Średnia Ocena:
Ognisty medalion. Ana García-Brest. Tom 2
Kontynuacja bestsellerowej "Szmaragdowej tablicy". Odkryj tajemnicę Ognistego Medalionu, relikwii, która naznaczyła bieg historii! Madryt, XXI wiek. Ana García-Brest, historyczka sztuki, otrzymuje wiadomość od Martina Lohsego, mężczyzny, którego poznała w trakcie poszukiwania obrazu Astrolog przypisywanego Giorgionemu. Zamordowano włoskiego magnata i w niebezpieczeństwie odnalazł się skarb o wielkiej mocy: medalion Hirama, magiczna relikwia, która należała do architekta Świątyni Salomona. Nikt nie wie, gdzie się teraz znajduje, i Martin potrzebuje pomocy Any, żeby ją odnaleźć. Oboje wyruszają w podróż po Europie. Stawiając czoło wielu niebezpieczeństwom, wkrótce odkrywają, że nie tylko oni chcą odnaleźć tę relikwię. Berlin, 1945. Pod koniec drugiej wojny światowej krzyżują się ścieżki czworga osób: nazisty opętanego obsesją zdobycia medalionu; pochodzącego z Hiszpanii studenta; niemieckiego inżyniera poszukiwanego przez radziecki wywiad a także snajperki Armii Czerwonej, która strzeże kluczowego sekretu. Wszyscy oni związani są w jakiś sposób z medalionem Hirama, a ich spotkanie może mieć niespodziewane konsekwencje. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Szczegóły | |
---|---|
Tytuł | Ognisty medalion. Ana García-Brest. Tom 2 |
Autor: | Montero Carla |
Rozszerzenie: | brak |
Język wydania: | polski |
Ilość stron: | |
Wydawnictwo: | Dom Wydawniczy Rebis |
Rok wydania: | 2023 |
Tytuł | Data Dodania | Rozmiar |
---|
Ognisty medalion. Ana García-Brest. Tom 2 PDF Ebook podgląd:
Jesteś autorem/wydawcą tej książki i zauważyłeś że ktoś wgrał jej wstęp bez Twojej zgody? Nie życzysz sobie, aby pdf był dostępny w naszym serwisie? Napisz na adres [email protected] a my odpowiemy na skargę i usuniemy zgłoszony dokument w ciągu 24 godzin.
Wgraj PDF
To Twoja książka? Dodaj kilka pierwszych stronswojego dzieła, aby zachęcić czytelników do zakupu!
Recenzje
Lubię pióro autorki. Posiadam wszystkie przeczytane tytuły. Obecnie Książka ebook to nówka sztuka jeszcze nie śmigana 😀
"Ognisty medalion" Carla Montero ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 • XXI wiek , Madryt. Ana, historyczka sztuki, dostaje wiadomość z propozycją uczestniczenia w poszukiwaniach zaginionego lata temu magicznego artefaktu, o wielkiej mocy, słynnego jako Ognisty Medalion. Nikt nie wie, gdzie obecnie może znajdować się naszyjnik. Gdzie więc zacząć poszukiwania? Ana, wraz z Martinem, którego poznała już wcześniej przy okazji sprawy zaginionego obrazu, wyrusza w podróż po Europie dynamicznie przekonując się, że nie tylko oni chcą odnaleźć relikwię. 1945 rok, Berlin. Jest koniec drugiej wojny światowej, gdy krzyżują się dzieje czwórki osób: niemieckiego nazisty, który owładnięty obsesją za wszelką cenę chce zdobyć Ognisty Medalion; studenta pochodzącego z Hiszpanii; młodej snajperski Armii Czerwonej, która strzeże sekretu; a także niemieckiego inżyniera, który ukrywając się przed radzieckim wywiadem musi dynamicznie wrócić do Berlina, do swego rannego syna. Każda z tych postaci jest w jakiś sposób związana z Medalionem, choć niektórzy początkowo nawet nie zdają sobie z tego sprawy. Najistotniejsze jest to, żeby relikwia nie wpadła w niepowołane ręce... • "Ognisty medalion" choć jest odrębną historią, ściśle łączy się z wcześniejszą częścią, czyli "Szmaragdową Tablicą". Chcąc przeczytać historię o medalionie, musicie poznać najpierw tom pierwszy, ponieważ wydarzenia w tomie drugim dość nierzadko nawiązują do zdarzeń z pierwszej części. Mogę wam szczerze powiedzieć, że trudno na początku połapać się w zdarzeniach nie znając pierwszego tomu tej serii. Popełniłam błąd sięgając najpierw po "Ognisty medalion" i na początku tej historii czułam się dość zagubiona, nie mogąc się odnaleźć w tym, co losy się, i co działo się wcześniej, w życiu głównej bohaterki. Stopniowo jednak wdrażałam się w historię aby ostatecznie wyruszyć w pełną emocji podróż w teraźniejszości po Europie i w czasach drugiej wojny światowej po zrujnowanym Berlinie. Historia toczy się równolegle w dwóch czasach - współcześnie, gdy to Ana zagłębia się w historię Ognistego Medalionu, a także w czasach, gdy Ognisty Medalion był widziany ostatni raz, czyli w roku 1945. To właśnie te fragmenty, z przeszłości, jak dla mnie zasługują na większą uwagę. Każdy epizod opisujący wydarzenia z 1945 roku poprzedza notatka prasowa opisująca ówczesny Berlin, co nadaje historii takiej autentyczności, lecz równocześnie surowości, ponieważ notatki brzmią tak prawdziwie jakby pochodziły z prawdziwych czasopism (może i tak jest🤔). Epizody z przeszłości czytałam z zapartym tchem, a gdy już dotarłam do momentu, gdzie ścieżki czterech postaci w końcu się połączyły, totalnie przepadłam i wręcz miałam ochotę obgryzać paznokcie z nerwów. Carla Montero idealnie nakreśliła tło historyczne, a opisy zrujnowanego Berlina przenoszą nas w okresie do tamtych czasów, jakbyśmy wraz z bohaterami podążali ścieżkami tego zburzonego miasta, które przeżywało własne najgorsze chwile. Choć historia początkowo jest mało dynamiczna, to mniej więcej w połowie nabiera takiego tempa, że trudno oderwać się od czytania. Ana wpada w prawdziwe tarapaty, a poszukiwania Medalionu zaczynają przypominać pogoń, prawdziwy wyścig szczurów. Są porwania, strzelaniny, ucieczki, lecz także nutka romantyzmu, ponieważ nasza główna bohaterka przechodzi w swoim życiu niemały kryzys emocjonalny. Opowieść zasługuje na waszą uwagę, lecz pamiętajcie, że najpierw warto sięgnąć po tom pierwszy. Wydaje mi się, że przepadniecie w tej historii, tak samo, jak ja.
Szmaragdową tablicę Carli Montero czytałam już jakiś czas temu i pamiętam, że mi się nawet podobała, choć miałam do niej kilka zastrzeżeń. W końcu wyszła kontynuacja, którą się zainteresowałam. Tym razem jednak celem bohaterów nie jest znalezienie obrazu z epoki renesansu a Ognistego Medalionu, o którym od wieków krążą legendy i jest obiektem pożądania. Główną bohaterką i tej części jest Ana. Po burzliwych przeżyciach w życiu zawodowo - uczuciowym szuka ukojenia w swoim małym madryckim mieszkaniu odziedziczonym po dziadku artyście. Nagle otrzymuje wiadomość od Martina Lohsego, z którym współpracowała podczas poszukiwania obrazu z epoki renesansu. Tym razem facet oferuje jej pracę przy odnalezieniu magicznej relikwii, za którą uważa się medalion Hirama. Jako historyczka sztuki Ana nie może oprzeć się pokusie i przyjmuje ofertę. Nawet nie wie, co odkryje i z kim przyjdzie jej się zmierzyć podczas poszukiwań. Jaka jest historia medalionu? Czy jest on przeklęty? „Renesansowi humaniści w swej niezmierzonej mądrości zrozumieli konieczność przechowywania w ukryciu wielkiej tajemnicy, której ujawnienie mogło mieć nieprzewidywalne dla ludzkości konsekwencje”. Po zagmatwanym prologu akcja rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych: w maju 1945, czyli pod koniec II wojny światowej a także współcześnie. Od miejsc akcji może się zakręcić w głowie. Wraz z bohaterami jesteśmy w Koblencji, Berlinie, Zurychu, Madrycie, Petersburgu, Austrii, Turcji. Jest to lektura nie tylko dość obszerna pod wobec gabarytów, lecz też i bogata w treść. Wydarzenia z przeszłości splatają się i wiążą na różnorakich etapach aż do współczesności. Książka ebook jest dla wytrwałych czytelników, zainteresowanych historią, masonerią, NKWD, archiwami, legendami trzeba być również bardzo uważnym i skupionym na treści, by móc powiązać dane zdarzenie z konkretnymi postaciami. Trzeba się oddać lekturze w 100%. Mam względem Ognistego Medalionu bardzo mieszane uczucia. Momentami się gubiłam, co, jak, kto i dlaczego. Jest również trochę za bardzo rozwleczona, przegadana i nużyła, szczególnie po trudnym dniu. Wysoko oceniam książkę za opis zdarzeń i kreację postaci z maja 1945. Doskonale obrazuje on wojenne spustoszenie, wyczerpanie, straszliwe dzieje ludzi wciągniętych w wojnę, żądzę władzy, chęć przeżycia, wolę walki, oddanie, olbrzymią odwagę też moralną i miłość. Wydarzenia współczesne nie były aż tak ciekawe, a na tle retrospekcji z czasów wojny wypadały wręcz blado i mdło. Nie tylko drażniła mnie główna bohaterka, lecz spodziewałam się bardziej rozwiniętego wątku z zagadkową relikwią i sztuką. Tymczasem prócz opisu poszukiwań Any dostałam analizę jej miłosnych rozterek. O ile w kwestii kompetencji zawodowej i intuicji historyka sztuki bardzo mi się podobała, ponieważ była dociekliwa, spostrzegawcza, dynamicznie kojarząca fakty, taka z krwi i kości „tropicielka legend”, o tyle jako człowiek była naiwna, nieroztropna i dająca sobą manipulować. Na plus można zaliczyć wartką akcję, jednak oceniając całość, czegoś w lekturze mi zabrakło i coś uwierało podczas czytania jak drzazga pod paznokciem. Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Rebis.
„Życie jest jak woda. Wody nie da się na zawsze zatrzymać w rękach.” Ana Garcia-Brest, historyczka sztuki, dostaje propozycję współpracy przy poszukiwaniach medalionu Hirama. Razem ze swoim znajomym Martinem, z którym współpracowała przy poszukiwaniu obrazu „Astrolog”, zostają wciągnięci w wir wydarzeń. Okazuje się, że nie tylko oni szukają bezcennego medalionu. „Czasami zadaję sobie pytanie, czy prawda wyszłaby mi na spotkanie, gdybym jej nie poszukiwała. Czy jesteśmy tak silnie złączeni z tym, co nas poprzedza, że w końcu nas to dopada, obojętne, co robimy? Wszak przeszłość stanowi cześć naszego przebaczenia.” „Ognisty medalion” to najwieższa opowieść jednej z moich ulubionych pisarek - Carli Montero. To druga cześć historii rozpoczętej w „Szmaragdowej tablicy”, którą wielu uważa za najlepszą jej powieść. „Szmaragdową tablicę” czytałam kilka lat temu i nie ukrywam, że trochę mi to przeszkadzało, bo w wielu miejscach historia „Ognistego medalionu” nawiązuje do pierwej części. Wniosek nasuwa się jeden - to jedna z tych historii, która wybrzmiewa w pełni tylko wtedy, gdy znamy jej całość. Musiałam dynamicznie wypełnić luki w mojej „czytelniczej pamięci”, zanim zapadłam w niesamowitą historię o poszukiwaniu tajemniczego artefaktu. Akcja „Ognistego medalionu” toczy się dwutorowo. Współcześnie obserwujemy zmagania Any i Martina podczas poszukiwań, które są pędzącym, niczym kolejka górska, strumieniem wydarzeń. Równolegle, na drugim biegunie, toczy się historia, tajemniczego bractwa, które połączyło kilkoro ludzi, strażników artefaktu. Bo ta cześć historii toczy się w okresie zakończenia II Wojny Światowej, jej bohaterowie zmagają się także z innymi przeciwnościami losu, co powoduje, że dzieje medalionu stają się wyjątkowo zawikłane. Oczywiście u finiszu tej opowieści obie fabuły zbiegają się w jednym wspólnym punkcie. Jakiem?… Nie powiem, ponieważ to jest najlepsza i najbardziej ekscytująca cześć tej historii. Carla Montero znowu nie zawodzi własnych czytelników. Tak jak poprzednie jej powieści, akcja jest wartka, historia spójna i idealnie umiejscowiona w czasoprzestrzeni, jaką autorka dla niej wybrała. Epizody opisujące wydarzenia z przeszłości, zostały poprzedzone, krótkimi, lecz wyjątkowo treściwym notkami, opisującymi wydarzenia schyłku II Wojny Światowej. Tak jak w poprzednich powieściach, musimy zapoznać się z wieloma bohaterami i początkowo ta mnogość postaci może sprawiać problemy. Trzeba nieco więcej uwagi na początku, lecz potem wprost zanurzamy się w opowiadanej historii Historii, która na pewno na długo zapadnie w pamięć. I, taką mam olbrzymią nadzieję, że na jej kontynuację nie będziemy musieli czekać tak długo, jak na „Ognisty medalion”.
Dekadę po wydaniu „Szmaragdowej Tablicy”, hiszpańska autorka Carla Montero powróciła do czytelników z kontynuacją losów głównej bohaterki w „Ognistym Medalionie”. Książki jednak są ze sobą powiązane bardzo luźno, więc spokojnie można czytać je jako osobne powieści. I jak tak zrobiłam, „Ognisty Medalion” to była moja pierwsza styczność z jej piórem. Jest to przede wszystkim opowieść historyczna. Element fabuły rozgrywa się w Berlinie w 1945 na moment przed wkroczeniem do miasta Rosjan. Czytelnik śledztw dzieje czwórki postaci różnorakich narodowości, dzięki czemu sytuację poznaje bardzo szeroko, a rzetelność historyczna odgrywa tu ogromne znaczenie. Dzieje czwórki bohaterów oczywiście łączy Ognisty Medalion, jednak zapytanie brzmi: jak i dlaczego? Naprzemiennie z tymi epizodami prowadzona jest historia tocząca się współcześnie, w czasie, kiedy Ana, historyczka sztuki, bierze udział w śledztwie dawno temu zaginionego artefaktu, tytułowego Ognistego Medalionu. Te elementy nadają lektury bardziej obyczajowo-romantycznego charakteru, a równocześnie dodają dynamizmu poprzez same poszukiwania, odkrywanie historii, jak i kilka scen akcji. Na mnie największe wrażenie zrobiły epizody historyczne – postacie oddane było bardzo żywo, bardzo emocjonalnie, a tematy, do których rozważań te elementy prowokowały, sądzę za ważne, szczególnie teraz, kiedy ponownie wojna jest tak blisko nas – przyglądamy się tu i tym bohaterom ogarniętym obsesją, i tym zwyczajnym, którzy nigdy wojny nie chcieli, a którzy wycierpieli się po stokroć. Historia współczesna trochę studziła mój entuzjazm, lecz myślę, że głównie dlatego, że nie polubiłam się z główną bohaterką, z perspektywy której poznajemy całą historię. Ogólnie jednak cieszę się, że po książkę sięgnęłam, czytelnicy lubujący się w powieściach historycznych z wątkiem z II wojny światowej z pewnością będą zadowoleni!
Pasjonująca historia, tajemnica, kryminalna zagadka, szeroki wachlarz bohaterów i podróż przez całą Europę. Czytelnicy lubujący się w powieściach historycznych z wątkiem z II wojny światowej z pewnością będą zadowoleni! Ana to nie Indiana Jones w spódnicy czy hiszpańska Lara Croft, lecz niezaprzeczalnie „Ognisty medalion” to niezły materiał na film fabularny. „Historie się nie kończą”
Must have dla tych, którzy czytali SZMARAGDOWĄ TABLICĘ. Jest tutaj wszystko, co w takim czytadle być musi: pasjonująca historia, tajemnica, kryminalna zagadka, "krwiści" bohaterowie i podróż niemalże przez cała Europę.
Idealna rozrywka. Nawet jeśli nie czytaliście Szmaragdowej tablicy - możecie zabrać się za Ognisty medalion. Jest tu intryga, ciekawie przedstawione realia historyczne - wszystko czego potrzebuje bestseller.
Bardzo lubię książki Montero. Nie mogłam się już doczekać nowej i nie zawiodłam się.
Idealna kontynuacja!
Jeśli będzie to poziom Szmaragdowej tablicy, to trzeba kupić ;)
Polecam, tytuł. Książkę oceniam na mocne 5/5.
Polecam, tytuł. Książkę oceniam na mocne 5/5.