara w to, że można żyć inaczej a nie tylko podążać utartymi schematami jest zaraźliwa. Kariera gwiazdy rocka? Kurs fotografii w Arles? Miłość? Podróże? Czy wszystko jest na wyciągnięcie ręki? To zabawna, motywująca i energetyczna opowieść dla tych, którym zależy...

Szczegóły
Tytuł Prawo pierwszych połączeń
Autor: Tomczyszyn Agnieszka
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Mg
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Prawo pierwszych połączeń w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Prawo pierwszych połączeń PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • angelikajk98

    Ksiazka zabiera nas na niesamowita wyprawe na Korsyke podczas ktorej nasz bohater dorasta I rozumie czego chce od zycia. Ksiazka jest mądrze napisana I budzi w czytelnikach pragnienie podrozy I pragnienie zrozumienia samego siebie.

  • Triskel

    „Prawo pierwszych połączeń” autorstwa Agnieszki Tomczyszyn opowiada historię człowieka, który zdecydował się wybrać w podróż na Korsykę. Poznamy pewnego chłopaka imieniem Jonasz, który za sprawą niespodziewanego wyjazdu odmieni własne życie. Agnieszka Tomczyszyn zabiera nas w pasjonującą podróż w pościgu za marzeniami, burzliwym wieku dorastania a także próbie mierzenia się z całym światem. Jest to zabawna, a zarazem pełna energii powieść, która powinna przemówić do czytelników w każdym wieku.Poznajemy szesnastoletniego Jonasza, który jest zapalonym wielbicielem gier komputerowych. Wraz z parą kumpli założył zespół, grając koncerty tylko w garażu. Gdy pewnego dnia rodzice namawiają go, żeby wyjechał na wakacyjny kurs języka angielskiego, chłopak sceptycznie podchodzi do tego pomysłu. Po pewnym okresie ulega namową i wyjeżdża w podróż na Korsykę. Wycieczka nagle odmieni jego życie i sprawi, że nie będzie już tym samym chłopakiem sprzed wyjazdu. Ta z pozoru niewinna wycieczka uzmysłowi mu, że wszystko jest możliwe.Agnieszka Tomczyszyn wciągnęła mnie w wykreowaną przez siebie opowiadanie i dostarczyła dużo frajdy z czytania. Sam tytuł przyciągnął moją uwagę i sprawił, że sięgnąłem po tę historię. Opowiadanie opowiada o przełamywaniu schematów i podążaniu za marzeniami. Postać Jonasza przypadła mi do gustu, czytałem o jego losach z dużą ciekawością i nie mogłem się wręcz oderwać od lektury. Historia przedstawiona przez autorkę jest lekka i zabawna, sprawiająca, że możemy spędzić przyjemnie czas z książką.Powieść opowiada o przyjaźni, miłości i próbie zmienienia czegoś w swoim życiu. Agnieszka Tomczyszyn posługuje się barwnym piórem, dzięki czemu czytanie zakończyłem w szybkim tempie. Książka ebook ta potrafi otworzyć oczy na pewne kwestie i zmusić do wielu przemyśleń. Trafia do czytelnika w samo serce i pozostaje z nim na długo. Pozycja jak najbardziej godna uwagi i poznania, za sprawą wiarygodnych bohaterów i dosadnego przesłania. W miarę możliwości zapoznam się z kolejnymi ebookami Agnieszki Tomczyszyn, żeby po raz następny zagłębić się w pasjonującą i wielowątkową lekturę.http://fantasy-bestiarium.blogspot.com/2016/11/prawo-pierwszych-poaczen-agnieszka.html

  • Przy kawie z ksiazka

    Każdy z nas ma jakieś marzenia, które chce spełnić. Na dużo z nich trudno pracujemy, mimo że boimy się ryzyka. Wielu z nas wprost boi się zaryzykować, jeszcze wielu na zrealizowanie własnych marzeń pracuje latami. Nie wszystko w życiu przychodzi łatwo, lecz im jesteśmy bliżej realizacji marzeń, tym bardziej jesteśmy szczęśliwsi.Książka Agnieszki Tomczyszyn jest dla młodych ludzi, którzy nierzadko własne dni spędzają bezczynnie. Jest dla nich motywacją, gdyż każdego straconego dnia nie da się odzyskać. Czytając tę książkę, możemy się zastanowić ponad naszą drogą w życiu a także tym, co tak naprawdę jest dla nas ważne.Grupa licealistów z Zabrza spotyka się na letnim obozie językowym na Korsyce. Jest z nimi Jonasz, który niechętnie postanowił jechać na ten obóz. Jego rodzice są klasycznymi polonistami, którzy sprawili synowi upominek w postaci dwutygodniowego kursu językowego. Uważali oni syna za samotnika, dla którego najistotniejszy jest tylko jego zespół garażowy. Kurs językowy stał się dobrą okazją, żeby wyciągnąć go do ludzi.Na wyjeździe Jonasz poznaje Ariela, Bean i Laurę. Na początku cała czwórka nie pała do siebie szczególną sympatią, Każdy z nich jakby pochodził z innej planety i miał swoje życie. Można zadać sobie pytanie, czy coś ich łączy? Odpowiedź jest łatwa - chęć zmiany czegoś w swoim życiu a także własna, silna osobowość. Żadna przeszkoda nie jest im straszna do zdobycia celu i realizacji marzeń. Nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. Spotyka ich dużo zabawnych sytuacji jednak ponad wszystkim czuwają wychowawcy: Ping-Pong i Łydka, którzy nie pozwalają im na pełną swobodę. Po zakończeniu obozu licealiści wracają do Zabrza odmienieni. Nie tylko udoskonalili mowa obcy, lecz również są zdolni do wprowadzenia zmian w swoim życiu.Książkę czyta się dynamicznie i przyjemnie. Należy ona do tych genialnych książek, które dają motywacji do działania. Przy tej książce pdf naprawdę miło spędza się czas. Książka ebook skierowana jest głównie do młodzieży, lecz starszy czytelnik także znajdzie przyjemność w jej czytaniu. Olbrzymią niespodzianką okazuje się zakończenie powieści, o czym musicie się sami przekonać.

  • dobrerecenzje.pl

    "Prawo pierwszych połączeń" autorstwa Agnieszki Tomczyszyn jest historią pewnego chłopaka, który za sprawą własnych rodziców jedzie na Korsykę, na wakacyjny kurs języka angielskiego w ramach własnego prezentu urodzinowego. Chłopak na początku nie był zadowolony z tego wyjazdu, nie chciał opuścić domu w obawie przed straceniem rekordu w grze, jednak za namową rodziców, wyruszył w podróż która przemieniła jego życie. Jonasz to chłopak, który od samego początku miał „przechlapane” z powodu imienia. Jest to szesnastolatek, który ciągle gra w gry komputerowe, a z przyjaciółmi ma zespół muzyczny, który daje koncerty tylko w garażu. Jak wakacyjny wyjazd może przemienić jego życie? Historia na pozór banalna, pewien nastoletni indywidualista wyjeżdża w wakacyjną podróż, poznaje świeżych przyjaciół, zakochuje się i wszyscy żyją długo i szczęśliwie, otóż nie. Jest to tylko powłoka, przez którą trzeba się przebić żeby docenić wyjątkowość tej opowieści i to co główny bohater chce nam przekazać poprzez swoje doświadczenia. Książka ebook dedykowana jest głównie nastolatkom, gdyż o nich właśnie opowiada. Jest krótka, lecz treściwa, a okładka doskonale oddaje klimat panujący na słonecznej Korsyce.Wbrew pozorom książka ebook ta nie opowiada o "wakacjach życia" ale o przemianie Jonasza – Polaka, z chłopaka zamkniętego w sobie, bez pasji, zainteresowań, spędzającego cały własny czas grając w gry na konsoli albo w garażu z dwójką własnych przyjaciół w... No właśnie w kogo? Tego przekonacie się, sięgając po tą fenomenalną opowiadanie o przyjaźni, miłości a także zmianach, tych pozytywnych jak i tych negatywnych. Książka ebook ta otworzyła mi oczy na dużo spraw dotyczących życia. Przemyślenia bohaterów bardzo trafiają do czytelnika. Żeby ją przeczytać byłam w stanie zarwać noc, co w moim odczuciu jest największym dowodem uznania. Bardzo zalecam zapoznać się z tym tytułem a ja z olbrzymią przyjemnością sięgnę po kolejną książkę autorstwa Pani Tomczyszyn z nadzieją, że będzie ona równie mądra jak "Prawo pierwszych połączeń".Moja ocena: 10/10 Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

  • Miasto Książek

    Jonasz to chłopak, który od samego początku miał przechlapane z powodu imienia. Jest to szesnastolatek, który ciągle gra w gry komputerowe i z przyjaciółmi ma zespół muzyczny, który daje koncerty w garażu. Rodzice by oderwać syna od jego szarego świata wysyłają go na obóz językowy na Korsykę! Co tam się wydarzy? Czy nowi ludzi zmienią życie Jonasza? Co go tam czeka?To jest już moje drugie spotkanie z twórczością tej autorki i mam nadzieję, że nie ostatnie! Pani Agnieszka ma piękny styl pisania. Przemyślenia bohaterów bardzo trafiają do czytelnika. Nawet nie wiecie jak trudno mi było znaleźć krótki, a treściwy cytat! Moim zdaniem książki Pani Tomczyszyn powinien przeczytać każdy nastolatek! Lecz niezła wróćmy do treści książki :D Wydawać by się mogło, że historia jest banalna, ponieważ pewnie introwertyk pojedzie na obóz, pozna jakąś rozrywkową dziewczynę zakochają się w sobie i wszystko skończy się cudnie. A Was zdziwię, ponieważ tylko to sprawdza się w malutkim szczególe. Książka ebook bardzo mi przypominała historię Alaski i Klucha z "Szukając Alaski" tylko z troszkę lepszym happy endem. Jonasz to postać, która dzięki świeżym doświadczeniom i poglądom innym zaczyna inaczej postrzegać świat i jego funkcjonowanie. Powiem Wam, że bardzo się z nim zżyłam i utożsamiłam, ponieważ mimo, że jest słabo z angielskiego jak ja :D i jedzie na samych trójkach jak ja(!) to tak jak mi wydawało mi się, ze nie ma po co spełniać marzeń jak są niemal niemożliwe do spełnienia albo po prostu głupie. Nie spodziewałam się, jak on, że poznanie paru świeżych osób może moje życie przemienić tak diametralnie. ZA to Laura bardzo przypominała mi właśnie Alaskę! Myśli to swojemu, ma własne plany i marzenia, o których nikomu nie mówi. Ma własny pomysł na życie. Ariel za to jest postacią, którą lub się miłuje lub nienawidzi, ponieważ jest podporządkowany rodzicom i uważa, że wie wszystko najlepiej i zna wszystkie zasady przetrwania na obozach. Ja jestem bardziej w tej grupie zwolenników, ponieważ nie raz im się przydała jego wiedza.Co do samej fabuły jestem nią zauroczona! ♥ Korsyka, Francja i te sprawy.. Autorka w mądry sposób omawiała krajobraz tego pięknego miejsca i aż sama zapragnęłam tam pojechać! Sam pomysł usadzania miejsca akcji w tym miejscu zachęcił mnie po sięgnięcie po nią ♥Podsumowując, jeżeli szukacie książki lekkiej, niezobowiązującej i doskonałej na początek wakacji "Prawo pierwszych połączeń" to pozycja odpowiednia dla Was. To powieść, która uczy, bawi i wzrusza. Pobudza wyobraźnię i sprawia, że czytelnik zaczyna myśleć inaczej o swoim życiu, jak było w moim przypadku. Dlatego zalecam tę książkę wszystkim młodszym, starszym, ponieważ każdy znajdzie coś dla siebie i się nie zawiedzie! ♥

  • SkrytaKsiążka

    Czy zastanawialiście się kiedyś ponad własną przyszłością? Każdy z nas ma jakieś marzenia i w wielu przypadkach stają się one dla nas nieosiągalne. Nie podejmujemy ryzyka, bo boimy się porażki. Nie możemy pogodzić się z myślą, że spróbujemy, lecz przegramy. Nie wszystko przychodzi łatwo. O dużo rzeczy trzeba się starać długimi latami, lecz im bliżej jesteśmy realizacji naszych upragnionych marzeń, tym czujemy się szczęśliwsi, prawda?Książka jest solidną motywacją dla młodych osób, które każdy dzień spędzają bezczynnie. Niestety nie zauważamy czasem tego, że czas leci strasznie szybko, a każdego straconego dnia nie da się odzyskać. Czytając tą historię można zastanowić się ponad tym, czy pragniemy żeby nasze życie wyglądało tak czy inaczej? Dużo w naszym życiu brakuje elementów, więc zamiast nie myśleć o tym co sprawia nam przykrość, warto wstać, podjąć walkę i realizować własne marzenia, które czasem wydają się nie do spełnienia. Każda droga do sukcesu jest trudna, lecz każdy kto walczy, zawsze jest zwycięzcą.Główny bohaterem jest Jonasz, którego rodzice wysyłają na obóz językowy do Korsyki. Chłopak na początku nie chce brać udziału w tym przedsięwzięciu, bo miał już plany na wakacje ze własnymi przyjaciółmi: Rudym i Benkiem. Jednak po okresie dostrzega, że nie jest tak źle jak myślał, że będzie. Jonasz pozna wolność, bezwarunkową przyjaźń i dużo możliwości, które proponuje mu życie, a on wcześniej tego nie dostrzegał.To bardzo motywująca książka. Prezentuje nam obraz, że jeśli pragniemy coś osiągnąć i staramy się o to - damy radę. Przyjaciele Jonasza, których poznajemy w książce pdf mają bardzo odmienne charaktery. Jednak każdy z nich jest zdeterminowany i gotowy do działania. Nie boją się stawić czoła wyzwaniu i marzeniom, przez co książka ebook jest ciekawą i przygodową pozycją, gdzie czytelnik może polubić wszystkich bohaterów.Styl autorki mnie nie zawiódł. To już trzecia książka ebook Agnieszki Tomczyszyn, którą mam przyjemność czytać i uważam, że była najlepsza z dotychczasowych. Czyta się ją bardzo szybko, bo jest ona krótka, lecz za to bardzo mądra, zabawna i dająca motywującego kopa do działania.Uważam, że "Prawo pierwszych połączeń" jest pozycją obowiązkową na lato. Książka ebook własną lekkością, przyjemnością i prostotą wprowadziła mnie w idealny nastrój i spędziłam bardzo nieźle przy niej czas. Jeśli nie znacie twórczości tej autorki, to ja gorąco was zachęcam do zapoznania się!

  • ksiazkanonstop

    Na rynku wydawniczym coraz więcej miejsca zajmuje genialna literatura młodzieżowa, czyli taka, która nie posiada na co drugiej stronie scen erotycznych, która niesie ze sobą pozytywne przesłanie mające na celu skłonić młodzież do wyjścia poza ramy swoich ograniczeń, nierzadko tych umysłowych, nakłania do refleksji. Przed nami następna idealnie napisana opowiadanie o grupie nastolatków stojących niemal u progu dorosłości. Wiadomo, że w letnim okresie uczniowie chcą odpocząć od ebooków ale... tą opowieść na prawdę warto zabrać ze sobą w podróż, bo uprzyjemni Wam popołudnia i wieczory! Będziecie się nieźle bawić z bohaterami. Obóz językowy. Te dwa słowa nie kojarzą się nieźle młodym ludziom mającym sprecyzowane, już parę miesięcy przed zakończeniem roku szkolnego, plany na wakacje. Ma być to beztroski czas, wypełniony po brzegi wolnością a także przyjemnościami (o spaniu do południa nie wspominając, ponieważ to jasne). Jednak rodzice głównego bohatera, Jonasza, postawili na swoim i wysłali swego jedynego syna na Korsykę. Nie trzeba mówić, że główny zainteresowany nie jest tym faktem zachwycony. Wraz z dwójką przyjaciół tworzy zespół muzyczny, więc każdą wolną chwilę spędza w udostępnionym przez ojca garażu, gdzie ćwiczy. Dotychczas wiódł zwyczajne życie. Szkoła, koledzy. Nic poza tym. Dopiero pod wpływem współtowarzyszy na obozie językowym dochodzi do wniosku, że nie może tak dalej, iż coś musi zmienić. Realizować plany, marzenia. Rozwijać pasję nie tylko w garażowym zaciszu. Chłopak nawiązuje bliższe relacje z dziewczyną, zaprzyjaźnia się z kolegami. Słuchając życiowych opowieści kompanów, postanawia czerpać z życia pełnymi garściami, nie pozwolić, aby przeciekało mu ono przez palce. Jonasz, Ariel, Bean i Laura to tylko garstka młodzieży, która tego lata przeżyje niezwykłą przygodę a ona pozostawi w nich ślad na zawsze. Ten wyjazd to nie tylko idealna okazja, żeby podszkolić język. Okazuje się, że na Kostaryce wszystko wydarzyć się może. Młodzi spełniają marzenia, nie przejmują się zanadto tym, co powiedzą inni, podejmują ryzyko. Przecież jeśli nawet jakiś nauczyciel ich nakryje na sytuacji, która jest niedopuszczalna przez pedagogów albo regulamin, mają nieograniczoną wyobraźnię i obrócą sprawę tak, żeby uniknąć kary ;) O, tak! Do tego mają dar. Nigdy nie byłam na obozie językowym, lecz gdybym miała możliwość pobytu na takowym, chciałabym, żeby był kropka w kropkę taki, jak opisała go Agnieszka Tomczyszyn w własnej najnowszej, letniej powieści dla młodzieży. Pomysłowe zadania, które nauczyciele serwowali uczniom pod żadnym wobec nie przypominały nużących szkolnych zajęć. Bohaterowie mogli zaczerpnąć trochę z kultury Francji, znaleźć się w miejscach publicznych i poradzić sobie z załatwieniem prostych (w naszym państwie prostych) codziennych spraw, dzięki czemu szlifowali własny mowa angielski. Nie powinni więc narzekać na nudę. Ich czas był interesujący i wartościowy. Nie brakowało w nim też wolnych godzin, które musieli zagospodarować sami. "Prawo pierwszych połączeń" jest idealną pozycją na nadchodzące, gorące dni. Wciągająca i interesująca. Nie zapomnijcie wrzucić jej do wakacyjnej torby. Wydawnictwu MG dziękuję za świetną lekturę