Recenzje

• Monika Halman

  2021-05-10

  Kiedy biorę do ręki książkę, zwykle mam względem niej pewne oczekiwania, którym liczę, że sprosta. Wymagania te są różnorakie w zależności od gatunku danej pozycji. Lecz głównym kryterium oceny jest dla mnie warstwa emocjonalna tekstu. To ona przeważa szalę oceny na jedną ze stron. Książka ebook powinna poruszać, angażować, umożliwiać czytelnikowi przeżywanie, współodczuwanie. To właśnie emocji łaknę, jakiekolwiek by one nie były: tęsknota, radość, smutek, wzruszenie czy lęk. Opowieść "Pokaż mi własny świat" dostarcza ich naprawdę sporo. Dotyka tych najgłębszych, najczulszych strun serca i sprawia, że wyjątkowo ciężko oderwać się od lektury. Jest to opowieść wielowymiarowa, dotykająca paru tematów. Pod pozornie lekką historią kryje się znacznie więcej. To opowiadanie o poszukiwaniu drogi do szczęścia, o przebaczeniu, o świeżych początkach, o miłości, która zjawia się nieoczekiwanie. To też historia o relacjach międzyludzkich, o ich złożoności, o skomplikowanej naturze uczuć i postaw ludzkich. Wątek Martynki uzmysłowia czytelnikowi, z jakimi trudnościami muszą zmagać się na co dzień osoby niewidome. Lecz też ukazuje ich sposób postrzegania świata, który jest nieco inny, wyjątkowy, z którego można się dużo nauczyć. Pomysł na fabułę jest ciekawy, autorka umiejętnie prowadzi i splata poszczególne wątki. Czytelnik z wielkim zaangażowaniem śledzi dzieje bohaterów, zagłębiając się w ich myśli i odczucia. Są to postacie pełnokrwiste, autentyczne. Przez kolejne strony mknie się z nadzwyczajną prędkością, z niecierpliwością, z całą gamą emocji wewnątrz, które zmieniają się niczym w kalejdoskopie. Autorka potrafi stopniować napięcie, wie, w którym momencie odwrócić bieg wydarzeń, tak by jeszcze bardziej porwać odbiorcę. Daria Skiba stworzyła słodko-gorzką historię, w której pierwsze skrzypce grają miłość, dobroć, wyrozumiałość, nadzieja, lecz też poczucie bezsensu, tęsknota, żal i podszepty wyrzutów sumienia. To opowieść, która uzmysławia, że czasem bolesne doświadczenia przygniatają nas do granic możliwości, lecz nigdy nie wykonamy kolejnego kroku, póki się nie podniesiemy. A kiedy brakuje nam sił, aby samemu stanąć na nogi, trzeba się otworzyć i chwycić pomocną dłoń. "Pokaż mi własny świat" to poruszająca opowieść, która wypełnia czytelnika mnóstwem emocji. Historia ta pokazuje, że choć życie nie jest bajką, zawsze znajdzie się w nim miejsce na odrobinę magii… Takiej płynącej łatwo z ludzkich serc. Gorąco polecam!