Średnia Ocena:
Paluszki czyli o dziesięciu takich co nigdy się nie nudzą
Jeden dzień z życia Marcinka, czyli co robi dziesięć paluszków przedszkolaka przez cały dzień. Poznając burzliwe przygody dziesięciu paluszków pewnego przedszkolaka, które interesujące świata, są w ciągłym ruchu, dowiadujemy się, jak dużo wyjątkowych wydarzeń spotyka go każdego dnia. Nawet zwykłe śniadanie, ustawianie wieży z klocków, trzymanie się ręki mamy czy odwijanie cukierków z papierka może być, z punktu widzenia paluszków, ciekawą przygodą. Niegrzeczne paluszki zaciskają się w piąstki, a czasem nawet dłubią w nosie. Grzeczne, wręczają mamie kwiatek, wyciągają biedronkę z kałuży i lubią się myć. Jedno jest pewne – nigdy się nie nudzą, ponieważ życie przedszkolaka jest przecież takie fascynujące! Przeczytacie o tym w mądrej, pogodnej i innej niż wszystkie książce pdf Renaty Piątkowskiej „Paluszki”.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Paluszki czyli o dziesięciu takich co nigdy się nie nudzą |
Autor: | Piątkowska Renata |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Wydawnictwo BIS |
Rok wydania: | 2011 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Paluszki czyli o dziesięciu takich co nigdy się nie nudzą PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
ksiazka zostala mi polecona lecz nie przyciaga tak jak inne dostepne ksiazki
Jak bardzo realistyczna jest opowiadanie o dziecięcych paluszkach, niby nic specjalnego ot takie malutkie serdelki a jak dużego znaczenia mogą nabrać za pomocą paru słów i ilustracji. Pamiętamy bardzo nieźle jak całowaliśmy niemowlęce paluszki, z jaką radością uczyliśmy dotykania. Czy przeszło nam wówczas przez myśl gdzie wędrować mogą te ruchliwe rączki naszych pociech?Książeczka bardzo przyjemna i cudownie ilustrowana. Z ochotą sięgaliśmy nie raz po te słodkie paluszki, szczególnie wieczorem przed spaniem. Przejrzysty tekst, prosty do zapamiętania co szczególnie było widoczne, kiedy córka opowiadała z pamięci historię Marcinka. Jestem szczerze zdumiona jak w przystępny sposób można napisać opowieść o rzeczach banalnych, tak żeby nabrało się dystansu do samego siebie.
Bardzo pogodne opowiadanie, idealne jest dla dzieci w wieku przedszkolnym. Na stronach książki towarzyszymy paluszkom Marcinka przez cały dzień. Najpierw zaspane powoli wygrzebują się spod kołdry, później jedzą śniadanko, następnie idą do przedszkola i tam idealnie się bawią, by w końcu wieczorem złapać smoka za ogon. Paluszki są strasznie zapracowane. Cały czas coś interesującego robią. Po lekturze zawsze pytam się Oliwiera, co robiły jego paluszki w przedszkolu i w domu. Synek chętnie opowiada i pokazuj. Na pewno dużym plusem, za który Oliwier polubił tę książkę, są wielkie litery. Może ją sobie czytać sam, gdy mama z sił już opada :)
Książeczka zrobiła u nas furorę :) Nikodem zaczął zwracać większą uwagę na to co robi i ciągle opowiada mi co robią jego rączki, one też mają masę zajęć :)Moim zdaniem książka ebook jest wspaniała, piękny pomysł na opowiadanie... Jest bardzo pogodna, rzekłabym nawet, że bije od niej takie miłe ciepło :)Śliczne ilustracje od razu przyciągają wzrok...Od kiedy ją przeczytaliśmy bardziej zwracamy uwagę na nasze paluszki, jest to dla nas wspaniałą zabawą :) Odkryliśmy, że idzie z nimi zrobić tak dużo rzeczy... Łaskotki, głaskanie, klaskanie, malowanie malcami, robienie cieni z rączek to tylko nieliczne z zabaw rączkami :)Wracając do książki - u nas przydała się również ona w celach naukowych :) Dzięki wierszykowi o dziesięciu paluszkach, który znajdziemy w środku, liczymy sobie do dziesięciu i już coraz lepiej nam to wychodzi :)Dotychczas po 5 było zazwyczaj 8, lecz mając do dyspozycji taka fajną książeczkę, Nikuś na pewno raz dwa załapie o co chodzi w liczeniu :)