Pani na Puławach okładka

Średnia Ocena:


Pani na Puławach

W autorskim wstępie czytamy: Kiedy Maria Anna księżna Wirtemberska namawiała starą swą matkę, Izabelę z Flemmingów Czartoryską, by ta poszła do spowiedzi, pani na Puławach oświadczyła pół serio, pół żartem: Moja Marysiu, gdy powiem księdzu wszystko, com w życiu dokazywała, spojrzy na mnie, nie uwierzy i będzie myślał, że kłamię! Istotnie, dzieje tej księżnej, która przeżyła niemal 90 lat, były tak barwne, że starczyłyby na kilka biografii. Pełna uroku, płocha i zalotna dama lekkomyślnego rokoka, bohaterka wielu skandalicznych romansów o europejskim zasięgu, a zarazem głęboka patriotka, gorąco oklaskująca postępowych mówców na Sejmie Czteroletnim,

Szczegóły
Tytuł Pani na Puławach
Autor: Klonowska-Pauszer Gabriela
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Inicjał
Rok wydania: 2011
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Pani na Puławach w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Pani na Puławach PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • anonymous

    Za recenzję może sam wpis posłużyć z początku książki: Kiedy Maria Anna księżna Wirtemberska namawiała starą swą matkę, Izabelę z Flemmingów Czartoryską, by ta poszła do spowiedzi, pani na Puławach oświadczyła pół serio, pół żartem: Moja Marysiu, gdy powiem księdzu wszystko, com w życiu dokazywała, spojrzy na mnie, nie uwierzy i będzie myślał, że kłamię!Warto, w końcu jedna z niewielu pozycji na ten temat!