Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Jeśli masz czyste sumienie – śpij spokojnie. Jeśli jednak wyrządziłeś zło, uważaj. Przeszłości nie da się wymazać. Grzechy nie zostaną odpuszczone. Nie licz na Sąd Ostateczny, ponieważ jeszcze za życia może cię spotkać kara. Wystarczy, że jedna z twoich ofiar wejdzie w układ z mężczyzną, o którego istnieniu wolałbyś nie wiedzieć.Młoda skrzypaczka, Carla, po śmierci matki przyjeżdża do Portovénere. Tu, w posiadłości na wzgórzu, mieszka jej wuj, John Lorusso. Z początku nieufny, dynamicznie przekonuje się do dziewczyny. Ona także zaczyna darzyć go ciepłymi uczuciami. Gdy więc zauważa, że wuj, wykazując oznaki obłąkania, czasem dziwnie się zachowuje ─ postanawia mu pomóc. Niebawem jednak sama zaczyna doświadczać wyjątkowych wizji, które powodują, że każdy następny dzień w posiadłości starego wuja staje się przekleństwem. Przekonana o chorobie psychicznej pragnie jak najszybciej uciec z miasta. Lecz to nie jest takie proste…
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Posiadłość w Portovenere |
Autor: | Ostrowski Jacek |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prozami |
Rok wydania: | 2012 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Zemsta jest słodka – mówi stare powiedzenie, a Kant przekonuje: „Postępuj względem bliźniego tak, jak sam pragnąłbyś być traktowany”. Dwie odmienne filozofie spotykają się w książce pdf Jacka Ostrowskiego „Posiadłość w Portovénere”, powieści bardzo zbliżonej do „UT” wydanej tego samego roku. Stylistyka i pomysł jest podobny, realia odmienne. Poza śródziemnomorskim klimatem, toczeniem się akcji w turystycznym miasteczku i zagadkowej siły każącej za zło, wątku romansowego wszystko dzieli te dwie pozycje. Realizm magiczny w tej opowieści o ludzkich występkach ogranicza się do ludzkiej siły napędzającej karę. W „UT” twórca poszedł dalej i zgodnie z duchem naszej kultury, w której przeważa judeochrześcijańskie spojrzenie na grzech i każącego Boga. Tu go nie ma. Ludzie w własnych umysłach pałają chęciom zemsty, która się dokonuje. Czy jest to tylko zbieg okoliczności, czy faktycznie ich myśli przyczyniają się do tragedii ciężko stwierdzić. Na pewno świadomość zła, jakie spotyka katów jest zabójcza. Ostrowski własną książką wydaje się krzyczeć: wybaczajcie. Czy nie jest to bliskie chrześcijańskiej filozofii nadstawiania drugiego policzka i wybaczania bliźniemu? Dlaczego w naszej pokojowej kulturze tak mało takiego podejścia?Cała historia zaczyna się dość typowo: młoda dziewczyna przyjeżdża do małego miasteczka, żeby odnaleźć brata matki. Po jej śmierci dowiedziała się o istnieniu krewnego, który nie tylko żyje jak odludek, lecz jest również bardzo niemiły względem obcych. Pozory jednak bywają błędna. Pomiędzy Carlą a Johnem nawiąże się nic porozumienia, którą rozerwie tajemnicza, mroczna platanowa aleja ozdobiona płytami nagrobnymi, która prowadzi od bramy do domu. To tu rozegrają się najistotniejsze dla głównych bohaterów.Poza serwowaniem poważnych spraw Ostrowski nakreśli zabawną sylwetkę staruszka, który razem ze swymi przyjaciółmi ma słabość do marihuany, którą z nimi pali i karmi króliki. Małe poletko „ziół” na posesji starego wuja nikomu nie przeszkadzało do czasu przyjazdy siostrzenicy. W jakie miejsca przenosi on własną plantację i co z tego wyniknie? Przekonajcie się sami. Na pewno nie obędzie się bez śmiania.Bohaterowie książki Jacka Ostrowskiego to postacie wielowymiarowe. Nikt tu nie jest tylko niezły albo tylko zły. Ludzkie zachowania są tak nieprzewidywalne jak w życiu. Spojrzenia na nich jest bliskie filozofii etycznej Wilhelma Wundta. Podobnie jak ten niemiecki filozofa twórca uważa, że społeczeństwo składa się z ludzi posiadających wolną wolę, a postępowanie i wartości modyfikuje doświadczenie. W książce pdf Ostrowskiego pałający chęcią zemsty dostają prawdziwą szkołę weryfikowania własnych pragnień.„Posiadłość w Portovénere” nasycona jest symboliką i wymaga skupienia a także sięgania głębiej poza lekka historyjkę, która ma być mroczna, ponieważ nie tworzenie klimatu grozy jest tu ważne, a przekazane przekonania. Akcja, jak w każdym upalnym miasteczku, toczy się powoli i sennie: w południe nie da się pracować. Mimo tego relaksy i lenistwa bohaterowie są nerwowi, rośnie w nich napięcie, które podsyca zagadkowa postać Pedra, (podobnie jak Raul z „UT”) który wszystko wie i dąży do wypełniania własnych zadań.Książki Ostrowskiego cenię za brak wulgarności, delikatne spojrzenie na zło, jakie wyrządzają ludzie i brak potrzeby wciskania scen łóżkowych na siłę, co go różni od większości współczesnych pisarzy, uważających, że jak seksu w książce pdf nie ma to traci ona na swej wartości. Twórca udowadnia zupełnie coś innego: ważniejsze staje się ludzkie postępowanie, decyzje i ich konsekwencje. Nawet zło jest tu pokazane delikatnie, a czasami tylko zasugerowane.„Posiadłość w Portovénere” zalecam wszystkim, którzy lubią literaturę trzymającą w napięciu, poruszającą kluczowe sprawy, wyzwalającą z negatywnych uczuć i czynów. Jeśli komuś spodoba się ta pozycja to zalecam też „UT” tego samego autora. Na pewno przypadnie ona do gusty tym, którym ta druga książka ebook się spodobała.
Uwielbiam tą książkę, naprawdę na bardzo długo zapadła mi w pamięci, lecz pewnie to głównie z powodu głównej bohaterki. Bardzo się z nią utożsamiałam podczas czytania. Carla przeżyła dużo w swoim życiu i jest teraz bardzo osłabiona psychicznie dlatego niektóre rzeczy w starej posiadłości zaczynają wpływać bardzo mocno na nią. Jednak nie wiadomo czy to do końca mroczne moce czy bagaż emocjonalny Carli.
Książkę otrzymałam od przyjaciółki z okazji urodzin. Przyznam, że choć jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autora to jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Idealna powieść, która od samego początku do końca utrzymuje w napięciu. Akcja powieści pełna jest niespodziewanych zwrotów akcj. Ten thiller całkowicie mnie pochłonął. Bardzo klimatyczna okładka.
Długo czekałem na premierę tej książki. Po przeczytaniu bardzo wciągającej UW nie mogłem doczekać się kolejnej książki Jacka Ostrowskiego. Opowieść jest tak ciekawa, że przeczytałem ją w jeden wieczór. Idealny thiler z fragmentami fantasy.
Było to moje pierwsze spotkanie z autorem i od razu udane. Od pierwszych stron wciągnęłam się w fabułę, która skrywa sporą dawkę zagadek i wiele niejasności, które stopniowo będziemy odkrywać. Bohaterowie są osobliwi i barwni, dzięki czemu szalecie ciekawie się ich obserwuje. Akcja jest pełna napięcia i od razu wyczuwa się grozę i nutkę niepokoju. Zanurzymy się w przeszłości, która okaże się być bardziej mroczna niż początkowo można przypuszczać. Do tego warto wspomnieć o ponurym, złowieszczym klimacie a także magicznym pierwiastku. Minusem jest zakończenie, które moim zdaniem jest nie dopracowane i nie wyjaśniło w pełni wszystkich faktów, choć ogólnie nie mam się poczucia niedosytu i to jest istotne. Za to literówki są częste i to akurat mi przeszkadzało. Plusem są refleksje i przemyślenia, jaki pojawiają się w trakcie lektury, plastyczny mowa a także lekkie pióro. Oryginalna opowiadanie o niełatwych decyzjach i ich skutkach, przebaczeniu, zemście, przeszłości, tajemnicach... Polecam:)
Z olbrzymią ulgą stwierdziłam, że "Posiadłość w Portovenere" to powieść, której przykuwająca wzrok, emanująca grozą okładka jest godną zapowiedzią równie intrygującej fabuły.Malowniczy, sielski krajobraz liguryjskiej prowincji i senna atmosfera nadmorskiego miasteczka stanowią idealny kontrast, a zarazem tło dla przytłaczającej, dusznej, pełnej tajemnic, niedopowiedzeń i zagadek z przeszłości aury oplatającej własnymi mackami bohaterów powieści. Błogi spokój i ospałość Portovenere są powierzchowne, jego mieszkańcy skrywają niejeden mroczny sekret, grzeszną myśl, karygodny uczynek. A wśród nich krąży ktoś, kto wydaje się być odpowiedzią na ich modlitwy i nieść sprawiedliwą pomstę wyrównującą doznane krzywdy...Choć fabuła toczy się w niespiesznym rytmie, niepostrzeżenie wciąga, atmosfera jakby mimochodem zagęszcza się wywołując ciarki na plecach i budząc nieokreślony niepokój. Tajemnice i niedomówienia spiętrzają i splatają się w miarę rozwoju fabuły wciąż trzymając w napięciu, jedn