Pamiętnik Christophera. Tom 2. Duchy Dollangagerów okładka

Średnia Ocena:


Pamiętnik Christophera. Tom 2. Duchy Dollangagerów

"Kwiaty na poddaszu" nie ujawniły wszystkich tajemnic Foxworth Hall… Kontynuacja bestsellerowego cyklu o rodzinie Dollangangerów.Odnaleziony w ruinach posiadłości Foxworth Hall dziennik Christophera Dollangangera ma dziwaczny wpływ na rzeczywistość –jak gdyby duch uwięzionych tam niegdyś dzieci prześladował kolejne pokolenia. Nie przypadkiem przebudowy spalonego domostwa podjął się ojciec Kristin Masterwood, której przedwcześnie zmarła matka była daleką krewną Foxworthów? Kristin zdradza tajemnica pamiętnika swojemu chłopakowi. Nieoczekiwanie Kane Hill oferuje jej wspólne czytanie na poddaszu, przemienionym zawczasu w poddasze Dollangangerów.Odtąd wydarzenia biegną dwoma torami – z jednej strony ojciec Kristin z zapałem realizuje plany tajemniczego inwestora, który na miejscu dwukrotnie spalonego Foxworth Hall buduje nowoczesną posiadłość. Z drugiej strony dwójka młodych ludzi w sugestywnej scenerii poddasza coraz mocniej przeżywa dramatyczne wydarzenia opisywane w dzienniku. I stopniowo, nieświadomie, odgrywają historię, w której coraz większą rolę ma wątek zakazanego uczucia i budzącej się seksualności. Niepokojąca atmosfera coraz bardziej przenika życie młodych ludzi. Co zwycięży w tej dziwacznej rozgrywce – obsesja przeszłości czy energia przyszłości? Rodzinna klątwa czy nowe życie?

Szczegóły
Tytuł Pamiętnik Christophera. Tom 2. Duchy Dollangagerów
Autor: Andrews Virginia C.
Rozszerzenie: brak
Język wydania: polski
Ilość stron:
Wydawnictwo: Prószyński Media
Rok wydania:
Tytuł Data Dodania Rozmiar
Porównaj ceny książki Pamiętnik Christophera. Tom 2. Duchy Dollangagerów w internetowych sklepach i wybierz dla siebie najtańszą ofertę. Zobacz u nas podgląd ebooka lub w przypadku gdy jesteś jego autorem, wgraj skróconą wersję książki, aby zachęcić użytkowników do zakupu. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź szczegółowe informacje, opis i recenzje.

Pamiętnik Christophera. Tom 2. Duchy Dollangagerów PDF - podgląd:

Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby podgląd był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.

 


Podgląd niedostępny.

 

promuj książkę

To twoja książka?

Wgraj kilka pierwszych stron swojego dzieła!
Zachęcisz w ten sposób czytelników do zakupu.

Recenzje

  • TheCafe

    Uwielbiam jej ksiazki , mam nadzieje ze doczekamy sie kolejnych powieści o innych rodzinach :)

  • misiulka90

    zalecam książka ebook kupiona dla mamy w prezencie zachwycona

  • knigoholiczka

    Przyznaję się- nie przeczytałam jeszcze ebooków z serii "Kwiaty na poddaszu". Wprawdzie nieznajomość fabuły mi nie przeszkadzała, jednak myślałam o nadrobieniu zaległości i zapoznaniu się z wcześniejszymi wydarzeniami. Teraz poważnie się ponad tym zastanawiam.Na pewno domyślicie się dlaczego. Otóż, jak sam tytuł wskazuje jest to pamiętnik Christophera, nastolatka uwięzionego wraz z rodzeństwem na poddaszu. Dowiadujemy się o tym, co wszyscy przeżyli, o rodzinie i wydarzeniach, które spowodowały, że znaleźli się w takiej sytuacji. To, że dowiedziałam się, o tym wszystkim odrobinę zniechęca mnie do zapoznania się z bardziej dokładnym opisem. Jeśli macie możliwość- przeczytajcie najpierw "Kwiaty na poddaszu" i dalsze tomy, a dopiero później wydane przez Wydawnictwo Proszyński "Pamiętniki Christophera. Z pewnością kiedyś przeczytam. Z naciskiem na kiedyś, w wolnym czasie, w momencie gdy nie będę miała już nic do czytania.O tej książce pdf ciężko napisać nie zdradzając zbyt wiele. Pominę więc wydarzenia na poddaszu, a skupię się bardziej na opisanie pewnego bardzo interesującego wątku. Chodzi o Kristin. Jak już wspominałam w recenzji poprzedniej książki- kobieta odnalazła pamiętnik Christophera. Najpierw poświęca się lekturze sama (nie mogąc się oderwać), potem czyta go wraz ze swoim chłopakiem, który przypadkiem znajduje cenną pamiątkę pod poduszką. Wkraczają w świat tajemnic, smutków. Zarówno im, jak i czytelnikom ciężko zrozumieć, jak matka mogła sprawić dzieciakom tyle cierpienia, ukrywać przed nimi prawdę, kłamać.To, co się losy w "Duchach Dollangangerów" niesamowicie wciąga! Z olbrzymią przyjemnością czytałam o pierwszej miłości naszych bohaterów, o ich spotkaniach na poddaszu w celu... czytania pamiętnika. O pierwszej miłości, tajemnicach, sekretach i... Przeczytajcie sami, naprawdę warto.W czerwcu premiera trzeciej i prawdopodobnie ostatniej części "Pamiętników Christophera". Jestem ciekawa, jak to wszystko się skończyło i czy nastąpi rozwiązanie wszystkich sekretów związanych z rodziną Dollangangerów i z posiadłością, w której więzione były dzieci.

  • Marta Darul

    Długo oczekiwana pozycja. Spełnia oczekiwania polecam, z niecierpliwością czekam na kolejną !!!

  • ewcia1402

    rewelacyjna, interesująca i bardzo wciągająca seria, czyta się z wielkim zainteresowaniem, a zakończenie - bardzo wielkie zaskoczenie

  • Pinko

    Trudno jest zaufać drugiej osobie, szczególnie, gdy rzecz, o którą chodzi może wywołać olbrzymią burzę...Jakiś czas temu ojciec Kristin znalazł w Foxworth Hall metalową kasetkę. W środku ukrywał się pamiętnik jednego z dzieci, przetrzymywanych na poddaszu. Christopher, ponieważ tak nazywał się twórca diariusza, omawia zarówno własne losy, jak i pozostałej trójki rodzeństwa. Kristin wciąga się w przeszłość coraz bardziej, dopuszczając do zakazanego notatnika własnego chłopaka, Kane'a.O ile seria Kwiaty na poddaszu wciągnęła mnie na długie godziny, o tyle Pamiętnik Christophera w moim czytelniczym sercu nie odnosi już tak spektakularnego sukcesu. Dlaczego?Cóż, dla mnie owa seria to jakby powtórzenie tego, o czym już czytałam. Tyle, że z zupełnie innej perspektywy i -oczywiście- po upływie kilkunastu lat. Prawda, książka ebook pełna refleksji. Kristin niemalże na każdym kroku przyrównuje własną sytuację rodzinną do tej, jaką miał Christopher. Chwilami można by powiedzieć, iż jest w autorze pamiętnika zakochana, gdyby nie Kane. Nie mogę powiedzieć, że była to dla mnie prosta i lekka lektura. Niestety, wręcz przeciwnie- strony strasznie mi się ciągnęły, fabuła nie zaciekawiła, a sama lektura niemożliwie przeciągała.Do tego wszystkiego sama Kristin. Były momenty, w których ta kobieta ogromnie mnie irytowała. Czym? Trudno powiedzieć. Głównie nużyły mnie jej refleksje, czasem wydawało mi się, że opisując to, jaka jest grzeczna, ambitna i nieźle ułożona jest jakby przechwałką. Powiem Wam, że choć Pamiętnik Christophera mnie nie porwał, to zakończenie... było wprost oszałamiające. To jak dostać obuchem w głowę, gdyż niespodziewanie w opowiedzianej już tysiąc razy historii pojawił się świeży fragment i to wyjątkowo istotny. Podsumowując, nie rzucałam książką o ściany, lecz również nie zarwałam przez nią nocy, więc... zostawiam ją Waszemu "sumieniu".

  • Karolina Szwejkowska

    Moja ulubiona autorka. Zalecam i czekam na kolejne

  • Heather

    Przyznam, że pierwotna seria o rodzinie Dollangangerów oczarowała mnie klimatem, słowem i treścią, a świeża seria rozgrywająca się po latach zdarzeń w posiadłości Foxworth Hall jest bardziej stonowana. Czyta się szybko, płynnie i z wielkim zainteresowaniem, lecz czegoś mi brakowało. Może świadomość tego, że wydarzenia, które mnie oczarowały należą do przyszłości nie tylko dla mnie, lecz i dla obecnych bohaterów, a może to po prostu fakt, że to już tak jakby inna historia - stale niezła - lecz o innym znaczeniu. Mimo wszystko, szczerze i prawdziwe - przede wszystkim dla wielbicieli serii - polecam.

  • Patrycja Panicz

    W ksiażce sie zakochałam 😉😉 Jesli ktos czyta od początku to zalecam !!! Jest tyle niespodzianek i nie wyjasnionych sytuacji...

  • Erna Eltzner

    Co po nas zostaje, gdy odchodzimy? Czy nasze uczucia i myśli odpływają razem z nami? Czasem nieśmiertelność można znaleźć na kartach starego pamiętnika. Jeśli mamy szczęście znaleźć taki skarb, to ciężko jest powstrzymać emocje…Moje pierwsze spotkanie z ebookami opowiadającymi o losie Dollangangerów zdarzyło się nad rok temu. Jak do tego doszło? Odkryłam pewną młodą wokalistkę, której twórczość mocno do mnie trafiła. W jednej z wypowiedzi stwierdziła, że Virginia C. Andrews jest jej ulubioną autorką. Postanowiłam sprawdzić, co kryje się pod tym nazwiskiem. I zachwyciłam się, choć te powieści nie są górnolotną literaturą. Andrews nie żyje od trzydziestu lat. „Pamiętnik Christophera” to seria stworzona przez Andrew Neidermana. Na okładce nie widnieje jego nazwisko — zapożyczył fabułę, więc należny hołd oddał prawowitej właścicielce pomysłów. Ostatnio twórczość Virginii przeżywa renesans popularności, zwłaszcza dzięki ekranizacjom. Na pewno obił Wam się o uszy tytuł „Kwiaty na poddaszu”. Tak, to ta sama pani. Natomiast „Duchy Dollangangerów” to już drugi tom stworzony przez Neidermana. Troszkę skomplikowane, wiem!Młodziutka Kristin Masterwood wśród ruin Foxworth Hall znajduje pamiętnik Christophera Dollangangera. Kryje on tragiczną historię rodzeństwa przetrzymywanego na strychu. Sama Kristin jest krewną Dollangangerów i mocno angażuje się w poznawanie życia własnych przodków. Towarzyszy jej w tym Kane, jej chłopak. Oboje z zapałem czytają pamiętnik. Do tego stopnia, że tworzą z tego swoisty teatr. Przedstawiają momenty, które omawiał Chris. Para zaczyna wpadać w pewną obsesję, a równocześnie pojawiają się skrywane przez lata tajemnice, które postanawiają opuścić mrok…Neiderman wykonał kawał dobrej roboty. Jego talent nie ustępuje Andrews, ciężko znaleźć jakieś konkretne różnice w ich pisaniu. Dużym atutem tej serii jest fakt, że nie trzeba czytać poprzedniej. Myślę, iż każdy zainteresowany spokojnie powiąże fakty. Jeśli nie, to starczy odrobinkę poczytać w Internecie. Natomiast osoby zaznajomione z Dollangangerami nie powinny czuć znużenia. Cała historia odtworzona jest przez pryzmat Christophera, co nadaje świeżości i nowego spojrzenia. Równocześnie mamy Kristin i Kane’a, inne pokolenie. Przeszłość i przyszłość mieszają się ze sobą i tworzą dużo sekretów, których poznanie mocno intryguje. Narkotyczny wpływ pamiętnika na dwoje nastolatków przeraża.Wiem, że ta książka ebook nie każdemu się spodoba. To dość specyficzna fabuła, dla wielu osób kontrowersyjna ze względu na relację między Cathy a Chrisem. Równocześnie myślę, iż prosto zauważyć ciekawe przedstawienie ludzkiej psychiki. Tak samo Kristin i Kane — ich fascynacja prezentuje ogrom entuzjazmu, takiej młodzieńczej ciekawości. Trudno się nudzić. Akcja jest wartka, choć wiele miejsca poświęcono emocjom — każda strona aż od nich kipi. Istnieje klimat charakterystyczny dla Foxworth Hall. Coś ponadczasowego, jeżącego włoski na ciele. Niczym melodia z pozytywki.Dramaty dziejące się przed laty mają wpływ na dalsze pokolenia. „Pamiętnik Christophera” spina wszystko klamrą, objaśnia nieścisłości. Jednak to dopiero element trzecia ukaże prawdziwe odpowiedzi i nasyci ciekawość. Ciężko mi pisać o tym konkretnym tomie, ponieważ nie chciałabym zdradzać zbyt dużo z fabuły — to nie powinno być dokładne streszczenie. Liczę, że przeczytacie sami. Jak wyżej wspomniałam, możecie zacząć od tego momentu, jeśli akurat traficie na drugi tom. Wątki obydwu par kroczą przy sobie, lecz w efekcie tworzą spójną całość. Pewne wypowiedzi bohaterów kipią romantyzmem, nie takim niedrogim — raczej pięknym w własnej prostocie. Lubię do tego wracać.Jeśli lubicie powieści nieco mgliste, ulotne, pełne słodyczy i goryczy w tym samym momencie — to każda książka ebook o Dollangangerach powinna się Wam spodobać. Szczególnie, gdy poświęcicie na nie letnie wieczory…

  • Aneta Wiśniewska

    Pamiętnik Christophera to książka, której nie umiem jednoznacznie określić. Jeszcze o pierwszej części mogłam sobie wyrobić jakieś konkretne zdanie, tak druga zostawiła mnie z olbrzymim zamętem w głowie. To książka ebook nie dająca żadnych odpowiedzi,co więcej dopiero w ta element prezentuje jak olbrzymi wpływ na bohaterów ma ta książka ebook i jak stara, zapomniana opowiadanie może odżyć na nowo w zupełnie odmiennych okolicznościach. Kristin stale czyta znaleziony w ruinach pamiętnik Christophera, jednak tym razem dzieli się nim ze swoim chłopakiem Kane’m. Odtąd każdego dnia, siedząc na poddaszu, które upozorowali na więzienie Christiana, na nowo odtwarzają sceny z jego życia. Zafascynowani klimatem, przejęci jego tragedią, odkrywają, że te zakazane treści mają również wpływ na nich i na ich tajemnice. Niespodziewanie okazuje się, że zwykła książka ebook z przeszłości może przemienić tak wiele… Dopiero w tej drugiej części wyraźnie widać, że ta historia, która została gdzieś pogrzebana w przeszłości i miała nie zostać odnaleziona, ma olbrzymi wpływ na teraźniejszość tej dwójki. To niepokojące, lecz również tak bardzo prawdziwe, że takie małe, zwykłe i na pozór nic nie znaczące rzeczy mają tak olbrzymi wpływ. Powiedziałabym, że to funkcjonuje wręcz jak narkotyk. Kristin i Kane podporządkowują wszystko tej opowieść. Przebierają się za dzieci uwięzione na poddaszu, ogrywają niektóre sytuacje krok po kroku nie wiedząc do końca dokąd ich to zaprowadzi.Czytając to chwilę mam wrażenie, że stanie się coś strasznego. I tak kartka po kartce dochodzę do zakończenia, które w sumie stale nic nie wyjaśnia. Wiemy nieco więcej, lecz ten niedosyt co dalej jest stale i wciąż. Podobno następna element ma być już w czerwcu, lecz to jednak dużo czasu gdy już teraz chcę wiedzieć co dalej ! Czy mi się podoba? Napewno przykuwa moją uwagę i wciąga. Całkowicie pochłania ich świat. Czasem jestem na nich zła, chwilami bawi mnie ich naiwność, lecz jednak mimo to ciągnie mnie, żeby wiedzieć co jest dalej.Duchy Dollangengerów są dosłownie jak ten Pamiętnik Christophera. Niby w sumie nie wiesz po co to czytasz, lecz za nic w świecie nie możesz przestać. To prawdopodobnie wyznacznik, że ta książka, choć arcydziełem nie jest, będzie miała własnych wielbicieli czekających na kolejną część. Mnie na pewno.

  • Wkp

    Siła i sława „Kwiatów na poddaszu” nie słabnie. Choć seria się zakończyła, choć autorka nie żyje już od trzydziestu lat, nie tylko nowe pokolenia sięgając po jej najsłynniejsze powieści, lecz również wydarzenia z owych opowieści dosięgają nowe pokolenia literackich bohaterów, którzy zmierzyć się muszą z dawną tragedią przenikającą w dziwaczny sposób ich obecne życie.Nastoletnia Kristin Masterwood jakiś czas temu odnalazła w ruinach Foxworth Hall pamiętnik Christophera Dollangangera, jednego z dzieci przetrzymywanych przed laty na strychu posiadłości. Z zapisków niewiele młodszego od siebie chłopca poznała ciężkie życie, jakie wiódł i zakazane uczucie, jakim darzył własną siostrę. Teraz jeszcze bardziej zagłębia się w ten świat i w te wspomnienia, kiedy opowiada o pamiętniku swojemu chłopakowi. Wspólna lektura na poddaszu odwzorowującym poddasze, w jakim rodzeństwu Dollangangerów przyszło niegdyś wieść ciężki żywot, staje się nie tylko przeżyciem dzielonym z Christopherem, lecz także odrywaniem uczuć i seksualności…W ich życiu są również jednak tajemnice, które zdają się mieć o dużo większy związek z rodziną Dollangangerów, niż oboje mogliby sądzić…W drugim tomie opowieści o Kristin przeszłość i teraźniejszość przenikają się i splatają w szalonym, pełnym napięcia tańcu, gdzie groza i namiętność łączą się ze sobą na każdym kroku. Kritisn i Kane stają się tu świeżymi Christopherem i Kathy. Ich strych świeżym strychem Dollangangerów. Nawet Foxworth Hall nabiera świeżych barw i korelacji za sprawą tajemniczego inwestora, dla którego pracuje ojciec głównej bohaterki ponad budową nowej posiadłości w miejsce ruin starej. Co się za tym wszystkim kryje? Czy związki rodzinne przedwcześnie zmarłej matki Kristin z rodziną Dollangangerów to tylko przypadek? I jak bardzo przeszłość przemienić może teraźniejszość?Udała się ta opowieść i ta seria autorowi, który przejął literacką spuściznę Virginii C. Andrews. Lekka stylistycznie, intrygująca w warstwie fabularnej, ciekawa, trudna i odważna. Trudne tematy splatają się tu z codziennością i prostotą. Bohaterowie przeglądają się w sobie wzajemnie jak w lustrze. Jest napięcie, tak to dramatyczne, jak i seksualne. Lecz przede wszystkim jest tu jedno: mnóstwo dobrej lektury zarówno dla wielbicieli oryginalnego pięcioksięgu, jak i wszystkich tych, którym pierwowzoru nie dane było poznać, a które zainteresowani treścią, chcieliby po „Pamiętnik…” sięgnąć. Szczególnie, że trylogia ta stanowi przeniesienie wszystkiego, co stworzyła pani Andrews w nowe czasy, lecz z dużym poszanowaniem oryginału.Efekt finalny? Naprawdę godzien polecenia, co niniejszym czynię.

  • markietanka

    Odkładałam "Duchy Dollangangerów" z mieszanymi uczuciami. Z jednej strony mamy niezdrową fascynację, która zbliża do siebie dwójkę młodych ludzi, a z drugiej olbrzymią tragedię z przeszłości, która kładzie się cieniem na kolejnych pokoleniach. Opowieść nie jest łatwa i lekka, ma własną głębię i specyficzny klimat.Jednak z drugiej strony, dla osób, które już czytały cykl Kwiaty na poddaszu, jak ja, połowa książki jest "przegadana", ponieważ idealnie ją znamy i generalnie nie wnosi dużo nowego. Bardziej ciekawe są reakcje Kristin i Kane'a. Chłopak wydaje się zafascynowany niezwyklymi relacjami, jakie łączą Cathy i Christophera, a Kristin podchodzi do tego z większym dystansem, pewne rzeczy stopuje - i to mi się bardzo spodobało.Autorce udało się w interesujący sposób połączyć przeszłość z teraźniejszością i pokazać dawną opowiadanie z innej strony. Najciekawszy jest finał II tomu, który może nie do końca zaskakuje, ponieważ temat rozwija się jakiś czas, a jednak dodaje całości pieprzyku. "Duchy Dollangangerów" czyta się naprawdę błyskawicznie. Mnie lektura zajęła jedno popołudnie - było przyjemnie, nie powiem, lecz jednak nie czuję w tej kontynuacji takiego dreszczyku i napięcia, jaki czułam w cyklu "Kwiaty na poddaszu". http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2016/03/pamietnik-christophera-2-duchy.html

  • Justyna

    W "Pamiętniku Christophera" poznajemy Kristin a także jej chłopaka Kane'a, którzy w wolnych chwilach zakradają się na poddasze, przebierają za Christophera a także jego siostrę Cathy i czytają wspólnie pamiętnik, który jej ojciec odnalazł na trwającej przebudowie Foxworth Hall. Oboje przeżywają opisaną historię na własny sposób i coraz bardziej utożsamiają się z bohaterami. Starają się być jak oni, myśleć i zachowywać się jak dawniej rodzeństwo Dollangangerów. Współczują im, jednak ich ciekawość jest niepohamowana i z dnia na dzień dowiadują się coraz więcej o ich trudnym życiu. Z czasem na jaw wychodzą sekrety, które nie zostały ujawnione w "Kwiatach na poddaszu"."Duchy Dollangangerów" to już druga element "Pamiętnika Christophera", w którym poznajemy los rodziny Dollangangerów opisywany z perspektywy młodego, dojrzewającego chłopaka. Z jego narracji możemy dowiedzieć się o wielu rzeczach i faktach, o których w serii nie mogliśmy się dowiedzieć. Świat pokazany jego oczami wygląda nieco inaczej, niż opisywany wówczas z różnorakich perspektyw. Dodatkowym, olbrzymim plusem jest sytuacja pomiędzy Kristin i Kane'm, którzy tworzą na pozór oddzielny wątek w powieści, jednak w pewnym momencie zazębiają się z sobą i tworzą spójną całość. "Mówi ci się, że kiedy dorośniesz, zrobisz prawo jazdy i będziesz mogła późno wracać do domu. A później któregoś dnia się zakochasz, weźmiesz ślub i doczekasz swoich dzieci. Przyszłość jawi ci się w różowych barwach. Owszem, od czasu do czasu ludzie wybuchają gniewem i są źli na ciebie, lecz ci, którzy się kochają, dynamicznie się godzą i wybaczają sobie. Świat wydaje się zorganizowany i każdy jego trybik kręci się, jak powinien. I oto niespodziewanie przychodzi dzień, kiedy "tak" staje się "być może", a "być może" przechodzi w "nie". Okazuje się, że czarne bywa szare, a pod bielą ukrywa się czerń. Że uśmiech nie zawsze znaczy życzliwość, ponieważ niektóre są puste, fałszywe. W oknach domów, które mijasz, jarzą się światła, lecz ich mieszkańcy mają mrok w sercach. I niespodziewanie okazuje się, że to, co widzisz i słyszysz, niekoniecznie musi być prawdą..."Podsumowując, "Pamiętnik Christophera. Duchy Dollangangerów" pozytywnie mnie zaskoczył i dzięki niemu zupełnie inaczej spojrzałam na historię Christophera i Cathy. Polubiłam także głównych bohaterów i przeżywałam wszystko razem z nimi. Poczułam, jakbym to ja siedziała na wspomnianym poddaszu i obserwowała wszystko moimi oczami. Próbowałam sama rozwiązać tajemnicę, jaka kryje się na kartach powieści, jednakże autorka niesamowicie mnie zaskoczyła i wszystkie moje podejrzenia i domysły okazały się dużym błędem. Olbrzymi plus.Niestety odejmuję od mojej oceny jedną gwiazdkę i daję ich 4, bo opowieść rozkręciła się dopiero z czasem i początek nie specjalnie mnie do siebie przekonywał. Zapowiadało się średnio, jednak autorce udało się porwać mnie do świata Foxworth Hall i zaprowadzić mnie do najmroczniejszych zakątków tajemniczego domu...Recenzja: http://livingbooksx.blogspot.com/2016/03/pamietnik-christophera-duchy.html