Upload dokumentów - promocja książek - darmowy hosting pdf - czytaj fragmenty
Pan Swen lub wrocławska Abrakadabra to zestaw opowiadań odwołujący się do tradycji prozy surrealistycznej. Zarówno tej, która ma za patrona Henri’ego Michaux jak i Brunona Schulza czy Franza Kafkę. Lecz Kamiński nie koncentruje się na surrealistycznych wynikach czy budowaniu nastroju niesamowitości. Interesuje go raczej poetyckość a także dziwność opisanego świata. Świata zarazem bardzo rzeczywistego, zaludnionego żywymi ludźmi. A także pełnego szczegółów związanych z czasem akcji a także konkretną, wrocławską topografią, co pozwala umieścić opowiadania z tego zbioru w obszarze realizmu magicznego. Przestrzeń magiczną stanowi tu jednak Wrocław niepokazywany w turystycznych przewodnikach. Szary, zaniedbany, lecz zaskakujący, stwarzający możliwość podróżowania w okresie postaciom występującym na kartach książki. Choćby tytułowemu panu Swenowi, który jest dziedzicem barona Münchhausena i potomkiem literackich bohaterów literatury małych ojczyzn. Artur Daniel Liskowacki
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Pan Swen albo wrocławska abrakadabra |
Autor: | Kamiński Gabriel Leonard |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Forma |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
PDF Upload - Zapytania o Książki - Dokumenty © 2018 - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Recenzje
Dzieciństwo ma w sobie dużo magii, nierealności, zachwytu ponad umiejętnościami dorosłych. Zaczarowany świat jest na wyciągnięcie ręki. Zwłaszcza w szarym, nudnym świecie wśród blokowisk albo kamienic. Znikome możliwości urozmaicenia sobie czasu przyczyniają się do rozbudowania wyobraźni, podglądania sąsiadów i wymyślania o nich wyjątkowych historii. Tak właśnie jest w przypadku bohatera zbioru opowiadań „Pan Swen (albo wrocławska abrakadabra)”, w której świat uchwycony pamięcią dzidziusia jest powyginany, czas zakrzywiony, granica pomiędzy swoją wyobraźnia, a rzeczywistością zatarta.Gabriel Leonard Kamiński idealnie nakreśla świat, który już umknął. Chłopców fascynują łatwe sztuczki pana Swena, nauka świeżych umiejętności manualnych na zajęciach miniaturyzacji, dziecięcych popisów, turlania się z górek, a nawet bańki mydlane. Wszystko ma w sobie znamię tajemnicy i niezwykłości.Autor w własnych opowiadaniach zabiera nas w surrealistyczną podróż po ulicach Wrocławia przepełnionego wyjątkowym postrzeganiem świata, z jakim mamy do czynienia w opowiadaniach Brunona Schulza.Zbiór zalecam fanom nasączonych nierealnymi fragmentami podróży do czasów dzieciństwa.