Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Chiny widziane oczyma młodej Polki, która od pięciu lat mieszka w Pekinie, tam odnalazła własne miejsce w życiu, pracuje i dużo podróżuje, poznając wyjątkowe miejsca i duszę mieszkańców Państwa Środka. Tytułowa Pistacja lekko i ze swadą opowiada o swoim poznawaniu rozmaitych aspektów chińskiej kultury i obyczajowości, o różnicach kulturowych, chińskiej egzotyce i o własnej fascynacji Krainą Smoków.Książka została napisana na podstawie reportaży radiowych emitowanych w Regionalnej Rozgłośni w Opolu. Współautorem jest wielokrotnie nagradzany (m.in. Grand Press 2012) reportażysta radiowy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Pistacja w Krainie Smoków. Chiny inaczej |
Autor: | Błońska Małgorzata, Chimiak Adrian |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo BIS |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Przykazanie numer jeden: Nie bierz do ręki wciągającej książki, jak masz do załatwienia kluczowe sprawy! Ta do nich się zalicza, więc jeśli lubicie czytać to na pewno nie zaczynajcie książki od czytania do poduszki, ponieważ możecie zaliczyć nieprzespaną noc.Małgorzata Błońska napisała swoja ciepłą i pełną humoru a także refleksji ponad różnicami kulturowymi pomiędzy Polską a Chinami książkę dzięki studiom na Politechnice Pekińskiej. Własną przygodę z Krainą Smoków zaczęła wiele wcześniej, ponieważ jeszcze, jako dziecko. Oglądając program z tańczącymi smokami zapragnęła kiedyś uczestniczyć w takim magicznym tańcu. Miłość rosła przez dużo lat. Nie odstraszyła jej nauka bardzo trudnego języka, jakim jest mandaryński. Podczas studiów na Politechnice Opolskiej mogła wyjechać na semestr do miejsca, które pokochała całym sercem i które starała się poznawać z różnorakich książek. Została kilka lat. Dzięki swoim doświadczeniom, obserwacjom, zdobywaniu wiedzy o kulturze Chin i wielu krajów czy krain, które omawia w książce, napisała niezwykłą książkę, z której na każdej stronie wyłaniają się nam czarujące miejsca, straszne, śmieszne, krępujące czy pouczające przygody. Chiny oglądane są z każdej perspektywy: biblioteki politechniki, nocnych klubów, ulicznych barów, sklepów, domków, świątyń, gór, smogu, zimna, upałów. Chiny w jej książce pdf mają dwa oblicza: są wyjątkowo nowoczesne i tolerancyjne, lecz zarazem bardzo tradycyjne. Sprawy, o których w Polsce dyskutują politycy tam są czymś naturalnym (homoseksualizm, aborcja, bogacenie się przez ciężką pracę). Autorka w bardzo cudowny i łatwy sposób objaśnia dużo różnic kulinarnych, z jakimi się spotkała, a które dla przeciętnego Europejczyka mogą stanowić szok.Czytając książkę miałam wrażenie, że siedzi obok mnie szczupła kobieta i prezentuje inny świat za szybą tłumacząc odmienne zachowania. Jej uśmiech przedzierał się przez litery do mnie. Dzięki niej odkryłam, że mam bardzo dużo wspólnego z Chińczykami: lubię się uśmiechać, cieszyć życiem, pracować, prosto nawiązuję znajomości i widzę w ludziach wiele dobra. Czytając jej opowieści przypominałam sobie o moim zwariowanym studenckim życiu pełnym gonitwy z zajęć na zajęcia do pracy, a wieczorem raz w miesiącu na imprezę. Przypomniałam sobie jak dużo energii miałam wtedy na wszystko.„Pistacja w Krainie Smoków” cieszyła mnie bogactwem języka, swobodą wypowiedzi i wielością informacji. Małgorzata Błońska dzieli się spostrzeżeniami dotyczącymi od jedzenia przez edukację, śluby po toalety, które są odmienne od naszych. Dzięki pięknym opisom z książki wyłaniały się nie tylko obrazy, sceny, lecz i zapachy, smaki. Dużym plusem książki jest to, że nie trzeba czytać jej po kolei. Tu nie ma chronologii wydarzeń. Autorka po prostu opowiada o pewnym aspekcie życia, a potem kolejnym, więc nie trzeba martwić się o ciągle znikające zakładki. To, że sobie przeczytamy epizod z dwa trzy razy pozwoli nam się tylko bardziej delektować klimatem. Zalecam wszystkim ze względu na duży uśmiech, jakim autorka zaraża czytelników.
„Kochanie, nastawienie to MAŁA rzecz, która WIELE zmienia”. A my jak jesteśmy nastawieni do innej kultury? Ile wiemy o obyczajach i życiu Chińczyków? I czy w ogóle obchodzi na to jak żyją inni ludzie? Ta książka ebook ma za zadanie przedstawić, tak od podszewki krajobraz z codzienności nie tylko Chińskich obywateli, lecz też nas samych. Pierwszą moją myślą, była ocena wiedzy; co wiem na ten temat i na ile jest mi on bliski. Teraz wiem, że moja wiedza była jednym maleńkim ziarenkiem na piaszczystej plaży. Do głowy by mi nie przyszło jak dużo wyrzeczeń jak trudne lecz zarazem intrygujące jest życie w Chinach. Małgorzata Błońska pieszczotliwie nazwana przez przyjaciółkę „Pistacją” krok po kroku przedstawia nam kraj, który pokochała i wbrew wszystkiemu ciągle czuje do niego słabość. Przebywając i podróżując po tej Krainie Smoków przekazuje nam własną wiedzę wynikającą z obserwacji a także odczuwając skutki tej miłości na swojej skórze. Od pierwszych stron książka ebook ujęła mnie lekkością w przekazie. Krótkie rozdzialiki są świetną formą dającą poczucie stabilności, w każdej chwili można odnaleźć się w miejscu zakończenia czytania co idealnie sprawdza się przy dorywczym czytaniu. Sama opowiadanie jest niczym słuchanie bajania, mogłabym godzinami słuchać słów płynących z książki, która zasługuje na uznanie nie tylko dla samego twórcy, lecz i głównej bohaterki. Dosłownie czuje się jej barwną duszę, aż chce się chłonąć i czerpać garściami każdą cząstkę jej historii. Jak się okazuje Chiny mają do zaoferowania wiele. Nie jest to kraj w którym żyje się lekko, do wszystkiego jednak można się przystosować i wszystkiego nauczyć byle mieć w sobie tą miłość i oddanie. Pistacja w własne opowieści przytacza dużo faktów z jej życia, dowiadujemy się, że mężczyźni nie spieszą się z pomocą dziewczynie przy większym bagażu, są jak nakręcone marionetki, które muszą być ciągle w ruchu lecz też są przyjaźni i ciągle uśmiechnięci, pozytywnie nastawieni do człowieka. Jedkank jak wiadomo od reguł zdarzają się wyjątki i nadchodzi Pistacji pora spotkać się z tą ciemniejszą stroną chińskiej twarzy, która nparawdę jest rzadkością w tym kraju. Chińczycy uwielbiają jedzenie, lecz za nic nie chciałabym ruszyć tego o czym pisze autorka. Skorpiony, węże, robactwo, krew węża i mózgi małp, zdecydowanie takim potrawom podziękuję. Lecz jak wiadomo co kraj to obyczaj. „Zatem mottem Chińczyka jest: „Najpierw trudno się uczyć, aby potem trudno pracować, po to, by mój potomek mógł trudno się uczyć”. „Młode małżeństwo skazane jest na jedynaka i to MUSI być chłopczyk. (…)Prawo dopuszcza pewne odstępstwa: jeśli w wiejskiej rodzinie urodzi się najpierw córka, małżeństwo może starać się o kolejne dziecko, licząc na to, że tym razem będzie to chłopiec. Jeżeli jednak znów urodzi się dziewczynka, zezwolenia na większą liczbę dzieci już nie ma. Ostatnio polityka jednego dzidziusia znacznie się zliberalizowała: moi koledzy mają nawet trójkę. Kłopot polega na tym, że płaci się za to karę, zależną od zarobków, zazwyczaj jest to równowartość około pięciu tysięcy złotych”. Nikt nie dziwi się ogromnej ilości aborcji, dzieciobójstwa, handlu dzieciakami i porzucania dziewczynek, głodujących nawet w domach dziecka. Przerażający obraz, który jest całkiem rzeczywisty. Dużo można powiedzieć o tej książce, że idealnie omawia bogactwa kultury, że ukazuje prawdę z najrzetelniejszego źródła, że chłonąć każde słowo jesteśmy pełni zdumienia i poszanowania dla ludzi, polityki i samego klimatu. Nie wyobrażamy sobie załatwiania własnych potrzeb fizjologicznych we wspólnych „latrynach” a co najśmieszniejsze przez okno autobusu. Czysty i dogłębny realizm. „Pistacja w Krainie Smoków” to ogromnie wciągająca kulturowa wizja pewnego odcinka świata. Muszę powiedzieć, że sama okładka nie oddaje zupełnie tego co zawiera jej wnętrze. Warto jednak sięgnąć po książkę, a zapewniam, że takich Chin za chiny nie sposób zapomnieć!!
Jest to pierwsza książka, którą przeczytałem o Chinach i powiem szczerze, że jestem pod wrażeniem. Autorka, która mieszkała tam przez 5 lat, w ciekawy sposób opisała kulturę i życie ludzi tam mieszkających. W każdym rozdziale przedstawia czytelnikowi inną ciekawą historię na temat tego miejsca. Omawia własne spostrzeżenia na temat mieszkańców i rzeczywistości, w której miała okazję "uczestniczyć". Myślę, że książka ebook zainteresuje każdego, kto lubi poznawać i czytać o nieznanych miejscach.
Chiny kojarzą się z wieloma obrazami - od Dużego Muru poprzez zabytki Wiecznego Miasta aż do przedmiotów z napisem made in China obecnych wszędzie. Jednak to jeszcze przecież nie wszystko, a zaledwie niewielki ułamek wielobarwnego świata, jaki wydaje się nam egzotyczny i odległy, ale także znany. Zanim odbędzie się podróż do Państwa Środka warto zapoznać się z tym co ma ono do zaoferowania, a nawet gdy wyjazd nie jest w planach to "Pistacja w Krainie Smoków. Chiny inaczej" da co najmniej przedsmak tego, co mogłoby być naszym udziałem. Zamiast klasycznego przewodnika opowiadanie o perypetiach i z humorem przedstawione różnice a także podobieństwa między dwoma kulturami.Pistacja naprawdę nazywa się Małgosia, lecz nowe imię jest jak najbardziej na miejscu i po chińsku znaczy owoc szczęścia. Własną przygodę rozpoczęła już na lotnisku, a to nawet nie była pełna zapowiedź tego, co czekało na Polkę, Europejkę i po prostu cudzoziemkę w krainie legendarnych smoków. Po pierwsze sama uczelnia i styl studiowania, różniące się od tego co większość żaków zna. Po drugie wielonarodowa mieszanka studenckiej braci jednocześnie tak różna sama w sobie, a co dopiero w porównaniu z chińskimi studentami. Po trzecie najlepiej samemu spróbować wszystkiego na co ma się ochotę, ponieważ to najlepszy sposób by poznać kraj i ludzi. Małgosia od początku jest nastawiona na tak, nawet kiedy oznacza to zjedzenie potrawy, która jeszcze nie tak dawno nie wchodziła w rachubę pod żadnym względem. Lecz nie samą nauką i strawą człowiek żyje, pozostają jeszcze rozrywki, czasem podobne, a czasem zupełnie inne, no i przede wszystkim podróże bliższe i dalsze w jakich poznaje się Chińczyków i Chiny od podszewki. Żaden przewodnik, mniej albo bardziej obszerny, nie przygotuje na ogrom wrażeń jakie czekają na każdym kroku - urok słynnych zabytków jak i tych skrytych daleko od turystycznych tras. Nie można zapomnieć o krajobrazach, nie stanowią one jedynie tła, wprost przeciwnie nierzadko są aktorem pierwszoplanowym i bardziej zachwycającym niż dzieła rąk ludzkich. Co więc zwiedza, ogląda i czego doświadcza Pistacja? Chiny to kraj ogromnych kontrastów - wieżowce Pekinu i odległe prowincje, gdzie dominuje rolnictwo, ktoś może powiedzieć banał, lecz gdy czyta się pełne wrażeń opisy perypetii Małgosi prosto można sobie wyobrazić i cuda przyrody i te wybudowane. Budowle a także krajobrazy to jedno, lecz to ludzie tworzą niepowtarzalny klimat i kulturę , w jakiej co krok czekają niespodzianki. Kilka miesięcy dynamicznie zmieniło się w 5 lat, a okres ten okazał się bogaty w doświadczenia w każdej dziedzinie życia. Opowiadanie Małgorzaty Błońskiej to relacja z pierwszej ręki o Chinach, jej mieszkańcach, cudzoziemcach i samej autorce, nie brak w niej humoru, precyzjyjnych spostrzeżeń a także pokazania prawdziwej rzeczywistości - tej oszałamiającej, lecz i zwykłej, codziennej. "Pistacja w Krainie Smoków. Chiny inaczej" to nie suche informacje, ale interesujące historie w jakich nie brak kulinarnych smaków, niuansów kulturowych, egzotyki a także niekłamanej fascynacji Państwem Środka i jego mieszkańcami. Dzięki żywej narracji, anegdotom a także autentyzmowi nie ma się wrażenia, że czyta się książkę, ale słucha się dobrej znajomej, która dzieli się własnymi odczuciami i doświadczeniami. "Pistacja w Krainie Smoków. Chiny inaczej" to idealna opowiadanie i dla pasjonatów i dla każdego kto lubi poznawać interesujące miejsca.
Wszystkie wydarzenia i ciekawostki opisywane w tej książce pdf są ujęte w bardzo fajny sposób. Po jej przeczytaniu mam wrażenie, że autorka tej lektury i jednocześnie bohaterka książki jest moją dobrą znajomą, która właśnie opowiada mi własne przeżycia podczas pobytu w Chnach. Co więcej poszczególne epizody są tu naprawdę bardzo krótkie, co świadczy o tym, że autorka nie bawi się w snucie długich opowiadań, ale przekazuje nam te info w sposób konkretny i rzeczowy. Nie ma mowy zatem o nudzie, nie ziewamy podczas lektury, ale chłoniemy każdą stronę całym sobą i tak naprawdę nigdy nie mamy dość. Książka ebook wciąga niesamowicie. Choć stale narzekam na brak czasu to i tak przeczytałam ją w mgnieniu oka. A poza tym, dzięki niej dowiadujemy się mnóstwa interesujących rzeczy o tym odległym kraju, o jego wyjątkowej kulturze a także o ludziach, tak innych od nas samych. Czytając ten "pamiętnik" jestem skłonna uwierzyć, że w Chinach można się zakochać. Sama podczas tej lektury dużo razy żałowałam, ze nie jestem na miejscu Małgosi. Niekiedy wręcz jej zazdrościłam tych wszystkich przygód. Przeżyć to wszystko osobiście. Poznać tych wszystkich fascynujących ludzi. Zobaczyć na swoje oczy ten cudowny kraj... To dopiero byłaby przygoda! Hm... kto wie... może jednak kiedyś? Nigdy nic ni wiadomo... :)
Już od końca zeszłego roku czekałam na tę propozycję. Choć nie jestem wielbicielką literatury podróżniczej, to ta książka ebook zafascynowała mnie od pierwszej chwili. Podręcznik nie dość, ze ubrany w bardzo ciekawą historię, jest skarbnicą wiedzy na temat krainy smoków i ...smaków. Zalecam każdemu, kto choć trochę lubi literaturę podróżniczą.
Chiny nieodmiennie fascynują i porażają jednocześnie. Choćby biorąc pod uwagę kuchnię. Kiedyś usłyszałam zdanie: ‘Chińczyk zje wszystko co ma cztery nogi prócz stołu’. I po lekturze "Pistacji w Krainie Smoków" stwierdzam że to prawda. Tak czy inaczej, książka ebook jest niesamowitą ‘podróżą’ do tego wyjątkowego, uwodzicielskiego miejsca.