Średnia Ocena:
Original Sin. Grzech pierworodny
Watcher, zagadkowy byt, który obserwuje ludzkość z Księżyca i zna wszystkie jej grzechy, został zamordowany. Kto go zlikwidował – i dlaczego? Oto największa zagadka kryminalna w uniwersum Marvela! Kapitan Ameryka, Wolverine, Lekar Strange, Czarna Pantera, Punisher i inni rozpoczynają śledztwo, podczas którego wyjdą na jaw najgłębsze tajemnice ziemskich superbohaterów... Autorami tej historii są słynni i lubiani scenarzyści: Jason Aaron (Skalp, Thor Gromowładny, Wolverine i X-Men), Ed Brubaker (Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz, X-Men: Zabójcza geneza) i Mark Waid (Deadpool, Daredevil, Fantastyczna Czwórka). Malunki stworzyli Mike Deodato (Avengers, New Avengers), Javier Pulido (Hawkeye, She-Hulk) a także Jim Cheung (Nieskończoność, Avengers: Krucjata dziecięca).
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Original Sin. Grzech pierworodny |
Autor: | Aaron Jason, Brubaker Ed, Waid Mark |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Egmont Polska Sp. z o.o. |
Rok wydania: |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Original Sin. Grzech pierworodny PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Interesująca historia z dobrym zakończeniem.
Nieźle napisana historia z ciekawym zakończeniem. Genialne rysunki.
Bardzo interesujący event w świecie Marvela. Przeczytałem jednym tchem i czekam na pozostałe pozycje z nim związane. Sam komiks wprowadza dużo zmian, w tym takich, które szokują do dzisiaj, lecz nie będę zbyt dużo zdradzał. Kreska jest bardzo przyjemna dla oka i jest miodem na oczy. Podsumowując jest to pozycja obowiązkowa dla każdego fana Marvela.
WHO WATCH THE WATCHER Można by sądzić, że najwieższy event wydany w serii Marvel Now! będzie nieznaczącą, pośrednią opowieścią – w końcu zaczęte jeszcze przed „Nieskończonością” wydarzenia prowadzące bezpośrednio do „Tajnych wojen”, które na zawsze odmienią dzieje uniwersum, stale trwają – jednak „Grzech pierworodny” jest czymś o dużo więcej, niż się wydaje. Jak się jednak okazuje to nie tylko doskonała opowiadanie dla fanów Marvela, lecz także prawdopodobnie najlepsza z dotychczas wydanych historii tego typu. Idealnie pomyślana, idealnie zilustrowana, odmienia status quo wielu bohaterów i ujawnia tajemnice skrywane przez nich od dekad. Kim jest Watcher? Jedna z najbardziej zagadkowych istot w uniwersum Marvela od dawna obserwuje wszystkie najistotniejsze wydarzenia z naszego świata i nie tylko, lecz nie angażuje się w nie. Wie jednak wszystko o wszystkich, zna każdą tajemnicę każdego z superbohaterów, a co więcej widział również rzeczy, o jakich nawet oni sami nie mają pojęcia, chociaż te mogą odmienić ich życia na zawsze. A raczej znał – teraz bowiem zostaje zamordowany, a morderca zabiera ze sobą jego oczy. Thor, Nick Fury, Czarna Wdowa, Kapitan Ameryka, Iron Man i Wolverine przybywają na miejsce zbadać sprawę. Do śledztwa przyłączają się kolejni superbohaterowie, w tym Punisher, lecz wszystko wskazuje na to, że zbrodni dokonał któryś z herosów. Kto mógł to zrobić? I dlaczego? Badając kolejne tropy, bohaterowie trafiają w sam środek szaleństwa, kiedy posiadający jedno z oczu Watchera Orb używa go do wyjawienia sekretów, które ci skrywają. Zdarzenie to odmienia wszystko, lecz stanowi ono zaledwie początek… „Grzech pierworodny” to historia oparta na schemacie, w którym właściwie nikt nie może ufać nikomu. A wręcz jeszcze gorzej – jak się przekona jeden z bohaterów, czasem nie można także ani odrobinę ufać samemu sobie. Wszystko to prowadzi jednak do poznania tajemnic zarówno bohaterów, jak i Watchera. W przypadku tych pierwszych czeka nas dużo nowości, o czym mogliśmy już się przekonać, czytając choćby „Amazing Spider-Man: Szczęście Parkera”, gdzie główny bohater dowiaduje się o istnieniu kobiety ugryzionej przez tego samego pająka co on, a także „Avengers: Wieczni Avengers” – tu Kapitan Ameryka dowiaduje się, że Iluminaci wymazali mu pamięć, a to dopiero początek. Co się tyczy samego Watchera, w końcu dowiadujemy się wielu rzeczy o nim, czy jednak wszystkich, będzie musieli przekonać się, sięgając po „Grzech pierworodny”. Po latach to nie on w końcu obserwuje nas, a my jego – i jest to satysfakcjonujące doświadczenie; choć jak się okazuje to nie jego sekrety są tu najważniejsze. A wszystko to w epickiej, pełnej rozmachu opowieści autentycznie potrafiącej zachwycić. Idealna jest także strona graficzna „Grzechu”. Realistyczna, szczegółowa kreska i stonowana kolorystyka prezentują się naprawdę znakomicie, a plenery prezentujące miasto z lotu ptaka potrafią zachwycić. Mike Deodato Jr, główny rysownik tej opowieści, nie raz pokazał już co potrafi, lecz ten album jest jedną z jego najlepszych prac. Aż szkoda, że ilustracje nie pozostały czarnobiałe, twórca bowiem idealnie operuje cieniami i kolor, choć udany, nie jest w stanie dać takiego efektu, jak miałyby restrykcyjne prace. Jednakże i tak siłą tej opowieści jest przede wszystkim jej scenariusz. Jason Aaron, choć jego prace prezentowały najróżniejszy poziom, tym razem nie zawodzi, a stworzona przez niego opowiadanie jest nie tylko znakomita, lecz i wywiera wielki wpływ na uniwersum Marvela. Jeśli jesteście fanami komiksów z tego wydawnictwa, „Grzech pierworodny” to absolutne musisz-to-przeczytać. Zalecam bardzo gorąco.