To twoja książka?

Recenzje

• Pinko

  2018-03-20

  Rachel poznała Briana, gdy gnana wewnętrzną potrzebą, usiłowała odnaleźć ojca. Jej matka nigdy nie odpowiedziała na to kluczowe dla dziewczyny pytanie- kim jest mężczyzna, który przyczynił się do jej narodzin. Brian nie pomógł wtedy ustalić prawdy, jednak ich znajomość przetrwała dużo lat- głównie dzięki emailom. Znowu spotyka go w najgorszym momencie własnego życia; wróciła z Haiti, gdzie widziała piekło na ziemi, ośmieszyła się na wizji, a tym samym utraciła pracę. Potem, porzucona przez ówczesnego męża, coraz bardziej zamykała się w małej skorupie własnego mieszkania. Ataki paniki nasilały się z każdym wyjściem na zewnątrz. Z nielicznymi wyjątkami, oczywiście. I tak po raz kolejny, po niemal dziesięciu latach, natknęła się na byłego detektywa. Wkrótce byli już szczęśliwym małżeństwem, a Brian dbał o to, żeby pomóc ukochanej przełamać wewnętrzny strach. Ale... czy kochający mąż na pewno był z nią do końca szczery? Z ebookami pana Lehane spotkałam się jeszcze za bardzo młodych lat, kiedy dopiero mój gust literacki się wyrabiał. Jego Rzeka sekretów miała spory wpływ na to, że dzisiaj najchętniej sięgam po thrillery. W miarę możliwości staram się na bieżąco sięgać po nowości spod jego pióra, dlatego również nie zastanawiałam się długo ponad zrecenzowaniem Pokochać noc. Taki sentyment. - Zakochałem się w tobie, ponieważ to nieuniknione. gdy się spotyka kobietę, na którą chce się spoglądać w chwili śmierci. Człowiek się zakochuje. Raz po raz. A jeśli ma niezwykłe szczęście, to ta dziewczyna odwzajemnia jego miłość i już nie jest taki, jaki był, ponieważ gdyby było mu tak wspaniale, nie potrzebowałby tej miłości. Początkowo zanosiło się na thriller pt. "ktoś jest kimś innym, niż się wydaje". I tyle. Jakiś psychopata, który najpierw rozkochuje, a później zabija własne miłosne ofiary. I po części tak było; dynamicznie jednak okazało się, że ta historia ma podłoże raczej "gangsterskie", kryminalne, niż psychopatyczne. Olbrzymim wielbicielem filmów, a także literatury sensacyjnej nie jestem. Lecz oczywiście nie ograniczam się z tego powodu. Cóż, w tym przypadku myślałam, że czeka na mnie spokojnie niezły thriller, lecz w zamian za to dostałam dobrą historię akcji. W jednej chwili w miarę poukładany świat u boku Briana zwala się Rachel na głowę. Kobieta, cierpiąca na ataki paniki, musi wziąć się w garść. Stawką jest coś więcej niż złamane serce- jej życie. Nie wie, komu może ufać; wszyscy jej przyjaciele okazują się w jakiś sposób zaplątani w tamtejsze wydarzenia. Ludzie są inni, niż sądziła. Każdy nosi maskę, za którą skrywa... no właśnie, co? Tajemnice, sekrety i jeszcze raz tajemnice. Przyjemnie było móc odświeżyć "znajomość" z panem Lehane. I choć książka ebook nie do końca wpisuje się w moje gusta, to na pewno wciągnie każdego, kto lubi takie kryminalne zagadki.

• Cantata

  2018-03-20

  Dennis Lehane jest autorem, którego lubię i szanuję, dlatego sięgając po tę książkę wiedziałam, że mnie nie zawiedzie. I tak również się stało. Jedyne z czym mam kłopot (po raz pierwszy w przypadku tego autora) to z samą klasyfikacją gatunkową tej powieści. Jeśli zechcemy przyporządkować ją do kanonu powieści obyczajowych to z pewnością należy do tych mrocznych, wywołujących dreszczyk na karku. Jeśli jednak postanowimy (podobnie jak wydawca) zaliczyć ją do thrillerów to prawdziwy znawca poczuje, że czegoś tu zabrakło : może tego przyśpieszenia pulsu, który powinnam odczuwać w przypadku tego gatunku? Momentu kiedy ręka z przerażenia sama zasłania usta? Jednak to niezdecydowanie gatunkowe paradoksalnie funkcjonuje na korzyść książki i sprawia, że mamy do czynienia z opowieścią, która dzięki własnej inności wymyka się wszelkiej klasyfikacji. Rachel Childs, córka psycholożki i autorki poczytnego poradnika dla małżeństw, sama reporterka i małżonka bogatego dziedzica firmy handlującej drewnem, rozpacza na chorobę psychiczną, która objawia się srachem przed ludźmi i otwartymi przestrzeniami. Ta własnego rodzaju agorafobia nie pozwala młodej jeszcze kobiecie na opuszczenie domu. Latami zamknięta w czterech ścianach swojego mieszkania, wymyka się tylko rankami do najbliższego sklepu spożywczego. Pewnego dnia jej mąż, Brian Delacroix, postanawia zabrać Rachel na wycieczkę metrem do centrum handlowego, uważa że jest już gotowa na spotkanie tłumów. Wycieczka na miasto staje się krokiem milowym ku wyzdrowieniu. Od tej pory Rachel samotnie opuszcza mieszkanie i wędruje po Bostonie. Pewnego dnia podczas spaceru dostrzega własnego męża, który rzekomo powinien przebywać w delegacji w Londynie. Zaczyna szpiegować męża i w krótkim okresie dowiaduje się, że jej ukochany nie jest tym za kogo się podaje. Dla wszystkich czytelników, którzy lubią zarówno powieści obyczajowe jak i thrillery psychologiczne z fragmentami kryminału, świeża książka ebook Dennisa Lehane będzie prawdziwą perełką. Zaczyna się powoli. Przez pierwsze dwieście stron twórca opowiada nam o życiu Rachel Childs i jej najbliższych. Kobieta nigdy nie poznała własnego ojca, który opuścił rodzinę i wyjechał z miasta. Zdesperowana i zgorzkniała matka kobiety do końca własnego życia nie wyjawiła córce nazwiska ojca. Kiedy ta uporała się z trudnym okresem dojrzewania, pełnym alkoholu i występków przestępczych, na swoją rękę rozpoczęła poszukiwania. Jednocześnie dynamicznie pięła się po szczeblach dziennikarskiej kariery. Wysłana na Haiti, gdzie po raz pierwszy spotkała się ze śmiercią i terrorem, doznała załamania na wizji co poskutkowało wyrzuceniem jej z pracy. Po rozwodzie z pierwszym mężem na ulicy spotkała dawnego znajomego, Briana Delacroix z którym połączyło ją coś więcej niż przyjaźń. I od tej pory też książka ebook przemieniła się o 180 stopni. Akcja przyśpieszyła, fabuła nabrała rozmachu, a postacie które do tej pory wydawały nam się znajome, zdjęły maski i odsłoniły nieznane a zarazem mroczne oblicza. Ktoś kto do tej pory był okazem wrażliwości i empatii okazywał się dwulicowym potworem, który w imię pieniędzy był w stanie poświęcić własnych najbliższych. Z kolei zawodowi zabójcy okazywali się kochającymi głowami rodzin, których na złą drogę sprowadziło samo życie, które jak wiadomo nie rozpieszcza. Właśnie to odwrócenie ról nadało książce pdf cały smak. Podziwiam autora, za wytrwałość i fakt że jednym zamachem pióra zniszczył wszystko co budował przez kilkaset stron (czy nie było mu żal?). A było co budować, gdyż Lehane słynny jest z tego, że wytrwale i drobiazgowo kształtuje profile psychologiczne własnych bohaterów. Kolejną rzeczą, która cechuje naszego autora, jest stopniowe budowanie klimatu powieści, dozowanie emocji a także stopniowanie napięcia. Choć zaczyna się powoli, rozwija niczym opowieść obyczajowa, tak od samego początku czytelnik czeka na zwrot akcji choć nie wie, w którym momencie on nastąpi. Dostajemy nikłe przesłanki, zapowiedzi zbliżającej się katastrofy. Sam fakt, że nasza autorka jest więźniem we swóim domu sprawia, że cała opowieść staje się klaustrofobiczna. W tak małej przestrzeni nawet zwykłe z pozoru zdarzenia mogą się okazać wstępem do katastrofy. Druga połowa książki to za to prawdziwy rollercoaster (którego przedsmak dostajemy już w prologu), zaczyna się prawdziwa zabawa w kotka i myszkę i nie do końca wiemy kto jest tym złym a kto dobrym. Każdy z naszych bohaterów ma własne małe sekrety, więc wiedzeni instynktem tracimy zaufanie do każdego. Jednak doświadczony twórca świadomie i konsekwentnie buduje fabułę. Nie ma tutaj miejsca na nieścisłości, niekonsekwencję czy niedomówienia. Fragmenty układanki wprawną ręką są wkładane we właściwe miejsce. Jedynym słabszym punktem książki (słabszym lecz nie słabym) jest jej zakończenie. Zbyt proste, mało melodramatyczne (a tego się spodziewałam) i troszkę nie pasujące do profilów psychologicznych naszych bohaterów, otwarte na interpretację.

• KobieceRecenzje365

  2018-03-20

  Cześć, właśnie jestem po lekturze książki "Pokochać noc", która niedawno miała własną premierę. Na tę opowieść natknęłam się dzięki propozycji wydawnictwa Prószyński. Od razu pomyślałam, że tak dawno nie czytałam thrillera i nabrałam ochotę na taką przygodę. Co z tego wynikło? Zapraszam na moją recenzję. "Rachel Childs, córka sławnej pisarki i była reporterka telewizyjna, małżonka dziedzica wielkiej firmy, Briana Delacroixa, prowadzi życie, które może wzbudzać zazdrość. Lecz pozory mylą. Mieszka w luksusowym apartamentowcu i boi się z niego wychodzić. Skrywa tajemnicę, a ta doprowadza ją do obłędu. Żyje na co dzień z człowiekiem, który nie jest tym, za kogo się podaje. I gdy pewnego deszczowego dnia Rachel ku własnemu zdziwieniu wychodzi z domu, na ulicy zauważa coś, co przewraca jej świat do góry nogami. I choć bardzo by chciała, nie może dłużej udawać, że wszystko jest w porządku, ponieważ stawką w tej grze jest jej życie. Kobieta, która nie wierzyła w siebie, a bezgranicznie ufała mężowi, w tragicznych okolicznościach jest zdana na swoją inteligencję i odwagę. Kobieta, która uciekała przed mrokiem tego świata, musi w tym mroku żyć – i przeżyć…" Twórca "Pokochać noc" spisał bardzo niezły thriller, po skończeniu którego przez kilka godzin miałam wynik "wow". Muszę jednak przyznać, że początek książki nie zwiastował aż tak dobrej lektury, i już miałam ochotę rzucić ją w kąt. Na szczęście wytrwałam w czytaniu, i po przebrnięciu ciężkiego początku została zrzucona na mnie lawina bomb, a dzięki temu totalnie zmieniłam zdanie o tej książce. Dennis omawia akcje w własnych ebookach bardzo obszernie. Znajdziemy tutaj na prawdę dużo opisów, lecz nie są one wymodzone i nudne. Twórca wodzi czytelnika za nos, i dodaje coraz więcej zagadek. W tej książce, sekret goni tajemnicę, lecz to wszystko wymieszane jest doskonale z wątkiem obyczajowym, psychologicznym a także romantycznym. Dzięki temu czytelnik nie skupia się na tym, że coś tutaj nie gra, że coś jest nie tak. Brnie dalej w misternie utkaną przez autorkę sieć kłamstw i półprawd. Gdybym miała porównać fabułę, to jest nieco podobna do jednego z filmów w którym gra młody Leonardo Di Caprio - "Złap mnie jeśli potrafisz". Mamy tutaj dwójkę głównych bohaterów, lecz jeden z nich na początku jest bardziej postacią epizodyczną i dopiero później zaczyna grać pierwsze skrzypce w powieści. Mówię tutaj o Rachel, która wiele przeżyła, jest naznaczona cierpieniem, lecz i początkami straszliwej choroby psychicznej. Jej postać a także zmiana były spisane po prostu bardzo nieźle i z zaciekawieniem poznawałam kolejne etapy jej choroby. Mamy również Briana, który jest postacią zupełnie inną. To ideał mężczyzny, kochający, współczujący, który doskonale kontrastuje przy Rachel, i dzięki niemu ta opowieść nie jest zlepkiem myśli dziewczyny chorej, tylko wprowadza w fabułę powiew świeżości. Są również bohaterzy drugoplanowi, którzy moim zdaniem byli doskonałym "tłem" do tej historii, i dopełniały ją w stu procentach, a dzięki czemu książka ebook w moim odczuciu jest bardzo przemyślana. Polecam, polecam, polecam! Mogę śmiało powiedzieć, że zakończenie wbija w fotel. Po prostu nie dowierzałam, że to koniec historii, ponieważ twórca zostawił mnie w zawieszeniu i na głodzie, że chcę więcej. Musze również przyznać, że opowieść Pokochać noc już teraz zajmuje miejsce w pierwszej dziesiątce moich TOP 2018! Dziękuję za przeczytanie wydawnictwu Prószyński!

• Łukasz Wasilewski

  2018-03-20

  Muszę przyznać, że podczas lektury pierwszych 150 stron nowej powieści Dennisa Lehane’a zastanawiałem się, dlaczego reklamowana jest jako thriller (psychologiczny), skoro ewidentnie mamy do czynienia z powieścią obyczajową. Bardzo dobrą powieścią obyczajową, lecz niewątpliwie pozbawioną wartkiej akcji i napięcia klasycznego dla thrillerów. Poznajemy historię Rachel Childs – od dzieciństwa, przez studia, aż po pierwsze lata kariery zawodowej, gdy realizowała się jako dziennikarka. Nie brzmi to może porywająco, lecz uwierzcie, że Lehane potrafi pisać o codzienności w zajmujący sposób. A poza tym dynamicznie sprawia, że nie tyle utożsamiamy się z bohaterem, co idealnie rozumiemy jego motywację. W umiejętny sposób pokazuje, jak na życie Rachel wpłynął brak ojca a także matka, która zawsze wiedziała, co jest najlepsze dla jej córki. Nawet jeśli córka jawnie protestowała. W pewnym momencie Rachel postanawia odnaleźć własnego biologicznego ojca, zostawić za sobą pewien etap życia, oderwać się od przeszłości, która uparcie ciągnie ją w dół. W ten sposób jej dzieje splatają się z początkującym detektywem Brianem Delacroix. Nie jest jednak w stanie jej pomóc. A przynajmniej pomóc w tym konkretnym zadaniu, ponieważ jeszcze okaże się dla Rachel dużym wsparciem. Lehane poświęca naprawdę wiele czasu na opis tego, co ukształtowało Rachel. Nigdzie się nie spieszy, pozwala nam chłonąć jej kolejne doświadczenia, pozwala, żebyśmy te doświadczenia przetrawili. Stąd tak mało akcji w początkowych rozdziałach – większe tempo mogłoby rozmyć emocjonalne aspekty podróży, którą Rachel odbywa od początku życia. A zastosowana konstrukcja sprawia, że gdy Rachel przechodzi załamanie nerwowe, nawet przez moment tego nie kwestionujemy. I nie dziwi nas, że ona nie kwestionuje rzeczywistości. No dobrze, lecz co z tym thrillerem? Spieszę z odpowiedzią. Dla Rachel kolejne kryzysy to chleb powszedni. Lecz zdarzają się również okresy przepełnione szczęściem (choć może nie w czystej postaci). I podczas jednego z takich okresów Rachel zauważa na ulicy osobę, która powinna być w zupełnie innym miejscu. Od razu pojawia się podejrzenie, że przez cały czas ta najbliższa jej osoba podawała się za kogoś innego. To wywołuję lawinę zdarzeń – gdyby postanawiamy poznać prawdę, czasami nie ma odwrotu. Rachel dopada następny kryzys, który tym razem funkcjonuje otrzeźwiająco, a akcja przyspiesza. Jednak Rachel funkcjonuje w na tyle przemyślany i momentami wyrachowany sposób, że powstałe napięcie niekoniecznie kojarzy się z thrillerem, a współczesnymi filmami z dreszczykiem. Lehane bawi się konwencjami całkiem nieźle, lecz ciężko oprzeć się wrażeniu, że nie mógł zdecydować się na jeden gatunek. „Pokochać noc” to nietypowy thriller, który na początku stawia na kameralną narrację, a później rzuca nas w zupełnie inne gatunkowe rejony. Ciężko się nudzić, czyta się doskonale, lecz dysonans nie cichnie – jak odbijający się echem fałszywy akord zagrany w piwnicy ciągnącej się po horyzont.

• Mechaniczna Kulturacja

  2018-03-20

  Pierwsze, co rzuca się w oczy, to pewna znacząca odmiana w stosunku do innych powieści autora. Lehane pierwszy raz głównym bohaterem własnej historii czyni kobietę. Oczywiście dziewczyny miały znaczące role w każdej jego historii, jak choćby Angela Gennaro, z cyklu detektywistycznego, lecz nigdy nie były to pierwszoplanowe postacie. Teraz jest całkiem inaczej. Od samego początku buduje on historię opartą na jej życiu. Misternie wprowadza nas w jej trudną hustorię od czasów dzieciństwa, aż do bieżących wydarzeń. W doskonały sposób ukazuje jej skomplikowaną osobowość, która zaskakuje czytelnika na każdym kroku. Ukazuje jej lęki, szaleństwo, lecz też pokazuje jej odwagę i parcie do przodu wbrew wszelkim przeciwnościom. Portret Rachel, który wyłania się z kart tej powieści jest wręcz doskonały. Jest to prawdopodobnie najlepszy fragment tej książki, lepszy od samej intrygi. Pod tym wobec Lehane stworzył prawdziwy majstersztyk. Niestety gorzej jest z samym napięciem i tajemnicą. Brakuje tu trochę zaskoczenia. Twórca postawił bardziej na samą historię i jej budowę z nakreśleniem skomplikowanych i niejednoznacznych postaci a także ich wspólnych relacji, niż na samą kryminalną intrygę. Tempo akcji jest bardzo powolne, lecz mimo wszystko opowieść wciąga i oczarowuje. Zmusza nas do refleksji i zastanowienia ponad pewnymi decyzjami, przed którymi stanęli bohaterowie. Mnóstwo jest tu emocji, które wręcz wylewają się z kart tej powieści. Związane jest to jednak bardziej z samym życiem bohaterki i jej losami, niż z decyzjami podejmowanymi przez bohaterów. Twórca stawia również przed nami pytanie. Czy lepsze jest dostanie życie w kłamstwie, czy brutalna prawda? Pokochać noc to opowieść, która zmusi do refleksji i na własny sposób zaskoczy czytelnika. Niestety do genialnej Rzeki Sekretów brakuje jej sporo. Lehane to autor, którego można brać w ciemno i jego fani na pewno się nie zawiodą. Mimo że brakuje tu pełnych napięcia zwrotów i pędzącej akcji, a także klimatu tajemnicy, to dużo rekompensuje historia stojąca psychologiczną rozgrywką, niejednoznacznymi, realistycznie nakreślonymi bohaterami i intrygującą fabułą.

• Bookendorfina Izabela Pycio

  2018-03-20

  "Nie dostajemy tego, co chcemy, tylko to, z czym potrafimy sobie poradzić." To moje pierwsze spotkanie z twórczością Dennisa Lehane i przyznaję, że natychmiastowo moją uwagę zwróciła niesamowita umiejętność budowania narastającego napięcia, kreowania wielopłaszczyznowej intrygi, uwzględniania barwnych postaci w scenariuszu. Zagłębiając się w przybliżaną opowiadanie czytelnik wielokrotnie przekonuje się, że jego przypuszczenia i interpretacje są aktualne tylko przez chwilę, kilka rozdziałów, do nagłego zwrotu akcji. Początkowo ciężko mi było uchwycić rytm powieści, wydawało się, że nie spasuję się z nią, jednak z każdym epizodem moje zaangażowanie wzrastało, ciekawość wzmacniała się, a chęć poznania zakończenia napędzała spotkanie z przygodą czytelniczą. Narracja z kobiecej perspektywy, uwzględniająca kilka psychologicznych aspektów, zaburzeń w odbieraniu siebie i świata przez główną bohaterkę. Ciekawy rzut oka na słabości i niemoc człowieka, które w zestawieniu z wyzwaniami, stopniowo przemieniają się w siłę i wolną wolę. Rachel Childs, skomplikowana osobowość, poszukująca odpowiedzi odnośnie swojej tożsamości, walcząca z demonami przeszłości, ścierająca się z bolesną prawdą, ulegająca intensywnym lękom, podlegająca panicznym atakom. Pewnego dnia, za sprawą przypadku, odkrywa, że świat w którym odnalazła bezpieczny azyl, poczucie szczęścia w małżeństwie, przepełniony jest nieprzyjemnymi nutami i mrocznymi tajemnicami. Musi dynamicznie wyzwolić się ze szponów swoich ograniczeń, przystąpić do pojedynku z intrygującymi faktami, uwierzyć we swoją odwagę, przebojowość i intuicję. Dużo fragmentów kryminału i sensacji, nierzadko zadziwiających incydentów, pożądanych niejednoznaczności, skrajnych emocji, moralnych prowokacji. A wszystko ze sprytnym prowadzeniem tempa akcji. Przekonujemy się, że spokojne rytmy z początku powieści potrafią intensywnie nastraszyć, wciągnąć w bieg zdarzeń, wytworzyć niepojącą otoczkę dla wypowiadanych słów, przyjętych postaw i popełnianych czynów. Stopniowo atmosfera zagęszcza się, przyspiesza, żeby na koniec zdarzenia toczyły się błyskawicznie, choć z dbałością o szczegóły i niuanse. Po takiej przygodzie czytelniczej, która nierzadko frapująco wymyka się prawdopodobieństwu, a finalna wersja choć nie do końca satysfakcjonuje, to jednak dostarcza zajmującej rozrywki, chętnie sięgnę po wcześniejsze książki autora. bookendorfina.pl