Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Poruszająca historia rozdartego Kaukazu.10 rocznica dramatu w BiesłanieBiesłan – małe miasteczko u podnóży gór Kaukazu. Rozpoczęcie roku szkolnego zawsze było tu radosnym świętem. W 2004 roku stało się inaczej. Do szkoły wtargnęli zamaskowani i idealnie przygotowani bojownicy. Zginęły 334 osoby, w tym połowa to dzieci. Do dziś był to największy i najokrutniejszy zamach terrorystyczny w Europie. Miasto pękło i podzieliło się na tych, którzy stracili wszystko, i na tych, którzy nigdy ich nie zrozumieją.Zbigniew Pawlak był w Biesłanie kilka dni po tych dramatycznych wydarzeniach. Odwiedził nad setkę osetyjskich rodzin. Mieszkał w ich domach, słuchał ich historii. Po 10 latach wrócił, by zobaczyć, jak zmieniło się ich życie.Pęknięte miasto opowiada o tragedii, która dotknęła jego mieszkańców. O bezradności rodziców, którzy nie mogli pomóc swoim dzieciom. O odwecie i zawiści bojowników, którzy wcześniej stracili własnych bliskich. O odwadze tych, którzy na swoje życzenie pozostali z dzieciakami w szkole.Ta poruszająca historia nie pozwala zapomnieć o tym, że w każdej wojnie, po obydwu stronach barykady są ludzie. Pozwala również zrozumieć Kaukaz – nieokiełznany, barwny, lecz od wielu lat rozszarpywany przez krwawe konflikty.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Pęknięte miasto. Biesłan |
Autor: | Wlazło Jerzy, Pawlak Zbigniew |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak |
Rok wydania: | 2014 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Niesamowita książka, idealny dokument ukazujący życie chwilę po Biesłanie i lata po tych wstrząsających wydarzeniach. Wszyscy wiedzą jaki był finał tych okrutnych wydarzeń, lecz twórca poszedł o krok dalej - odwiedził Biesłan i ich mieszkańców 10 lat po tragedii. Czytając nie ma możliwości, aby się nie rozkleić. Idealna książka.
Tej książki nie da się czytać tak...po prostu.Czytając miałam ściśnięte gardło,a łzy same leciały mi po policzkach. Nie mogłam również czytać non stop, nie robiąc przerw.Cierpiałam razem z tymi dla których10 lat temu 1-go września zaczął się koszmar trwający trzy dni.To dzień rozpoczęcia roku szkolnego.Zawsze radosny.Tym razem stał się początkiem tragedii mieszkańców Biesłanu.Zginęły 334 osoby, w tym połowa to dzieci. Początkiem,bo chociaż minęło 10 lat od ataku terrorystycznego na szkołę nr1 w Biesłanie to rodziny,które wtedy straciły bliskich już nigdy nie pozbędą się bólu spowodowanego tymi traumatycznymi przeżyciami.Bo czy można przestać cierpieć spoglądając na jedno uratowane dziecko,które rośnie i nie czuć bólu na myśl o tym drugim,które zastraszone cierpiało z głodu,pragnienia i które umierało samotnie pomimo otaczającego je tłumu?Przeczytałam książkę i zastanawiam się czy utracić jedno dzidziuś znaczy utracić wszystko,czy trzeba utracić dwoje,a może ,żeby utracić wszystko utracić trzeba prócz dzieci żonę,męża....?Jednego jestem pewna.Ani ja ani ty ,kolejny czytelniku nie zrozumiesz mieszkańców Biesłanu.Żeby zrozumieć ból tych ludzi trzeba by przejść przez koszmar jakiego oni doświadczyli.Cierpienia tych ludzi nie sposób ogarnąć wyobraźnią.Można tylko ich słuchać i...płakać z nimi.
Ciężko pisać o książce, która mieści w sobie tyle niepojętego cierpienia. Zamach w Biesłanie był czymś, czego nie da się zrozumieć, lecz również czymś, o czym mówi się za mało. Autorzy „Pękniętego miasta” podjęli się niemożliwego zadania – omówić coś, czego nie da się opisać, zrozumieć coś, czego nie da się zrozumieć. Ten reportaż po prostu trzeba przeczytać i prawdopodobnie nie trzeba go bardziej polecać.
Bardzo mocna książka ebook opowiadająca o tragedii w Biesłanie, w której zginęło kilkaset osób. Twórca dotarł do rodzin ofiar i zebrał ich przeżycia z tych trzech dramatycznych dni a także wysłuchał ich historie pełne bólu i goryczy. Też starał się dotrzeć do prawdy o sprawcach, czy bohaterskich żołnierzach, którzy zginęli osłaniając swoimi ciałami dzieci podczas ataku na szkołę. Ten reportaż pozwala lepiej zrozumieć sens tych zdarzeń i rozwiewa kilka mitów narosłych wokół niej. Zdecydowanie polecam.