Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
To one – ich zawrotne kariery i wielbiąca je, gigantyczna publiczność. To one – ich niezapomniane przeboje, śpiewane z towarzyszeniem ogromnych orkiestr. To one – swingujące, jazzujące, dorównujące dramatyzmem, talentem i muzykalnością koleżankom z Nowego Jorku czy Paryża. To one – w sukienkach z wielu metrów materiału czy z intrygującym dekoltem – i ich szyk, szarm i urok. To one – te, których tournée to podróże po całym świecie czy koncertowe rejsy „Batorym”. Piosenkarki, które były legendą muzyczną PRL-u: Marta Mirska, Maria Koterbska, Regina Bielska, Natasza Zylska, Rena Rolska, Ludmiła Jakubczak, Hanna Rek, Joanna Rawik. Jak wyglądały ich świetlane kariery? Jak potoczyło się ich życie? I co niektóre z nich robią dziś? Emilia Padoł powraca do piosenek powojennych, z lat 50. i 60. minionego wieku, żeby spotkać się z olbrzymimi gwiazdami polskiej estrady, o których nierzadko nie wiadomo niemalże nic, lecz których szlagiery nuci się do dziś. Dzięki bezpośrednim kontaktom z artystkami czy tymi, którzy je znali, archiwaliom i innym relacjom, Emilia Padoł odsłania kulisy ich popularności. To książka ebook o życiu, które choć minione, nie skończyło się. O piosenkach, które stale trwają, także w nas.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Piosenkarki PRL-u |
Autor: | Padoł Emilia |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Prószyński Media |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
To nie jest książka ebook do nucenia, nuci się przy monumentalnej historii polskiej muzyki rozrywkowej, a dla tego cyklu Emilia Padoł konkurencji nie stanowi - i nie ma zamiaru. Przywołuje natomiast postacie związane z PRL-em, a funkcjonujące w przestrzeni publicznej. Bardziej niż artystyczne poszukiwania inspirują ją osobowości. Po "Damach PRL-u" i "Dżentelmenach PRL-u" Emilia Padoł sięga po sylwetki piosenkarek, których nazwiska niewiele dzisiejszej publiczności by powiedziały. Spotyka się z żyjącymi bohaterkami własnych szkiców, ni to prób biograficznych, ni to reportaży dla szerokiego grona odbiorców. Przygląda się uważnie zamierzchłym gwiazdom estrady i charakteryzuje je w ciepłych słowach. Odkrywa sceniczne pseudonimy i kreacje, powraca do wylansowanych przebojów, czasem może również pokusić się o dzieje piosenki. Nie zależy jej natomiast na całościowych pełnych portretach, szuka raczej ciekawostek. A że tym razem wybiera bohaterki mniej dziś kojarzone - udaje jej się zabłysnąć niewyeksploatowanymi anegdotami. Lektura w pewnym momencie zamieni się w kibicowanie postaciom, Padoł potrafi do nich przywiązać i wzbudzić zainteresowanie przebrzmiałymi gwiazdami. Analizuje drogi kariery, wybory dziewczyn i możliwości zawodowe, co prowadzi do tworzenia oryginalnych opowieści nie tylko dla czytelników zafascynowanych PRL-em. Emilia Padoł rozkręca się w tych historiach, chociaż wcale nie usiłuje przedstawiać kompletnych życiorysów. Jej "Piosenkarki PRL-u" (nawiasem mówiąc - nie ostatni tom na ten temat, co cieszy) to książka ebook warta odkrycia.
Do tego, że radio ma wyjątkową, wręcz magiczną moc nie trzeba przekonywać prawdopodobnie nikogo. Po raz następny przekonałem się o tym słuchając Trójkowej audycji p. Jerzego Sosnowskiego - gościła w niej Emilia Padoł, której wcześniejsze książki czytałem, a jedną z nich recenzowałem, będąc pod znacznym wrażeniem jej talentu biograficznego. Ponieważ gdzież lepiej można by opowiadać o piosenkarkach PRL-u jak nie właśnie w radio?Padoł powraca w nowym, prawdopodobnie jeszcze lepszym wydaniu - jej portrety ośmiu gwiazd polskiej sceny muzycznej nabierają reportażowego sznytu i literackiej dojrzałości. Autorka kreśli osiem świetnych, krwistych sylwetek, pełnych wspomnień sprzed lat, dokłada sporą dawkę niepublikowanych i nieznanych dotychczas opowieści, nie szczędzi anegdot. Mirska, Koterbska, Bielska, Zylska, Rolska, Jakubczak, Rek i Rawik z diw, idolek i artystycznych autorytetów przeobrażają się w targane wichrem dziejów i emocji kobiety, które doświadczyły niemalże wszystkiego - od wielkiej sławy po niemalże zupełne zapomnienie. A wszystko to mimowolni pulsuje w swingowo-jazzowym rytmie, unosi nas ponad Śląsk, Kraków, Warszawę i Wybrzeże, wysyła w rejs "Batorym" i podróż do dzikich zakątków globu.Zacząłem od radia, radiem więc skończę. Emilia Padoł mówi "Do usłyszenia" w ostatnim zdaniu "Wstępu" książki. Pewny jestem, że niebawem będzie o niej naprawdę głośno i to nie tylko w eterze.