Polak sprzeda zmysły okładka

Średnia Ocena:


Polak sprzeda zmysły

"Wreszcie możemy zobaczyć siebie! Nie ma o Polsce takich książek jak debiut Konrada Oprzędka. Wariackich, lecz pogodnych. Smutnych, lecz nieprzygnębiających. Moje pokolenie w połowie lat 80. żyło podniecającym filmem dokumentalnym »Oto Ameryka«. Emitowany nocą w telewizji prezentował ciemne oblicze Stanów. Ukryta twarz amerykańskiego społeczeństwa pociągała i odpychała jednocześnie. Kiedy dziś czytam u Oprzędka, że Polki zarabiają na swóim moczu i brudnych majtkach, a Polacy sprzedają douszne lekarstwo na nudę, myślę: oto Polska jak wówczas Ameryka. Bez ubrania, bez makijażu, bez fałszywego wstydu. Błyskotliwa książka Konrada Oprzędka pokazuje, kim są Polacy, kiedy nie muszą być sobą."Mariusz Szczygieł Od wydawcy:"Od dwóch lat jej intymny aromat roznosi się po Polsce. Za pośrednictwem poczty i paczkomatów dociera do dużych aglomeracji, małych miasteczek i wsi. Wieczorami, gdy światła w sypialni rodziców gasną, Justyna loguje się na wirtualnym targu. Prowadzi tam kramik z używanymi majtkami. Ogłasza: „Idealne dla wielbicieli kobiecego zapaszku! Do wyboru, do koloru: szafirowe, beżowe, amarantowe. Tylko czterdzieści złotych za sztukę!". Pod kramik natychmiastowo zlatują się klienci. Dwudziestolatka nie widzi ich twarzy, lecz wyobraża sobie przyspieszające od pożądania oddechy, kiedy ich podkręca. „Figi i stringi w różnorakich wzorach. Na każdej parze aromat blond studentki: jedno-, dwu- albo trzydniowy". Podrażnione zmysły doprowadzają klientów do szaleństwa."fragment książki

Szczegóły
Tytuł Polak sprzeda zmysły
Autor: Oprzędek Konrad
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Fundacja Instytut Reportażu (Dowody na Istnienie)
Rok wydania: 2016
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Polak sprzeda zmysły w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Polak sprzeda zmysły PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • Pamela

    Interesująca pozycja, dynamicznie się czyta. Fajny byłby z tego materiał filmowy. Wada książki to to, że przedstawia smutny obraz Polski - nie tej, którą widzimy na co dzień, mijamy na ulicy, a tej ukrytej przed oczami innych w czterech ścianach mieszkań na blokowisku, oświetlonych światłem laptopów.

  • thomy

    Interesujące podejście, zaskakujące niektóre spostrzeżenia. Książka ebook w pewien sposób skłania do przemyśleń.

  • Hanna Kurowska

    Bardzo interesująca książka, o nas, Polakach. Myślę również że bardzo prawdziwa, szczera, czasem brutalnie dosadna. Jeżeli powstają takie książki, polski reportaż ma się bardzo dobrze, Konrad Oprzędek potraktował bowiem temat bardzo przenikliwie, a sposób w jaki pisze jest naprawdę błyskotliwy. Nie ma prawdopodobnie lepszego sposobu na poznanie od podszewki naszej polskiej duszy, polskiej mentalności i obyczajowości, nawet w kwestiach najbardziej intymnych, wstydliwych, niż reportaże takie jak ten autorstwa Konrada Oprzędka. Więcej mówi o samej Polsce, Polakach, niż wszystkie wiadomości telewizyjne razem wzięte.

  • Book Loaf

    Im więcej takich ebooków pojawia się na naszym rodzimym rynku, tym bardziej obawiam się wtórności a także tego, że reporterom wreszcie skończą się tematy do opisywania. A jednak jest zupełnie inaczej - Polska to w tej kwestii studnia bez dna, z której do woli czerpać można tematy do reportaży społecznych. O naszych rodakach powiedzieć można wiele, choć sami o sobie mówią niechętnie, a jeżeli już, to anonimowo. Granica pomiędzy kontrowersją a tanią sensacją jest bardzo cienka. Konrad Oprzędek omija tę drugą szerokim łukiem, choć jego rozmówcy to niejednokrotnie postaci, których poglądy i historie wywołują burzliwe dyskusje i skrajne reakcje. Bohaterowie "Polak sprzeda zmysły" to zapewne ludzie, których nie dałoby się wyłowić z anonimowego tłumu większych albo mniejszych miast; równie umiejętnie maskują się na wsi. Z zewnątrz tacy, jak wszyscy - wewnątrz toczą ze sobą zażartą walkę. Tkwią w długach, które bez przerwy rosną, doprowadzając ich do ostateczności. Nie potrafią wyrwać się z nieudanych związków. Świat podstawia im następne przeszkody, lecz oni nie poddają się, resztkami sił walczą o odrobinę szczęścia. Niektórzy gotowi są oddać własne życie, za lepszą przyszłość dzieci.Zwierzenia maltretowanych przez ojców córek szokują do głębi i poruszają czytelnika. Oburza chęć pozbycia się pamiątek rodzinnych z czasów wojennych, wstrząsa desperacja nielegalnych dawców narządów, którzy własne nerki i szpik kostny reklamują w sieci. W reportażach, jak w życiu, egzystują obok siebie zastanawiający handel symbolami religijnymi a także mocno dyskusyjny kramik z używaną damską bielizną. Do głębokiej refleksji ponad życiem zmusza determinacja, z jaką bohaterka jednego z tekstów poszukuje odpowiedniego kandydata na biologicznego ojca dla upragnionego dziecka. Może nieźle się stało, że ludzie ci zachowali anonimowość; w tym państwie nietrudno stać się ofiarą nietolerancyjnych, za to chętnie wydających wyroki osób.Oprzędek prowadzi reporterski skup zmysłów tych Polaków, którym nie śni się nawet ujawniać przed kolegami i bliskimi własnych najskrytszych pragnień. Wyszukuje i kolekcjonuje dusze jednostek, którym czegoś jeszcze brakuje do szczęścia. W niektórych przypadkach celem jest dążenie do prawdziwej niezależności finansowej, w innych - chęć wyzwolenia się spod niszczycielskiego wpływu uprzedzeń paraliżujących życie Polaków. Skrajnie różnorakie motywacje doprowadzają bohaterów książki do ujawniania prawdziwego "ja" w zapewniającym pewną anonimowość internecie. Może w tej otchłani znajdzie się choć jeden chętny, by wysłuchać, pomóc, odmienić czyjeś życie?book-loaf.blogspot.com

  • mejar

    Doskonała książka ebook o Polakach. Na początku śmieszna, później coraz bardziej smutna.