Powrót Debory okładka

Średnia Ocena:


Powrót Debory

Debora od dłuższego czasu tkwi w związku z Raulem – w przeszłości gwałcicielem i satanistą. Facet postanawia odmienić własne życie, więc wyrzeka się zamierzchłych przekonań, poddaje egzorcyzmowi i staje się wręcz wzorowym katolikiem. Zakochani – ścigani stale przez polski wymiar sprawiedliwości – ostatecznie osiadają na Tasmanii, gdzie otwierają kasyno. Debora ufa, że wszystko, co najgorsze, mają już za sobą.Jednak wkrótce dosięgną ich złowrogie cienie przeszłości, które zażarcie pragnęli unicestwić. Kiedy Raula po raz następny pochłonie mrok, Debora stanie przed najtrudniejszym w życiu dylematem…

Szczegóły
Tytuł Powrót Debory
Autor: Erbel Maria
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2022
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Powrót Debory w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Powrót Debory PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Anonim

    „Gdy w miłość mieszają się demoniczne siły, nikt nie zdoła uciec przed własną mroczną przeszłością...” „Powrót Debory” autorstwa Marii Erbel, stanowi historię, która ma wielki potencjał a także jestem pewna, że podbije serca wielu czytelników. Niestety w moim przypadku ta ostatnia cecha się nie sprawdziła - jestem kilka dni po przeczytaniu tej pozycji i stale mam co do niej mieszane uczucia... Czegoś mi w tej powieści zabrakło - jednego elementu, który schwytałby mnie za serce i nie pozwolił oderwać się od czytania przed poznaniem jego zakończenia. Debora od dłuższego czasu tkwi w związku z Raulem - w przeszłości gwałcicielem i satanistą. Facet postanawia odmienić własne życie, więc wyrzeka się zamierzchłych przekonań, poddaje egzorcyzmowi i staje się wręcz wzorowym katolikiem. Zakochani - ścigani stale przez polski wymiar sprawiedliwości - ostatecznie osiadają na Tasmanii, gdzie otwierają kasyno. Debora ufa, że wszystko, co najgorsze, mają już za sobą. Jednak wkrótce dosięgną ich złowrogie cienie przeszłości, które zażarcie pragnęli unicestwić. Kiedy Raula po raz następny pochłonie mrok, Debora stanie przed najtrudniejszym w życiu dylematem... Zacznę do tego, że pierwsza połowa tego tytułu była dla mnie ciężkim orzechem do zgryzienia - nie wiem czy Wy również tak macie, lecz nieważne jak bardzo się starałam nie potrafiłam wgryźć się w fabułę. Owszem, Erbel przygotowała dla własnego czytelnika całkiem ciekawą historię, jednak w trakcie lektury pierwszych kilkudziesięciu stron miałam wrażenie, że treść tej książki została przedstawiona zbyt chaotycznie i momentami potrzebowałam chwili by połączyć niektóre fragmenty ze sobą. Na pewno jestem zmuszona pochwalić panią Marię za bohaterów. „Powrót Debory” należy do nielicznych tytułów, w których czytelnik nie ma pojęcia komu zaufać. Niemal każdy z bohaterów tej książki posiadał mroczne tajemnice, które sprawiały, że każdego z nich traktowałam z pewną rezerwą, co osobiście bardzo mi się spodobało. Największym atutem tej pozycji jest aura tajemniczości, która ogarnęła mnie w trakcie czytania drugiej połowy tej historii. Jak już wspomniałam, Maria Erbel przygotowała dla nas całkiem ciekawą intrygę, co w połączeniu ze skrytymi bohaterami pobudzi Waszą ciekawość a także apetyt na poznanie zakończenia tej powieści. Samo zakończenie przyznam było dość zaskakujące - może i „Powrót Debory” nie jest zakwalifikowany do gatunku thriller, czy kryminał, to jednak nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji na sam koniec. W głębi duszy czułam, że dzieje paru bohaterów się połączą, a jeszcze innych ulegną rozłączeniu, jednak nie byłam w stanie przewidzieć tego co przygotowała dla mnie autorka. Czy książkę polecam? Pomimo mieszanych uczuć co do tego tytułu uważam, że warto jest dać mu szansę i wyrobić swoją opinię na temat tej pozycji. Jestem pewna, że wielu z Was ten tytuł przypadnie do gustu. Ze własnej strony mogę obiecać Wam dobre zakończenie, które mało kto jest w stanie przewidzieć. IG: @zaczytana_archiwistka