Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Osiem lat przyszło czekać wielbicielom świata księżniczki Achai na kontynuację ich ulubionego cyklu. Kontynuacja jest o tyleż sensacyjna, co... zaskakująca - bowiem na dobrą sprawę przez dużo lat nikt nigdzie oficjalnie jej powstania nie zapowiadał. Skąd zatem wiedza o tym, że czwarta wersja Achai w ogóle powstanie? Zdaniem wielbicieli tak musiało się stać - ponieważ świat wykreowany przez Andrzeja Ziemiańskiego jest wystarczająco pojemny, ponieważ stale jeszcze nie wyczerpały się kolejne pomysły na zaskakujące zwroty akcji i niejeden pomysł fabularny nie został jeszcze wykorzystany. Z drugiej jednak strony... Andrzej Ziemiański to w panteonie autorów polskiej literatury fantastycznej postać niezwykła. Prawdopodobnie żaden inny polski pisarz nie zaliczył w własnej karierze takiej ilości literackich powrotów. Dużych powrotów. Za każdy razem pojawia się z historią, która porywa masy Czytelników. No, lecz tak prawdopodobnie rodzi się zjawisko kultowe, prawda? Reguły im nie służą. "Pomnik cesarzowej Achai" jest czwartą odsłoną cyklu (będą zresztą jeszcze kolejne dwa), lecz tylko formalnie. To nie jest czwarty sposób na opowiedzenie tej samej, znakomitej, lecz przecież nieźle już słynnej opowieści. Mamy nowe realia, świeżych bohaterów, nowe czynniki wpływające na świat Achai. Pojawią się epizody, które - gwarantujemy - wprawią Was w osłupienie. Ziemiański szerokim, teatralnym gestem zrywa zasłony ukazując własne królestwa w zupełnie świeżych światłach. Czy zatem wynika z tego, ze znana już "Achaja 4" to tylko chwyt marketingowy? Próba podczepienia się pod kultowy cykl polskiej fantastyki? Pościg za sławą z przeszłości? Absolutnie nie! To stale wielowątkowa fabuła startująca z pozornie niezwiązanych ze sobą punktów. Wątki zakrojone ze znanym z poprzednich części rozmachem. Tempo, wartka akcja, cięte dialogi i brutalność życia. Zaprawdę powiadamy, nikt z Was nie będzie miał wątpliwości w jakim świecie się znalazł! To będzie ekscytująca, pełna zaskakujących zwrotów przygoda. Gdzie zaprowadzą Was ścieżki wytyczone przez Andrzeja Ziemiańskiego? Przyszłych wydarzeń nie widzą nawet kamienne oczy pomnika cesarzowej Achai. I nie ma prawdopodobnie w Imperium nawet jednego człowieka, który spodziewałby się tego co już majaczy na horyzoncie. Od wydawcy:Dwie kobiety w tunikach piechoty zaczęły wyganiać rekrutów na brzeg. Nie miały żadnych odznak, żadnych szarż, żadnych insygniów. Nie potrzebowały. Miały władzę.- Won stąd! Won! Wyłazić, ścierwa! - krzyczały obie i jednocześnie kopały po głowach te z dziewcząt, które oszołomione nie chciały wypełnić rozkazu. - No co jest? Będziecie tam siedzieć do jutra? Wyłazić!Kilku kobietom z dziobu udało się zmylić oprawczynie i przemknąć na pomost. Stanęły niezdecydowane, nie wiedząc, co robić. Jedna z witających skoczyła do przodu i zaczęła je okładać pięściami.- Co tu stoicie jak cielęta? Meldować się!- Lecz jak się do pani zwracać?- Na brzeg i tam sto przysiadów! - Po chwili funkcyjna zatrzymała się jednak. Zapytanie najwyraźniej jej się spodobało. - Do mnie zwracajcie się „jaśnie pani" - objaśniła nawet z pewną dozą uprzejmości - a do tej drugiej „Wasza Wysokość". Zrozumiano?!
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Pomnik cesarzowej Achai. Tom 1 |
Autor: | Ziemiański Andrzej |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Fabryka Słów Sp. z o.o. |
Rok wydania: | 2012 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Jeszcze nie skończyłem czytać lecz mogę śmiało Zalecać
mistrzostwo świata
Wzięłam tą książkę z półki tylko dlatego by odkryć jakim to zrządzeniem losu Achaja wylądowała w Srynks w samochodzie osobowym z młodym chłopakiem słuchającym muzyki z Mp3 i co najbardziej intrygujące z pistoletem półautomatycznym - no ponieważ niby do kogo ten dzieciak będzie strzelał - a w ogóle wyglądało to mi jak jakiś samach terrorystyczny. Jeśli tak to dlaczego ostatnia księżniczka Troy prezentowała by się na miejscu tragedii z zamachowcem?Oh, zapomniała bym o jednej błahej zagadce JAKIM CUDEM Achaja żyje stale tysiąc lat po własnych narodzinach. Tak wiem, że została jednym z Potworów, które leczą własne rany i przywracają do życia zmarłych, lecz nie robią tego w nieskończoność. W dodatku w epilogu z trzeciego tomu trylogii Achaji wynika, że zgineła w parodii śmierci Juliusza Cezara; wskazuje na to, że żaden stwór nie miał do stępu do jej ciała i prawdopodobnie żaden nie chciał by przywrócić jej do żywych.No, lecz przecież Meredich widział ja w swym błysku!Niestety zawiodłam się, gdyż nie znalazłam poszukiwanych odpowiedzi na moje zapytania i prawdopodobnie nieprędko się pojawią jeśli w ogóle.Gdyby nie chęć poznania w pełni zrozumiałych odpowiedzi na tą zagadkę nie przeczytała bym tej powieści.Młoda "Czarownica" jest nudna, płytka i nie ciekawa, a śmierć wędrownego filozofa była marnotractwem potencjału postaci w tej sytuacji. Nuta zaciekawienia pojawiła się wraz z odkryciem potencjału inteligencji Shen na wyspie Tarpy a także to, że kobieta jest uczennicą Rzeczy, Wirusa.Spoglądając jednak na całą dość obszerną książkę było jej stanowczo za mało by ten tom można było by określić mianem pociągającego.
Seria z Achają spodobała mi się bardzo, to właśnie wówczas zaczęła się moja fascynacja Ziemiańskim jako pisarzem. Jaka więc była moja radość kiedy zobaczyłam pierwszą element cyklu Pomnik Cesarzowej Achai. To było coś Jedna z najlepszych ebooków fantasy jakie czytałam w swoim życiu, nie wspominając już o fantasy w wydaniu polskim. W tym momencie Andrzej Ziemiański jawi mi się jako prawdziwy geniusz, kreator niezwykłego świata, który nieprzerwanie ekscytuje i wzbudza zaciekawienie. Tutaj pan Andrzej jest dla mnie niekwestionowanym autorytetem. Polecam, początek serii która może wiele zamieszać w polskiej fantasy.
Po przeczytaniu miałam przede wszystkim jedną myśl: warto było czekać, na książki autorstwa Andrzeja Ziemiańskiego zawsze jest warto czekać. Co by nie pisać, jest tu idealny rozmach i klimat, Ziemiański jest jednym z tych pisarzy którzy nigdy nie zawodzą, utrzymując odpowiedni poziom, czarując i zachwycając obrazowym stylem, kunsztem. Było lepiej niż się spodziewałam, w Pomniku Cesarzowej Achai Ziemiański zabiera czytającego w niezwykłą podróż fantasy. Jest to udany powrót, na miarę dużego pisarza. Tak więc zachęcam fanów tego gatunku, dla wszystkich wrażeń na pewno warto przeczytać.
Na początku trochę kręciłam nosem... lecz z każdą stroną było coraz lepiej aż do osiągnięcia etapu A KIEDY BĘDZIE TEN PIĄTY TOM!!!
Jeżeli "Achaja", była wspaniałą książką, to "Pomnik" jest arcydziełem ;) Zabawna, z humorem, lecz i poruszająca ważniejsze kwestie. Tej książki się nie czyta, ją się pochłania!
książka ebook na pierwszy rzut oka taka sobie , ALE zawartość to czysta poezja dla fanów fantasy. szczególnie dla polaków :)poczytajcie a zrozumiecie o czy myślę :))
Książkę tę polecili mi moi znajomi. Nie mając co czytać postanowiłem dać temu autorowi szansę. Cieszę się bardzo ze własnej decyzji, ponieważ dawno nie czytałem tak dobrej i wciągającej książki. Począwszy od fabuły poprzez akcje i interesujące dialogi nie było chwili żebym się w jakiś sposób nudził czytając tę powieść. Mało tego uważam, że każdy wielbiciel tego typu prozy powinien ją przeczytać.
tyle lat czekania i jest! znow mogłam sie przeniesć w ten fascynujący swiat tajemnic, magii, polityki i czekam z wypiekami na twarzy na kolejne wydarzenia! Twórca ma tak idealnie pomysly na wykreowanie tego wspanialego swiatat, postacie sa tak barwne i wyraźne, ze czytając ta ksiazke czlowiek czyje jak by sam tam byl i brał udział w tych wszystkich przygodach! Zalecam ponieważ czyta sie jednym tchem i che sie wiecej i wiecej!
Książka ebook bardzo mnie wciągnęła i nie mogłam przestać czytać. Jestem wielbicielkom fanasty więc potrafię docenić coś dobrego a świat jaki stworzył Ziemiański jest genialny. Nie skłamię jeśli powiem, że można go porównywać z najlepszymi fantasy w historii np. z Grą o Tron czy z Władcą Pierścieni. Naprawdę polecam, idealnie się czyta.
Jeżeli przeczytałeś wszystkie 3 części łap się za tą ! a jeżeli nie przeczytałeś ani jednej to najwyższa pora! Wprowadzenie do książki polaków knujących przeciwko sobie a także tatarów rębajłów jest czymś cudownym! Książka ebook ta wywołuje niesamowite wrażenia. Czasem jest smutno, czasem radośnie, lecz cały czas w napięciu !
Sięgnąłem po tę książkę troszkę z sentymentu. Troszkę już latek minęło od ostatniej część.Targały mną emocje dwie: co się stało wieki potem a także czy sama książka ebook będzie lepsza od ostatniej, słabszej w porównaniu do pierwszego tomu, części.Lęki były bezpodstawne, wątek narodowy - mistrzowski:),a sama książka ebook lepsza (w mojej opinii) od pierwszego tomu Achai.I choć w całej książce pdf raz się uśmiechnąłem, a raz roześmiałem to od momentu rozpoczęcia do końca trzymała w napięciu. Weekend majowy był za długi na te skromne 688 stron:)Osoby, które mają już za sobą pierwsze trzy element Achai naprawdę się nie zawiodą.Polecam
Myślę, że Ziemiańskiemu udało się utrzymać, jeśli nie przewyższyć poziom pierwszej "trylogii" o Achai. Z niecierpliwością czekam na następne tomy :)
Piękna książka ebook splatająca dwa różnorakie od siebie światy. Nie zawiodłam się na Ziemiańskim i z niecierpliwością oczekuję na kolejne tomy :)
Kończę czytać pierwszy tom nowej serii i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym, co Pan Ziemiański przygotował! Książka ebook podobnie jak pierwszy tom Achai. Początek ma nieco poważny, lecz dynamicznie się rozkręca i jest tak samo zabawna jak poprzednie części!! Serdecznie polecam!:)